Frukty VIII. Frukty albo owoce różne wyrobić.
ODlej formę z gipsu (jeżeli gotowej z drewna nie masz/ podobnoby sięi z gliny dobrej udała) na samymże frukcie/ jabłku/ gruszce/ śliwce naprzykład. Rozerzniej ją za świeża na frukcie. Lej przez uczynioną w formeczce dziurę wosk jaki chcesz/ trochę żywice przydawszy żeby się nie kruszył/ potrzymaj trochę/ ostatek wosku wylej/ a będzie dęty owoc. Ten przy cieple nożykiem/ gładkim drewienkiem/ albo pędzlem w wodzie terpentinowej/ albo gorzałce kilka razy przepalonej umoczonym obrownasz. Pomaluj potym farbą/ gdzie/ którą rozumiesz do rzeczy: jak uschnie/ zanurz w rozprawionym karuku/ a
Frukty VIII. Frukty álbo owoce rożne wyrobić.
ODley formę z gipsu (ieżeli gotowey z drewná nie mász/ podobnoby sięi z gliny dobrey udáła) na samymże frukćie/ iábłku/ gruszce/ śliwce náprzykład. Rozerzniey ią zá świeża ná frukćie. Ley przez uczynioną w formeczce dziurę wosk iáki chcesz/ trochę żywice przydáwszy żeby się nie kruszył/ potrzymáy trochę/ ostátek wosku wyley/ á będzie dęty owoc. Ten przy ćieple nożykiem/ gładkim drewienkiem/ álbo pędzlem w wodźie terpentinowey/ álbo gorzáłce kilká rázy przepáloney umoczonym obrownász. Pomáluy potym farbą/ gdźie/ ktorą rozumiesz do rzeczy: iák uschnie/ zánurz w rospráwionym káruku/ á
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 108
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
i wlej w olej/ odstawiwszy/ znowu drugi raz żywice wpuścisz/ a tak nie będzie lipnął pokost. Gdy ostydnie/ w szkło insze wlać możesz/ będzie i lśnący się/ i nie lipki. Probować go na szkle/ jeżeli prędko uschnie/ to dobry. Jeżeli nie masz oliwy/ to oleju rzepikowatego z trochą żywice zażyj/ a ten nie tak płótno pali / jako lniany. Jeżeli farby czarnej zażyć zechcesz/ najlepsza do suszenia z kości wołowej albo jakiej inszej/ dobrze ją spaliwszy/ trzeć ją dobrze na kamieniu malarskim/ umbry trochę przydawszy. Przydatek piąty Gospodarski, Gdzie się pokazuje Młynek barzo skromny/ w którym dwaj chłopi/ albo
i wley w oley/ odstáwiwszy/ znowu drugi ráz żywice wpuśćisz/ á ták nie będźie lipnął pokost. Gdy ostydnie/ w śkło insze wlać mozesz/ będźie i lśnący się/ i nie lipki. Probowáć go ná śkle/ ieżeli prętko uschnie/ to dobry. Ieżeli nie masz oliwy/ to oleiu rzepikowátego z trochą żywice záżyi/ a ten nie ták płotno páli / iako lniány. Ieżeli fárby czárney zażyć zechcesz/ naylepszá do suszeniá z kośći wołowey álbo iakiey inszey/ dobrze ią spáliwszy/ trzeć ią dobrze ná kámieniu málárskim/ umbry trochę przydáwszy. Przydatek piąty Gospodárski, Gdzie się pokázuie Młynek bárzo skromny/ w ktorym dway chłopi/ álbo
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 234
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
ochłodnie/ i plastować ciepło na Wolą/ i na twarde Gruczoły zołzowate. Zołzom. Wolom. Gruczołom twardym. Chrobactwu/ które psuje winne latoro
Chrobactwo/ które winne latorośli obiada/ albo kwiat/ także gronka młode/ zatraca/ podkurzając je tym Sokiem. Dymienicom twardym.
Dymienice twarde zmiękcza i goi/ wziąwszy Gałbanu/ Żywice Sosnowej/ Wosku/ Liścia Biełunowego/ Wieprzowego sadła świeżego bez soli. To spuścić przy węglistym ogniu/ wespół z Biełunowym liściem utłuczonym a mięszać/ że będzie maść/ którą na chuście rozmazując/ ciepło przykładać. Niedźwiadki wygania.
Niedźwiadki z domu wygania i zabija/ dym z niego czyniony. Uszczknionym od Niedź: i od
ochłodnie/ y plastowáć ćiepło ná Wolą/ y ná twárde Gruczoły zołzowáte. Zołzom. Wolom. Gruczołom twárdjm. Chrobáctwu/ ktore psuie winne látoro
Chrobáctwo/ ktore winne látorośli obiada/ álbo kwiát/ tákże gronká młode/ zátráca/ podkurzáiąc ie tym Sokiem. Dymienicom twárdym.
Dymienice twárde zmiękcza y goi/ wźiąwszy Gáłbanu/ Zywice Sosnowey/ Wosku/ Liśćia Biełunoweg^o^/ Wieprzowego sádłá świeżego bez soli. To spuśćić przy węglistym ogniu/ wespoł z Biełunowym liśćiem vtłuczonym á mięszáć/ że będźie máść/ ktorą ná chuśćie rozmázuiąc/ ćiepło przykłádáć. Niedźwiádki wygánia.
Niedźwiadki z domu wygania y zábiia/ dym z niego czyniony. Vsczknionym od Niedź: y od
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 213
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
na dzień/ które gdy znowu już wyroście/ weźmisz płótno surowe hrube lniane/ a namażuj plastrem niżej opisanym/ i obwijaj to kopyto/ żeby stwardziało. Weź Galasu/ otrąb pszenicznych i soli/ uwarz w occie dobrym jako kaszę/ a dwa razy na dzień przykładaj. Abo tę maść uczyń: wosku/ siarki/ żywice/ olejku smolanego/ słoniny/ weźmi i rozpuść/ a namażuj ciepło. Czwarte. Na zabicie w Tuczec. Ródz: 35.
GDy od drugiego konia/ abo z jakiego inszego przypadku zabije się koń w tuczec/ barzo to bywa chromota szkodliwa/ a podobna spleceniu/ którą też podobnemi lekarstwy opisanemi w rozdziale o spleceniu
ná dźień/ ktore gdy znowu iuż wyrośćie/ weźmisz płotno surowe hrube lniáne/ á námáżuy plastrem niżey opisánym/ y obwiiay to kopyto/ żeby stwárdźiáło. Weź Gálásu/ otrąb pszenicznych y soli/ vwarz w ocćie dobrym iáko kászę/ á dwá rázy ná dźień przykłáday. Abo tę máść vczyń: wosku/ śiárki/ żywice/ oleyku smolánego/ słoniny/ weźmi y rospuść/ á námáżuy ćiepło. Czwarte. Ná zábićie w Tuczec. Rodz: 35.
GDy od drugiego koniá/ ábo z iákiego inszego przypadku zábiie się koń w tuczec/ bárzo to bywa chromotá szkodliwa/ á podobna spleceniu/ ktorą też podobnemi lekárstwy opisánemi w rozdźiale o spleceniu
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Q
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
kadzidła/ białkiem jajowym w zgrzebiach umoczonym przywijać. Co jeśli szerzyć się będzie/ maściami czyszczącemi/ których masz dosyć opisanych/ i gojącemi leczyć masz/ jako maścią czerwoną/ abo zieloną/ abo czarną. Insze na toż.
Jajowy białek zmieszaj z wapnem i z solą/ a przywijaj. Insze.
Weźmi miodu przaśnego/ żywice/ wosku/ kadzidła/ uczyń maść rozpuściwszy/ a wpuść w rankę/ wnet onę zgoi.
Trafia się też/ że za wielką nieopatrznością miedzy kopytem a żywym/ ropa zachodzić pocznie/ i róg odstawać: w tym postępuj lecząc/ jako masz wyższej o odstawaniu kopyta abo zaropieniu. O wypadaniu ogona i odrastaniu włosów.
kádźidłá/ białkiem iáiowym w zgrzebiách vmoczonym przywiiáć. Co iesli szerzyć się będźie/ máśćiámi czyszczącemi/ ktorych masz dosyć opisánych/ y goiącemi leczyć masz/ iáko máśćią czerwoną/ ábo źieloną/ ábo czarną. Insze ná toż.
Iáiowy białek zmieszay z wapnem y z solą/ á przywiiay. Insze.
Weźmi miodu przasnego/ żywice/ wosku/ kádźidłá/ vczyń máść rospuśćiwszy/ á wpuść w ránkę/ wnet onę zgoi.
Tráfia się też/ że zá wielką nieopátrznośćią miedzy kopytem á żywym/ ropá záchodźić pocznie/ y rog odstáwáć: w tym postępuy lecząc/ iáko masz wyższey o odstawániu kopytá ábo záropieniu. O wypádániu ogoná y odrastániu włosow.
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Qijv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
uporne, i na mięso żywe.
Weźmi rdze miedzianej/ co Grynszpanem nazywają/ łotów pięć/ patoki miodowej łotów czternaście/ octu winnego co najmocniejszego łotów siedm/ warz wespół/ aż będzie maść gęsta czerwona. Złota maść na wszelakie rany.
Weźmi wosku żółtego łotów sześć/ oliwy dobrej pułtrzecia funta/ Terpentyny łotów dwa/ żywice przedniej przeyźrzoczystej pułtora łota/ kadzidła białego łot jeden/ szafranu tłuczonego ćwierć łota/ zmieszaj/ a uczyń maść. Zielona maść gojąca.
Żywice jodłowej funtów dwa/ wosku pułtora funta/ oliwy trzy części funta/ Grynszpanu łotów sześć/ żywicę i wosk w oleju rozpuść/ a potym miałko tarty wysyp Grynszpan nie smażąc więcej.
vporne, y ná mięso żywe.
Weźmi rdze miedźiáney/ co Grynszpanem názywáią/ łotow pięć/ pátoki miodowey łotow czternaśćie/ octu winneg^o^ co naymocnieyszego łotow śiedm/ warz wespoł/ áż będźie máść gęsta czerwona. Złota máść ná wszelákie rány.
Weźmi wosku żołtego łotow sześć/ oliwy dobrey pułtrzećiá funtá/ Terpentyny łotow dwá/ żywice przedniey przeyźrzoczystey pułtorá łotá/ kádźidłá białego łot ieden/ száfránu tłuczonego ćwierć łotá/ zmieszay/ á vczyń máść. Zielona máść goiąca.
Zywice iodłowey funtow dwá/ wosku pułtorá funtá/ oliwy trzy częśći funtá/ Grynszpanu łotow sześć/ żywicę y wosk w oleiu rospuść/ á potym miáłko tárty wysyp Grynszpan nie smáżąc więcey.
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Qiijjv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
. Maść Slazowa.
WEźmi korzenia Slazowego, wybierz drzenie, pokraj drobno, nasienia Lnianego, Faenum graecum, obojga trochę mneij niżeli korzenia, przetłucz, namocz wszystko w ciepłej wodzie, przez noc, nazajutrz przydaj korzenia Liliowego, warz dobrze, przebij przez sito, wylej ten klej na rynkę, przydaj Oliwy, Wosku, Żywice, każdego według proporcyj, smaż wolnym ogniem do wysmażenia wilgotności, i schowaj. Sposoby robienia
Jest w pospolitym używaniu ta maść, ma moc odwilżającą, miękczącą i zagrzewającą, służy na bolenie piersi, pochodzące z przeziąbienia smarujac nią, na bolenie boków, na śledziony i wątroby twardości, na żołądek odęty, na twardość żył
. Máść Slazowa.
WEźmi korzenia Slazowego, wybierz drzenie, pokray drobno, naśienia Lniánego, Faenum graecum, oboygá troche mneiy niżeli korzenia, przetłucz, námocz wszystko w ćiepłey wodźie, przez noc, názáiutrz przyday korzenia Liliowego, warz dobrze, przebiy przez sito, wyley ten kliy ná rynkę, przyday Oliwy, Wosku, Zywice, káżdego według proporcyi, smaż wolnym ogniem do wysmażenia wilgotnośći, y schoway. Sposoby robienia
Iest w pospolitym używániu ta maśc, ma moc odwilżáiącą, miękczącą y zagrzewáiącą, służy ná bolenie pierśi, pochodzące z przeziąbienia smáruiac nią, ná bolenie bokow, ná sledźiony y wątroby twárdośći, ná zołądek odęty, ná twárdość żył
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 210
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
chmielem w pivvię abo woccie dobrze uwarzonym, jako najciepliej kon może zetrwac. Na puchlinę w Nogach. WZiąć Prosa tłuczonego pół funta, soli pół funta, saletry ćwierć funta, hałunu Ćwierć funta, warz to wespół zoctem dobrym, ãbo z winem, puki nie rozewre jak kasza, a na ostatku włóż żywice czarnej szewskiej, jako pięść, żeby się rozpuściła. Ten plastr ból wyciąga, i puchlinę, nie tylko świezą, ale i starą rozpędza. Item. Wziąć gałek dębowych suchych, stłuc na proch miałko, przymięszać mąki jęczmiennej, soli, i uwarzyć to w occie, abo w piwie, tym okładać nogi koniowi.
chmielem w pivvię ábo wocćie dobrze vwárzonym, iáko nayciepliey kon może zetrwác. Ná puchlinę w Nogách. WZiąć Prosá tłuczonego puł funtá, soli puł funtá, sáletry ćwierć funtá, háłunu cwierć funtá, warz to wespoł zoctem dobrym, ãbo z winem, puki nie rozewre iák kásza, á ná ostátku włoż żywice czarney szewskiey, iáko pięśc, żeby się rospuśćiłá. Tęn plastr bol wyćiąga, y puchlinę, nie tylko swìezą, ále y stárą rozpędza. Item. Wżiąć gałek dębowych suchych, stłuc ná proch miáłko, przymięszać mąki ięczmięnney, soli, y vwarzyć to w ocćie, ábo w piwie, tym okładáć nogi koniowi.
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: O 2
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675