jeleni. Dlaczegóż dzisia w Polsce ten statut odmieni, Samże bywszy praw naszych stróżem, podkanclerzy, Kiedy z królem zarówno do jelenia zmierzy? Wierę, jeszcze się tak nikt z panem swym nie bracił. Dlatego i Cikowski Cikowice stracił, Niepotrzebny był w kniejach królewskich myśliwiec, Więc i ciebie tak barzo niech nie mierzi Żywiec. Szkoda z orłem, Korwinie, w te się wdawać łowy. Aż jeleń herbem, jako rzeki i podkowy. Już tamte z Komorowską wyschły, już te schodził Z Koniecpolską; bodajżeś zdrów do herbu godził. 443. EPITALAMIUM
Jego Mości Panu Janowi Lipskiemu, staroście sądeckiemu, herbu Sreniawa, w hełmie lew, po
jeleni. Dlaczegóż dzisia w Polszczę ten statut odmieni, Samże bywszy praw naszych stróżem, podkanclerzy, Kiedy z królem zarówno do jelenia zmierzy? Wierę, jeszcze się tak nikt z panem swym nie bracił. Dlatego i Cikowski Cikowice stracił, Niepotrzebny był w kniejach królewskich myśliwiec, Więc i ciebie tak barzo niech nie mierzi Żywiec. Szkoda z orłem, Korwinie, w te się wdawać łowy. Aż jeleń herbem, jako rzeki i podkowy. Już tamte z Komorowską wyschły, już te schodził Z Koniecpolską; bodajżeś zdrów do herbu godził. 443. EPITALAMIUM
Jego Mości Panu Janowi Lipskiemu, staroście sądeckiemu, herbu Sreniawa, w hełmie lew, po
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 194
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
. A żeby którakolwiek strona in post o tenże dział kontrouersią jaką wzruszyła i dział przeciwny uczyniła, na taką każdą stronę sprzeciwiającą się przy grzywnach trzidziestu na skarb pański paenas arbitrarias zakładąmy praesenti decreto ad praemissamediante. Dan na ząmku żywieckim, die 30 aprilis 30 IV anno 1700. Maciej Budrewic podstarosci na ten czas żywiecki, Konfirmatum 2 may 2 V 1700. Franciszek Wielopolski starosta krakowski manu propria. Locus sigilli illustrissimidomini. Jan Komocki pisarz pokojowy manu propria, — Satisfactum parti na prawie wałaskim podług dekretu tego. Na co się podpisuję. W ząmku żywieckim, die 16 january
. A zeby ktorakolwiek strona in post o tęnze dział controuersią iaką wzruszyła y dział przeciwny uczyniła, na taką kazdą stronę sprzeciwiaiącą sie przi grziwnach trzidziestu na skarb pański paenas arbitrarias zakładąmy praesenti decreto ad praemissamediante. Dan na ząmku zywieckim, die 30 aprilis 30 IV anno 1700. Maciey Budrewic podstarosci na tęn czas zywiecki, Confirmatum 2 may 2 V 1700. Franciszek Wielopolski starosta krakowski manu propria. Locus sigilli illustrissimidomini. Jan Komocki pisarz pokoiowy manu propria, — Satisfactum parti na prawie wałaskim podług decretu tego. Na co sie podpisuię. W ząmku zywieckim, die 16 january
Skrót tekstu: KsŻyw
Strona: 72
Tytuł:
Księga sądowa państwa żywieckiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1681 a 1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1752
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Karaś, Ludwik Łysiak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1978
Puchlinę tak w bydlęciu/ jako w ludziach/ wyciąga/ Liście tego ziela/ tak świeże/ jako zeschłe tłukąc/ a na puchlinę przykładając. Ranj świeże goi.
Toż też rany świeżo cięte/ albo sztychowe goi. Przepukł.
Przepuklinam barzo służy. Przeto go do maści i plastrów kładą/ równie jako Żywokost i Żywiec. Bydlęce rany leczy
Nietylko ludziom Zankiel ratunek wielki daje/ ale i bydłu/ na starcie kłębu/ na splecenie/ na wytyki/ i do wielu innych dolegliwości bydlęcych. Przeto/ warzony Zankiel z Rzepikiem/ a na rany bydlęce plastrowany/ osobliwie je goi/ przemywając ich pierwszej tąż wodą z warzonego. Mięso
Puchlinę ták w bydlęciu/ iáko w ludźiách/ wyćiąga/ Liśćie tego źiela/ ták świeże/ iáko zeschłe tłukąc/ á ná puchlinę przykłádáiąc. Ránj świeże goi.
Toż też rány świeżo ćięte/ álbo sztychowe goi. Przepukł.
Przepuklinam bárzo służy. Przeto go do máśći y plastrow kłádą/ rownie iáko Zywokost y Zywiec. Bydlęce rány leczy
Nietylko ludźiom Zánkiel rátunek wielki dáie/ ále y bydłu/ ná stárćie kłębu/ ná splecenie/ ná wytyki/ y do wielu inych dolegliwośći bydlęcych. Przeto/ wárzony Zánkiel z Rzepikiem/ á ná rány bydlęce plastrowány/ osobliwie ie goi/ przemywáiąc ich pierwszey tąż wodą z wárzonego. Mięso
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 249
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
w znajomości nie było/ albo my wiedzieć nie możemy/ jako od nich było mianowane. Pośledniejszy skalnym Żywcem go chcieli mieć/ albo zle: bo chocia spolne skutki niektóre z nim ma. Jednak z opisania od Dioskoryda/ do Skalnego/ Żywcu żadnego podobieństwa nie ma. Także i miejscem/ gdzie są sobie różne. Żywiec Skalny nigdziej indzie/ tylko miedzy skałami. Zankiel chocia na górach roście/ ale zielnych nie skalistych. Także w miejscach dolnych i wilgotnych. Otoż z tych miar niemoże być Żywcem Skalnym/ ani Pięćpersem/ jako drudzy rozumieli. Trzeci/ Jarym Mleczem go mieć chcieli/ a ci nagorzej. Gdyż ani przyrodzeniem/
w znáiomośći nie było/ álbo my wiedźieć nie możemy/ iako od nich było miánowáne. Poślednieyszy skálnym Zywcem go chćieli mieć/ álbo zle: bo choćia spolne skutki niektore z nim ma. Iednák z opisánia od Dioskorydá/ do Skálnego/ Zywcu żadnego podobieństwá nie ma. Tákże y mieyscem/ gdźie są sobie rozne. Zywiec Skálny nigdźiey indźie/ tylko miedzy skáłámi. Zánkiel choćia ná gorách rośćie/ ále źielnych nie skálistych. Tákże w mieyscách dolnych y wilgotnych. Otoż z tych miar niemoże być Zywcem Skálnym/ áni Pięćpersem/ iáko drudzy rozumieli. Trzeći/ Iárym Mleczem go mieć chćieli/ á ći nagorzey. Gdyż áni przyrodzeniem/
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 251
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
nam nie podali/ tylko o skalnym Żywcu/ a Żywokoście wielkim Dioscorydes trochę nam zostawił: jednak Ziolopisowie poszledniejszy/ więcej ich rozdziałów wynaleźli/ które/ acz nie wszystkie są sobie kształtem podobne/ ale skutkami równe/ jako są wszyskie Głowienki/ których przyrodzenie i skutki tu się opisały. Zielnik D. Simona Syreniusa. Zankiel Żywiec/ abo Babie zęby/ Rozdział 79.
Sanicula quinque folia. Dentaria. Alabastrites. Coralloides. Symphytum dentarium. Consolida dentaria. Zahnkraut.
BAbie zęby ziele/ które też Zanklem Żywcem zowiemy/ pięciorakie się pokazuje/ a każde różne. Pierwsze/ ma wielki i nierówny korzeń knodowaty/ jakoby z wielu spojony/ które
nam nie podáli/ tylko o skálnym Zywcu/ á Zywokośćie wielkim Dioscorides trochę nam zostáwił: iednák Ziolopisowie poszlednieyszy/ więcey ich rozdźiałow wynáleźli/ ktore/ ácz nie wszystkie są sobie kształtem podobne/ ále skutkámi rowne/ iáko są wszyskie Głowienki/ ktorych przyrodzenie y skutki tu się opisáły. Zielnik D. Simona Syreniusá. Zánkiel Zywiec/ ábo Bábie zęby/ Rozdźiał 79.
Sanicula quinque folia. Dentaria. Alabastrites. Coralloides. Symphytum dentarium. Consolida dentaria. Zahnkraut.
BAbie zęby źiele/ ktore też Zánklem Zywcem zowiemy/ pięćiorákie się pokázuie/ á káżde rozne. Pierwsze/ ma wielki y nierowny korzeń knodowáty/ iákoby z wielu spoiony/ ktore
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 264
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
miejscach gdzie słońce mało abo nigdj niedochodzi/ znaleźć się daje Przyrodzenie.
WYsuszającego i chłodzącego jest przyrodzenia. Swą cirpkością stwierdza/ i ostrością wyciera. Moc i skutki. Spanie głęboko czyni.
Spanie głębokie przywodzi/ gdzieby go kto pożywał. Tylo o nim mamy wiadomości. Rozsądek.
Żeśmy trochę wyższej opisali Zankiel Żywiec/ który Łacinnicy Dentariam minorem, to jest/ Babie zębj/ mniejsze opisali. Tedy niechcielismy tu zaniechać dla czytelnika/ o Dentariej więtszej/ żeby różnicę tej od wyższej opisanych snadnie rozeznał. Rozumieją niektórzy to ziele być drugi rodzaj Zarazy ziela abo Skazy/ ale omylnie/ gdyż skutków są różnych/ jako z opisania obojga baczyć
miejscách gdźie słońce máło ábo nigdj niedochodźi/ ználeść się dáie Przyrodzenie.
WYsuszáiącego y chłodzącego iest przyrodzenia. Swą ćirpkośćią ztwierdza/ y ostrośćią wyćiera. Moc y skutki. Spánie głęboko czyni.
Spánie głębokie przywodźi/ gdźieby go kto pożywał. Tylo o nim mamy wiádomośći. Rozsądek.
Zesmy trochę wyższey opisáli Zánkiel Zywiec/ ktory Láćinnicy Dentariam minorem, to iest/ Bábie zębj/ mnieysze opisáli. Tedy niechćielismy tu zániecháć dla czytelniká/ o Dentáriey więtszey/ żeby rożnicę tey od wyższey opisánych snadnie rozeznáł. Rozumieią niektorzy to źiele bydź drugi rodzay Zarázy źiela ábo Skázy/ ále omylnie/ gdyż skutkow są rożnych/ iáko z opisánia oboygá baczyć
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 266
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
gdy nieodmawiał Jerzy, byle na to konsens był z Rzymu, więc o konfirmacją tych zamysłów, znowu do Stolicy Apostołskiej Dębiński z Michałem Opatem Świętokrzyskim wysłany. Powróciwszy do Ojczyzny Wojewodą Sandomierskim już będąc, gdy Mikołaj Komorowski do Króla Węgierskiego wielkiemi obietnicami przyciągniony, zdał się nakłaniać, z wojskiem Dębiński przypadszy, Berwald zuinował, Żywiec spalił, Seflarę wziął gwałtem, a z dóbr wszystkich wyzuł Komorowskiego. Cromer lib: 28: który go też Kasztelanem Krakowskim wspomina 1479. zostawił według Okolskiego godny Senator dwóch synów, Jędrzeja i Jakuba. Z tych pierwszy. Dęb
Jędrzej Sędzia Ziemski Sandomierski dożył lat stu dwudziestu, i bodajby był jeszcze dłużej życia nie
gdy nieodmawiał Jerzy, byle ná to konsens był z Rzymu, więc o konfirmácyą tych zamysłow, znowu do Stolicy Apostolskiey Dębiński z Micháłem Opatem Swiętokrzyskim wysłany. Powrociwszy do Oyczyzny Woiewodą Sendomirskim iuż będąc, gdy Mikołay Komorowski do Krolá Węgierskiego wielkiemi obietnicámi przyciągniony, zdał się nakłániáć, z woyskiem Dębiński przypadszy, Berwald zuinował, Zywiec zpalił, Sefflarę wziął gwałtem, á z dobr wszystkich wyzuł Komorowskiego. Cromer lib: 28: ktory go też Kásztelánem Krákowskim wspomina 1479. zostáwił według Okolskiego godny Senator dwoch synow, Jędrzeia y Jákubá. Z tych pierwszy. Dęb
Jędrzey Sędźia Ziemski Sendomirski dożył lat stu dwudźiestu, y bodayby był ieszcze dłużey życia nie
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 26
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738