ja obiecuję, że z-tego nie będzie Cherub, nie będzie plenitudo sapientiae. A któż z-Cherubinieje? kto będzie zupełnie mądrym, plenitudo sapientiae, wołek pracowity: zawsze w-szkole jak w-iarzmie, to to będzie Cherub. Wszak wiecie, ze i Świętego Tomasza z-Aquinu z-młodu wołkiem zwano: aż on potym Doktorem jest Anielskim, plenitudo sapientiae. z-twarzy wołu twarz Cherubina, facies bovis Cherub. DAJę PRZYCZYNĘ do mego przedsięwzięcia. Czemu to ten wół z-Cherubiniał: ba i owszem czemu wszystkie te zwierzęta nazywają się Cherubinami w-Rozdziale dziesiątym: Cherubim autem stabant bo w-Rozdziale pierwszym widział je Ezechiel iuxta fluvium Chobar, około rzeki Chobar
ia obiecuię, że z-tego nie będźie Cherub, nie będźie plenitudo sapientiae. A ktoż z-Cherubinieie? kto będźie zupełnie mądrym, plenitudo sapientiae, wołek prácowity: zawsze w-szkole iák w-iárzmie, to to będźie Cherub. Wszák wiećie, ze i Swiętego Tomaszá z-Aquinu z-młodu wołkiem zwano: áż on potym Doktorem iest Anielskim, plenitudo sapientiae. z-twarzy wołu twarz Cherubiná, facies bovis Cherub. DAIę PRZYCZYNĘ do mego przedśięwźięćia. Częmu to ten woł z-Cherubiniał: bá i owszem czemu wszystkie te zwierzętá názywáią się Cherubinámi w-Rozdźiale dźiesiątym: Cherubim autem stabant bo w-Rozdźiale pierwszym widźiał ie Ezechiel iuxta fluvium Chobar, około rzeki Chobár
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 54
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
święty mówi: Impossibile est mentiri Deum. I co obiecuje to rzeczą samą ziści Quaecunque promisit, potens est et facere; bo jest Omnipotens. Stąd Fulgentius święty; Ideo in Dei promissis nulla est omnipotentis difficultas. A Mędrzec przydaje. Subest tibi enim, cum volueris posse. Chcąc tedy Chrystus Pan i mogąc człowieka chlebem Anielskim nakarmić/ gdy nam dał pod osobami chleba tego naszego i wina/ Ciało i krew swoję przenaświętszą/ mówiąc: Caro mea verè est cibus, et sanguis meus verè est potus. Nie mógł nas oszukać bo jest prawdą najwyższą/ a kiedy też mógł z niszczego świat wszytek stworzyć/ tedyć mógł i chleb w Ciało swoje
święty mowi: Impossibile est mentiri Deum. Y co obiecuie to rzeczą sámą ziśći Quaecunque promisit, potens est et facere; bo iest Omnipotens. Ztąd Fulgentius święty; Ideo in Dei promissis nulla est omnipotentis difficultas. A Mędrzec przydáie. Subest tibi enim, cum volueris posse. Chcąc tedy Chrystus Pan y mogąc człowieká chlebem Anyelskim nákarmić/ gdy nam dał pod osobámi chlebá tego nászego y winá/ Ciáło y krew swoię przenáświętszą/ mowiąc: Caro mea verè est cibus, et sanguis meus verè est potus. Nie mogł nas oszukáć bo iest prawdą naywyższą/ á kiedy też mogł z niszczego świát wszytek stworzyć/ tedyć mogł y chleb w Ciáło swoie
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 33
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
sprochniały członki wasze od nieprawości/ udajcież się do Lekarza Chrystusa/ ten Ciałem swoim was nakarmiwszy/ jadowitą truciznę śmierci z duszę waszej wypędzi/ ten do pobożności i cnot świętych sił doda. Ale jeśli i cielesną jaką chorobę w sobie macie/ wierzcie mocno/ a żałujcie za grzechy wasze/ a Chrystus was tym chlebem Anielskim uleczy/ jako onę białągłowę co się szaty jego z zadu dotknęła była. Adeamus igitur singuli, aegrotantes magna cum fide. mówi Złotousty ś. do nas: . A Valafredus Strabo daje racją/ czemu? Abowiem Słusznie tedy Bazyli święty powiedział: Participare de sacro corpore, et sanguine Christi, pulcherrimum est. Abowiem pożywanie
zprochniáły członki wásze od niepráwośći/ vdayćież się do Lekárzá Chrystusá/ ten Ciáłem swoim was nákarmiwszy/ iádowitą trućiznę śmierći z duszę wászey wypędźi/ ten do pobożnośći y cnot świętych śił doda. Ale ieśli y ćielesną iáką chorobę w sobie maćie/ wierzćie mocno/ á żáłuyćie zá grzechy wásze/ á Chrystus was tym chlebem Anyelskim vleczy/ iáko onę biáłągłowę co się száty iego z zádu dotknęła byłá. Adeamus igitur singuli, aegrotantes magna cum fide. mowi Złotousty ś. do nas: . A Valafredus Strabo dáie rácyą/ czemu? Abowiem Słusznie tedy Bázyli święty powiedźiał: Participare de sacro corpore, et sanguine Christi, pulcherrimum est. Abowiem pożywánie
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 42
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
od nich bronił/ i sam za nich walczył. Lecz skoro manny najadszy się/ moc w sobie poczuli/ i zdali się sobie być mężnymi/ na ten czas Pan Bóg kazał się im samym z nieprzyjaciółmi ucierać/ i bić się aż do zwycięstwa. I dla tego to/ tę mannę którą jadali/ nazwano chlebem Anielskim. Panem Angelorum manducauit homo . A jako Żydowski tekst ma/ chlebem mężnych/ aboli umacniającym do męstwa. Aże ta manna była była figurą Naświętszego Sakramentu/ toć ten Sakrament święty daleko ma większą moc w sobie na umocnienie dusze naszej przeciwko wszytkim grzechom/ i przeciwko nieprzyjaciołom naszym dusznym jako Cyprian święty w liście swoim
od nich bronił/ y sam zá nich walczył. Lecz skoro mánny náiadszy się/ moc w sobie poczuli/ y zdáli się sobie bydź mężnymi/ ná ten czás Pan Bog kazał się im sámym z nieprzyiaćiołmi vćieráć/ y bić się áż do zwyćięstwá. Y dla tego to/ tę mánnę ktorą iadáli/ názwano chlebem Anyelskim. Panem Angelorum manducauit homo . A iáko Zydowski text ma/ chlebem mężnych/ áboli vmacniáiącym do męstwá. Aże tá mánná byłá byłá figurą Naświętszego Sákrámentu/ toć ten Sákráment święty dáleko ma większą moc w sobie ná vmocnienie dusze nászey przećiwko wszytkim grzechom/ y przećiwko nieprzyiaćiołom nászym dusznym iáko Cyprian święty w liśćie swoim
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 44
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
z żalem serdecznym za grzechy przez spowiedź świętą i pokutę/ do tego stołu Pańskiego przystępujmy; a żebyśmy pożywając tu pod zasłonami Ciała i krwie Pańskiej/ mogli in fortitudine cibi illius, wniść na onę górę Syjońską/ i tam go zażywali w jasnym widzeniu chwały jego bez wszelkiej zasłony/ teraz do niego nabożnie z Doktorem Anielskim wołajmy. . AMEN. KAZANIE TRZECIE, O pokarmie danym na Wieczerzy Pana Chrystusowej.
Homo quidam fecit Caenam magnam. Luca 14.
NApisali starzy Autorowie/ Herodotus, Solinus, Pomponius Mela, i Rodyginus bajkę/ czyli prawdę o jednym stole/ na wysokich górach Ehiopiej/ słońcu poświęconym. Który to stół/ po wszytkim
z żálem serdecznym zá grzechy przez spowiedź świętą y pokutę/ do tego stołu Páńskiego przystępuymy; á żebysmy pożywáiąc tu pod zasłonámi Ciáłá y krwie Páńskiey/ mogli in fortitudine cibi illius, wniść ná onę gorę Syońską/ y tám go záżywáli w iásnym widzeniu chwały iego bez wszelkiey zasłony/ teraz do niego nabożnie z Doktorem Anyelskim wołaymy. . AMEN. KAZANIE TRZECIE, O pokármie dánym ná Wieczerzy Páná Chrystusowey.
Homo quidam fecit Caenam magnam. Luca 14.
NApisáli stárzy Authorowie/ Herodotus, Solinus, Pomponius Mela, y Rodiginus baykę/ czyli prawdę o iednym stole/ ná wysokich gorách Ehiopiey/ słońcu poświęconym. Ktory to stoł/ po wszytkim
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 75
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
. Augustyna jeden Człek 40. dni nie jadł. ani pił : Za Klotariusza Cesarza, Panienka jedna lat 15 żadnej nie kosztowała potrawy. Inna lat 18. jako pisze Rondeletius. Petrarcha u Horniusza wspomina, że dni 40. w Wenecyj żył Człowiek sine esu et potu. We wsi Entuel, Panienka trzy lata Chlebem Anielskim tylko żyła. Vincentio teste.
Mikołaj Underwaldenczyk w Helwecyj około Roku 1400. pięcioro z Zoną spłodziwszy Dzieci, zjoje zaczął osobne przez dni 15. ani Pokarmu, ani napoju nie kosztując, Jonstonus. Z Katarzyna Seneńska, od Popielcu do w Niebowstąpienia Pańskiego, samym Ciałem Domini vitae żyła, jako jej świadczy życie.
Antoni
. Augustyna ieden Człek 40. dni nie iadł. áni pił : Za Klotariusza Cesarza, Panienka iedna lat 15 żádney nie kosztowała potrawy. Inná lat 18. iáko pisze Rondeletius. Petrarcha u Horniusza wspominá, że dni 40. w Wenecyi żył Człowiek sine esu et potu. We wsi Entuel, Panienka trzy lata Chlebem Anielskim tylko żyła. Vincentio teste.
Mikołay Underwaldenczyk w Helwecyi około Roku 1400. pięcioro z Zoną spłodziwszy Dzieci, zyoie zaczął osobne przez dni 15. áni Pokarmu, áni nápoiu nie kosztuiąc, Ionstonus. S Katarzyna Seneńská, od Popielcu do w Niebowstąpienia Pańskiego, samym Ciałem Domini vitae żyła, iako iey świadczy życie.
Antoni
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 985
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
implere ventrem suum de siliquis, quas porci manducabant, et nemo illi dabat. Lecz to dziwna/ że ów drugi w Ojcowskim domu zostający uskarża się/ nunquam dedisti mihi haedum, ut cum amicis epularer! To cudowna/ że my za słowem Boga naszego prawie codziennie tucznym Przenaświętszym Barankiem/ i sytniejszym nad wszelką mannę chlebem Anielskim się pasąc/ głode mrzemy? o nas barziej/ niż o sobie Psalmista mówi. Psal: 22. Parâsti in conspectu meo mensam aduersus eos, qui tribulant me. Żebyśmy tą ucztą posileni/ mężniej się nieprzyjaciołom dusznym na nas następującym opierali/ nas posila. My jednak jakbyśmy trzy dni chleba w gębie nie
implere ventrem suum de siliquis, quas porci manducabant, et nemo illi dabat. Lecz to dźiwna/ że ow drugi w Oycowskim domu zostáiący uskarża się/ nunquam dedisti mihi haedum, ut cum amicis epularer! To cudowna/ że my zá słowem Boga nászego práwie codźiennie tucznym Przenáświętszym Báránkiem/ y sytnieyszym nád wszelką mánnę chlebem Anielskim się pásąc/ głodé mrzemy? o nás bárźiey/ niż o sobie Psálmistá mowi. Psal: 22. Parâsti in conspectu meo mensam aduersus eos, qui tribulant me. Zebysmy tą ucztą pośileni/ mężniey się nieprzyiáćiołom dusznym ná nás nástępuiącym opierali/ nás pośila. My iednák iákbysmy trzy dni chlebá w gębie nie
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 227
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
aż do śmierci swej nasroższej na krzyżu/ dla miłości swojej ku nam/ na zgładzenie i okup złości naszych ochotnie cierpiał i ponosił. Pierwsza Boleść z strony Boga Ojca, którego jako jednorodzony znał/ czcił, szanował i miłował/ według godności/ dobroci/ i miłości ku sobie/ sposób żadnym/ rozumem ludzkim/ i Anielskim niewymowny i niepojetyjm; widząc do tego i uważając/ jako rodzaj ludzki na wyobrażenie swoje stworzony miłował/ lubo tak niewdzięczny/ krnąbrny/ i woli swej naśw: wielce przeciwny. Stąd to naprzód iść musiało zapewnie iż według wielkości miłości jego BOskiej boleść też była niewymowna i niepojeta/ a ta ustawiczna przez wszystek żywot Naśw:
áż do smierci swey násroższey ná krzyżu/ dla miłośći swoiey ku nam/ ná zgładzenie y okup złośći nászych ochotnie ćierpiał y ponośił. Pierwsza Boleść z strony Bogá Oyca, ktorego iako iednorodzony znał/ czćił, szanował y miłował/ według godnośći/ dobroći/ y miłośći ku sobie/ sposob żadnym/ rozumem ludzkim/ y Anyelskim niewymowny y niepoietyym; widząc do te^o^ y vwáżaiąc/ iako rodzay ludzki ná wyobrażenie swoie stworzony miłował/ lubo ták niewdźięczny/ krnąbrny/ y woli swey naśw: wielce przećiwny. Ztąd to naprzod iść muśiáło zapewnie iż według wielkośći miłośći iego BOskiey boleść też byłá niewymowná y niepoieta/ á ta vstáwiczná przez wszystek żywot Náśw:
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 151
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
pożądane Sukcesa haereditent w Domu jego.
Respons. I afekt i vota votis refundo, nie mniejsze lubo in Verbo Abbreviato koncentrując W. M. Panu życzliwości; aby tymże słowem wszystko się mu stało, co najlepszego ma possibilitas i ad mentem dalej działo jak najszczęśliwiej.
Aplauz 4. Ponawiam życzliwą chęcią moją gaudium magnum Anielskim ogłoszone tonem, życząc W. M. Panu, aby całego świata pociechy zabrzmiały w Domu jego, i nieustanne czyniły hilaria.
Respons. Oráculum to u mnie prawie afeku W. M. Pana, które mi w Anielskim, tłumaczysz haśle: ale ciz sami interpretes i nuncii pociech ludzkich ápplaudant fortunie W. M.
pożądane sukcessa haereditent w Domu jego.
Respons. Y áffekt y vota votis refundo, nie mnieysze lubo in Verbo Abbreviato koncentrując W. M. Pánu życzliwośći; áby tymże słowem wszystko śię mu stáło, co naylepszego ma possibilitas y ad mentem dáley dźiáło ják nayszczęśliwiey.
Applauz 4. Ponawiam życzliwą chęćią moją gaudium magnum Anjelskim ogłoszone tonem, życząc W. M. Pánu, áby cáłego świáta poćiechy zabrzmiáły w Domu jego, y nieustánne czyniły hilaria.
Respons. Oráculum to u mnie práwie áffeku W. M. Páná, ktore mi w Anjelskim, tłumáczysz haśle: ále ćiz sámi interpretes y nuncii poćiech ludzkich ápplaudant fortunie W. M.
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: H6
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
jest Chrystusa. ad Corint. 1. Cap. 15. v. 10.
Przy najwyższych albowiem światłach, wzruszeniach, i (że tak rzekę) ostrogach powodującej i prowadzącej nas do Nieba łaski, jeszcze jest przy nas zupełna moc serca, zdania, woli naszej do przeciwieństwa. Tak dalece, że z Tomaszem Nauczycielem Anielskim można to przyznać: iż wola nasza jest jedynym dobrem, i jedynym złem. Bo bez niej ani dobrego, ani złego nic stać się nie może:
A tak też same powołania, też same łaski jednych z pomocą dobrej woli zbawiły, drugich przy woli u- WSZYSTKICH SS.
pornej potępiły. Apostołstwo i cuda Piotrowi,
iest Chrystusa. ad Corint. 1. Cap. 15. v. 10.
Przy naywyższych albowiem światłach, wzruszeniach, y (że tak rzekę) ostrogach powoduiącey y prowadzącey nas do Nieba łaski, ieszcze iest przy nas zupełna moc serca, zdania, woli naszey do przeciwieństwa. Tak dalece, że z Tomaszem Nauczycielem Anielskim można to przyznać: iż wola nasza iest iedynym dobrem, y iedynym złem. Bo bez niey ani dobrego, ani złego nic stać się nie może:
A tak też same powołania, też same łaski iednych z pomocą dobrey woli zbawiły, drugich przy woli u- WSZYSTKICH SS.
porney potępiły. Apostolstwo y cuda Piotrowi,
Skrót tekstu: PiotrKaz
Strona: 14
Tytuł:
Kazania przeciwko zdaniom i zgorszeniom wieku naszego
Autor:
Gracjan Józef Piotrowski
Drukarnia:
Michał Gröll
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772