sequitur, żeby poty Hetmani w Kanclerze nie byli de integro Possessores Ministeriorum suorum, pókiby za nich wszystkie aż do jednego Województwa nie podziękowały, bo character horum Ministeriorum dependet â solo Regio Iure Maiestatis, że wolno Królowi komu chcieć je oddać, byle były Personae per Leges dignae, non dependet zaś od Województw, których akceptacja nie jest potrzebna ad characterem Ministeriorum, ale miałaby alium finem, to jest: uspokojenie Rzptej ab internis motibus. Ministrom tedy â debita auctoritate, de iure destributivae Iustitiae od Króla legitime kreowanym, et per Leges capacibus tychże funkcyj, nullam novam vim przyda akceptacja Województw, ani jej potrzebują, bo to oczywista jest
sequitur, żeby poty Hetmani w Kanclerze nie byli de integro Possessores Ministeriorum suorum, pokiby za nich wszystkie aż do iednego Woiewodztwa nie podźiękowały, bo character horum Ministeriorum dependet â solo Regio Iure Maiestatis, że wolno Krolowi komu chćieć ie oddać, byle były Personae per Leges dignae, non dependet zaś od Woiewodztw, ktorych akceptacya nie iest potrzebna ad characterem Ministeriorum, ale miałaby alium finem, to iest: uzpokoienie Rzptey ab internis motibus. Ministrom tedy â debita auctoritate, de iure destributivae Iustitiae od Krola legitime kreowanym, et per Leges capacibus tychże funkcyy, nullam novam vim przyda akceptacya Woiewodztw, ani iey potrzebuią, bo to oczywista iest
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 86
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
Leges dignae, non dependet zaś od Województw, których akceptacja nie jest potrzebna ad characterem Ministeriorum, ale miałaby alium finem, to jest: uspokojenie Rzptej ab internis motibus. Ministrom tedy â debita auctoritate, de iure destributivae Iustitiae od Króla legitime kreowanym, et per Leges capacibus tychże funkcyj, nullam novam vim przyda akceptacja Województw, ani jej potrzebują, bo to oczywista jest, że niemasz na to żadnego Prawa. Rzpta albowiem każdego Urzędnika, Senatora, Ministra belli et pacis, ex ratione Statûs sui tym samym legitimos tacito consensu uznaje, że od Króla mającego Ius distribitivae iustitiae kreowani są; i że są Personae capaces iuxta Leges;
Leges dignae, non dependet zaś od Woiewodztw, ktorych akceptacya nie iest potrzebna ad characterem Ministeriorum, ale miałaby alium finem, to iest: uzpokoienie Rzptey ab internis motibus. Ministrom tedy â debita auctoritate, de iure destributivae Iustitiae od Krola legitime kreowanym, et per Leges capacibus tychże funkcyy, nullam novam vim przyda akceptacya Woiewodztw, ani iey potrzebuią, bo to oczywista iest, że niemasz na to żadnego Prawa. Rzpta albowiem każdego Urzędnika, Senatora, Ministra belli et pacis, ex ratione Statûs sui tym samym legitimos tacito consensu uznaie, że od Krola maiącego Ius distribitivae iustitiae kreowani są; y że są Personae capaces iuxta Leges;
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 86
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
iustitiae kreowani są; i że są Personae capaces iuxta Leges; żadnej zaś wyrażnej akceptacyj Województw circa distributivam iustitiam nigdy żadnym Prawem nie wyciąga. Więc jest oczywiście fałszywa i złośliwa konsekwencja, żeby Ministrowie będąc Personae według Praw zgodne, i kreowane od Króla, nie mieli być zupełni Possessores Ministeriorum aż do akceptacyj, ale tylko ta akceptacja służyłaby na to jedno, żeby iniustis tumultibus zagrodzić drogę. Quarto. Konfederacjom tedy, Rokoszom, związkom etc. et aliis malis sequelis zagrodziłaby się droga. Gdyż kto ma rozum w głowie, kto nie jest z owych, którzy per ipsa pericula caeci in peiora ruunt, oglądałby się na Województw sensus,
iustitiae kreowani są; y że są Personae capaces iuxta Leges; żadney zaś wyrażney akceptacyi Woiewodztw circa distributivam iustitiam nigdy żadnym Prawem nie wyćiąga. Więc iest oczywiśćie fałszywa y złośliwa konsekwencya, żeby Ministrowie będąc Personae według Praw zgodne, y kreowane od Krola, nie mieli bydź zupełni Possessores Ministeriorum aż do akceptacyi, ale tylko ta akceptacya służyłaby na to iedno, żeby iniustis tumultibus zagrodźić drogę. Quarto. Konfederacyom tedy, Rokoszom, związkom etc. et aliis malis sequelis zagrodźiłaby śię droga. Gdyż kto ma rozum w głowie, kto nie iest z owych, ktorzy per ipsa pericula caeci in peiora ruunt, oglądałby śię na Woiewodztw sensus,
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 87
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733