a Książę Kurlandski 200: jazdy abo 400. piechoty podług woli Rzeczypospolitej. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI
Wiano Królów[...] i czyni 200. tysięcy Złło: oprócz 2 tysięcy Czerwonych Złotych na Zupach Krakowskich.
Podskarbiemu Koronnemu 120. tysięcy, po tyleż każdemu z Hetmanów wielkich Koronnemu i Litewskiemu, którym, też na akomodacją Rycerstwa i straconych po 46. tysięcy. Hetmanom Polnym obojga narodów po 80. tysięcy, Pisarzowi Polnemu Koronnemu 30. tysięcy, a Litewskiemu 15. tysięcy, Strażnikowi wielkiemu Koronnemu 1500, Litewskiemu 12. tysięcy, Strażnikowi Polnemu Koronnemu 9600 a Litewskiemu 6000. Instygatorowi Koronnemu 1700, i 1500. za przytomność na Trybunale Radomskim
á Xiążę Kurlandski 200: jazdy abo 400. piechoty podług woli Rzeczypospolitey. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI. RZĄD POLSKI
Wiano Królow[...] y czyni 200. tyśięcy Złło: oprocz 2 tyśięcy Czerwonych Złotych na Zupach Krakowskich.
Podskarbiemu Koronnemu 120. tyśięcy, po tyleż każdemu z Hetmanow wielkich Koronnemu i Litewskiemu, którym, też na akkomodacyą Rycerstwa i straconych po 46. tyśięcy. Hetmanom Polnym oboyga narodow po 80. tyśięcy, Pisarzowi Polnemu Koronnemu 30. tyśięcy, á Litewskiemu 15. tyśięcy, Strażnikowi wielkiemu Koronnemu 1500, Litewskiemu 12. tyśięcy, Strażnikowi Polnemu Koronnemu 9600 á Litewskiemu 6000. Instygatorowi Koronnemu 1700, i 1500. za przytomność na Trybunale Radomskim
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 270
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
na mnie pana, a gdy przyszła wiadomość, że Grotuzowa, starościna wilkijska, umarła, tedy suplikowałem o te wakujące dla mnie starostwo, a wtem odebrałem list od Zabiełły, podczaszego naówczas, teraźniejszego marszałka kowieńskiego, abym dla niego prosił u kanclerza o też starostwo wilkijskie, a oraz znacznę od pieczęci ofiarował akomodacją. Poszedłem tedy do kanclerza i lubo sam w wielkiej potrzebie zostawałem, suplikowałem jednak za Zabiełłą, moim dobrodziejem. Odpowiedział kanclerz w te słowa: „Uczynię, o co prosisz, ale pamiętaj, że się nieprędko taka dla wmci zdarzy okazja.” Kontent byłem, że Zabielle za jego łaski mogł
na mnie pana, a gdy przyszła wiadomość, że Grothuzowa, starościna wilkijska, umarła, tedy suplikowałem o te wakujące dla mnie starostwo, a wtem odebrałem list od Zabiełły, podczaszego naówczas, teraźniejszego marszałka kowieńskiego, abym dla niego prosił u kanclerza o też starostwo wilkijskie, a oraz znacznę od pieczęci ofiarował akomodacją. Poszedłem tedy do kanclerza i lubo sam w wielkiej potrzebie zostawałem, suplikowałem jednak za Zabiełłą, moim dobrodziejem. Odpowiedział kanclerz w te słowa: „Uczynię, o co prosisz, ale pamiętaj, że się nieprędko taka dla wmci zdarzy okazja.” Kontent byłem, że Zabielle za jego łaski mogł
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 190
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
pierwocin, złożonych Chrystusowi... (List św. Pawła do Rzymian, 16, 5), tobie, Wielmożny Mci Panie stolniku brzeski, a mój osobliwszy Dobrodzieju, w którym każdy oprócz innych przymiotów widzi dowcip w każdej materii mądrością wsparty, racją triumfujący bez nadętości, w konwersacji ludzkość, szczęśliwą w pozyskaniu afektów akomodacją, dobroć bez przysady. Zgoła widzi, widzi to i chwali w tobie każdy, co by honor rad w tych widział, których na najwyższe promowuje krzesła.
„Benedictio sit tibi, qui boni et optimi viri filius es” (Tob., 7) Bądź błogosławiony, chłopcze, synu tak szlachetnego i dobrego ojca
pierwocin, złożonych Chrystusowi... (List św. Pawła do Rzymian, 16, 5), tobie, Wielmożny Mci Panie stolniku brzeski, a mój osobliwszy Dobrodzieju, w którym każdy oprócz innych przymiotów widzi dowcip w każdej materii mądrością wsparty, racją triumfujący bez nadętości, w konwersacji ludzkość, szczęśliwą w pozyskaniu afektów akomodacją, dobroć bez przysady. Zgoła widzi, widzi to i chwali w tobie każdy, co by honor rad w tych widział, których na najwyższe promowuje krzesła.
„Benedictio sit tibi, qui boni et optimi viri filius es” (Tob., 7) Bądź błogosławiony, chłopcze, synu tak szlachetnego i dobrego ojca
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 499
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
w koszulach na koń wsiadłszy, nie raz mu się oparli, gdzie Lisowski Hetman od strzały raniony. Potym do Krom z ludem poszedł, dniem i nocą 60. mil upadł, Bilichów Miasto ubiegł, spalił, w krótce Szeremisza zniósł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ów żonę mając Moskiewkę, przez akomodacją żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on już z swoją partią aż za Stolicą Moskiewską będąc, mil 80, blisko lodowatego Morza, obawiając się aby Ryskiewicz zbieg sekretów jego nie rewelował Moskwie, skąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrócił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobie trupami i popiołami
w koszulach na koń wsiadłszy, nie raz mu się oparli, gdzie Lisowski Hetman od strzały raniony. Potym do Krom z ludem poszedł, dniem y nocą 60. mil upadł, Bilichow Miasto ubiegł, spalił, w krotce Szeremisza zniosł, Torsk, Kazym, Halecz spalił. Potym Ryskiewicz ow żonę maiąc Moskiewkę, przez akkomodacyą żonie, odstąpił Lisowskiego. Zaczym on iuż z swoią partyą aż za Stolicą Moskiewską będąc, mil 80, blisko lodowatego Morza, obawiaiąc się aby Ryskiewicz zbieg sekretow iego nie rewelował Moskwie, zkąd by Lisowskiego było nieomylne fatum, z tak dalekiego zapędu, wrocił się nazad; ale wszędzie drogi, słał sobię trupami y popiołami
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 38
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754