wyspie Z. Lucyj znaleziono ziele w wodzie rosnące dziwnej natury, gdy się kto do niego o dwa kroki zbliży, zaraz w wodzie zanurza się, gdy zaś odstępuje, wynurzą się i na wierzch wychodzi.
1765. 20 Stycznia w Coburg o 7 godzinie wieczor zorza północa, podróżny jeden taką w sobie stąd uczuł alteracją, jakby był Elektryzowany, i cały drżał. 12, i 27 trzęsienie ziemi w Lizbonie. 9 Lutego w Syberyj przy rzece Irtys na kilku miejscach w[...] Jmischewejskiej, wszystkie budynki obaliło mury podziemne fortecy nieużyteczne uczyniło. Przez całą noc śnieg padał z wiatrem południowym.
9 Kwietnia w Limoge, w Belac, Dorat
wyspie S. Lucyi znaleziono ziele w wodzie rosnące dziwney natury, gdy się kto do niego o dwa kroki zbliży, zaraz w wodzie zanurza się, gdy zaś odstępuie, wynurzą się y na wierzch wychodzi.
1765. 20 Stycznia w Coburg o 7 godzinie wieczor zorza pułnocna, podrożny ieden taką w sobie ztąd uczuł alteracyą, iakby był Elektryzowany, y cały drżał. 12, y 27 trzęsienie ziemi w Lizbonie. 9 Lutego w Syberiy przy rzece Irtys na kilku mieyscach w[...] Jmischeweyskiey, wszystkie budynki obaliło mury podziemne fortecy nieużyteczne uczyniło. Przez całą noc śnieg padał z wiatrem południowym.
9 Kwietnia w Limoge, w Belac, Dorat
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 235
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
który wcale omamia. Rozum w tej okoliczności mało wykonywa, Serce prawie z większej części samo mówi. Podobno to, co chcę powiedzieć, najlepiej z Listu następującego każdy wyczytać i uznać może Moja Mościwa Panno!
Wyjawić muszę, że kocham W. M. Pannę; lecz szczere serdecznej miłości mojej oświadczenie niech najmniejszą nie będzie alteracją delikatnego Serca. Jawnie albowiem wyznawam, iż od tego momentu, który mnie szczęście widzenia i umowy zjednał, żadnych granic miłość moja zapisać sobie nie pozwoliła. Zażywałem wprawdzie wszelkich sposobów do zapomnienia Jej Osoby, którą kochać sama Ojczyzna broni. Lecz to samo było mi powodem jak do przeświadczenia Doskonałości, tak do stateczniejszej miłości
ktory wcale omamia. Rozum w tey okoliczności mało wykonywa, Serce prawie z większey częśći samo mowi. Podobno to, co chcę powiedzieć, naylepiey z Listu następuiącego każdy wyczytać i uznać może Moia Mośćiwa Panno!
Wyiawić muszę, że kocham W. M. Pannę; lecz szczere serdeczney miłośći moiey oświadczenie niech naymnieyszą nie będzie alteracyą delikatnego Serca. Jawnie albowiem wyznawam, iż od tego momentu, ktory mnie szczęśćie widzenia i umowy ziednał, żadnych granic miłość moia zapisać sobie nie pozwoliła. Zażywałem wprawdzie wszelkich sposobow do zapomnienia Jey Osoby, ktorą kochać sama Oyczyzna broni. Lecz to samo było mi powodem jak do przeświadczenia Doskonałośći, tak do statecznieyszey miłości
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: 5
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
większej potrzebują, pod pełnią siane wzrost prędszy biorą: które zaś suchości, przy nowiu. Zgoła że od Księżyca ku pełni się mającemu, dalej większe wapory i wilgotne ekshalacje napełniają Atmosferę i wszystkie ziemne rzeczy, a niżeli około nowiu ku pierwszej i ostatniej kwadrze. Więc we wszystkich rzeczach sublunarnych według odmiany Księżyca, dzieje się alteracją; proporcjonalnie do ich konstytucyj, polepszenie albo pogorszenie, konserwacja lub decess, orzezwienie lub zaraza. INFORMACJA II. O słońcu.
XII. Słońce co do istoty swojej wielu rozumie z Platonem być formalnie ogniem. Atoli pospoliciej Animastycy sądzą, iż lubo ma wiele przymiotów ognia, jako to: światło, gorącość, suchość,
większey potrzebuią, pod pełnią siane wzrost prędszy biorą: ktore zaś suchości, przy nowiu. Zgołá że od Xiężyca ku pełni się máiącemu, dáley większe wapory y wilgotne exchalácye nápełniáią Atmosferę y wszystkie ziemne rzeczy, á niżeli około nowiu ku pierwszey y ostatniey kwadrze. Więc we wszystkich rzeczach sublunarnych według odmiany Xiężyca, dzieie się álteracyą; proporcyonalnie do ich konstytucyi, polepszenie álbo pogorszenie, konserwacya lub decess, orzezwienie lub zaraza. JNFORMACYA II. O słońcu.
XII. Słońce co do istoty swoiey wielu rozumie z Platonem być formalnie ogniem. Atoli pospoliciey Animastycy sądzą, iż lubo ma wiele przymiotow ognia, iáko to: swiatło, gorącość, suchość,
Skrót tekstu: BystrzInfAstron
Strona: L
Tytuł:
Informacja Astronomiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
kuracyj takie mi dziecię przyniesiono, którego ręce nie użytemu kamieniowi podobną puchliną ścisnione były od łokcia aż do samych palców: ciało wszystko wyniszczało, tylko skora i kości w nim się kołatały; brzuch nad zwyczaj nadety i twardy. niby kamień, apetyt dosyć dobry, lecz taki niepożyteczny jest. Pod wieczor to dziecię lekką alteracją febryczną cierpiało, jednak przez nią wielce osłabione zostawało. Temuż dziecięciu, które lat 4. miało, dałem następujące laksujące lekarstwo.
Weźmi: Resinae Galapae cum amigdalis praeparatae, grana tria et semis. Mercurii dulcificati grana duodecim.
Jeżeli dziecię starsze lub młodsze, to dosis według lat dana być powinna.
Jeśli Doktora
kuracyi takie mi dźiecię przyniesiono, ktorego ręce nie użytemu kamieniowi podobną puchliną śćisnione były od łokćia aż do samych palcow: ciało wszystko wyniszczało, tylko skora y kośći w nim się kołatały; brzuch nad zwyczay nadety y twardy. niby kamień, appetyt dosyć dobry, lecz taki niepożyteczny iest. Pod wieczor to dźiećię lekką alteracyą febryczną ćierpiało, iednak przez nią wielce osłabione zostawało. Temusz dźiecięciu, ktore lat 4. miało, dałem nastepuiące laxuiące lekarstwo.
Weźmi: Resinae Galapae cum amigdalis praeparatae, grana tria et semis. Mercurii dulcificati grana duodecim.
Jeźeli dziećię starsze lub młodsze, to dosis według lat dana byc powinna.
Jeżli Doktora
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 77
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
dzieją szczęścia polowałem pod Dorosinami, wsią moją do Pohosta należącą, na niedźwiedzia, którego, godziny nie bawiąc ubiwszy, z wiktorią-m powrócił. Tegoż o trzech dezerterach, dwóch z infanterii i jednym z kawalerii, doszła mię wiadomość, za którymi, że ślad wzięto, nie tak mi taż przyszła z alteracją, mając nadzieję onych dostania. 8. Po mszy świętej szczwaliśmy wilka, który wpadł był w żelaza. Bojąc się jednak, by nam sztuki jaki tenże nie zrobił, żona moja z muszkietu, z ptaszyny sporej przezwanego, w samo trafiła serce. Tegoż ruszyłem się z Pohosta i stanąłem
dzieją szczęścia polowałem pod Dorosinami, wsią moją do Pohosta należącą, na niedźwiedzia, którego, godziny nie bawiąc ubiwszy, z wiktorią-m powrócił. Tegoż o trzech dezerterach, dwóch z infanterii i jednym z kawalerii, doszła mię wiadomość, za którymi, że ślad wzięto, nie tak mi taż przyszła z alteracją, mając nadzieję onych dostania. 8. Po mszy świętej szczwaliśmy wilka, który wpadł był w żelaza. Bojąc się jednak, by nam sztuki jaki tenże nie zrobił, żona moja z muszkietu, z ptaszyny sporej przezwanego, w samo trafiła serce. Tegoż ruszyłem się z Pohosta i stanąłem
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 25
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
magnes, jeżeli sam funt ważący, funt też żelaza pociągnie do siebie. Racja, że magnse ciągnie żelazo, jest uniwersalna, z Sympatyj wielu rzeczy stworzonych podobnych sobie w naturze, i sobie ulubionych. Jaka się sympatya pokazuje w słoneczniku obracającym za słońcem. W burzeniu win gdy winogrady kwitną. Samego człowieka alteracyj humorów z alteracją powietrza. Jako przeciwnym sposobem pokazuje się Antypatia wielu rzeczy stworzonych przeciwnych sobie w naturze, na przykład: w wilku i baranie, tak, że i strona barania zaraz się rwie gdy baranią z wilczą nawiążą. Chociaż na różnych skrzypcach, a na wilczej zagrają. W psie i kocie: kocie i myszy. W wielu
magnes, ieżeli sąm funt ważący, funt też żelaza pociągnie do siebie. Racya, że magnse ciągnie żelazo, iest uniwersalna, z Sympatyi wielu rzeczy stworzonych podobnych sobie w náturze, y sobie ulubionych. Jáka się sympatya pokázuie w słoneczniku obracáiącym zá słońcem. W burzeniu win gdy winogrady kwitną. Samego człowieka alteracyi chumorow z alteracyą powietrza. Jáko przeciwnym sposobem pokázuie się Antypatya wielu rzeczy stworzonych przeciwnych sobie w náturze, ná przykład: w wilku y baranie, ták, że y strona barania zaraz się rwie gdy baranią z wilczą náwiążą. Chociaż ná rożnych skrzypcach, á ná wilczey zágraią. W psie y kocie: kocie y myszy. W wielu
Skrót tekstu: BystrzInfHydr
Strona: U3v
Tytuł:
Informacja hydrograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka, żeglarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
i w większej figurze. Niemasz tedy racyj, żeby Komety były tylko Znakami przyszłych ewentów; ale jako Crises i Klimakteryki człowiekowi są złe i dobre, tak i Komety Światu wswoich ewentach. A jako Planety zbliżając się ku ziemi, i z różnemi łącząc się Astrami, większą czynią według swojej in Terraqva et Athmosphaera alteracją, tak i Komety Niebieskie, które nie są co inszego tylko Planety większe, o których rewolucyj niemasz jeszcze poznania doskonałego, ani też eksperiencyj doskonałej, dla krótkiego życia ludzkiego, a długich lat i wielkich Periodów Komety wszelkiego. Tak rozumieli dawniejsi Obserwatorowie, jako Aristoteles lib. 1. Meteoro. Seneca lib. 7
y w większey figurze. Niemasz tedy rácyi, żeby Komety były tylko Znákámi przyszłych ewentow; ále iáko Crises y Klimákteryki człowiekowi są złe y dobre, ták y Komety Swiátu wswoich ewentách. A iáko Plánety zbliżáiąc się ku źiemi, y z rożnemi łącząc się Astrámi, większą czynią według swoiey in Terraqva et Athmosphaera álteracyą, tak y Komety Niebieskie, ktore nie są co inszego tylko Plánety większe, o ktorych rewolucyi niemász ieszcze poznánia doskonáłego, áni też experiencyi doskonáłey, dla krotkiego żyćia ludzkiego, á długich lat y wielkich Periodow Komety wszelkiego. Ták rozumieli dawnieyśi Obserwátorowie, iáko Aristoteles lib. 1. Meteoro. Seneca lib. 7
Skrót tekstu: DuńCiek
Strona: B2v
Tytuł:
Ciekawość o komecie
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademii Zamojskiej
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1744
Data wydania (nie wcześniej niż):
1744
Data wydania (nie później niż):
1744
woli, aby to chciała, co i zdrowy rozum sądzi, albo też rzecz przeciwną jego radzie. Potencje nutrycyj i augmentacyj.
LXXIII. Nutrycja jest to przymnożenie witalne nowej części ciała ludzkiego przez odmianę pokarmu i napoju w substańcją ciała. Bo ponieważ w żyjącym człowieku, to przez ciepło naturalne, to przez choroby, humorów alteracją, pracą, etc. codziennie ubywa integralnych cząstek ciała, sporządzona od Autora natury Boga nutrycja, aby przez nią ta utrata się nadgradzała. Ta nutrycja tym się dzieje porządkiem. W gębie najprzód być powinna pokarmu mastykacja i ruminacja. Bo czym potrawa osobliwie przytwardsza lepiej się zżuje, tym lepsza i prędsza w żołądku jej konkokcja
woli, áby to chciałá, co y zdrowy rozum sądzi, álbo też rzecz przeciwną iego rádzie. Potencye nutrycyi y augmentacyi.
LXXIII. Nutrycya iest to przymnożenie witálne nowey części ciałá ludzkiego przez odmianę pokármu y napoiu w substáńcyą ciałá. Bo ponieważ w żyiącym człowieku, to przez ciepło náturalne, to przez choroby, humorow álteracyą, pracą, etc. codziennie ubywa integralnych cząstek ciałá, zporządzona od Autora nátury Boga nutrycya, áby przeż nią tá utráta się nadgradzáłá. Tá nutrycya tym się dzieie porządkiem. W gębie nayprzod być powinna pokármu mástykacya y ruminácya. Bo czym potrawá osobliwie przytwardsza lepiey się zżuie, tym lepsza y prędszá w żołądku iey konkokcya
Skrót tekstu: BystrzInfCosm
Strona: F2v
Tytuł:
Informacja Cosmograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
biologia, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743