twardym mieszkających spaniu. Jeźli złodziej potrafi którendy wniść, kiedy kogo chce okraść; dopieroż czart znajdzie jakim sposobem w trupie będąc, wniść do czyjej rezydencyj, aby tam swoją zamysloną wykonał intencją, ile permissione Divina.
Dla dalszej probacyj że są upiery, i tę za niepoślednią kładę racją, że w Trebniku, alias Agendże Słowieńskiej, jest modlitwa zaklinająca straszna czarta, aby ciała umarłego człeka nie tykał, w nim się nie gniezdził, nie zamieszkał, ale szedł do piekła. Straszna to badrzo modłitwa wyliczająca dzieła wielkie Boskie, tak w stworzeniu, jako w odkupieniu, aby przez tych wspomnienie czart przeklęty, zaklęty odstąpił ciała. Czytana bywa
twardym mieszkaiących spaniu. Ieźli złodziey potrafi ktorendy wniść, kiedy kogo chce okraść; dopieroż czart znáydzie iakim sposobem w trupie będąc, wniść do czyiey rezydencyi, áby tam swoią zamysloną wykonał intencyą, ile permissione Divina.
Dla dalszey probacyi że są upiery, y tę za niepoślednią kładę racyą, że w Trebniku, alias Agendźe Słowieńskiey, iest modlitwa zaklinaiąca straszna czarta, áby ciała umarłego człeka nie tykał, w nim się nie gniezdził, nie zamieszkał, ále szedł do piekła. Straszna to badrzo modłitwa wyliczaiąca dzieła wielkie Boskie, tak w stworzeniu, iako w odkupieniu, aby przez tych wspomnienie czart przeklęty, zaklęty odstąpił ciała. Czytana bywa
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 254
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
olejem smarowanie/ przez samych gołąbków jedzenie/ przez pewnych słów choć z pisma ś. wyjętych mówienie/ gdy posądzasz o czary drugiego na sercu a wezdrgniesz się. A kiejsz to i kędy tego kościół ś. matka nasza miła uczy? Czemuż tego w Agendach swoich/ miedzy inne egzorcyzmy niewłożyła? zakazując aby innych Agend nie używano/ oprócz tych które nam podała. Podobno zapomniała. Coć teraz nastają mędrsze kurczęta aniżeli kokosz to jest kościół święty. Ale trzeba się tym przemudrym kurczakom obawiać by ich za swemi obłudnymi wymysłami biegającemi/ jąstrząb piekielny niepozobał. Rzeczesz/ dla Boga wżdyć to słowa święte których używają Na toć tak odmierzam:
oleiem smárowanie/ przez samych gołąbkow iedzenie/ przez pewnych słow choć z pismá ś. wyiętych mowienie/ gdy posądzasz o czáry drugiego ná sercu á wezdrgniesz sie. A kieysz to y kędy tego kośćioł ś. mátká nászá miła vczy? Czemusz tego w Agendách swoich/ miedzy inne exorćismy niewłożyłá? zákázuiąc aby innych Agend nie vżywano/ oprocz tych ktore nam podáłá. Podobno zápomniáła. Coć teraz nástáią mędrsze kurczętá ániżeli kokosz to iest kośćioł święty. Ale trzebá się tym przemudrym kurczakom obawiáć by ich zá swemi obłudnymi wymysłámi biegaiącemi/ iąstrząb piekielny niepozobał. Rzecżesz/ dla Bogá wzdyć to słowá święte ktorych vżywaią Ná toć tak odmierzam:
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 91
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
tego pomoc i rada ustaje/ choć pilno jego ustawy i ordynatie zachowujesz. I sam powie/ że to nie jego ratunku dzieło/ dopieroż możeż zażyć/ mądrego i Bogobojnego Egzorcisty/ nienatrętowskiego/ ale od zwierzchności Kościelnej porządnie na to wystawionego/ i jego rady abo pomocy trzymai/ póki się też trzyma porządku abo Agend i Rituałów Rzymskiego Kościoła/ także od Pasterzów koronnych Duchem ś. sporządzonych i podanych. Ale nieproroków owych co twierdzą mocno iż wejrzawszy na człowieka zarazem pozna kto sczarowany/ a kto nie. I jeszcze więcej powie kto cię czaruje/ jeśli z domowych abo z obcych/ a zatym powaśni ludzie/ męża z zoną/ Pana
tego pomoc y radá vstaie/ choć pilno iego vstáwy y ordinátie zachowuiesz. I sam powie/ że to nie iego ratunku dzieło/ dopieroż możeż záżyć/ mądrego y Bogoboynego Exorcisty/ nienatrętowskiego/ ále od zwierzchności Kośćielney porządnie na to wystáwionego/ y iego rady abo pomocy trzymai/ poki się też trzyma porządku ábo Agend y Rituałow Rzymskiego Kośćiołá/ tákże od Pásterzow koronnych Duchem ś. sporządzonych y podánych. Ale nieprorokow owych co twierdzą mocno iż weyrzawszy ná człowieka zarázem pozna kto zczárowány/ a kto nie. Y iescze więcey powie kto cię czáruie/ ieśli z domowych abo z obcych/ a zátym powaśni ludzie/ mężá z zoną/ Páná
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 105
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680