z owym widzieć się i rozgadać, wiadomości publicznych zasiągnąć, kapeli się chórowej nasłuchać i przed gościem albo importunem z domu uchronić. A cóż o białej płci rozumieć, których wszytka rzecz odpustów, kiermaszów i nabożeństwa na tym stoi, aby się w urodzie, w kształcię, w modzie, w rzyźwości, w aparencji pokazać i zalecić, tego i owego do siebie pociągnąć i obligować, inszych obmówić, potępić i otak- sować. Zgoła grzyszyć i obrazić, nie chwalić i błagać P. Boga swojego. Da się to jutro widzieć w kościele, jeżeli pilno uważać będziesz. A teraz śpij zdrów. Dobranoc.
Mikołaj: Dobranoc, mój
z owym widzieć się i rozgadać, wiadomości publicznych zasiągnąć, kapeli się chórowej nasłuchać i przed gościem albo importunem z domu uchronić. A cóż o białej płci rozumieć, których wszytka rzecz odpustów, kiermaszów i nabożeństwa na tym stoi, aby się w urodzie, w kształcie, w modzie, w rzyźwości, w aparencyi pokazać i zalecić, tego i owego do siebie pociągnąć i obligować, inszych obmówić, potępić i otak- sować. Zgoła grzyszyć i obrazić, nie chwalić i błagać P. Boga swojego. Da się to jutro widzieć w kościele, jeżeli pilno uważać będziesz. A teraz śpij zdrów. Dobranoc.
Mikołaj: Dobranoc, mój
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 239
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
aby go mógł mieć, jak najpiękniejszy. Słusznie mówię nań kosztu nie żałować, kiedy bez niego, by najobfitsze dobre mienie, niemoże mieć wczesnego używania. Dalekoż więcej wy Możni, i Dostatni, Polscy Panowie, przy tak szerokich włościach, przy tak wesołych miejscach przy takiej wszytkich rzeczy obfitości przy tak wielkiej aparencji sługach, w strojach, w sprzętach, przy życiu tak hojnym, i dostatnim: Dalekoż, mówię, więcej mielibyście przed sięwziąć, to staranie pięknego pomieszkania, bez którego wszytka insza polities, wasza i pańskość gaśnie, niszczeje, i pozór swój traci. Jeżeli jezdeście tak odważni na insze wydatki, i
áby go mogł mieć, iák naypięknieyszy. Słusznie mowię nan kosztu nie żałowáć, kiedy bez niego, by nayobfitsze dobre mienie, niemoże mieć wczesnego vżywánia. Dálekoż więcey wy Mozni, y Dostátni, Polscy Pánowie, przy ták szerokich włośćiách, przy ták wesołych mieyscách przy tákiey wszytkich rzeczy obfitośći przy ták wielkiey apparentiey sługách, w stroiách, w sprzętách, przy żyćiu ták hoynym, y dostatnim: Dálekoż, mowię, więcey mielibyśćie przed sięwźiąć, to stáránie pięknego pomięszkánia, bez ktorego wszytká insza polities, wászá y páńskość gáśnie, niszczeie, y pozor swoy traći. Ieżeli iezdeśćie ták odwazni ná insze wydatki, y
Skrót tekstu: NaukaBud
Strona: A2
Tytuł:
Krótka nauka budownicza
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Wdowa i Dziedzice Andrzeja Piotrowczyka
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, budownictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659