oni je powinni przed swoją Koronacją Stanom poprzysiądz, tak dalece, iż Król powagą swoją bez dołożenia się Stanów nie może ani wojny wypowiadać, ani pokoju i przymierza z żadną Potencją zawierać, ani podatków narzucać na Stany Rzeczypospolitej, ani praw stanowić. Rozdawanie Wakansów Duchownych i Świeckich, Starostw i wszelkich Królewczyzn Królowi zostawione, tudzież administracja Mennicy i bicie Monety. Trzy tedy są Stany w Polsce, Królewski, Senatorski, i Rycerski, z których Sejm składa się, a ten sam ma moc Praw stanowienia. ATLAS DZIECINNY. KARTA XVII.
Religia panująca w Polsce jest Katolicka; za panowania Mieczysława I. Książęcia Polskiego około R. 965. wprowadzona do
oni ie powinni przed swoią Koronacyą Stanom poprzysiądz, tak dalece, iż Krol powagą swoią bez dołożenia się Stanow nie może ani woyny wypowiadać, ani pokoiu y przymierza z żadną Potencyą zawierać, ani podatkow narzucać na Stany Rzeczypospolitey, ani praw stanowić. Rozdawanie Wakansow Duchownych y Swieckich, Starostw y wszelkich Krolewczyzn Krolowi zostawione, tudzież administracya Mennicy y bicie Monety. Trzy tedy są Stany w Polszcze, Krolewski, Senatorski, y Rycerski, z ktorych Seym składa się, a ten sam ma moc Praw stanowienia. ATLAS DZIECINNY. KARTA XVII.
Religia panuiąca w Polszcze iest Katolicka; za panowania Mieczysława I. Xiążęcia Polskiego około R. 965. wprowadzona do
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 115
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
nich Minister personaliter nie śmiał praevaricare, do czego pięć sposobów podaję. Pierwszy; Rzeczpospolita continet w sobie trzy wielkie Prowinyce. Wielkąpolskę, Małąpolskę i Litewską; czemuźby wszistkie trzy nie miały mieć swoich Ministrów, to jest w koronie, żeby byli wielkopolscy i małopolscy? przez tę aukcją umniejsziła by się zbyteczna koronnych Ministrów powaga; administracja zaś ich funkcyj byłaby exactior, będąc podzielona i z mniejszą pracą.
Drugi arcyzbawienny, żeby Ministrowie nie byli jako są; doziwotni. Rzeczpospolita Rzymska miała Konsulów; wiemy jaka ich władza była w wojsku, w senacie, i w sądach; ale ta władza w jednym roku się kończiła; po którego ekspiracyj, Konsul
nich Minister personaliter nie smiał praevaricare, do cźego pięć sposobow podaię. Pierwszy; Rzeczpospolita continet w sobie trzy wielkie Prowinyce. Wielkąpolskę, Małąpolskę y Litewską; cźemuźby wsźystkie trzy nie miały mieć swoich Ministrow, to iest w koronie, źeby byli wielkopolscy y małopolscy? przez tę aukcyą umnieysźyła by śię zbyteczna koronnych Ministrow powaga; administracya zas ich funkcyi byłaby exactior, będąc podźielona y z mnieyszą pracą.
Drugi arcyzbawienny, źeby Ministrowie nie byli iako są; doźywotni. Rzeczpospolita Rzymska miała Konsulow; wiemy iaka ich władza była w woysku, w senaćie, y w sądach; ale ta władza w iednym roku śię końcźyła; po ktorego expiracyi, Konsul
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 41
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
by Król mieć zabawę cum magno emolumento Rzeczypospolitej. Niechby alternatą każdego roku, Wojsko Jednej po drugiej z trzech Prowincyj, stanęło w Polu: to jest, tej Prowincyj, w której by się sejm tego Roku odprawił; Królby mógł z Izbą Ministerialną wojenną przenieść się do obozu, i speciem kampanij odprawić, gdyż administracja wojskowych Interesów, bardziej praktyki, niż spekulacyj potrzebuje.
Pod czas tej kampanij były by popisy, exercitia Militaria, królby miał czas poznać subjecta, wojskoby było ochotne, posłusźne i ćwiczone, przy takim dozorze; a co najbardziej, że chociaź pod czas pokoju, ta gotowość i ten zwyczaj in praxi, wstręt
by Krol mieć zabáwę cum magno emolumento Rzeczypospolitey. Niechby alternátą kaźdego roku, Woysko Iedney po drugiey z trzech Prowincyi, stánęło w Polu: to iest, tey Prowincyi, w ktorey by się seym tego Roku odpráwił; Krolby mogł z Izbą Ministeryalną woienną prźenieść się do obozu, y speciem kampanij odpráwić, gdyź administrácya woyskowych Interessow, bardźiey praktyki, niź spekulacyi potrźebuie.
Pod czas tey kampánij były by popisy, exercitia Militaria, krolby miał czas poznáć subjecta, woyskoby było ochotne, posłusźne y ćwiczone, przy takim dozorze; á co naybardźiey, źe choćiaź pod czas pokoiu, ta gotowość y ten zwyczay in praxi, wstręt
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 97
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
repetere sprawiedliwie może, nie czyniąc żadnej krzywdy Possessoribus, zostawiwszy im jakom to wyżej wyraził sześciu lat possessionem, według zwyczajnego królewsźczyzny pretium, które czyni, kiedy ją kto kupuje sześcioletnia intrata; a jeżeliby kto ten projekt miał pro gravamine, niechże przynajmniej wakujące przez śmierć posessora, wracają się ad possessionem Rzeczypospolitej, byle administracja ich non dependeat à proprio libitu Podskarbiego, ale żeby per plus offerentiam, intraty były wnoszone do skarbu, odsyłam ad calculum kto zechce rachować, jak wielki uczyniłyby kapitał.
Donum przy tym gratuitum Cleri, byłoby non postremum subsidiumskarbowi, raz na zawsze zgodziwszy się z Duchowieństwem; ten dochód byłby także fixus
repetere sprawiedliwie moźe, nie czyniąc źadney krzywdy Possessoribus, zostawiwszy im iakom to wyźey wyraźił sześćiu lat possessionem, według zwyczaynego krolewsźczyzny pretium, ktore czyni, kiedy ią kto kupuie sześćioletnia intrata; á ieźeliby kto ten proiekt miał pro gravamine, niechźe przynaymniey wakuiące przez smierć possessora, wracáią się ad possessionem Rzeczypospolitey, byle administrácya ich non dependeat à proprio libitu Podskarbiego, ale źeby per plus offerentiam, intraty były wnoszone do skarbu, odsyłam ad calculum kto zechce rachowáć, iak wielki uczyniłyby kapitał.
Donum przy tym gratuitum Cleri, byłoby non postremum subsidiumskárbowi, raz na zawsze zgodźiwszy się z Duchowieństwem; ten dochod byłby takźe fixus
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 126
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
, i to nie bardzo dawny, który wszystkie racje przeciwne powinny condemnare; gdyż to pewna, że ta władza, która powinna być subordinata Rzeczypospolitej, ale owszem zda się że Rzeczpospolita jest subordinata Trybunałowi, który sądzi, chodzi, choć nie całą in unum corpus zebraną, ale divisim membra, które ją componunt; jeżeli administracja sprawiedliwości jest jus supremi Dominii, toć supremum Dominium devolutum do Trybunału, kiedy independenter sądzi od Rzeczypospolitej, która sobie nie zostawiła mocy aprobowania albo kasowania Dekretów Trybunalskich.
Wiem ja coby mi kto mógł objicere, że Trybunał będąc formowany z Deputatów wszystkich Województw, jako sejm z Posłów, repraesentat Rzeczpospolitą, prawda; ale naprzód
, y to nie bardzo dawny, ktory wszystkie racye przećiwne powinny condemnare; gdyź to pewna, źe ta władza, ktora powinna bydź subordinata Rzeczypospolitey, ale owszem zda się źe Rzeczpospolita iest subordinata Trybunałowi, ktory sądźi, chodźi, choć nie całą in unum corpus zebráną, ale divisim membra, ktore ią componunt; ieźeli administracya spráwiedliwośći iest jus supremi Dominii, toć supremum Dominium devolutum do Trybunału, kiedy independenter sądźi od Rzeczypospolitey, ktora sobie nie zostáwiła mocy approbowánia albo kássowánia Dekretow Trybunálskich.
Wiem ia coby mi kto mogł objicere, źe Trybunał będąc formowany z Deputatow wszystkich Woiewodztw, iako seym z Posłow, repraesentat Rzeczpospolitą, prawda; ale naprzod
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 135
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
rwania sejmów. XII. Creatio Magistratuum, independens od Rzeczypospolitej. XIII. Zaden skutek z obrad, tak in forma confusa, jak i w krótkim czasie odoprawujących się. XIV. Bellum offensivum, każdej wolnej Rzeczypospolitej praejudiciosum. XV. Insufficientia sił ad proportionem kraju i sąmsiadów. XVI. Odmiana coroczna Trybunału, skąd zła administracja sprawiedliwości. XVII. Indygencja skarbu. XVIII. Raritas pieniędzy ob defectum commercii. XIX. Opressja pospolitego ludu. XX. Źadna Polities; wszędzie generalny nierząd w każdej części Gubernii. XXI. Forma impracticabilis w Elekcjach Królów. Nic mnie tak nie utwierdza w przełożeniu, tych errorum in statu nostro, jako generalna ich rekognicja
rwánia seymow. XII. Creatio Magistratuum, independens od Rzeczypospolitey. XIII. Záden skutek z obrad, tak in forma confusa, iak y w krotkim cźaśie odopráwuiących się. XIV. Bellum offensivum, kaźdey wolney Rzeczypospolitey praejudiciosum. XV. Insufficientia sił ad proportionem kráiu y sąmśiádow. XVI. Odmiána coroczna Trybunáłu, zkąd zła administrácya spráwiedliwośći. XVII. Indygencya skarbu. XVIII. Raritas pieniędzy ob defectum commercii. XIX. Oppressya pospolitego ludu. XX. Źadna Polities; wszędźie generálny nierząd w kaźdey cźęśći Gubernii. XXI. Forma impracticabilis w Elekcyach Krolow. Nic mnie tak nie utwierdza w przełoźeniu, tych errorum in statu nostro, iako generalna ich rekognicya
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 178
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
. tysięcy jest Duchownych. EUROPA. O Hiszpańskim Królestwie
Lecz przezorni tameczni Monarchowie zapobiegli tej z ludzi ewakuacyj: Wyszedł Edykt Anno 1623. nadawający pewne Poddanym Wolności, aby się mnożyć mogli. 1mo. nowożeńcom pozwolono lat cztery, aby wolnemi byli od wszelkich podatków. 2do W roku 18. żeniącym się wolna chudoby swojej dana administracja. 3tio któryby z Poddanych miał sześć Synów żyjących, także wolność w całym życiu od pospolitych podatków. 4to. Żeby żaden całym Domem za granice Państwa nie wyjeżdzał. 5to. Wszelkim Cudzoziemcom byle Katolikom, i nie mającym racyj nigdy do wojny z Hiszpanami, jako nam Polakom, jako też Rzemieślnikom, Rolnikom o mil
. tysięcy iest Duchownych. EUROPA. O Hiszpańskim Krolestwie
Lecż przezorni tameczni Monárchowie zápobiegli tey z ludźi ewákuacyi: Wyszedł Edykt Annô 1623. nádawaiący pewne Poddanym Wolności, aby się mnożyć mogli. 1mo. nowożeńcom pozwolono lat cztery, aby wolnemi byli od wszelkich podátkow. 2do W roku 18. żeniącym się wolna chudoby swoiey daná administrácya. 3tio ktoryby z Poddanych miał sześć Synow żyiących, tákże wolność w całym życiu od pospolitych podatkow. 4to. Zeby żaden całym Domem zá granice Państwá nie wyieżdzał. 5to. Wszelkim Cudzoziemcom byle Katolikom, y nie maiącym rácyi nigdy do woyny z Hiszpanami, iako nam Polakom, iako też Rzemieślnikom, Rolnikom o mil
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 19
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
niech wkontr Jowisz Zamki Tarpejskie wystawia, I swe Mars Bożek wojen, niech mury wysławia. Nad morze Tyber kładziesz; zważ dwóch Miast cud srogi: Mów: Rzym Ludzie stawili, Wenecją Bogi.
OBywatele WENECYJ są triplicis Classis albo rangu, jedni są Patritii Krwie Senatorskiej w leciech 25. kreowani, przy których jest administracja Rzeczypospolitej. Gdzie nota, że tu są Familie jedne jeszcze pochodzące od owych Trybunów 12. którzy olim rządzili WENECYĄ, i te się zowią Nobiles imoe Classis, albo Electorales Familiae, inaczej się żowią á numero 12. Duodecim Apostolorum. Jest jeszcze 4. Familie Zacne Evangelistarum od liczby nazwane. Druga i trzecia Classis Szlachty
niech wkontr Iowisz Zamki Tarpeyskie wystawia, Y swe Mars Bożek woien, niech mury wysławia. Nad morze Tyber kładźiesz; zważ dwoch Miast cud srogi: Mow: Rzym Ludźie stawili, Wenecyą Bogi.
OBywátele WENECYI są triplicis Classis albo rangu, iedni są Patritii Krwie Senátorskiey w leciech 25. kreowáni, przy ktorych iest administrácya Rzeczypospolitey. Gdźie nota, że tu są Familie iedne ieszcze pochodzące od owych Trybunow 12. ktorzy olim rządźili WENECYĄ, y te się zowią Nobiles imoe Classis, albo Electorales Familiae, inaczey się żowią á numero 12. Duodecim Apostolorum. Iest ieszcze 4. Familie Zácne Evangelistarum od liczby názwáne. Druga y trzecia Classis Szlachty
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 187
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
napisał: nie żeby miał tego nauczać, ale żeby był jatu pokazał iż takowa Astrologia cale płonna. Tenże Astronom piekne świadectwo sam dał o sobie, i o rzetelności predykcyj Astrologicznych w te słowa: To jedynie z młodości mojej w intentach miałem, abym był dociekł, czy też sublunarnych wszystkich rzeczy przy gwiazdach administracja? Czy ich władzy i panowaniu podlegają? Jeżeli nie wszystkie? to przynajmniej które, póki, jak długo? Jeżeli to rozumem ludzkim być może pojęta? Nad to: czy, ta ciekawość narodowi ludzkiemu potrzebna? Na której indagacyj gdym tylko czasu strawił, tyle expens i pracy łożył, a doskonalej się przypatrzył,
nápisał: nie żeby miał tego nauczáć, ále żeby był iatu pokazał iż tákowa Astrologia cale płonna. Tenże Astronom piekne swiadectwo sam dał o sobie, y o rzetelności predykcyi Astrologicznych w te słowa: To iedynie z młodości moiey w intentach miałem, ábym był dociekł, czy też sublunarnych wszystkich rzeczy przy gwiazdach administracya? Czy ich władzy y panowaniu podlegaią? Jeżeli nie wszystkie? to przynaymniey ktore, poki, iák długo? Jeżeli to rozumem ludzkim bydź może poięta? Nad to: czy, ta ciekawość narodowi ludzkiemu potrzebna? Ná ktorey indagacyi gdym tylko czasu strawił, tyle expens y pracy łożył, á doskonaley się przypatrzył,
Skrót tekstu: BystrzInfZup
Strona: 13
Tytuł:
Informacja zupełniejsza
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astrologia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
uczynionej, chcąc temu in futurum zabieżeć et omni meliori modo prospicere całości skarbu j. k. mci, osądziliśmy za rzecz potrzebną do tego kontraktu niektóre punkta przydać, a niektóre bardziej objaśnić. Jakoż z zezwoleniem i akceptacyją tychże pp. frochtarzów postanowiliśmy z niemi na przyszły czas kontrakt tenoris sequentis, który jednak administracja żupna pro exigentia czasu lub okoliczności zawsze mieć będzie wolność odmienić lub co do niego przydać.
Między zwierzchnością żup solnych krakowskich z jednej a pp. frochtarzami z drugiej strony względem frochktu soli skarbowej stał się pewny kontrakt i nieodmienne postanowienie w niżej opisany sposób:
1-mo. Obowiązują się pp. frochtarze na następującą, da p.
uczynionej, chcąc temu in futurum zabieżeć et omni meliori modo prospicere całości skarbu j. k. mci, osądziliśmy za rzecz potrzebną do tego kontraktu niektóre punkta przydać, a niektóre bardziej objaśnić. Jakoż z zezwoleniem i akceptacyją tychże pp. frochtarzów postanowiliśmy z niemi na przyszły czas kontrakt tenoris sequentis, który jednak administracyja żupna pro exigentia czasu lub okoliczności zawsze mieć będzie wolność odmienić lub co do niego przydać.
Między zwierzchnością żup solnych krakowskich z jednej a pp. frochtarzami z drugiej strony względem frochktu soli skarbowej stał się pewny kontrakt i nieodmienne postanowienie w niżej opisany sposób:
1-mo. Obowiązują się pp. frochtarze na następującą, da p.
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 156
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963