wziąwszy na ramiona, Choć się też nogi wloką, idzie z bramy żona. Patrzy cesarz z daleka, a potem śle posły, Co za sepety one białegłowy niosły. Tedy jedna, której mąż był książęciem w mieście: „Co uniesie, darował zwycięzca niewieście. Zostawiłyśmy złoto, perłyśmy rozsuły, Otworzyły zdobyczą żołnierzom szkatuły; Nad mężów droższych fantów nie mając, tych zdrowo Wynosimy z fortece na cesarskie słowo.” Patrząc cesarz na one mężów swych piastuny, Nie rzkąc zdrowie, ale ich ocalił fortuny, I dla wiecznej pamiątki, z ich imion podpisem, Tym każe swe pałace ozdobić abrysem. 263 (P). CHLEBEM,
wziąwszy na ramiona, Choć się też nogi wloką, idzie z bramy żona. Patrzy cesarz z daleka, a potem śle posły, Co za sepety one białegłowy niosły. Tedy jedna, której mąż był książęciem w mieście: „Co uniesie, darował zwycięzca niewieście. Zostawiłyśmy złoto, perłyśmy rozsuły, Otworzyły zdobyczą żołnierzom szkatuły; Nad mężów droższych fantów nie mając, tych zdrowo Wynosimy z fortece na cesarskie słowo.” Patrząc cesarz na one mężów swych piastuny, Nie rzkąc zdrowie, ale ich ocalił fortuny, I dla wiecznej pamiątki, z ich imion podpisem, Tym każe swe pałace ozdobić abrysem. 263 (P). CHLEBEM,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 116
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
rezydujących decydować, i tłomacza Polaka mieć powinien przysięgłego Rotą Sekretarzów Koronnych. Senatorów 16. Sejm naznacza na Rezydencją do boku Królewskiego, którzy się z rad swoich sprawić powinni na drugim Sejmie, który co dwa Roki być powinien. Król Szlachty łapać ani więzić nie może, ani Dóbr jego konfiskować bez Konwikcyj, może Wójtostwa żałużonym Żołnierzom rozdwać, ale Urzędów Incompatibiles dać jednemu nie może Donacje i inskrypcje sobie służące tylko na Sejmie windykować może, o interes zaś własnych Dóbr sądzić się może w Trybunale lub w Grodzie z Szlachcicem. Dobra konfiskowane powinien Szlachcie rozdawać. Monopoliów, cłów, Kontrybucyj, Akcyz, ani żadnych podatków stawić może tylko Sejm. Król powinien
rezydujących decydować, i tłomacza Polaka mieć powinien przyśięgłego Rotą Sekretarzow Koronnych. Senatorów 16. Seym naznacza na Rezydencyą do boku Królewskiego, którzy śię z rad swoich sprawić powinni na drugim Seymie, który co dwa Roki być powinien. Król Szlachty łapać ani więźić nie może, ani Dóbr jego konfiskować bez Konwikcyi, może Wóytostwa załużonym Zołnierzom rozdwać, ale Urzędów Incompatibiles dać jednemu nie może Donacye i inskrypcye sobie służące tylko na Seymie windykować może, o interes zaś własnych Dóbr sądźić śię może w Trybunale lub w Grodzie z Szlachćicem. Dobra konfiskowane powinien Szlachćie rozdawać. Monopoliów, cłów, Kontrybucyi, Akcyz, ani żadnych podatków stawić może tylko Seym. Krôl powinien
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 147
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, Grodowe zaś nie może żadne podpaść, Duchowni nie mogą brać Królewszczyzn, Częstochowie jednak Rzeczpospolita pozwoliła Kłobucko Roku 1658. i Starostwo Brzeznickie, i inne z kondycją wypłacania Kwarty a to dla konserwacyj Fortecy. Król Starostwa i Królewszczyzny wszelkie wakujące w Miesiącach 4. Wrzesniu, Październiku, Listopadzie, i Grudniu, powinien rozdawać samym Żołnierzom wojnę służącym za zaleceniem Hetmanów, Grodowe także ale Posessyonatom, o czym Konstyt: 1662. Starostowie obligowani są Dekreta Trybunalskie do egzekucyj przyprowadzać w swoim Powiecie, i Jurysdykcyj pod karą sta grzywien, a drugi raz 200. jeżeli trzeci raz rekwirowani nie egzekwują, tedy tracić powinni Starostwa. Starostowie Grodowi prócz kwarty płacić powinni do
, Grodowe zaś nie może żadne podpaść, Duchowni nie mogą brać Królewszczyzn, Częstochowie jednak Rzeczpospolita pozwoliła Kłobucko Roku 1658. i Starostwo Brzeznickie, i inne z kondycyą wypłacania Kwarty á to dla konserwacyi Fortecy. Król Starostwa i Królewszczyzny wszelkie wakujące w Mieśiącach 4. Wrzesniu, Pazdźierniku, Listopadźie, i Grudniu, powinien rozdawać samym Zołnierzom woynę służącym za zaleceniem Hetmanów, Grodowe także ale Possessyonatom, o czym Konstit: 1662. Starostowie obligowani są Dekreta Trybunalskie do exekucyi przyprowadzać w swoim Powiećie, i Jurisdykcyi pod karą sta grzywien, á drugi raz 200. jeżeli trzeći raz rekwirowani nie exekwują, tedy tracić powinni Starostwa. Starostowie Grodowi prócz kwarty płaćić powinni do
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 153
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
1649. Starosta Krakowski obligowany mieć atendencją, żeby zawsze Burgrabia Krakowski mieszkał z Zamku Krakowskim z Garnizonem, który Garnizon Starosta powinien zmocnić podczas Interregnum. Starostw wakujących podczas Interregnum atendencją Podskarbi W. K. mieć powinien. Starostowie pobliżsi do Kamieńca Podolskiego powinni prowianty prokurować i zwozić do Garnizonu według Konstytucyj Roku 1593. Wójtostwa Królewskich Dóbr żołnierzom powinni być rozdawane, którym wolno je przedać komu innemu za konsensem Dworu. Starostwa Inflanckie Alternatą powinni być rozdawane Polakom i Litwie, ale Inflantowie byli potym przyjęci do Alternaty. Intraty zaś do Skarbów Koronn: i Litt: alternatą powinny być wnoszone, których jedna część skarbowi Rzeczypospolitej, druga na obronę Prowincyj, trzecia Staroście miejscowemu
1649. Starosta Krakowski obligowany mieć attendencyą, żeby zawsze Burgrabia Krakowski mieszkał z Zamku Krakowskim z Garnizonem, który Garnizon Starosta powinien zmocnić podczas Interregnum. Starostw wakujących podczas Interregnum attendencyą Podskarbi W. K. mieć powinien. Starostowie pobliżśi do Kamieńca Podolskiego powinni prowianty prokurować i zwoźić do Garnizonu według Konstytucyi Roku 1593. Wóytostwa Królewskich Dóbr żołnierzom powinni byc rozdawane, którym wolno je przedać komu innemu za konsensem Dworu. Starostwa Inflantskie Alternatą powinni być rozdawane Polakom i Litwie, ale Inflantowie byli potym przyjęći do Alternaty. Intraty zaś do Skarbow Koronn: i Litt: alternatą powinny być wnoszone, których jedna część skarbowi Rzeczypospolitey, druga na obronę Prowincyi, trzećia Starośćie mieyscowemu
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 144
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Mość Pan Halicki ma oko; ale to wiem dowodnie, że kilka niedziel temu jeden z przedniejszych mieszczan Toruńskich uWrangla w Malborku był, i kilka godzin w noc z nim konferowal; słuszna aby o takowym zdrajcy pilną inkwizicją między sobą uczynili. Ja przecie nieprzestaję żebrać u W. K. M. Pana mego miłościwego żołnierzom zapłaty, a niemniej i o prowiant proszę; bo na wiarę moję W. K. Mści to oznajmuję, że co czynią żołnierze, przeciwko siłom i możności swojej dla sławy W. K. Mści czynią: gdy w tem obojgu nie będzie prędkiego W. K Mści obmyślenia, właśnie kiedy pora wojenna nastąpi, niepodobna
Mość Pan Halicki ma oko; ale to wiem dowodnie, że kilka niedziel temu jeden z przedniejszych miesczan Toruńskich uWrangla w Malborku był, i kilka godzin w noc z nim conferowal; słuszna aby o takowym zdrajcy pilną inquisitią między sobą uczynili. Ja przecie nieprzestaję żebrać u W. K. M. Pana mego miłościwego żołnierzom zapłaty, a niemniéj i o prowiant proszę; bo na wiarę moję W. K. Mści to oznajmuję, że co czynią żołnierze, przeciwko siłom i możności swojej dla sławy W. K. Mści czynią: gdy w tém obojgu nie będzie prędkiego W. K Mści obmyślenia, właśnie kiedy pora wojenna nastąpi, niepodobna
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 46
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
do Tczowa wojsko swoje kupi; twierdzą, że się chce o Starogrod kusić, co Panie Boże daj,
bobyśmy się z nim prędzej rozprawili, aleć ja nietuszę, raczej rozumiem, iż przeczuwszy, że mu chcę od Księstwa zalec, będzie nas chciał wszystkiemi sposobami avocować od przedsięwzięcia naszego. Jużem żołnierzom nieprzyjacielskim wypowiedział quartir, jako W. K. Mość z kopiej tego listu, ode mnie do Wrangla pisanego, zrozumiesz. Niewiem co za respons odniosę, którego się dnia dzisiejszego spodziewam. To tedy oznajmiwszy z służbami mymi pilnie się oddaję W. X. Mści, mego miłościwego Pana. OD PANA HETMANA POLNEGO DO
do Tczowa wojsko swoje kupi; twierdzą, że się chce o Starogrod kusić, co Panie Boże daj,
bobyśmy się z nim prędzej rozprawili, aleć ja nietuszę, raczéj rozumiem, iż przeczuwszy, że mu chcę od Xięstwa zalec, będzie nas chciał wszystkiemi sposobami avocować od przedsięwzięcia naszego. Jużem żołnierzom nieprzyjacielskim wypowiedział quartir, jako W. K. Mość z kopiej tego listu, ode mnie do Wrangla pisanego, zrozumiesz. Niewiem co za respons odniosę, którego się dnia dzisiejszego spodziewam. To tedy oznajmiwszy z służbami mymi pilnie się oddaję W. X. Mści, mego miłościwego Pana. OD PANA HETMANA POLNEGO DO
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 82
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
daleko różną od pierwszej odniosłem od nich deklaraciją: bo ledwo ad primam Septembris winny dług wojsku mogli wyłatać; a nie tylko na nowę, ale ani na tę, która dnia onegdajszego wyszła, ćwierć nic niezostanie pieniędzy. Posłałem zarazem do Ich Mościów PP. pułkowników gorąco prosząc, aby każdy w pułku swym żołnierzom perswadował, iżby się tem, co na ten czas skarb W. K. Mści, P. mego miłościwego, i obmyślenie Rzeczypospolitej przemoc może, kontentując, w tak ciężkim i gwałtownym razie ojczyzny nieodbiegali. W czem niewiedzac, jako Pan Bóg serca ich skłoni, nic pewnego napisać
niemogę. Armistitium,
daleko różną od pierwszéj odniosłem od nich deklaraciją: bo ledwo ad primam Septembris winny dług wojsku mogli wyłatać; a nie tylko na nowę, ale ani na tę, która dnia onegdajszego wyszła, czwierć nic niezostanie pieniędzy. Posłałem zarazem do Ich Mościów PP. pułkowników gorąco prosząc, aby każdy w pułku swym żołnierzom perswadował, iżby się tém, co na ten czas skarb W. K. Mści, P. mego miłościwego, i obmyślenie Rzeczypospolitéj przemoc może, kontentując, w tak ciężkim i gwałtownym razie ojczyzny nieodbiegali. W czém niewiedzac, jako Pan Bóg serca ich skłoni, nic pewnego napisać
niemogę. Armistitium,
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 153
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
dopuściły czynić. Particularia W. K. Mości, Panu memu miłościwemu, niepiszę, wiedząc o tem, że nie znidzie na tych, od których dostateczną wiadomość wziąć będziesz raczył. To tylko przypominam, że ta, część wojska W. K. Mści stawiła się, nemine excepto, jako się dobrym i wiernym żołnierzom W. K. Mości godziło; gdyż żadnej chorągwie niemasz, któraby po kilkakroć mężnie z nieprzyjacielem mieszać się niemiała. Wojsko cudzoziemskie wielki valor i ochotę swą pokazało, niemniej i to żeś ich W. K. Mość nie darmo zaciągnąć raczył: legło siła trupa nieprzyjacielskiego na placu, jest do sta
dopuściły czynić. Particularia W. K. Mości, Panu memu miłościwemu, niepiszę, wiedząc o tém, że nie znidzie na tych, od których dostateczną wiadomość wziąść będziesz raczył. To tylko przypominam, że ta, część wojska W. K. Mści stawiła się, nemine excepto, jako się dobrym i wiernym żołnierzom W. K. Mości godziło; gdyż żadnéj chorągwie niemasz, któraby po kilkakroć mężnie z nieprzyjacielem mieszać się niemiała. Wojsko cudzoziemskie wielki valor i ochotę swą pokazało, niemniéj i to żeś ich W. K. Mość nie darmo zaciągnąć raczył: legło siła trupa nieprzyjacielskiego na placu, jest do sta
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 155
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
— Stołów drewnianych prostej roboty No 2. — Stolików małych do łóżek No 2. — Stołków, skórą szarą wybitych, sześć całe, a sześć tylko przez połowę, No 12. — Szafa z szufladami, u których antabki żelazne, No 1. — Parawan chińskiej roboty, malowany.
Portrety: Jupiter głowę pokazuje żołnierzom, w ramkach żółtych, sub No 17.
Gabinet. — Wchodząc z tego Pokoju do Gabinetu Okrągłego, drzwi dębowe, na zawiasach i hakach żelaznych, z zamkiem żelaznym. Komin z brzegami z kamienia ciosanego. Okien czworo, w ołów oprawnych, u każdego po dwie kwatery na zawiaskach żelaznych, z narożniczkami, zasuwkami
— Stołów drewnianych prostej roboty No 2. — Stolików małych do łóżek No 2. — Stołków, skórą szarą wybitych, sześć całe, a sześć tylko przez połowę, No 12. — Szaffa z szufladami, u których antabki żelazne, No 1. — Parawan chińskiej roboty, malowany.
Portrety: Jupiter głowę pokazuje żołnierzom, w ramkach żółtych, sub No 17.
Gabinet. — Wchodząc z tego Pokoju do Gabinetu Okrągłego, drzwi dębowe, na zawiasach i hakach żelaznych, z zamkiem żelaznym. Komin z brzegami z kamienia ciosanego. Okien czworo, w ołów oprawnych, u każdego po dwie kwatery na zawiaskach żelaznych, z narożniczkami, zasuwkami
Skrót tekstu: ZamLaszGęb
Strona: 65
Tytuł:
Opis zamku w Laszkach Murowanych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Laszki Murowane
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1748
Data wydania (nie wcześniej niż):
1748
Data wydania (nie później niż):
1748
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
, aby dali dowód wierności swojej, pospieszą, w takiej jednak asystencyj, jaka jest Prawami pozwolona. A nie tylko wszystkim Osobom wyżej pomienionym lecz i Konsyliarzom, Komisarzom, Generałom, Pułkownikom, i innym ogółem i partykularnie, którzy w przerzeczonych wojskach służyli, toż wzajemnie wszystkim Generałom, Pułkownikom, i innym Oficjerom, i Żołnierzom, którzy przy stronie J. K. Mci stawali, wszelkie bezpieczeństwo, tak co do ich Osób, jako też dóbr, fortun i honorów należy, niniejszym Traktatem obwarowane jest.
§ 3. Podobnym sposobem Generalni Marszałkowie Konfederacyj Koronnej, i W. X. L. także Marszałkowie partykularni, i Komisarze wszystkich Województw
, aby dali dowod wiernośći swoiey, pospieszą, w takiey iednak ássystencyi, iaka iest Prawami pozwolona. A nie tylko wszystkim Osobom wyżey pomienionym lecz y Konsyliarzom, Kommissarzom, Generałom, Pułkownikom, y innym ogułem y partykularnie, którzy w przerzeczonych woyskach służyli, toż wzaiemnie wszystkim Generałom, Pułkownikom, y innym Officyerom, y Zołnierzom, którzy przy stronie J. K. Mći stawali, wszelkie beśpieczeństwo, tak co do ich Osob, iako też dobr, fortun y honorow należy, ninieyszym Traktatem obwarowane iest.
§ 3. Podobnym sposobem Generalni Marszałkowie Konfederacyi Koronney, y W. X. L. także Marszałkowie partykularni, y Kommissarze wszystkich Woiewodztw
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: L
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717