i nieżyczliwości ich IKMci na przestrogę powiedział, namniej IKMci nie obeszły, ani od nich, choć dosyć niemałe były, nie odraziły, chociem wymówić zrazu był gotów. Toż też na przeszkodzie i drugiej radzie mojej było, aby był IKM. względem małżeństwa swego takąż jako i pierwej, to jest, z strony arcyksiężny IMci Ferdynandówny deklaracją uczynić raczył; choć kiedy mi IKM. raczył rzec, że jej odmówiono, chciałem się podjąć zjednać ją, na to i słówka nie raczył mi IKM. odpowiedzieć. Toż także było na przeszkodzie trzeciej radzie mojej, żeby był IKM. zaraz na początku, nie czekając napominania, wakancje,
i nieżyczliwości ich JKMci na przestrogę powiedział, namniej JKMci nie obeszły, ani od nich, choć dosyć niemałe były, nie odraziły, chociem wymówić zrazu był gotów. Toż też na przeszkodzie i drugiej radzie mojej było, aby był JKM. względem małżeństwa swego takąż jako i pierwej, to jest, z strony arcyksiężny JMci Ferdynandówny deklaracyą uczynić raczył; choć kiedy mi JKM. raczył rzec, że jej odmówiono, chciałem się podjąć zjednać ją, na to i słówka nie raczył mi JKM. odpowiedzieć. Toż także było na przeszkodzie trzeciej radzie mojej, żeby był JKM. zaraz na początku, nie czekając napominania, wakancye,
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 270
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
wielkim gwałtem przełomiono albo nazbyt smacznemi kondycjami, obawiają się ludzie, aby miedzy niemi meta przedniejsza była uspokojenie Szwecji, do której ato tak niespodziewanie i bez wszelakiej sposobności do wojny IKM. wybierać się raczył, a zatym, jeśliby się to powiodło, aby zaś o tym tu królewstwie KiM. podług zdania tejże arcyksiężny IMci disponere et statuere nie chciał. Do czego też to wywyższanie takowych ludzi, bo pewnie z tamtejże rady, zda mi się służyć, w czym tem się barziej ludzie utwierdza, jeśli także te wakancje rozdane będą. Prosiłem zatym, aby KiM. tych rzeczy zaniechał, patrząc na to, jako Pan Bóg
wielkim gwałtem przełomiono albo nazbyt smacznemi kondycyami, obawiają się ludzie, aby miedzy niemi meta przedniejsza była uspokojenie Szwecyej, do której ato tak niespodziewanie i bez wszelakiej sposobności do wojny JKM. wybierać się raczył, a zatym, jeśliby się to powiodło, aby zaś o tym tu królewstwie KJM. podług zdania tejże arcyksiężny JMci disponere et statuere nie chciał. Do czego też to wywyższanie takowych ludzi, bo pewnie z tamtejże rady, zda mi się służyć, w czym tem sie barziej ludzie utwierdza, jeśli także te wakancye rozdane będą. Prosiłem zatym, aby KJM. tych rzeczy zaniechał, patrząc na to, jako Pan Bóg
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 271
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
respektom co inszego brać przed się raczysz, tedy i w tym dyspensacja niewiele ratuje. Jakoż mimo onę deklaracją, nam po kilkakroć uczynioną, iż arcyksiążęcia IMci Ferdynanda córkę raczyłeś WKM. sobie upodobać, a wszak jeden z teraźniejszych konfidentów i o WKMci to twierdził, iż i one deliberatoriae z strony rodzonej pierwsze samej arcyksiężny IMci starej, która owaki respons od CYMci, jak i owaką deklaracją Ojca ś. była sposobiła, gwoli do nas rozesłane były i stądże na zrażenie jej z tego, będąc tejże, co i pierwej z strony arcyksiężny IMci Ferdynandówny intencji, miałeś WKM. arcyksiężnej IMci listy przetłómaczone odesłać na sze,
respektom co inszego brać przed się raczysz, tedy i w tym dyspensacya niewiele ratuje. Jakoż mimo onę deklaracyą, nam po kilkakroć uczynioną, iż arcyksiążęcia JMci Ferdynanda córkę raczyłeś WKM. sobie upodobać, a wszak jeden z teraźniejszych konfidentów i o WKMci to twierdził, iż i one deliberatoriae z strony rodzonej pierwsze samej arcyksiężny JMci starej, która owaki respons od CJMci, jak i owaką deklaracyą Ojca ś. była sposobiła, gwoli do nas rozesłane były i stądże na zrażenie jej z tego, będąc tejże, co i pierwej z strony arcyksiężny JMci Ferdynandówny intencyej, miałeś WKM. arcyksiężnej JMci listy przetłómaczone odesłać na sze,
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 278
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
teraźniejszych konfidentów i o WKMci to twierdził, iż i one deliberatoriae z strony rodzonej pierwsze samej arcyksiężny IMci starej, która owaki respons od CYMci, jak i owaką deklaracją Ojca ś. była sposobiła, gwoli do nas rozesłane były i stądże na zrażenie jej z tego, będąc tejże, co i pierwej z strony arcyksiężny IMci Ferdynandówny intencji, miałeś WKM. arcyksiężnej IMci listy przetłómaczone odesłać na sze, którzyśmy się temu oponowali, aż dopiero potym (deklarował to zaś potem drugi konfident przez kogoś) wymogła to arcyksięźnaJMo na WKMci. Chciano to zrazu tym konfidentom wymówić, jako WKM. raczysz wiedzieć. Do tego prawo jest
teraźniejszych konfidentów i o WKMci to twierdził, iż i one deliberatoriae z strony rodzonej pierwsze samej arcyksiężny JMci starej, która owaki respons od CJMci, jak i owaką deklaracyą Ojca ś. była sposobiła, gwoli do nas rozesłane były i stądże na zrażenie jej z tego, będąc tejże, co i pierwej z strony arcyksiężny JMci Ferdynandówny intencyej, miałeś WKM. arcyksiężnej JMci listy przetłómaczone odesłać na sze, którzyśmy się temu oponowali, aź dopiero potym (deklarował to zaś potem drugi konfident przez kogoś) wymogła to arcyksięźnaJMó na WKMci. Chciano to zrazu tym konfidentom wymówić, jako WKM. raczysz wiedzieć. Do tego prawo jest
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 278
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
prosto z Rewia, także o pobraniu klejnotów koronnych wiedział; ja miedzy Polaki pierwszym, który o rezolucji IKMci opuszczenia nas, także i o traktatach z arcyksiążęciem Ernestem o koronę naprzód wiedziałem; ja i teraz o małżeństwie takim z rodzoną, zaraz po pogrzebie pierwszej zawartym, a zaraz o praktyce z strony królestwa na syna Arcyksiężny IMci starszego pierwszą przestrogę miałem; ja także tych złych rad, ad absolutum dominium służących, naprzód przestrzegłem, w czym wszytkim to samo, co się dobremu senatorowi godzieło, żem złemu zabiegał, czyniełem a osławy pańskiej, także zamieszania Rzpltej strzegłem i ochraniałem. Bo naprzód, że KiM.
prosto z Rewia, także o pobraniu klejnotów koronnych wiedział; ja miedzy Polaki pierwszym, który o rezolucyi JKMci opuszczenia nas, także i o traktatach z arcyksiążęciem Ernestem o koronę naprzód wiedziałem; ja i teraz o małżeństwie takim z rodzoną, zaraz po pogrzebie pierwszej zawartym, a zaraz o praktyce z strony królestwa na syna Arcyksiężny JMci starszego pierwszą przestrogę miałem; ja także tych złych rad, ad absolutum dominium służących, naprzód przestrzegłem, w czym wszytkim to samo, co się dobremu senatorowi godzieło, żem złemu zabiegał, czyniełem a osławy pańskiej, także zamieszania Rzpltej strzegłem i ochraniałem. Bo naprzód, że KJM.
Skrót tekstu: ZebrzSkryptCz_III
Strona: 138
Tytuł:
Skrypt in vim testamenti podany
Autor:
Mikołaj Zebrzydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
aniż była IMciów tych, co pod Stężycą byli, nie deklarowali, snadnie rozsądzić, jeśli nie IMcie, jako do tego, żem te rzeczy pod Stężycą odkrył, tak i do tych wszytkich, do których Rzplta przyszła, szwanków przyczynę dali. Ale że ta fakcja, jakom zrazu postrzegł, po owym odjechaniu Arcyksiężny IMci z Niepołomic wszczęła się, potym co raz rosła i także stąd też temu małżeństwu, choć przeciwko pierwszej swej sentencji, nie przeczyła ani go zrażała, choć snadnie mogła, mając onę KiMci, po trzy kroć uczynioną obietnicę i wiedząc, że Ferdynandówna (w czym mię naprzód p. Marszałek koronny w Proszowicach upewnieł
aniż była JMciów tych, co pod Stężycą byli, nie deklarowali, snadnie rozsądzić, jeśli nie JMcie, jako do tego, żem te rzeczy pod Stężycą odkrył, tak i do tych wszytkich, do których Rzplta przyszła, szwanków przyczynę dali. Ale że ta fakcya, jakom zrazu postrzegł, po owym odjechaniu Arcyksiężny JMci z Niepołomic wszczęła się, potym co raz rosła i także stąd też temu małżeństwu, choć przeciwko pierwszej swej sentencyej, nie przeczyła ani go zrażała, choć snadnie mogła, mając onę KJMci, po trzy kroć uczynioną obietnicę i wiedząc, że Ferdynandówna (w czym mię naprzód p. Marszałek koronny w Proszowicach upewnieł
Skrót tekstu: ZebrzSkryptCz_III
Strona: 141
Tytuł:
Skrypt in vim testamenti podany
Autor:
Mikołaj Zebrzydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
ad invidiam ks. Skargę wspomina, że będąc religiosus, w sprawy takie się wielkie wdawa. Z tejże inwidiej poszło, co teraz częstokroć mówią: Spirituales ne se immisceant negotiis saecularibus, a w statucie 1538: iudiciis saecularibus, i tychże dwu, p. Bobolę i ks. Skargę, podobno za instrumenta arcyksiężny rozumie. To wszystko jako szczyrze czyni, ja nie wiem, ale iż ad invidiam to pewnie z jego afektu każdy obaczyć może. Zaczem idę dalej. Początek sprawy.
Za takim afektem początek się pokazuje z tych miejsc: 1-mo. W Niepołomicach głos miedzy dworskiemi był. 2-do. Dowiedziałem się i eksperiencją doszedł
ad invidiam ks. Skargę wspomina, że będąc religiosus, w sprawy takie się wielkie wdawa. Z tejże inwidyej poszło, co teraz częstokroć mówią: Spirituales ne se immisceant negotiis saecularibus, a w statucie 1538: iudiciis saecularibus, i tychże dwu, p. Bobolę i ks. Skargę, podobno za instrumenta arcyksiężny rozumie. To wszystko jako szczyrze czyni, ja nie wiem, ale iż ad invidiam to pewnie z jego afektu każdy obaczyć może. Zaczem idę dalej. Początek sprawy.
Za takim afektem początek się pokazuje z tych miesc: 1-mo. W Niepołomicach głos miedzy dworskiemi był. 2-do. Dowiedziałem się i eksperyencyą doszedł
Skrót tekstu: DeklPisCz_II
Strona: 318
Tytuł:
Deklaracya pisma pana Wojewody krakowskiego, w Stężycy miedzy ludzie podanego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
arcyksiężnej IMci, który niósł upominek od KiMci córce arcyksiężnej IMci, jedno sprawy mi dać nie umiał, której, jeśli teraźniejszej paniej, czyli tej,
która była za panem wojewodą siedmiogrodzkim. Jakoż doszedłem tego; gdy prowadząc arcyksiężnę IM., siedziałem w oknie w karecie z KiMcią, ten cudzoziemiec dworzanin arcyksiężny IMci gesty i znaki ukazał KiMci, że to, co mu było zlecono, z pilnością wykonać i wiernie oddać miał. A dalej nie bez sprawy Boskiej to się stało, że marszałek własny arcyksiężnej IMci, miedzy inszemi rzeczami ofiarując mi się, powiedział mi dwie rzeczy: Pierwsza, że się, dali Bóg
arcyksiężnej JMci, który niósł upominek od KJMci córce arcyksiężnej JMci, jedno sprawy mi dać nie umiał, której, jeśli teraźniejszej paniej, czyli tej,
która była za panem wojewodą siedmiogrodzkim. Jakoż doszedłem tego; gdy prowadząc arcyksiężnę JM., siedziałem w oknie w karecie z KJMcią, ten cudzoziemiec dworzanin arcyksiężny JMci gesty i znaki ukazał KJMci, że to, co mu było zlecono, z pilnością wykonać i wiernie oddać miał. A dalej nie bez sprawy Boskiej to się stało, że marszałek własny arcyksiężnej JMci, miedzy inszemi rzeczami ofiarując mi się, powiedział mi dwie rzeczy: Pierwsza, że się, dali Bóg
Skrót tekstu: ZebrzFundCz_III
Strona: 341
Tytuł:
Fundament rokoszu, pod Jeziorną 22 Iunii ustnie oświadczony
Autor:
Mikołaj Zebrzydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
28. Łowy.
29. Ognie w wieczór przyprawne, ale dość vulgariter.
30. Muzycy cesarscy komedią w śpiewaniu odprawowali z uciechą tak zacnych audytorów. Jakoż zaprawdę muzyką tego pana żaden z monarchów nie przechodzi, a nie dziw, bo im płaci niezwyczajnie siła. Po komedii żegnaliśmy cesarza, cesarzową, arcyksiążęta i arcyksiężny, mając wolą nazajutrz raniutko wyjechać pospołu z arcyksiążęciem Leopoldem do Pasau, a potem w dalszą drogę naszę, aleśmy nie wiedzieli, co się nazajutrz miało stać.
1. Julius. Rano przybrawszy się jako w drogę przyszliśmy przed pokój królewicza imci: w tem nam powiedziano, że się królewic imć nie dobrze ma
28. Łowy.
29. Ognie w wieczór przyprawne, ale dość vulgariter.
30. Muzycy cesarscy komedyą w śpiewaniu odprawowali z uciechą tak zacnych audytorów. Jakoż zaprawdę muzyką tego pana żaden z monarchów nie przechodzi, a nie dziw, bo im płaci niezwyczajnie siła. Po komedyi żegnaliśmy cesarza, cesarzową, arcyksiążęta i arcyksiężny, mając wolą nazajutrz raniutko wyjechać pospołu z arcyksiążęciem Leopoldem do Passau, a potém w dalszą drogę naszę, aleśmy nie wiedzieli, co się nazajutrz miało stać.
1. Julius. Rano przybrawszy się jako w drogę przyszliśmy przed pokój królewica jmci: w tém nam powiedziano, że się królewic jmć nie dobrze ma
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 25
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854
jako się powiedziało postąpić sobie z nimi musiał, iż tego rationes drogi tej potrzebowały, aby się takowemi ceremoniami, jakie mu oni wyrządzać chcieli, nie publikował, wziąwszy przed się privatim i nieznajomie drogę tę odprawować. Kontentowali się tem oni dobrzy ludzie.
30. Po obiedzie wyjechałem z Kolna posłany od królewicza imci do arcyksiężny infanty do Bruksel, a iż niebezpieczno było (jako zawsze) na tamtym gościńcu, jechał ze mną człowiek jeden znaczny w tamtych krajach conte Ernesto a Linden in Rekem, który nadsługował elektorowi koleńskiemu i od niegoż przydany był królewiczowi miasto przewodnika do Bruksel; a królewic imć użył go, żeby ze mną wprzód jechał do
jako się powiedziało postąpić sobie z nimi musiał, iż tego rationes drogi téj potrzebowały, aby się takowemi ceremoniami, jakie mu oni wyrządzać chcieli, nie publikował, wziąwszy przed się privatim i nieznajomie drogę tę odprawować. Kontentowali się tém oni dobrzy ludzie.
30. Po obiedzie wyjechałem z Kolna posłany od królewica jmci do arcyksiężny infanty do Bruxel, a iż niebezpieczno było (jako zawsze) na tamtym gościńcu, jechał ze mną człowiek jeden znaczny w tamtych krajach conte Ernesto a Linden in Rekem, który nadsługował elektorowi koleńskiemu i od niegoż przydany był królewicowi miasto przewodnika do Bruxel; a królewic jmć użył go, żeby ze mną wprzód jechał do
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 50
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854