: Drugi iákis Autor Hermetici Arcani Anonymus, imię swoje w tym Anagramma tający: Pes nos unda Tagi O tejże Alchimii napisał Poeta.
Experti multa et non paucis sumptibus illam Invenere Artem, qua non ars dignior ulla est, Fingendi Lapidem AEthereum
Opisawszy Alchimiją króciusieńko, i jej ut allegatur possibilitatem, teraz dopiero ex sensu Alchimistów piszę, że do tego osobliwego sekretu Oni zażywają Lapidem Filozoforum, inaczej Divinum et AEthereum nazwanego, po Arabsku Eliksir; który jest według niektórych Sapientów Proszek pewny w masę skupiony, albo Olejek białawy, lub czerwony, którego jedna Uncja wpuszczona w dwieście czterdzieści drachmas, jakiego Metałłu, w złoto go zamienia. Inni zaś trzymają
: Drugi iákis Autor Hermetici Arcani Anonymus, imie swoie w tym Anagrámma taiący: Pes nos unda Tagi O teyże Alchimii napisał Poeta.
Experti multa et non paucis sumptibus illam Invenere Artem, qua non ars dignior ulla est, Fingendi Lapidem AEthereum
Opisawszy Alchimiią krociusienko, y iey ut allegatur possibilitatem, teraz dopiero ex sensu Alchimistow piszę, że do tego osobliwego sekretu Oni zażywaią Lapidem Philosophorum, inaczey Divinum et AEthereum nazwanego, po Arabsku Elixir; ktory iest według niektorych Sapientow Proszek pewny w masę skupiony, albo Oleiek białawy, lub czerwony, ktorego iedna Uncya wpuszcżona w dwieście czterdzieści drachmas, iakiego Metałłu, w złoto go zamienia. Inni záś trzymaią
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 134
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
W Anglii Legibus zakazana prywatnym osobom, samym pozwolona Królom, teste Georgiô Hornio, in Historia Naturalis Jakoż rzecz słuszna, bo Respublicas Alchimistowie ubożą, prawdziwe Złoto psując na fałszywe, albo za Species, materie i ingrediencje kunsztu swego, Złotem sutym i sowitym płacąc, tudzież Ludzi oszukując, bo ex mente Z. Tomasza. Alchimistów złoto accidentia exteriora ma złote, non esentiam auri Dobrze o takowych Magistrach napisano: Omnis Alchimista, nil habet in cista. Są to Midasi koło złota chodzący, a chleba nie mający z ubóstwa: są to Tantali, pośród Morza pić wołajacy, quaerunt aquas in aquis. Hornius ich komparuje z pieskiem Ezopowym, który niesąc
W Anglii Legibus zakazana prywatnym osobom, samym pozwolona Krolom, teste Georgiô Hornio, in Historia Naturalis Iakoż rzecz słuszna, bo Respublicas Alchimistowie ubożą, prawdziwe Złoto psuiąc na fałszywe, albo za Species, materye y ingrediencye kunsztu swego, Złotem sutym y sowitym płacąc, tudziesz Ludzi oszukuiąc, bo ex mente S. Tomasza. Alchimistow złoto accidentia exteriora ma złote, non esentiam auri Dobrże o takowych Magistrach napisano: Omnis Alchimista, nil habet in cista. Są to Midasi koło złota chodzący, a chleba nie maiący z ubostwa: są to Tantali, posrod Mòrza pić wołaiacy, quaerunt aquas in aquis. Hornius ich komparuie z pieskiem Ezopowym, ktory niesąc
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 135
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
sktądby przyszło zbyteczne czyszczenie/ a za niem słabość/ mdłość/ a potym śmierć. A takby duszę samę wyczyściło i wygnało. Gdzie pójdzie w dalszą powietrze morowe/ a nie będzie biegunki/ mocniejszych możemy w ten czas używać purgacij: Bo słabemi mało co da się zaraza wygnać. Jednak w tym nie mamy naśladować Alchimistów doświadczalników/ którzy Antimonium z rożą/ abo Mercuriumcalcinatum dają: Bo te rzeczy są naturze ludzkiej barzo przeciwne i szkodliwe: W tym też oglądać się potrzeba na siły: które jeśli są słabe/ i słabe lekarstwo/ barziej osłabieje chorego. Potrzecie/ oglądać się potrzeba/ jako natura postępuje w chorobie. Bo jeśli wyrzuca
sktądby przyszło zbyteczne czysczenie/ á zá niem słábość/ mdłość/ á potym śmierc. A tákby duszę sámę wyczyśćiło y wygnáło. Gdźie poydźie w dálszą powietrze morowe/ á nie będźie biegunki/ mocnieyszych możemy w ten czas vżywáć purgáciy: Bo słábemi máło co da się zarázá wygnáć. Iednák w tym nie mamy náśladowáć Alchimistow doświadczálnikow/ ktorzy Antimonium z rożą/ ábo Mercuriumcalcinatum dáią: Bo te rzeczy są náturze ludzkiey bárzo przećiwne y szkodliwe: W tym też oglądáć się potrzebá ná śiły: ktore iesli są słábe/ y słábe lekarstwo/ bárźiey osłábieie chorego. Potrzećie/ oglądać się potrzebá/ iáko náturá postępuie w chorobie. Bo iesli wyrzuca
Skrót tekstu: PetrSInst
Strona: C4v
Tytuł:
Instrukcja albo nauka jak się sprawować czasu moru
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
/ bądź zwierzchnią do pięknej klacze/ z której pociesznego źrzebca mieć pożądasz/ nie przypuszczał: bowiem barzo niebezpieczna/ aby też na potomka nie przypadło/ co w ojcu było. Na co przyrodzona jest przyczyna/ iż nasienie płodzące jest tak ze wszystkiego ciała i członków z najlepszej krwie zebrane/ jako na kształt quinta essentia u Alchimistów z jakichkolwiek rzeczy dystillowana. A jako quinta essentia chocia w małej wadze dana/ wiele sprawuje/ także też nasienie do spłodzenia przedniejszą moc dawa: bo pomieszane będąc z konia i z klacze/ w macicy wprzód mięsistość zgromadza/ a potym i ducha ożywiającego wzbudza. Jeśli tedy nasienie ciągnąc nieco krwie złej z części ciała/
/ bądź zwierzchnią do piękney klácze/ z ktorey poćiesznego źrzebcá mieć pożądasz/ nie przypuszczał: bowiem bárzo niebespieczna/ áby też ná potomká nie przypádło/ co w oycu było. Ná co przyrodzona iest przyczyná/ iż naśienie płodzące iest ták ze wszystkiego ćiáłá y członkow z naylepszey krwie zebráne/ iáko ná kształt quinta essentia v Alchimistow z iákichkolwiek rzeczy distillowána. A iáko quinta essentia choćia w máłey wadze dána/ wiele spráwuie/ tákże też naśienie do spłodzenia przednieyszą moc dawa: bo pomieszáne będąc z koniá y z klácze/ w máćicy wprzod mięśistość zgromadza/ á potym y duchá ożywiáiącego wzbudza. Iesli tedy naśienie ćiągnąc nieco krwie złey z częśći ćiáłá/
Skrót tekstu: DorHip_I
Strona: Cij
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_I
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603