supereminens potestas, admonicjej miejsca nie dawszy, per vim vel contemptum opprimeret rempublicam, opprimeret et leges lïbertatesque, pactis conventis non satisfaceret . I tak Henryk przysiągł, tak Stefan, tak i dzisiejszy pan, IKM., przysięgę oddali i diplomatibus confirmationum iurium caverunt. Obostrzono też to tak, że gdzieby supereminens potestas na admonicją senatorską, przy których, jako tutorzech legum, jako tych, którzy są aures, oculi et consiliarii principis, to naprzód zostawiono, poprawić się nie chciał, abo więc ci tego czynićby nie chcieli abo nie śmieli, że reliqui ordines, to jest, ordo equestris bądź przez posły na sejmie, bądź gdzieby
supereminens potestas, admonicyej miejsca nie dawszy, per vim vel contemptum opprimeret rempublicam, opprimeret et leges lïbertatesque, pactis conventis non satisfaceret . I tak Henryk przysiągł, tak Stefan, tak i dzisiejszy pan, JKM., przysięgę oddali i diplomatibus confirmationum iurium caverunt. Obostrzono też to tak, że gdzieby supereminens potestas na admonicyą senatorską, przy których, jako tutorzech legum, jako tych, którzy są aures, oculi et consiliarii principis, to naprzód zostawiono, poprawić się nie chciał, abo więc ci tego czynićby nie chcieli abo nie śmieli, że reliqui ordines, to jest, ordo equestris bądź przez posły na sejmie, bądź gdzieby
Skrót tekstu: DyskRokCz_II
Strona: 423
Tytuł:
38. Dyskurs około rokoszu, przez zjazd lubelski in diem sextam Augusti miedzy Sendomierzem a Pokrzywnicą roku 1606 uchwalonego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
miał sprawę w trybunale piotrkowskim i namówił Kruszewskiego, pisarza ziemskiego Zakrzeńskiego, deputata płockiego, że trzymając natenczas pióro trybunalskie, fabrykacją favore starosty piotrkowskiego zrobił, o co na kadencji lubelskiej miał być sądzony. Tedy przybiegł starosta piotrkowski wtenczas do Białegostoku szukając hetmańskiej dla Kruszewskiego protekcji, której że hetman dać rekuzował i jeszcze staroście piotrkowskiemu dał admonicją, tedy starosta piotrkowski był zasmucony i zaczął jadąc w karecie narzekać na swoją dolą. Dopiero ja odezwałem się, że to jest owa krówka Efremowa, że może Pan Bóg za to karać, że starosta piotrkowski, zapomniawszy spokrewnienia ze mną i wszelkiej sprawiedliwości, w sprawie naszej z księciem kanclerzem mianej tak był przywiązany do
miał sprawę w trybunale piotrkowskim i namówił Kruszewskiego, pisarza ziemskiego Zakrzeńskiego, deputata płockiego, że trzymając natenczas pióro trybunalskie, fabrykacją favore starosty piotrkowskiego zrobił, o co na kadencji lubelskiej miał być sądzony. Tedy przybiegł starosta piotrkowski wtenczas do Białegostoku szukając hetmańskiej dla Kruszewskiego protekcji, której że hetman dać rekuzował i jeszcze staroście piotrkowskiemu dał admonicją, tedy starosta piotrkowski był zasmucony i zaczął jadąc w karecie narzekać na swoją dolą. Dopiero ja odezwałem się, że to jest owa krówka Efremowa, że może Pan Bóg za to karać, że starosta piotrkowski, zapomniawszy spokrewnienia ze mną i wszelkiej sprawiedliwości, w sprawie naszej z księciem kanclerzem mianej tak był przywiązany do
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 646
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
otężnie zmyć; nakonic różnemi sposobami rujnować nieprzestanie. Od czego wszystkiego cherakter Biskupa, jako pomazańca Bożego, i od surowego zasłania Króla. A nuż dopiero: kiedy Biskup wolniejszy niż świecki, może Królowi resistere daleko bardziej, et laesionam prawa et boni Comunis arcere á Republica; consequenter i innym Senatorom i Posłom może admonicją dać, przeciwko powinności urzędów swoich postępującym, minor od Pana potentia. PIĄTA
4to. Nietylko vitiis resistere Biskup odważną pobożnością może napominająć, jako Paster: przestrzegając jako Senator, łając w ostatku jako Ksiądz; ale też ma, i powinien mieć łaskawą pobożność, jako też Authoritatem, i do pogodzenia zajątrzonych serc ochotę.
otężnie zmyć; nákonic rożnemi sposobami ruynować nieprzestánie. Od czego wszystkiego cherakter Biskupá, iáko pomazańcá Bożego, y od surowego zásłánia Krolá. A nuż dopiero: kiedy Biskup wolnieyszy niż świecki, może Krolowi resistere dáleko bardźiey, et laesionam prawá et boni Comunis arcere á Republica; consequenter y innym Senatorom y Posłom może admonicyą dáć, przećiwko powinnośći urzędow swoich postępuiącym, minor od Paná potentia. PIĄTA
4tó. Nietylko vitiis resistere Biskup odważną pobożnośćią może nápomináiąć, iáko Paster: przestrzegaiąc iáko Senator, łaiąc w ostátku iáko Xiądz; ále też ma, y powinien mieć łaskawą pobożność, iáko też Authoritatem, y do pogodzenia záiątrzonych serc ochotę.
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 85
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Familii potym Duńczykowie, potym Nortmannowie, których Seriem, że inni nazbyt fusè opisali; ja dla krótkości opuszczam. Jeden Henryk VIII, staje w moich Atenach, sławy Antecesorów swoich utratca i zakała, Bolenii zaślepiony amazjusz, a żony własnej Katarzyny repudiator, o co od Duchownych i Parlamentu, a najbardziej od Stolicy Apostołskiej mając admonicją, wolał Wiary Katolickiej, niż Bolenii odstąpić, siebie głową Anglicanae Ecclesiae czyniąc, kontradycentów z Państwa albo z życia wyganiając i tyrańsko traktując. Niesłusznie sobie wziął był Rozę pro Symbolo z napisem: Rutilans rosa sine spinis, bo nikt bardziej nie ubódł Z. Religii, i poddanych serca. Nigdy bardziej nie boleli Anglikowie,
Familii potym Duńczykowie, potym Nortmannowie, ktorych Seriem, że inni názbyt fusè opisali; iá dla krotkości opuszczam. Ieden Henryk VIII, staie w moich Atenach, sławy Antecesorow swoich utrátca y zákała, Bolenii záślepiony amazyusz, á żony własney Katárzyny repudiator, o co od Duchownych y Parlamentu, á naybardźiey od Stolicy Apostolskiey maiąc admonicyą, wolał Wiary Katolickiey, niż Bolenii odstąpić, siebie głową Anglicanae Ecclesiae czyniąc, kontrádycentow z Państwá albo z życia wyganiaiąc y tyrańsko tráktuiąc. Niesłusznie sobie wźiął był Rozę pro Symbolo z nápisem: Rutilans rosa sine spinis, bo nikt bardźiey nie ubodł S. Religii, y poddánych serca. Nigdy bardźiey nie boleli Anglikowie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 276
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
kościoły piękne a zwłaszcza kościół wielki w rynku, przed którym plac jest barzo piękny, w którym się Książęta Orańscy chowają, jako to HenricusPrince d’Orange, ociec teraźniejszego Guillelma Prince d’Orange, Generała Olenderskiego, który jako powiadają, iż w wierze katolickiej Rzymskiej umarł w tymże roku i synowi przy śmierci admonicją dawszy, aby się tylko powierzchownie Calwinem być dla ludzi pokazywał, a w sercu był Katolikiem , którego nagrobek jest z różnych marmurów misterną strukturą zrobiony w chórze przednim, kędy ołtarz wielki stawał przedtem, który coś wiele szacują to jest ten nagrobek, bo pewnie jest rzecz zacna i kosztowna do widzenia z osobami i Anagram ma
kościoły piękne a zwłaszcza kościół wielki w rynku, przed którym plac jest barzo piękny, w którym się Xiążęta Orańscy chowają, jako to HenricusPrince d’Orange, ociec teraźniejszego Guillelma Prince d’Orange, Generała Olenderskiego, który jako powiadają, iż w wierze katolickiej Rzymskiej umarł w tymże roku i synowi przy śmierci admonitią dawszy, aby się tylko powierzchownie Calwinem być dla ludzi pokazywał, a w sercu był Catolikiem , którego nagrobek jest z różnych marmurów misterną strukturą zrobiony w chórze przednim, kędy ołtarz wielki stawał przedtem, który coś wiele szacują to jest ten nagrobek, bo pewnie jest rzecz zacna i kosztowna do widzenia z osobami i Anagram ma
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 173
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883
oto tam albo owdzie jest Chrystus nie wierzcie. Bo powstaną PseudoChrystusowie i PseudoProrocy i czynić znaki wielkie i cuda będą, aby do błędu przywiedzeni byli gdyby można i wybrani moi. Oto przepowiedziałem wam. Gdy wam tedy mówić będą: oto na puszczy jest, nie wychodzcie: oto w pokojach, nie wierzcie. Tęż admonicją daje Piotr Z. w liście drugim Rozd. 3. To najpierwej wiedzcie: iż w ostateczne dni Zjawią się fałszerze według własnych chuci postępujący. Mówiąc: a gdzie są obietnice? albo przyjście jego? Tęż ponawia przestrogę Paweł Z. w liście 1. do Tymoteusza Rozd. 4. Duch Boży oczywiście mówi: iż
oto tam álbo owdzie iest Chrystus nie wierzcie. Bo powstaną PseudoChrystusowie y PseudoProrocy y czynić znaki wielkie y cuda będą, áby do błędu przywiedzieni byli gdyby można y wybrani moi. Oto przepowiedziałem wam. Gdy wam tedy mowić będą: oto ná puszczy iest, nie wychodzcie: oto w pokoiach, nie wierzcie. Tęż admonicyą dáie Piotr S. w liście drugim Rozd. 3. To naypierwey wiedzcie: iż w ostáteczne dni ziawią się fałszerze według własnych chuci postępuiący. Mowiąc: á gdzie są obietnice? álbo przyiście iego? Tęż ponawia przestrogę Paweł S. w liście 1. do Tymoteusza Rozd. 4. Duch Boży oczywiście mowi: iż
Skrót tekstu: BystrzInfCosm
Strona: H3
Tytuł:
Informacja Cosmograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
biologia, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
podchwycone autentyczne pokazał listy Arcy-Biskupa, i Ryżanów poduszczające W. Książęcia Lit: na Krzyżaków. Którym przewodzącym świadectwem przerażony Papież z wielkim żalem,y poważną łaskawością upomniał strony, ażeby zobopolne urazy, i zawziętości sobie darowawszy, od tąd dla zaszczytu Wiary Z. w zgodzie i w pokoju żyli. Respektując na takową Najwyższego Pasterza admonicją strony do powierzchownej przynamniej, jeżeli nie do serdecznej z sobą skłonili się rekoncyliacyj. Po której Hermistrz do swego powrócił kraju.
Za Hermistrza Eberharda de Monheim wszczęły się żwawe niezgody między Hermistrzem, a miastem Rygą; gdy bowiem Ryżanie fortecę Dynemunde do Rycerstwa należącą znagła opanować kusili się, ale przez pilną czujność Gubernatora zamysłów nie
podchwycone autentyczne pokazał listy Arcy-Biskupa, y Ryżanow poduszczające W. Xiążęćia Lit: ná Krzyżakow. Którym przewodzącym świadectwem przerażony Papież z wielkim żalem,y poważną łaskawośćią upomniał strony, ażeby zobopolne urazy, y zawźiętośći sobie darowawszy, od tąd dla zaszczytu Wiary S. w zgodźie y w pokoju żyli. Respektując na takową Naywyższego Pasterza admonicyą strony do powierzchowney przynamniey, jeżeli nie do serdeczney z sobą skłonili się rekoncyliacyi. Po ktorey Hermistrz do swego powroćił kraju.
Zá Hermistrza Eberharda de Monheim wszczęły śię żwawe niezgody między Hermistrzem, á miastem Rygą; gdy bowiem Ryżanie fortecę Dynemunde do Rycerstwa należącą znagła opanować kuśili śię, ale przez pilną czuyność Gubernatora zamysłow nie
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 52
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750