. Ponieważ to, co przez sto pięćdziesiąt świętych Ojców w tym królującym mieście, i sześciu set trzydziestu w Chalcedonie zebranych, postanowiono jest, stwierdzamy aby stolica Konstantynopolska równe przywileja z stolicą starego Rzymu miała, i w Cerkiewnych sprawach, jako i ta niech będzie wywyższona, wtóra będąc po onej, po której stolica wielkiego miasta Aleksandryjskiego, potym Antiochii, a po onej Hierozolimskiego miasta. Jeśliż tedy dla tego/ że piewszym jest w liczbie Przełożeństwa/ starszeństwo sobie przywłaszcza. Niechże toż i Konstantynopolskiemu przyzna/ abowiem i ów przed Aleksandyryskim pierwsze miejsce ma/ tymże sposobem i Aleksandryjski niech we władzy swej ma Antiochiejskiego/ a ów niech Hierozolimskiemu rozkazuje
. Ponieważ to, co przez sto pięćdzieśiąt świętych Oycow w tym kroluiącym mieśćie, y sześćiu set trzydźiestu w Chalcedonie zebránych, postánowiono iest, stwierdzamy áby stolicá Konstántinopolska rowne przywileiá z stolicą stárego Rzymu miáłá, y w Cerkiewnych spráwach, iáko y tá niech będzie wywyższona, wtora będąc po oney, po ktorey stolicá wielkiego miásta Alexándryiskiego, potym Antiochiey, a po oney Hierozolimskiego miástá. Iesliż tedy dla tego/ że piewszym iest w licżbie Przełożeńśtwá/ stárszeństwo sobie przywłaszcża. Niechże toż y Konstántinopolskiemu przyzna/ ábowiem y ow przed Alexándiryskim pierwsze mieysce ma/ tymże sposobem y Alexándriyski niech we władzy swey ma Antiochieyskiego/ á ow niech Hierozolimskiemu roskázuie
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 41
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Tigia: i tej ziemie językiem wszytkie pisma jawnie podziś dzień wyda- ją: Upadli potym wespół i z Coftami Egipskiemi w herezją Eutichiańską/ pod Patriarchy Aleksandryjskiego pusłuszeństwem będąc/ którego oni przyznawają za głowę/ i za Doktora/ od którego też miewają swego Abunę/ to jest Patriarchę. Abowiem naśladując oni poważności i nauki Aleksandryjskiego/ gdy źrzodło zapsowane i zarażone było/ tedy nie dziw że się też strumyczek popsował i zaraził; a zwłaszcza iż Abisini nie mogli mieć spółków i znoszenia się z Rzymem/ tylko przez Aleksandrią i przez Egipt. Lecz iż złe zawsze się co dalej/ tym barziej nabiera; trzymają też przeto Abisini przy błędach Coftów wiele
Tigia: y tey źiemie ięzykiem wszytkie pismá iáwnie podziś dźień wydá- ią: Vpádli potym wespoł y z Coftámi Egyptskiemi w haeresią Eutichiáńską/ pod Pátryárchy Alexándriyskiego pusłuszeństwem będąc/ ktorego oni przyznawáią zá głowę/ y zá Doktorá/ od ktoreg^o^ też miewáią swego Abunę/ to iest Pátryárchę. Abowiem náśláduiąc oni poważnośći y náuki Alexándriyskiego/ gdy źrzodło zápsowáne y zárażone było/ tedy nie dźiw że się też strumyczek popsował y záráźił; á zwłasczá iż Abissini nie mogli mieć społkow y znoszenia się z Rzymem/ tylko przez Alexándrią y przez AEgypt. Lecz iż złe záwsze się co dáley/ tym bárźiey nábiera; trzymáią też przeto Abissini przy błędách Coftow wiele
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 219
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609