staruszek łzy leje, a córka mdleje.
Nie wtargnęłaby znowu dzicz z Przekopu i nie oblała krwią świeżego tropu, a nędzne kiedy orało Podole w pokoju rolę?
Ale nam nasze nie dały upory, choć nieraz pokój z królewskiej komory niosłyć i mądre, i cierpliwe głowy miękiemi słowy.
A nasz co mówi dalej andabata? Widzę, że mija i z pasyją brata, a okrzyk czyni na duchowne znowu, bo chciw obłowu,
takiego jaki Anglikowie mają albo co w górach szwajczarskich mieszkają, widząc, że dokąd ten stan stoi cały, łbem tłuką skały.
Więc znać po pierzu wszawego kalwina, bo pisze, co mu do ust niesie
staruszek łzy leje, a córka mdleje.
Nie wtargnęłaby znowu dzicz z Przekopu i nie oblała krwią świeżego tropu, a nędzne kiedy orało Podole w pokoju rolę?
Ale nam nasze nie dały upory, choć nieraz pokój z królewskiej komory niosłyć i mądre, i cierpliwe głowy miękiemi słowy.
A nasz co mówi dalej andabata? Widzę, że mija i z passyją brata, a okrzyk czyni na duchowne znowu, bo chciw obłowu,
takiego jaki Anglikowie mają albo co w górach szwajczarskich mieszkają, widząc, że dokąd ten stan stoi cały, łbem tłuką skały.
Więc znać po pierzu wszawego kalwina, bo pisze, co mu do ust niesie
Skrót tekstu: MiasKZbiór
Strona: 209
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Kacper Miaskowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia, fraszki i epigramaty
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Alina Nowicka-Jeżowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1995