Rzpltej należą aniżeli komu inszemu.
11. W takim odmęcie sam rozum dyktuje salwowania się sposoby, bo to jest insza cudzoziemskie monarchów trzymać fakcyje, insza jest deos alios adorare, insza jest o jawną krzywdę mówić. Wojsko jest i być może wielkie, bo co szlachcic, to żołnierz capax, trzymając oręż w ręku bez żołdu i płacy, bez zaciągu, in promptu gotowość podobniejsi okazać do stawienia się w pole niżeli do tolerancji wzgardy większy i zuchwalstwa niemieckiego.
12. Nic tu nie mogą oferty, bojaźń i skrupuły, ale śmiele spytać się trzeba, czemu tak jest, a być tak nie powinno. Sposoby do uchronienia się doczesne, to
Rzpltej należą aniżeli komu inszemu.
11. W takim odmęcie sam rozum dyktuje salwowania się sposoby, bo to jest insza cudzoziemskie monarchów trzymać fakcyje, insza jest deos alios adorare, insza jest o jawną krzywdę mówić. Wojsko jest i być może wielkie, bo co szlachcic, to żołnierz capax, trzymając oręż w ręku bez żołdu i płacy, bez zaciągu, in promptu gotowość podobniejsi okazać do stawienia się w pole niżeli do tolerancyi wzgardy większy i zuchwalstwa niemieckiego.
12. Nic tu nie mogą oferty, bojaźń i skrupuły, ale śmiele spytać się trzeba, czemu tak jest, a być tak nie powinno. Sposoby do uchronienia się doczesne, to
Skrót tekstu: ZgubWolRzecz
Strona: 201
Tytuł:
Przestroga generalna stanów Rzpltej…
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1713 a 1714
Data wydania (nie wcześniej niż):
1713
Data wydania (nie później niż):
1714
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
wojsko Litewskie 2067627. 2. Na Artylerią 69600. Summa wydatków 2136627. Zostaje w Skarbie Litewskim koło 185000. RZĄD POLSKI. § III. O Wojsku Rzeczypospolitej.
Wojsko Polskie dzieli się na Wojsko Ojczyste i wojsko Zagraniczne. Wojsko Ojczyste składa się z jazdy, i nazywa się Ussarowie abo Pancerni: każdy z Ussarów bierze żołdu 448. Złło: a Pancerny 372. Złło: nazywa się Towarzyż, i ma każdy range Oficera.
Chorągwie letkie abo Szwadrony Tatarów i Kozaków są wojska letkie podobne do Ułanów.
Regimenta Zagraniczne są złożone z piechoty i Dragonii, noszą mundur Niemiecki i munstr po Niemiecku odprawują.
Wojska Ojczyste dzielą się na Pułki abo brygady
woysko Litewskie 2067627. 2. Na Artyleryą 69600. Summa wydatkow 2136627. Zostaje w Skarbie Litewskim koło 185000. RZĄD POLSKI. § III. O Woysku Rzeczypospolitey.
Woysko Polskie dźieli śię na Woysko Oyczyste i woysko Zagraniczne. Woysko Oyczyste składa śię z jazdy, i nazywá śię Ussarowie abo Pancerni: każdy z Ussarów bierze żołdu 448. Złło: a Pancerny 372. Złło: nazywa śię Towarzyż, i ma każdy range Officera.
Chorągwie letkie abo Szwadrony Tatarow i Kozakow są woyska letkie podobne do Ułanów.
Regimenta Zagraniczne są złożone z piechoty i Dragonii, noszą mundur Niemiecki i munstr po Niemiecku odprawują.
Woyska Oyczyste dźielą śię na Pułki abo brygady
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 267
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
. Mści Panu memu miłościwemu, obozem stanął, niemając przy sobie tylko chorągiew swoję, Pana Wojewodzica Bracławskiego, brata mego a jednę kozacką, część piechoty, bo jedna w Pucku, dru-
ga na okrętach, a trzecia w Warmińskiem Biskupstwie. Drugie wojsko jeszcze się z stanowisk nie rusza, ukazując niedostatek swój i nieotrzymanie żołdu. Co mi wczora Gdańszczanie pisali i Wit kapitan okrętny W. K. Mści, także relacją tego, co z tą wiadomością przyjechał, posełam W. K. Mści, Panu memu miłościwemu. Z nich zrozumieć będziesz raczył, iż już podobno nieprzyjaciela na brzegu mamy, któremu, jako mnie rzecz podobna bez wojska wstręt
. Mści Panu memu miłościwemu, obozem stanął, niemając przy sobie tylko chorągiew swoję, Pana Wojewodzica Bracławskiego, brata mego a jednę kozacką, część piechoty, bo jedna w Pucku, dru-
ga na okrętach, a trzecia w Warmińskiém Biskupstwie. Drugie wojsko jescze się z stanowisk nie rusza, ukazując niedostatek swój i nieotrzymanie żołdu. Co mi wczora Gdańsczanie pisali i With kapitan okrętny W. K. Mści, także relatią tego, co z tą wiadomością przyjechał, poséłam W. K. Mści, Panu memu miłościwemu. Z nich zrozumieć będziesz raczył, iż już podobno nieprzyjaciela na brzegu mamy, któremu, jako mnie rzecz podobna bez wojska wstręt
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 56
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
nowe chcą wziąć, za którą ad ultimam Augusti w służbie W. K. M. i wszelakiem posłuszeństwie trwać będą, niewątpiąc, że im natenczas skuteczna i zupełna zapłata obmyślona będzie: bo inaczej po tym pomienionym czasie przyszłoby im służby W.K. M. odbieżeć, a do zwyczajnego sposobu dochodzenia zasłużonego żołdu udać się. Są i insze do W. K. M. P. M. M. petita na Sejm, których się im żadną miarą zabronić niemogło; te P. Fredro W. K. Mści referuje. Niewątpię ja nic, najaśnieszy miłościwy Królu, P. M. miłościwy, że Rzeczplta
nowe chcą wziąść, za którą ad ultimam Augusti w służbie W. K. M. i wszelakiém posłuszeństwie trwać będą, niewątpiąc, że im natenczas skuteczna i zupełna zapłata obmyślona będzie: bo inaczéj po tym pomienionym czasie przyszłoby im służby W.K. M. odbieżeć, a do zwyczajnego sposobu dochodzenia zasłużonego żołdu udać się. Są i insze do W. K. M. P. M. M. petita na Sejm, których się im żadną miarą zabronić niemogło; te P. Fredro W. K. Mści referuje. Niewątpię ja nic, najaśnieszy miłościwy Królu, P. M. miłościwy, że Rzeczplta
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 74
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
nad instrukcyją Waszej Królewskiej Mości niebyło pozwolono. Z tamtąd zbieżę do Torunia dla zniesienia się z Ich Mościami PP. komisarzami do płacy wojsku deputowanemi, którzy czynią mi wprawdzie nadzieję, że do zupełnej zapłaty mało co niebędzie dostawało: dałby to Pan Bóg, żeby się mogło znaleźć takie sposoby, aby żołnierze wszystkiego żołdu winnego odniesieniem mogli zostać ulegowani. A iż trudności i sprawy moje prywatne potrzebują bytności mojej na Trzy Króle, radbym się, przystąpili pozwolenie Waszej Królewskiej Mości, (które uniżenie Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego, proszę) do domu dorwał. Na miejscu mem zostawiłbym Jego Mści Pana kamienieckiego, który się tego
nad instrukcyją Waszéj Królewskiéj Mości niebyło pozwolono. Z tamtąd zbieżę do Torunia dla zniesienia się z Ich Mościami PP. kommissarzami do płacy wojsku deputowanemi, którzy czynią mi wprawdzie nadzieję, że do zupełnej zapłaty mało co niebędzie dostawało: dałby to Pan Bóg, żeby się mogło znaleść takie sposoby, aby żołnierze wszystkiego żołdu winnego odniesieniem mogli zostać ulegowani. A iż trudności i sprawy moje prywatne potrzebują bytności mojej na Trzy Króle, radbym się, przystąpili pozwolenie Waszej Królewskiej Mości, (które uniżenie Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego, proszę) do domu dorwał. Na miejscu mém zostawiłbym Jego Mści Pana kamienieckiego, który się tego
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 151
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
zaśle (Do beczki, nie dalej), Pójdę, lecz przy tym haśle: „Natocz” albo „nalej”.
Niech na mankament prochu Skarżą się puszkarze; Byle win stało w lochu, Seku na bazarze.
Nie pójdę do potrzeby, Chociaż trwogę biją, Ale nadstawię gęby, Kiedy czop wybiją.
Kiedy żołdu nie płacą I ćwierci w borg bieżą,
Kiedy i porę tracą, Zimą nas ciemiężą,
Nalej i daj co trzeba Sera i gomółki. Stój! Nie mam do niej chleba Królewskiego bułki! AD MOSCOVIAM Fragmentum
Skoro ostatnie zebrano potrawy I chęć żołądka jadłem uśmierzyli, Godniejszej myślom dodawając strawy, Różnym dyskursem nocny czas krócili:
zaśle (Do beczki, nie dalej), Pójdę, lecz przy tym haśle: „Natocz” albo „nalej”.
Niech na mankament prochu Skarżą się puszkarze; Byle win stało w lochu, Seku na bazarze.
Nie pójdę do potrzeby, Chociaż trwogę biją, Ale nadstawię gęby, Kiedy czop wybiją.
Kiedy żołdu nie płacą I ćwierci w borg bieżą,
Kiedy i porę tracą, Zimą nas ciemiężą,
Nalej i daj co trzeba Sera i gomółki. Stój! Nie mam do niej chleba Królewskiego bułki! AD MOSCOVIAM Fragmentum
Skoro ostatnie zebrano potrawy I chęć żołądka jadłem uśmierzyli, Godniejszej myślom dodawając strawy, Różnym dyskursem nocny czas krócili:
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 206
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
wieczor się schyli, Konwentami takimi je zastanowili. Respons zatym Hański. Z Chmielnickiego Listem. CZEŚĆ TRZECIA Kongres Kanclerzów Hańskiego i naszego. I z czym się roziadą?
Od tej będzie godziny, miedzy najjaśniejszym Monarchą Kazimierzem, a najpoteżniejszym Soltan Iśtan Gerejem i Domem onego: Wieczna przyjazn. Potym, co nie uiszczonego Do tąd Żołdu Tatarom przy Skarbie zostawa, Król zapłacić rozkaże. Wszakże go nie dawa Jako przedtym, ale poń Posły swoje będzie Han przysyłać: za co też, na każdą przybedzie Potrzebe i usługe z-Ordami wszytkiemi (Gdy go weźwie) Królowi. aA teraz spół zniemi Zaraz z-ziemie ustąpi, ani jej
wieczor sie schyli, Konwentami takimi ie zastanowili. Respons zatym Hański. Z Chmielnickiego Listem. CZEŚĆ TRZECIA Kongres Kánclerzow Hańskiego i naszego. I z czym się roziadą?
Od tey bedźie godźiny, miedzy náyiáśnieyszym Monarchą Kaźimierzem, á naypoteżnieyszym Soltan Iśtan Gereiem i Domem onego: Wieczna przyiazn. Potym, co nie uiszczonego Do tąd Zołdu Tátárom przy Skarbie zostawa, Krol zapłaćić rozkaże. Wszakże go nie dawa Iáko przedtym, ále poń Posły swoie bedźie Han przysyłać: zá co też, na każdą przybedźie Potrzebe i usługe z-Ordami wszytkiemi (Gdy go weźwie) Krolowi. aA teraz społ zniemi Záraz z-ziemie ustąpi, áni iey
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 91
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, ale i qualitatem necessariam żołnierza, idąc za przykładem wieku nasżego Potencyj Moskiewskiej w reformie swojej milicyj; byleśmy potym nie czekali zaciągać Wojska jako cziniemy, aż kiedy nas już za garło nieprzijaciel trzima; byle także skarb zawsze provisionaliter tak był opatrzony, żeby miał gotowy nervum belli pod czas wojny, aliàs; żołnierz bez żołdu regularnego, tyle sźkody krajowi uczyni, co sam nieprzyjaciel, i byleśmy na ostatek, w nasżę odwagę, mogę mówić usquè ad temeritatem nie dufali, która nas tak zaślepia, że nie tylko się nie staramy odwrócić imminentia pericula, ale nawet, kiedy nas już ogarną, cale nas nie straszą; a przecię insani
, ale y qualitatem necessariam źołnierźa, idąc za przykładem wieku nasźego Potencyi Moskiewskiey w reformie swoiey milicyi; byleśmy potym nie cźekáli zaciągáć Woyska iako cźyniemy, aź kiedy nas iuź za garło nieprźyiaćiel trźyma; byle takźe skarb zawsze provisionaliter tak był opátrźony, źeby miał gotowy nervum belli pod czas woyny, aliàs; źołnierź bez źołdu regulárnego, tyle sźkody kráiowi ucźyni, co sam nieprzyiaćiel, y byleśmy na ostatek, w nasźę odwagę, mogę mowić usquè ad temeritatem nie dufáli, ktora nas tak zaślepia, źe nie tylko się nie staramy odwroćić imminentia pericula, ale nawet, kiedy nas iuź ogárną, cale nas nie strászą; á prźećię insani
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 110
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
kłamstwem, bo BÓG Prawowiernym swoim jeszcze większe, niżeli Syn Jego czynił, obiecował Miracula, Majora horum facient. Całe lat 10 za Herakłiusza Cesarza niezbożną rozsiewał naukę; Mechę, Tetrybę, opanował, Pryncypałem i Wodzem uczyniony od Żołnierzów w Wojsku Herakliusza Cesarza, od niego odstępujących dla de- Mahometanismus, albo Religia Turecka
negowanego im żołdu zasłużonego. Ich znaczną kwotą i zawziętością posiłkowany Mahomet, Arabię, Syrię, Egipt był zawojował, z Herszta Królem się uczyniwszy, ustawicznie wojującym, przy szczęściu znacznym, gdyż dziewiętnaście otrzymał wiktoryj.
Tak nasiawszy ten piekielny Siewacz gorszącego kąkolu, sam się też stał żniwem i pokarmem śmierci, będąc struty Roku Pańskiego 631 żyjąc lat
kłamstwem, bo BOG Prawowiernym swoim ieszcze większe, niżeli Syn Iego czynił, obiecował Miracula, Maiora horum facient. Całe lat 10 za Herakłiusza Cesarza niezbożną rozsiewał naukę; Mechę, Tetrybę, opanował, Pryncypałem y Wodzem uczyniony od Zołnierzow w Woysku Herakliusza Cesarza, od niego odstępuiących dla de- Machometanismus, albo Religia Turecka
negowanego im żołdu zasłużonego. Ich znaczną kwotą y zawziętością posiłkowany Machomet, Arabię, Syrię, Egypt był zawoiował, z Herszta Krolem się uczyniwszy, ustawicznie woiuiącym, przy szczęściu znacznym, gdyż dziewiętnáście otrzymał wiktoryi.
Tak nasiawszy ten piekielny Siewacz gorszącego kąkolu, sam się też stał żniwem y pokarmem smierci, będąc struty Roku Pańskiego 631 żyiąc lat
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1098
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
moczniejsze niż jego praedecesores uczynił Munimentum, nie tylko wiele w Polsce namurował Zamków, ale też dla wolności przez różne prerogatywy inconcusam uczynił Tarpeiam Arcem, Ludwik Węgrzyn jakąś jeszcze servitutis speciem, trybut sobie należący Poradle darował Polakom, a co większa, ius liberae Electionis im oddał w ręce. Za Kazimierza III na Wiślickim Sejmie żołdu na Wojsko Małopolanie dać zbraniali się, na Króla postulata i memoriał, aż się z Wielkopolanami w przód chcieli naradzić, co samo Libertatis, non servitutis jest dokumentem. Zygmunt August z Rzymskim comparandus Augustem, najwięcej swobód, Przywilejów ponadawał Koronnym Synom, a co większa z tytufu haeredis wyzuł się, non terrore jako tyran,
mocznieysze niż iego praedecesores uczynił Munimentum, nie tylko wiele w Polszcze namurował Zamkow, ale też dla wolności przez rożne prerogatywy inconcusam uczynił Tarpeiam Arcem, Ludwik Węgrzyn iakąś ieszcze servitutis speciem, trybut sobie należący Poradle darował Polakom, a co większa, ius liberae Electionis im oddał w ręce. Za Kazimierza III na Wislickim Seymie żołdu na Woysko Malopolanie dać zbraniali się, na Krola postulata y memoryał, aż się z Wielkopolanami w przod chcieli naradzić, co samo Libertatis, non servitutis iest dokumentem. Zygmunt August z Rzymskim comparandus Augustem, naywięcey swobod, Przywileiow ponadawał Koronnym Synom, a co większa z tytufu haeredis wyzuł się, non terrore iako tyran,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 367
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756