Nazir, co znaczy Separatum Sanctum, jakoby Chrystus był Nazarejskiej reguły, co nie było, bo Nazarejczykowie wina nie pili, a Chrystus Pan pił w Kanie Galilejskiej, i na ostatniej Wieczerzy, etc. etc. Za Chrześcijan było Miastem Arcybiskupim, pod Patriarchą Jerozolimskim, stoi nad potoczkiem Cison. Po zrujnowaniu jego, Stolica Arcybiskupia przeniesiona jest do Włoch do Apulii, do Powiatu de Bary Miasta Barutum, vulgo Barletta. A Domek Wcielenia Boskiego do Loretu, także do Włoch, do Marchii Akonitańskiej, jakom opisał w Części II. Aten fol: 170. Tu Sichar, albo Sichem, to jest humerus inaczej Sichima, Sichimis, a Obywatele
Nazir, co znaczy Separatum Sanctum, iakoby Chrystus był Nazareyskiey reguły, co nie było, bo Nazareyczykowie wina nie pili, a Chrystus Pan pił w Kanie Galileyskiey, y na ostatniey Wieczerzy, etc. etc. Za Chrześcian było Miastem Arcybiskupim, pod Patryarchą Ierozolimskim, stoi nad potoczkiem Cison. Po zruynowaniu iego, Stolica Arcybiskupia przeniesiona iest do Włoch do Apulii, do Powiatu de Bari Miasta Barutum, vulgò Barletta. A Domek Wcielenia Boskiego do Loretu, także do Włoch, do Marchii Akonitańskiey, iakom opisał w Części II. Aten fol: 170. Tu Sichar, albo Sichem, to iest humerus inaczey Sichima, Sichimis, a Obywátele
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 506
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
cosia niczym zową), tylko via ordinaria i w porządku swoim, azaż się to nie warowało, że każdemu szlachcicowi wolno komunikować z senatorem swoim każdy, o którymby od kogożkolwiek w Rzpltej wiedział, błąd? Niechże i dalej porządek się w tym zachowuje, niechaj pan wojewoda konwokacji me składa, bo to arcybiskupia rzecz; niechaj na elekcją nie woła, bo to prymasowa powinność.
Ato się boją, aby u arcybiskupa summa rerum w ręku nie była. A któż u niego pewniejszy: arcybiskup czy wojewoda? Wżdyć przy arcybiskupie przodkowie naszy nie w subtylnej, ale szczyrej żyjąc prostocie i prawo samo chciało mieć konwokacją, elekcją
cosia niczym zową), tylko via ordinaria i w porządku swoim, azaż się to nie warowało, że każdemu szlachcicowi wolno komunikować z senatorem swoim każdy, o którymby od kogożkolwiek w Rzpltej wiedział, błąd? Niechże i dalej porządek się w tym zachowuje, niechaj pan wojewoda konwokacyi me składa, bo to arcybiskupia rzecz; niechaj na elekcyą nie woła, bo to prymasowa powinność.
Ato się boją, aby u arcybiskupa summa rerum w ręku nie była. A któż u niego pewniejszy: arcybiskup czy wojewoda? Wżdyć przy arcybiskupie przodkowie naszy nie w subtylnej, ale szczyrej żyjąc prostocie i prawo samo chciało mieć konwokacyą, elekcyą
Skrót tekstu: RespCenzCz_III
Strona: 332
Tytuł:
Respons przeciwko niejakiemu cenzorowi
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
szpitale/ klasztory zakonnicze: także Monasterze Sióstr zakonnych/ Kolegia studenckie/ bramy. Nabyło to miasto zacności i wielkości/ dla rezydenciej tam Papieżów/ przez 70. i dalej lat/ od Klemensa V. aż do Grzegorza XI. Ostatek Prowincji jest pod Koroną. Urząd i Parlament rezyduje w Aiks/ gdzie jest stolica Arcybiskupia. To jest prawda/ iż Arles i Marsilia/ rządzą się obiedwie samy/ i osobne mają prawa. Arles ma jedno pole abo grunt więcej niż na 20. mil/ miedzy dwiema odnogami Rodanu/ nieoszacowanej żyzności. Marsilia jest sławna dla swego portu: Jest jej w około na trzy mile: będzie 25. lat
szpitale/ klasztory zakonnicze: tákże Monásterze Siostr zakonnych/ Collegia studenckie/ bramy. Nabyło to miásto zacnośći y wielkośći/ dla residenciey tám Papieżow/ przez 70. y dáley lat/ od Klemensá V. áż do Grzegorzá XI. Ostátek Prouinciey iest pod Koroną. Vrząd y Párláment residuie w Aix/ gdźie iest stolicá Arcybiskupia. To iest prawdá/ iż Arles y Mársilia/ rządzą się obiedwie sámy/ y osobne máią práwá. Arles ma iedno pole ábo grunt więcey niż ná 20. mil/ miedzy dwiemá odnogámi Rodanu/ nieoszácowáney żyznośći. Mársilia iest sławna dla swego portu: Iest iey w około ná trzy mile: będźie 25. lat
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 49
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
części, Nowy świat. NOVVM REGNUM GRANATE.
KV Południowi od Cumany/ i od krajów pobliskich leży nowe królestwo Granatskie/ pełne prawie wszytko wesołych i pożytecznych dolin/ mocne barzo w położeniu dla przykrych gór/ które je opasują/ i dla ciasnych przebycia. Miasta jego i osady przedniejsze są/ Z. Fides, stolica Arcybiskupia/ i Audiencji królewskiej/ Tungi/ Velez/ Trinitas/ Musocolima/ Palma/ Toca/ Marychita/ Bagua/ Wiktoria, Nostra Domina remediatriks, Pampelona/ Meryda/ Z. Chrystoferus. W Tungi jest góra jedna bogata w szmaragdy/ które dla ich dostatku/ bo ich wiele dostają tu i w Peru około Manty/
częśći, Nowy świát. NOVVM REGNVM GRANATAE.
KV Południowi od Cumany/ y od kráiow pobliskich leży nowe krolestwo Gránátskie/ pełne práwie wszytko wesołych y pożytecznych dolin/ mocne bárzo w położeniu dla przykrych gor/ ktore ie opásuią/ y dla ćiásnych przebyćia. Miástá iego y osády przednieysze są/ S. Fides, stolicá Arcybiskupia/ y Audientiey krolewskiey/ Tungi/ Velez/ Trinitas/ Musocolimá/ Pálmá/ Tocá/ Márichitá/ Bágua/ Victoria, Nostra Domina remediatrix, Pámpeloná/ Meridá/ S. Christoferus. W Tungi iest gorá iedná bogáta w szmárágdy/ ktore dla ich dostátku/ bo ich wiele dostáią tu y w Peru około Mánty/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 296
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
wałach strzelbę, którą czyniąc salwę potężną ze wszystkiej armaty puszczano, a myśmy za miastem stali, patrząc na to.
3. Na obiad i na noc byliśmy w Eizensheimie. Miasto i to do arcybiskupstwa należące.
4. Zostawiwszy czeladź i impedimenta jechaliśmy do Ruwachu na obiad. Miasto nie złe, rezydencja arcybiskupia, którą arcyksiążę Leopold ad stuporem ozdobił, zbudowawszy tam kosztowny bardzo pałac, który potem pańskim prawie wielkim dostatkiem od różnego malowania i obicia kosztownego ozdobił. Tamże nam obiad zacny dano: u stołuśmy z arcyksiążęciem familiaritersiedzieli i tak nam gęstemi pełnemi przygrze-
wano, że mało co było trzeźwych począwszy od starszych aż do młodszych
wałach strzelbę, którą czyniąc salwę potężną ze wszystkiéj armaty puszczano, a myśmy za miastem stali, patrząc na to.
3. Na obiad i na noc byliśmy w Eizensheimie. Miasto i to do arcybiskupstwa należące.
4. Zostawiwszy czeladź i impedimenta jechaliśmy do Ruwachu na obiad. Miasto nie złe, rezydencya arcybiskupia, którą arcyksiążę Leopold ad stuporem ozdobił, zbudowawszy tam kosztowny bardzo pałac, który potém pańskim prawie wielkim dostatkiem od różnego malowania i obicia kosztownego ozdobił. Tamże nam obiad zacny dano: u stołuśmy z arcyksiążęciem familiaritersiedzieli i tak nam gęstemi pełnemi przygrze-
wano, że mało co było trzeźwych począwszy od starszych aż do młodszych
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 82
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854
jest złoto. Wydaje fruktów niezmierną rzecz/ win osobliwych dosyć/ cukrów także z inszymi nie porównanych. Jest tam wiele barzo cedrów/ z których robią skrzynki/ i rozmaite insze rzeczy kosztowne: do czego też widzieć rozmaite przemysły nad tamtymi rzeczkami: Uboga jest w oliwę i w zboże. Głową tej Insuły jest Funcial stolica Arcybiskupia/ który ma 8000. szkutów intraty. Są tam dwie fortece/ które okrążyły port. Księgi trzecie,
Od Madery 40. mil/ leży Port Z. jest to wyspa znaleziona w roku 1428. wokrąg mając 15. mil/ mając dostatek wołów/ dzikich wieprzów/ i miodu: dodaje pszenice/ dla potrzeby
iest złoto. Wydáie fruktow niezmierną rzecz/ win osobliwych dosyć/ cukrow tákże z inszymi nie porownánych. Iest tám wiele bárzo cedrow/ z ktorych robią skrzynki/ y rozmáite insze rzeczy kosztowne: do czego też widźieć rozmáite przemysły nád támtymi rzeczkámi: Vboga iest w oliwę y w zboże. Głową tey Insuły iest Funciál stolicá Arcibiskupia/ ktory ma 8000. szkutow intraty. Są tám dwie fortece/ ktore okrążyły port. Kśięgi trzećie,
Od Mádery 40. mil/ leży Port S. iest to wyspá ználeźiona w roku 1428. wokrąg máiąc 15. mil/ máiąc dostátek wołow/ dźikich wieprzow/ y miodu: dodáie pszenice/ dla potrzeby
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 61
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609