/ jest naskuteczniejszy i napomocniejszy na choroby/ jako się potym szeroko pokaże. Wtóry sposób/ który jakoby z jakiegoś trafunku albo z przypadku zstawa się/ a nie z początku samej wody/ a ten takowy jest: wynika woda z ziemie/ i zaraz się rodzi dosyć podobna onej wodzie/ którą opisałem być podobną własnemu żywiołowi wody: w tym płynąc przez ziemi/ natrafl na parę i na mgłę podziemną/ która przenikając/ one wodę/ odmienia ją/ czym z szczerej i niepomieszanej zstawa się natychmiast inakszą/ jakoby istność mając w sobie i zapach nie wody/ ale raczej onej pary i mgły/ która onę przechodząc i przenikając/ miesza się
/ iest naskutecżnieyszy y napomocnieyszy ná choroby/ iako się potym szeroko pokaże. Wtory sposob/ ktory iákoby z iakiegoś tráfunku álbo z przypadku zstawa się/ á nie z pocżątku samey wody/ á ten tákowy iest: wynika wodá z źiemie/ y záraz się rodźi dosyć podobna oney wodźie/ ktorą opisałem bydź podobną własnemu żywiołowi wody: w tym płynąc przez ziemi/ nátrafl ná parę y ná mgłę podźiemną/ ktora przenikáiąc/ one wodę/ odmienia ią/ cżym z szcżerey y niepomieszáney zstawa się nátychmiast inákszą/ iákoby istność maiąc w sobie y zápách nie wody/ ále rácżey oney páry y mgły/ ktora onę przechodząc y przenikáiąc/ miesza się
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 59.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
/ co się niżej pokaże. Gniada sierść tedy jest powietrza uczestniczką a wilgości krwawej podległą/ co sama wesołość jaśnie w koniach pokazuje. Cisawa zasię/ ta jako ogniowej natury/ tak też żółci w sobie najwięcej zamyka/ co i sama rzecz w koniech pokazuje/ jako tacy gniewliwi i waśniwi bywają. Siwa abo biała sierść żywiołowi wodnemu i flegmie jest poddana/ a stądże białość swoję bierze. Wrona a ostateczna ta z ziemie wszytko przyrodzenie bierze/ której dla podobności maści czarnej/ melancholia przydana jest. Jakoż samo przyrodzenie takiej sierści koni i obyczaje ku wierzeniu snadny pochop czynią. Z których tedy czterech sierści iż wszytkie insze pochodzą z nich zmieszane będąc
/ co się niżey pokaże. Gniáda śierść tedy iest powietrza vczestniczką á wilgośći krwáwey podległą/ co sámá wesołość iásnie w koniách pokázuie. Cisáwa zásię/ tá iáko ogniowey nátury/ ták też żołći w sobie naywięcey zámyka/ co y sámá rzecz w koniech pokázuie/ iáko tácy gniewliwi y waśniwi bywáią. Siwa ábo biała śierść żywiołowi wodnemu y flegmie iest poddána/ á stądże białość swoię bierze. Wrona á ostáteczná tá z źiemie wszytko przyrodzenie bierze/ ktorey dla podobnośći máśći czarney/ melánkolia przydána iest. Iákoż sámo przyrodzenie tákiey śierśći koni y obyczáie ku wierzeniu snádny pochop czynią. Z ktorych tedy czterech śierśći iż wszytkie insze pochodzą z nich zmieszáne będąc
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Aiijv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
podobny do biegu długo trwającego/ do skoków i do wielkich prac przychylny. Z gniada pleśniwy (Włoszy Rabicano zową) koń do wszytkiego sposobny/ a żołnierzowi barzo potrzebny: wszakoż im ciemniejszy tym lepszy. Pierwsze O cisawej, a jej różnościach. Rozdział 6.
SIerść cisawa samą maścią podobna ogniowemu elementowi/ to jest żywiołowi któremu zaś żółć podległa/ skąd każdy cisawy a im czerwieńszy tym gniewliwszy i jadowitszy bywa/ przyrodzenie żywiołu i wilgości swojej we wszytkim podobne mając. A jako ogień jest rzecz niestateczna/ rychło się niecąca/ i rychło ustawająca/ tymże sposobem i cisawy każdą rzecz łacniuchno pojmie subtelnego dowcipu będąc/ ale zasię prędziuchno zapomni/
podobny do biegu długo trwáiącego/ do skokow y do wielkich prac przychylny. Z gniádá pleśniwy (Włoszy Rabicano zową) koń do wszytkiego sposobny/ á żołnierzowi bárzo potrzebny: wszákoż im ćięmnieyszy tym lepszy. Pierwsze O ćisáwey, á iey rożnośćiách. Rozdział 6.
SIerść ćisáwa sámą máśćią podobna ogniowemu elementowi/ to iest żywiołowi ktoremu záś żołć podległá/ skąd káżdy ćisáwy á im czerwieńszy tym gniewliwszy y iádowitszy bywa/ przyrodzenie żywiołu y wilgośći swoiey we wszytkim podobne máiąc. A iáko ogień iest rzecz niestáteczna/ rychło się niecąca/ y rychło vstawáiąca/ tymże sposobem y ćisáwy káżdą rzecz łácniuchno poymie subtelnego dowćipu będąc/ ále zásię prędźiuchno zápomni/
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: B
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603