ślepe; gdy się na co zgodzi To dwoje, gdzie upatrzy duch, tam ciało chodzi. Nie masz dziwu, gdy pójdą oboje do piekła, Że w ciele będzie duszę wieczna pomsta siekła. 222 (S). KRZEST
Ganią krzest heretycy, u nas, małych dzieci: Na cóż myć, kiedy ich grzech Adamów nie szpeci. I owszem, bo choć jabłka z gałęzi nie jadły, Ale w korzeniu jeszcze, w korzeniu przepadły. 223 (F). MOCNIEJSZA NATURA CHŁOPSKA NIŹLI SZLACHECKA
Beczy szlachcic na kamień, co go w nerkach ciśnie, Chociaż nie będzie większy nad kostkę od wiśnie; Usra się chłop, z kostkami zjadszy
ślepe; gdy się na co zgodzi To dwoje, gdzie upatrzy duch, tam ciało chodzi. Nie masz dziwu, gdy pójdą oboje do piekła, Że w ciele będzie duszę wieczna pomsta siekła. 222 (S). KRZEST
Ganią krzest heretycy, u nas, małych dzieci: Na cóż myć, kiedy ich grzech Adamów nie szpeci. I owszem, bo choć jabłka z gałęzi nie jadły, Ale w korzeniu jeszcze, w korzeniu przepadły. 223 (F). MOCNIEJSZA NATURA CHŁOPSKA NIŹLI SZLACHECKA
Beczy szlachcic na kamień, co go w nerkach ciśnie, Chociaż nie będzie większy nad kostkę od wiśnie; Usra się chłop, z kostkami zjadszy
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 102
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Gen: 2. A to nie tylko co do ciała, alej co do łaski Boskiej. Toć jako doczesna śmierć, skażona natura, tak i wina grzechu z Adama na Adamowe nas dzieci, ze krwią się zlewa. I z tej racyj Concilium Trydeńskie powszechne tę prawdę definicją swoją tak stwierdziło Sess: 5. Grzech Adamów przez propagacją zlany na wszystkich, każdego z nas jest złasny. I Sess 6. Ludzie gdyby się ze krwi Adamowej nierodzili, niepoczynaliby się w grzechu.
IX. Lubo zaś NN. MARIA Matka Chrystusowa zrodzona z Anny i Joachima, pochodziła ze krwi Adamowej, przecięż do prawa powszechnego winy i infamii
Gen: 2. A to nie tylko co do ciała, aley co do łaski Boskiey. Toć iako doczesna śmierć, zkáżona natura, tak y winá grzechu z Adama ná Adamowe nas dzieci, ze krwią się zlewa. Y z tey racyi Concilium Trydeńskie powszechne tę prawdę definicyą swoią tak ztwierdziło Sess: 5. Grzech Adamow przez propagacyą zlány na wszystkich, każdego z nas iest złasny. I Sess 6. Ludzie gdyby się ze krwi Adamowey nierodzili, niepoczynaliby się w grzechu.
IX. Lubo zaś NN. MARYA Matka Chrystusowa zrodzona z Anny y Joachima, pochodziła ze krwi Adamowey, przecięż do prawa powszechnego winy y infamii
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: A4
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
. V. 25.
I poznał jeszcze Adam żonę swą/ która urodziła syna i nazwała imię jego Set: mówiąc Dał mi Bóg inne potomstwo miasto Abla/ którego zabił Kajn. 26. Setowi też urodził się syn/ i nazwał imię jego Enos. Na ten czas poczęto wzywać imienia Pańskiego. Rozdział V. Żywot Adamów, i potomstwa jego po nim, aż do Noego. 1.
Teć są księgi rodzajów Adamowych w dzień którego stworzył Bóg człowieka: na podobieństwo Boże uczynił go. 2. Mężczyznę i niewiastę stworzył je: i błogosławił im/ i nazwał imię ich/ Człowiek w dzień którego są stworzeni. 3. I żył Adam
. V. 25.
Y poznał jeszcze Adam żonę swą/ ktora urodźiłá syná y názwáłá imię jego Set: mowiąc Dał mi Bog inne potomstwo miásto Ablá/ ktorego zábił Kájn. 26. Setowi też urodźił śię syn/ y názwał imię jego Enos. Ná ten czás poczęto wzywáć imienia Páńskiego. ROZDZIAL V. Zywot Adamow, y potomstwá jego po nim, áż do Noego. 1.
Teć są kśięgi rodzájow Adámowych w dźień ktorego stworzył Bog człowieká: ná podobieństwo Boze uczynił go. 2. Męszczyznę y niewiástę stworzył je: y błogosłáwił jim/ y názwał imię jich/ Człowiek w dźień ktorego są stworzeni. 3. Y żył Adam
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 5
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
mógł podaćSrzodek na złości wszytkie/ a ty byś chciał dodać. Łaski swej Boskiej wszytkim/ pożądniej z nieba/W któremi już pozierać od tąd pilniej trzeba. GDy tak Adam przez siedm dni mądrze opłakiwał/ niemądre bankiety i uciechy swoje/ uważając przedrzeczone materie lamentu/ i płaczu swojego. Przybieży w tym sługa nawierniejszy Adamów/ na imię Teodorus abo dar Bo,ży/ oznajmując mu/ i powiadając/ iż Jan chce go nawiedzić/ i pokłon swój oddać. Co usłyszawszy Adam po tak długich lamentach/ jakby odżył z radości. Potym prędko wynidzie/ albo raczej wyskocczy sam przeciwko Janowi: Którego ujźrzawszy/ z niewymowną uciechą swoją przywitali się
mogł podáćSrzodek ná złośći wszytkie/ á ty byś chćiał dodáć. Łáski swey Boskiey wszytkim/ pożądniey z niebá/W ktoremi iuż poźieráć od tąd pilniey trzebá. GDy ták Adam przez śiedm dni mądrze opłákiwał/ niemądre bánkiety y vćiechy swoie/ vważáiąc przedrzeczone máterye lámentu/ y płáczu swoiego. Przybieży w tym sługá nawiernieyszy Adámow/ ná imię Theodorus ábo dar Bo,ży/ oznaymuiąc mu/ y powiádáiąc/ iż Ian chce go náwiedźić/ y pokłon swoy oddáć. Co vsłyszawszy Adam po ták długich lámentách/ iákby odżył z rádośći. Potym prętko wynidźie/ álbo ráczey wyskocczy sam przećiwko Ianowi: Ktorego vyźrzawszy/ z niewymowną vćiechą swoią przywitáli śię
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 209
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
gmach piekielny pusty Został pokusie, którym złych dziś trwoży, A Boga dosyć ludziom wyznać usty, Kiedy się na tych sąd jego nie sroży, Co diabłu owoc, a na jego przyście Zwiędłe przyniosą swego życia liście. Przebóg, niechaj to nikogo nie błaźni: Odtąd, jak się stał gwałt bożemu drzewu I grzech Adamów w raju go rozdrażni, Synami wszyscy staliśmy się gniewu; Przeto z nim szukać co prędzej przyjaźni. Gdy dziecię prawu zrozumie i lewu, Niech się do Boga od świata podniesie, Bo śmierć nie chybi, choć omyli w czesie. Długo dziecinę zawartą żywotem, Długo na ręku biedna matka dźwiga, Nim imię chodzić
gmach piekielny pusty Został pokusie, którym złych dziś trwoży, A Boga dosyć ludziom wyznać usty, Kiedy się na tych sąd jego nie sroży, Co diabłu owoc, a na jego przyście Zwiędłe przyniosą swego życia liście. Przebóg, niechaj to nikogo nie błaźni: Odtąd, jak się stał gwałt bożemu drzewu I grzech Adamów w raju go rozdrażni, Synami wszyscy staliśmy się gniewu; Przeto z nim szukać co prędzej przyjaźni. Gdy dziecię prawu zrozumie i lewu, Niech się do Boga od świata podniesie, Bo śmierć nie chybi, choć omyli w czesie. Długo dziecinę zawartą żywotem, Długo na ręku biedna matka dźwiga, Nim imie chodzić
Skrót tekstu: PotFrasz3Kuk_II
Strona: 603
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część trzecia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, że w piekle Cerbera zagłuszy; W polu pod się z ogonem. Woła na sejmiku Szlachcic o wolność, wodze puściwszy w języku, Choć mu jej nikt nie bierze; przed ordą się kryje, Która go na każdy dzień i wiąże, i bije. 173 (P). CZŁOWIEK GRZESZY, ŚWIAT NIEWINNY CIERPI
Adamów grzech przyczyną, że Bóg przeklął ziemię; Że zatopił, przyczyną Adamowe plemię. Taż przeklęta, taż ziemia utopiona czeka Ognia nieskończonego na wieki dla człeka. Człek grzeszy, ziemię karzą; niech się człecze ciało Boi, żeby się w ogień z ziemią nie dostało. Z przeklętej ziemie wzięte, z ziemią w
, że w piekle Cerbera zagłuszy; W polu pod się z ogonem. Woła na sejmiku Szlachcic o wolność, wodze puściwszy w języku, Choć mu jej nikt nie bierze; przed ordą się kryje, Która go na każdy dzień i wiąże, i bije. 173 (P). CZŁOWIEK GRZESZY, ŚWIAT NIEWINNY CIERPI
Adamów grzech przyczyną, że Bóg przeklął ziemię; Że zatopił, przyczyną Adamowe plemię. Taż przeklęta, taż ziemia utopiona czeka Ognia nieskończonego na wieki dla człeka. Człek grzeszy, ziemię karzą; niech się człecze ciało Boi, żeby się w ogień z ziemią nie dostało. Z przeklętej ziemie wzięte, z ziemią w
Skrót tekstu: PotFrasz3Kuk_II
Strona: 620
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część trzecia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
dopomagał/ aż się do uszu Federyka Cesarza doniosło/ każe go puścić do pokoju/ i spyta z którejby się miary bratem jego mienieł/ ponieważ Ociec mój takiego syna nie miał? Odpowie Hiszpan: Ze wszyscy ludzie świata są sobie rodzeni bracia/ bo jednego Ojca mieli Adama/ a żeś ty Cesarzu prawdziwy syn Adamów/ jesteś też i mnie rodzonym bratem: przetoż proszę cię ratuj mię jako brata. Niepodobała się duma Hiszpańska Cesarzowi/ dawszy kwartnik kazał mu wyniść; Obaczywszy Hiszpan mały ratunek od rodzonego brata: rzecze/ Niezwyciężony Cesarzu/ nie wstydzisz się/ będąc tak bogatym z jednym kwartnikiem brata swego spokoju wyprawić? Dość masz
dopomagał/ áż się do vszu Federyká Cesárzá doniosło/ każe go puśćić do pokoiu/ y zpyta z ktoreyby się miáry brátem iego mienieł/ ponieważ Ociec moy tákiego syná nie miał? Odpowie Hiszpan: Ze wszyscy ludzie świátá są sobie rodzeni bráćia/ bo iednego Oycá mieli Adámá/ á żeś ty Cesárzu prawdźiwy syn Adámow/ iesteś też y mnie rodzonym brátem: przetoż proszę ćię rátuy mię iáko brátá. Niepodobáłá się dumá Hiszpáńska Cesárzowi/ dawszy kwartnik kazał mu wyniść; Obaczywszy Hiszpan máły rátunek od rodzonego brátá: rzecze/ Niezwyćiężony Cesárzu/ nie wstydźisz się/ będąc ták bogátym z iednym kwartnikiem brátá swego zpokoiu wypráwić? Dość masz
Skrót tekstu: MijInter
Strona: 38
Tytuł:
Interregnum albo sieroctwo apostolskie
Autor:
Jacynt Mijakowski
Drukarnia:
Paweł Konrad
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
wrót pod „Janin” dróżek 7. Summa ut supra.
Kiedy się zaś z drogi na kopienie odwala na stronę, tedy się rachuje: od szybika do wrót przy „Adamowie” dróżek 8, stamtąd aż przed obraz Chrysti Domini dróżek 4, stamtąd pod szyb „Janina” dróżek 4.
Od szybika „Adamów” aż pod szyb „Janina” jest dróżek 9.
Kiedy się zaś wprzód przed obraz na kopienie odwala, rachuje się: od szybika aż przed obraz dróżek 6, stamtąd pod szyb „Janina” dróżek 4.
Od szybika „Bruhl” pod szyb „Janina” jest dróżek 2.
Od szybika „Czartoryn”
wrót pod „Janin” dróżek 7. Summa ut supra.
Kiedy się zaś z drogi na kopienie odwala na stronę, tedy się rachuje: od szybika do wrót przy „Adamowie” dróżek 8, stamtąd aż przed obraz Christi Domini dróżek 4, stamtąd pod szyb „Janina” dróżek 4.
Od szybika „Adamów” aż pod szyb „Janina” jest dróżek 9.
Kiedy się zaś wprzód przed obraz na kopienie odwala, rachuje się: od szybika aż przed obraz dróżek 6, stamtąd pod szyb „Janina” dróżek 4.
Od szybika „Bruhl” pod szyb „Janina” jest dróżek 2.
Od szybika „Czartoryn”
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 112
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
dróżek 4. Od komory „Dydaków” pod szybik „Adamowski” jest dróżek 3.
Spod szybika „Mirowa” pod szybik „Adamowski” jest dróżek 8. Videlicet zaraz spod szybika aż na dolne „Grynowice” dróżek 3, stamtąd pod szybik „Adamów” dróżek 5. Summa ut supra.
Spod szybika „Adamów” pod szybik „Czartoryn” jest dróżek 7. Videlicet od szybika „Adamowskiego” aż przed wrota przy „Czartorynie” dróżek 4, stamtąd aż pod szybik „Czartoryn” dróżek 3. Summa ut supra.
Kiedy się zaś nad „Jugowice” na kopienie odwala, tedy jest od szybika „Adamów” aż do
dróżek 4. Od komory „Dydaków” pod szybik „Adamowski” jest dróżek 3.
Spod szybika „Mirowa” pod szybik „Adamowski” jest dróżek 8. Videlicet zaraz spod szybika aż na dolne „Grynowice” dróżek 3, stamtąd pod szybik „Adamów” dróżek 5. Summa ut supra.
Spod szybika „Adamów” pod szybik „Czartoryn” jest dróżek 7. Videlicet od szybika „Adamowskiego” aż przed wrota przy „Czartorynie” dróżek 4, stamtąd aż pod szybik „Czartoryn” dróżek 3. Summa ut supra.
Kiedy się zaś nad „Jugowice” na kopienie odwala, tedy jest od szybika „Adamów” aż do
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 113
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
Spod szybika „Adamów” pod szybik „Czartoryn” jest dróżek 7. Videlicet od szybika „Adamowskiego” aż przed wrota przy „Czartorynie” dróżek 4, stamtąd aż pod szybik „Czartoryn” dróżek 3. Summa ut supra.
Kiedy się zaś nad „Jugowice” na kopienie odwala, tedy jest od szybika „Adamów” aż do wrót przy „Czartorynie” dróżek 4, od wrót aż nad „Jugowice” dróżka 1, stamtąd wracając się pod szybik „Czartoryn” dróżek 3.
Kieratowi. In commissione 1725 sonat: „Za szychtę jednę będzie im płacono po gr 27 każdemu z tych dwóch, co w komorze sól narażają,
Spod szybika „Adamów” pod szybik „Czartoryn” jest dróżek 7. Videlicet od szybika „Adamowskiego” aż przed wrota przy „Czartorynie” dróżek 4, stamtąd aż pod szybik „Czartoryn” dróżek 3. Summa ut supra.
Kiedy się zaś nad „Jugowice” na kopienie odwala, tedy jest od szybika „Adamów” aż do wrót przy „Czartorynie” dróżek 4, od wrót aż nad „Jugowice” dróżka 1, stamtąd wracając się pod szybik „Czartoryn” dróżek 3.
Kieratowi. In commissione 1725 sonat: „Za szychtę jednę będzie im płacono po gr 27 każdemu z tych dwóch, co w komorze sól narażają,
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 113
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963