dla których zdozwoleniem Papieskim Akademią był fundował/ i onym prywilegia nadawał; aby sądzeni od nikogo innego jedno od swego Rektora być nie mogli. Lecz za tym nie idzie/ żeby innego studium być w Krakowie z dozwoleniem Papieskim nie mogło; jako i to pierwsze stegosz dozwoleniem otworzonńo. To prawda sprzywileju tego idzie/ ze studenci Akademiccy/ jednego Rektora któryby ich sądził in Ciuilibus causis mieć mają/ a nie dwu; boby tak rządu nie było między nimi. Niechajże tedy on czyni powinności swej dosyć/ pilnując i sądząc tych/ co jego Jurysdykcji podlegają/ a Jezuici też będą swych pilnować; i tak rząd dobry będzie. Lecz jeśli
dla ktorych zdozwoleniem Papiezkim Akádemią był fundował/ y onym priuilegia nádawał; áby sądzęni od nikogo innego iedno od swego Rektorá bydź nie mogli. Lecz zá tym nie idźie/ żeby innego studium bydź w Krákowie z dozwoleniem Papieskim nie mogło; iáko y to pierwsze ztegosz dozwoleniem otworzonńo. To prawda zprzywileiu tego idźie/ ze studenći Akademiccy/ iednego Rektorá ktoryby ich sądźił in Ciuilibus causis mieć maią/ á nie dwu; boby ták rządu nie było między nimi. Niechayże tedy on czyni powinnośći swey dosyc/ pilnuiąc y sądząc tych/ co iego Iurisdykcyey podlegáią/ á Iezuići tesz będą swych pilnowáć; y ták rząd dobry będźie. Lecz iesli
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 74
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
weksować. Posyłał Grodzki urząd do I. X. Rektora napominając i prosząc/ aby hamował swą wolą taką; i że ztych małych początków/ tymult kiedy znaczny wmieście być mógł/ ostrzegając. Lecz sam efekt pokazywał że studentów abo nie hamowano jako było trzeba; abo hamując authoritatem u nich niemiano. Widząc bowiem Akademiccy studenci/ że urząd zamkowy nieraz posyłał piechotę/ aby się po ulicy Grodzkiej pod czas wracania się studentów Jezuickich zszkoł do domu/ przechadzała/ któraby obecnością swą turbowania ich zabraniała; zgromadziwszy się za miastem/ na miejscu zwykłym swej rekreacjej/ Die XI Iunii Anni 1625. zmówili się koniecznie uderzyć znowu potężnie na też studenty
wexowáć. Posyłał Grodzki vrząd do I. X. Rektorá nápomináiąc y prosząc/ áby hámował swą wolą táką; y że ztych máłych pocżątkow/ tymult kiedy znácżny wmieśćie bydź mogł/ ostrzegáiąc. Lecz sam effekt pokázywał że studentow ábo nie hámowano iáko było trzebá; ábo hámuiąc authoritatem v nich niemiano. Widząc bowiem Akádemiccy studenći/ że vrząd zamkowy nieraz posyłał piechotę/ áby się po vlicy Grodzkiey pod czás wracániá się studentow Iezuickich zszkoł do domu/ przechadzáła/ ktoraby obecnośćią swą turbowánia ich zábraniáłá; zgromádźiwszy się zá miástem/ ná mieyscu zwykłym swey rekreácyey/ Die XI Iunii Anni 1625. zmowili się koniecżnie vderzyć znowu potężnie ná tesz studenty
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 153
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
onę przenajęli/ aby Przepiórkę Studenta Akademickiego zabiła; ałę że też i sami ręką swą na Mistrze Akademickie uderzyli/ i onę poranili. Lecz i wtym jako/ i co się stało/ proszę posłuchaj czytelniku/ powiem sczyrze bez żadnej ochrony i wymówek. Roku tegoż 1625. Die 5. Sept. dwaj niegdy Mistrzowie Akademiccy (nominibus parco, bo compatior fragilitati humanae) ale z Akademii wyrzuceni i proserybowani dla swych obyczajów niedobrych/ i do Akaademiej już nieprzynalęzący/ podpiwszy sobie ku wieczoru/ pod Kolegium Jezuickie u Z. Piotra przyśli/ zktórych jeden drzwi do tegoż Kolegimu Jezuickiego tłukł i bronią zwielkim nieuszanowaniem siekł/ robiąc o rasz
onę przenaięli/ áby Przepiorkę Studenta Akádemickiego zábiła; áłę że tesz y sami ręką swą ná Mistrze Akademickie vderzyli/ y onę poránili. Lecz y wtym iáko/ y co sie stáło/ proszę posłuchay czytelniku/ powiem scżyrze bez żadney ochrony y wymowek. Roku tegosz 1625. Die 5. Sept. dway niegdy Mistrzowie Akádemiccy (nominibus parco, bo compatior fragilitati humanae) ále z Akádemiey wyrzucęni y proseribowáni dla swych obyczáiow niedobrych/ y do Akáádemiey iusz nieprzynalęzący/ podpiwszy sobie ku wiecżoru/ pod Collegium Iezuickie v S. Piotrá przyśli/ zktorych ieden drzwi do tegosz Collegi^v^ Iezuickie^o^ tłukł y bronią zwielkim nieuszánowanięm śiekł/ robiąc o rasz
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 163
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627