Ładą zowie, Czy to z ojca, czy z matki, przystoi tej wdowie. Z twarzy blask, z piersi słońce, w opasaniu cyga, Chociaż siedzi z pokojem, rzekłbyś, że podryga. Ani Helena piękna, ani Ariadna, Gdyby przy niej stanęła, nie była tak ładna. WIENIAWA (głowa żubrza z pierścieniem) 90. DO WIENIAWCZYKA
Żubrzą głowę z rogami masz w pieczęci, bracie; Jeśli prawda, co ludzie powiedają na cię, Że skoroś się ożenił, rosną i na twojej — Zwierz się do rogów rodzi, człeku nie przystoi. Kontentuj tym, co dała natura przy ciele, Dobadaj żenie, tak
Ładą zowie, Czy to z ojca, czy z matki, przystoi tej wdowie. Z twarzy blask, z piersi słońce, w opasaniu cyga, Chociaż siedzi z pokojem, rzekłbyś, że podryga. Ani Helena piękna, ani Aryjadna, Gdyby przy niej stanęła, nie była tak ładna. WIENIAWA (głowa żubrza z pierścieniem) 90. DO WIENIAWCZYKA
Żubrzą głowę z rogami masz w pieczęci, bracie; Jeśli prawda, co ludzie powiedają na cię, Że skoroś się ożenił, rostą i na twojej — Zwierz się do rogów rodzi, człeku nie przystoi. Kontentuj tym, co dała natura przy ciele, Dobadaj żenie, tak
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 436
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, a jeżeli tacy by nie byli W obozie i w Kamieńcu, choć Ruś prosta będzie, Byle dosyć uczynić Osmanowej zrzędzie, Przywiódłszy ściąć kazali przed jego zastępem, A to będzie najpierwszym do traktatu wstępem. Widzą dobrze posłowie, czego ten frant siągał, Że nas przez to widomie z Kozaki rozprzągał. Herb wołoski głowa żubrza Weweli do posłów naszych WOJNA CHOCIMSKA
Takie-li ich za męstwa i podjęte prace, Za krew hustem wylaną czekać miały płace? Taka za wieczną sławę infamia darem? Więc miasto odpowiedzi zbędą go pucharem Piwa husiatyńskiego i proszą, żeby te Koncepty, nie z wielkiego rozumu dobyte, Zachować na podobne sobie błazny raczył, Z nimi
, a jeżeli tacy by nie byli W obozie i w Kamieńcu, choć Ruś prosta będzie, Byle dosyć uczynić Osmanowej zrzędzie, Przywiodszy ściąć kazali przed jego zastępem, A to będzie najpierwszym do traktatu wstępem. Widzą dobrze posłowie, czego ten frant siągał, Że nas przez to widomie z Kozaki rozprzągał. Herb wołoski głowa żubrza Weweli do posłów naszych WOJNA CHOCIMSKA
Takie-li ich za męstwa i podjęte prace, Za krew hustem wylaną czekać miały płace? Taka za wieczną sławę infamia darem? Więc miasto odpowiedzi zbędą go pucharem Piwa husiatyńskiego i proszą, żeby te Koncepty, nie z wielkiego rozumu dobyte, Zachować na podobne sobie błazny raczył, Z nimi
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 311
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924