prawdziwe były, a niepłone Aleć wprzód na umyśle wątpliwość zostawię, Niźlić tę tajemnicę głęboką wyjawię. Słowa bowiem są Pana mego wyrzeczone: Wyszedł siać; który sieje, a gdy siał, rzucone Jedno nasienie wedle gościńca zostało, Które snadnie powietrzne ptastwo pozobało, Drugie na twardej wsiąne opoce zaległo Miejsce, gdzie się niewiele żyźnej role zległo, I natychmiast z początku swój wzrost skwapnie brało Dla tego, że uprawnej ziemie było mało, A gdy Słońće promieńmi z wschodu rozświeciło, Bujnym się prędko w górę wzrostem rozkrzewiło, Lecz uschło, że niebyło w ziemi rozkrzewione, Inne między głóg ostry padło pokinione. A gdy ciernie powstało rozkrzewione, wszytek
prawdźiwe były, á niepłone Aleć wprzod ná vmyśle wątpliwość zostáwię, Niźlić tę táięmnicę głęboką wyiáwię. Słowá bowiem są Paná mego wyrzeczone: Wyszedł śiać; ktory śieie, á gdy śiał, rzucone Iedno naśięnie wedle gośćińcá zostáło, Ktore snádnie powietrzne ptástwo pozobáło, Drugie ná twárdey wśiąne opoce záległo Mieysce, gdźie się niewiele żyźney role zległo, Y nátychmiast z początku swoy wzrost skwápnie bráło Dla tego, że vpráwney źiemie było máło, A gdy Słońće promieńmi z wschodu rozświećiło, Buynym się prędko w gorę wzrostem rozkrzewiło, Lecz vschło, że niebyło w źiemi roskrzewione, Inne między głog ostry pádło pokinione. A gdy ćiernie powstáło rozkrzewione, wszytek
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 36
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688