w Narodzie naszym: z którymi ja o tym konferował/ z umysło do nich dla tego samego ziezdżając. Ażem doma tego/ czego szukałem/ nie naszedł. szukać tego u swoich że na Wschód puściłem się: i com tam naszedł/ o tym da Bóg potym. Teraz co przez tę moję Apologią czynię/ sumnieniem przymuszony czynię: które cięższym mi jest bodźcem nad tysiąc świadków. Czekałem na Sobór domowy/ abym to był ustnie przedtymi/ którymby o tym wiedzieć należało/ przełożył/ i do uważenia podał. Lecz widząc nas do tego Soboru barzo nie śpiesznych/ na który już to trzeci rok/ po
w Narodźie nászym: z ktorymi ia o tym conferował/ z vmysło do nich dla tego sámego ziezdżáiąc. Ażem domá tego/ cżego szukałem/ nie nászedł. szukáć tego v swoich że ná Wschod puściłem sie: y com tám nászedł/ o tym da Bog potym. Teraz co przez tę moię Apologią cżynię/ sumnieniem przymuszony czynię: ktore ćięższym mi iest bodźcem nád tyśiąc świádkow. Czekałem ná Sobor domowy/ ábym to był vstnie przedtymi/ ktorymby o tym wiedźieć należáło/ przełożył/ y do vważenia podał. Lecż widząc nas do tego Soboru bárzo nie śpiesznych/ ná ktory iuż to trzeći rok/ po
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 89
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
odnosić niemoże; gdyż się nią nie lży ostrość życia/ ani hańbią zakony/ ale się odpisuje człowiekowi jednemu wielkiemu/ wrzeczch niektórych duchownych się radzącemu/ na czym prawdziwej nauki Kościoła Katolickiego. A jeśliże stej odpowiedzi P. Pleban/ i że swemi adherenty w tej clausuli nie kontent/ niechajże sobie przeczyta Apologią Z. Bernarda ad Gulielmum Abbatem, który choć sam tak ostro żył/ nauki tej pomienionej jako prawdziwej tak bronił/ że dziw jeden kto go czyta; gdzie też inter alia ták mowi; Quidam de ordine nostro etsi odinatè viuentes, superbè tamen loquentes, ciues se faciunt Babylonis, imo filios tenebrarum, ipsiusq́; gehennae
odnośić niemoże; gdysz się nią nie lży ostrość żyćia/ áni háńbią zákony/ ále sie odpisuie cżłowiekowi iednemu wielkiemu/ wrzecżch niektorych duchownych sie rádzącemu/ ná cżym práwdźiwey náuki Kośćiołá Kátholickiego. A iesliże ztey odpowiedźi P. Pleban/ y że swemi adherenty w tey clausuli nie kontent/ niecháyże sobie przecżyta Apologią S. Bernárdá ad Gulielmum Abbatem, ktory choć sam ták ostro żył/ náuki tey pomienioney iáko prawdźiwey ták bronił/ że dźiw ieden kto go czyta; gdźie tesz inter alia ták mowi; Quidam de ordine nostro etsi odinatè viuentes, superbè tamen loquentes, ciues se faciunt Babylonis, imo filios tenebrarum, ipsiusq́; gehennae
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 20
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
sługami z Warszawy wijeżdżą, i wprzód do Trybunału Piotrkowskiego w krzywdzie swej supplikuje. Ale kiedy i tam za nim z dekretem marszałkowskim przyśpieszono, nocą samotrzeć ujeżdża z Piotrkowa aż do Wiednia bierze się. Tam pokornie cesarzowi Leopoldowi o instancyją do króla supplikuje, którą otrzymawszy sam w Wiedniu zostaje, a przy instancyjej cesarskiej apologią albo raczej niewinności swojej obmowę do Polski posyła. Udał się potym do Rzymu, a tam u Ojca Świętego Innocentego X, już po Urbanie VIII, papieża, list przyczynny do króla otrzymuje i do Polski przesyła. Aleć król apologią jego, snadź niostrożnie, a bardziej z żalu pisaną, tym bardziej urażony, do
sługami z Warszawy wyjeżdżą, i wprzód do Trybunału Piotrkowskiego w krzywdzie swej supplikuje. Ale kiedy i tam za nim z dekretem marszałkowskim przyśpieszono, nocą samotrzeć ujeżdża z Piotrkowa aż do Wiednia bierze się. Tam pokornie cesarzowi Leopoldowi o instancyją do króla supplikuje, którą otrzymawszy sam w Wiedniu zostaje, a przy instancyjej cesarskiej apologią albo raczej niewinności swojej obmowę do Polski posyła. Udał się potym do Rzymu, a tam u Ojca Świętego Innocentego X, juz po Urbanie VIII, papieża, list przyczynny do króla otrzymuje i do Polski przesyła. Aleć król apologią jego, snadź niostrożnie, a bardziej z żalu pisaną, tym bardziej urażony, do
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 92
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000