naten czas Kasztelanowi a potym Wojewodzie Podlaskiemu w Wilanowie 8 Julii 1685.
Czego Rzym Urbs Orbis Domina przez lat tak wielo nie mógł, tego dziś W. K. M. bez żadnej dokazujesz trudności. Wie każdy, kto historie czytał, o wielkich między Ursinów trudności, a kolumnami zawziętościach, które żadną nie tylko Arcypelagu, ale i własnej krwie wielokroć osobliwie jednak ad Portam Appiam wylanej zagasić nie mogły się powodzią, aż dziś, jako zawsze coś ekstraodrynaryjnego czynić zwykłeś, zacnych znacznych tych Herbów wdzięczną i piękną pokazujesz harmonią. Niechże już nikt nie mówi, że się ogień zwodą nie zgodzi, sunt duo discordes ignis et unda
naten czas Kasztelanowi á potym Woiewodzie Podlaskiemu w Wilanowie 8 Iulii 1685.
Czego Rzym Urbs Orbis Domina przez lat ták wielo nie mogł, tego dziś W. K. M. bez żadney dokazuiesz trudności. Wie káżdy, kto historye czytał, o wielkich między Ursinow trudności, á kolumnami záwziętościach, ktore żadną nie tylko Arcypelagu, ále y własney krwie wielokroć osobliwie iednak ad Portam Appiam wylaney zágáśić nie mogły się powodzią, aż dziś, iáko záwsze coś extraordynaryinego czynić zwykłeś, zacnych znácznych tych Herbow wdzięczną y piękną pokázuiesz harmonią. Niechże iuż nikt nie mowi, że się ogien zwodą nie zgodzi, sunt duo discordes ignis et unda
Skrót tekstu: DanOstSwada
Strona: 44
Tytuł:
Swada polska i łacińska t. 1, vol. 2
Autor:
Jan Danejkowicz-Ostrowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1745
Data wydania (nie wcześniej niż):
1745
Data wydania (nie później niż):
1745
na Wielkorządztwo swoje Stadhuerowi Imci obiecało cztery od sta ze wszystkich składek mu płacić i prosiło go, ażeby swoją powagą wyjednał u Stanów Pełnomocnych jeden dla nich okręt, któryby w rok był wysyłany do brzegów Gwinei dla ochrony i ubeśpieczenia tam handlu Holenderskiego. Z WŁOCH. Z Liworny d. 1. Maja.
Listy z Arcypelagu upewniają o szerzącej się co raz potedze Georgianów, a równie pomnażajacej się trwodze Turków. Czekamy potwierdzenia tych nowin, tym czasem na czym ma Czytelnik zakładać nadzieję, lub bojaźń krótko stan Georgianów opisujemy. Georgia leży miedzy morzem czarnym i Kaspijskim nazwana u Turków Gurgistan, rozciąga się wszerz i w dłuż na dwieście mil blisko,
na Wielkorządztwo swoie Stadhuerowi Imći obiecało cztery od sta ze wszystkich składek mu płaćić i prośiło go, ażeby swoią powagą wyiednał u Stanów Pełnomocnych ieden dla nich okręt, któryby w rok był wysyłany do brzegów Gwinei dla ochrony i ubeśpieczenia tam handlu Holenderskiego. Z WŁOCH. Z Liworny d. 1. Maia.
Listy z Arcypelagu upewniaią o szerzącey śię co raz potedze Georgianów, a równie pomnażaiacey śię trwodze Turków. Czekamy potwierdzenia tych nowin, tym czasem na czym ma Czytelnik zakładać nadźieię, lub boiaźń krótko sstan Georgianów opisuiemy. Georgia leży miedzy morzem czarnym i Kaspiyskim nazwana u Turków Gurgistan, rozćiąga śię wszerz i w dłuż na dwieśćie mil blisko,
Skrót tekstu: GazWil_1766_24
Strona: 7
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1766
Data wydania (nie wcześniej niż):
1766
Data wydania (nie później niż):
1766
.[...] Relacji POWSZECHNYCH JANA BOTERA BENESE, Część PIERWSZA, KSIęGI PIERWSZE. W których się zamyka opisanie Europy, jednej części Świata.
EVROPA, pojrzemyli na wielkość/ jest mniejsza a niż insze części świata nowego: (w dłuż idzie od końca Portugaliej/ aż do Rzeki Tanais, na 3800. mil: w szerz od Arcypelagu/ aż do Oceanu Hibernickiego 1200. mil.) Lecz gdy pojrzemy na ludzie i na dowcipy/ także na dostatki i majętności ich/ nie ustąpi nic Azji: a przechodzi daleko Afrykę. Gdyż Monarchie Azjatyckie mało się co były rozwiodły/ a jeszcze mniej umocniły w Europie; ale zaś panowanie Aleksandra wielkiego/ które początek
.[...] RELATIY POWSZECHNYCH IANA BOTERA BENESE, CZęSC PIERWSZA, KSIęGI PIERWSZE. W ktorych się zámyka opisánie Europy, iedney częśći Swiátá.
EVROPA, poyrzemyli ná wielkość/ iest mnieysza á niż insze częśći świátá nowego: (w dłuż idźie od końcá Portugáliey/ áż do Rzeki Tanais, ná 3800. mil: w szerz od Arcypelagu/ áż do Oceanu Hibernickiego 1200. mil.) Lecz gdy poyrzemy ná ludźie y ná dowćipy/ tákże ná dostátki y máiętnośći ich/ nie vstąpi nic Azyey: á przechodźi daleko Afrykę. Gdyż Monárchiae Azyátyckie máło się co były rozwiodły/ á iescze mniey vmocniły w Europie; ále záś pánowánie Alexándrá wielkie^o^/ ktore początek
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 1
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
i z wszelkiej ozdoby/ pod narodem barzo grubym/ któremu własna jest burzyć miasta/ ciemiężyć poddane/ deptać wszelkie prawo/ brzydzić się każdą nauką: nie czynić nakoniec nic/ tylko abo z gwałtem/ abo z łakomstwa. Dzielą Grecią śrzodkiem niektórych gór/ które poczynając się u ś. Maury/ idą aż do Arcypelagu. Mają te góry we śrzodku niektóre przeszcia barzo ciasne/ które od wód ciepłych/ stamtąd wynikających/ nazywają Termopile. Ale wracając się skądeśmy poszli: w boku wschodnim odnogi rzeczonej Ambracius sinus, leży Acarnania/ a przebywszy rzekę Acheloo, którą dzisiejszy dla jasnej wody nazywają Aspropotamo, wschodzi się do Etopiej/ puszczając
y z wszelkiey ozdoby/ pod narodem bárzo grubym/ ktoremu własna iest burzyć miástá/ ćiemiężyć poddáne/ deptáć wszelkie práwo/ brzydźić się káżdą náuką: nie czynić nákoniec nic/ tylko ábo z gwałtem/ ábo z łákomstwá. Dźielą Graecią śrzodkiem niektorych gor/ ktore poczynáiąc się v ś. Maury/ idą áż do Arcypelagu. Máią te gory we śrzodku niektore przeszćia bárzo ćiásne/ ktore od wod ćiepłych/ ztámtąd wynikáiących/ názywáią Termopile. Ale wrácáiąc się zkądesmy poszli: w boku wschodnim odnogi rzeczoney Ambracius sinus, lezy Acárnánia/ á przebywszy rzekę Acheloo, ktorą dźiśieyszy dla iásney wody názywáią Aspropotamo, wschodźi się do Etopiey/ pusczáiąc
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 139
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
który był niesłusznie złupiony z niego/ dał naprzód 24 tysięcy/ a potym 30000 szkutów. Jurysdykcia tego Patriarchy jest wielka/ abowiem (oprócz Asiej mniejszej/ która wszytka prawie jest pod nim/ i Mingrellów/ Georgianów/ Circassów/ Cafanów/ i ludzi wszytkich/ które oblewa morze Euksińskie/ od Propontidy/ i od Arcypelagu/ aż do Wyspy Korfu/ oprócz też Moskwy/ Rusi/ Litwy) rozciąga się po wszytkich częściach Europy/ które są pod panowaniem Tureckim/ nad owymi ludźmi/ którzy trzymają obrządki Greckie: a zgoła pod jego władzą jest wszytka Tracia/ Grecja/ Wallachia/ Macedonia/ Seruja/ Bułgaria/ Bosna/ i po wielkiej
ktory był niesłusznie złupiony z niego/ dał naprzod 24 tyśięcy/ á potym 30000 szkutow. Iurisdictia tego Pátriárchy iest wielka/ ábowiem (oprocz Asiey mnieyszey/ ktora wszytká práwie iest pod nim/ y Mingrellow/ Georgianow/ Circássow/ Cáffánow/ y ludźi wszytkich/ ktore oblewa morze Euxińskie/ od Propontidy/ y od Arcipelagu/ áż do Wyspy Korfu/ oprocz też Moskwy/ Ruśi/ Litwy) rośćiąga się po wszytkich częśćiách Europy/ ktore są pod pánowániem Tureckim/ nád owymi ludźmi/ ktorzy trzymáią obrządki Greckie: á zgołá pod ie^o^ władzą iest wszytká Thrácia/ Grecia/ Wálláchia/ Mácedonia/ Seruia/ Bulgária/ Bosná/ y po wielkiey
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 122
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
panują w niemałej części Maldyw/ także i w portach zacnego wyspu Zeilan/ oprócz portu Columbo/ kędy Portugalczykowie mają fortecę. Tąż sztuką zostali pany części północej Somatry ode dwu set/ abo więcej lat/ zażywając naprzód handlów/ a potym powinowactwa/ nakoniec wojny. Stamtąd postępując dalej/ posiedli więtszą część portów tamtego Arcypelagu wielkiego. Trzymają miasto Sundę w Giawie więtszej: mają więtszą część wyspów Bandy/ i Maluckich: królują w Burneo i w Gilolo. Przybili się byli aż do Luzzon/ naprzedniejszej wyspy miedzy Filipinami/ i już byli osiedli na trzech miejscach. Z drugiej zaś strony/ dostali też in Terra firma, naprzód bogatego królestwa Cambaje
pánuią w niemáłey częśći Máldiw/ tákże y w portách zacnego wyspu Zeilan/ oprocz portu Columbo/ kędy Portogálczykowie máią fortecę. Tąż sztuką zostáli pány częśći pułnocney Somátry ode dwu set/ ábo więcey lat/ záżywáiąc naprzod hándlow/ á potym powinowáctwá/ nákoniec woyny. Ztámtąd postępuiąc dáley/ pośiedli więtszą część portow támtego Arcipelagu wielkiego. Trzymáią miásto Sundę w Giáwie więtszey: máią więtszą część wyspow Bándy/ y Máluckich: kroluią w Burneo y w Gilolo. Przybili się byli áż do Luzzon/ naprzednieyszey wyspy miedzy Philippinámi/ y iuż byli ośiedli ná trzech mieyscách. Z drugiey záś strony/ dostáli też in Terra firma, naprzod bogátego krolestwá Cámbáie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 150
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Mogórowie: a nakoniec dostali też tam cząstki Portugalczykowie i Casztiliani. Lecz przecię nigdy nie przyszła żadna natia do tak wielkiej potężności/ jak byli Chineńczykowie; gdyż oni oprócz wysep niedalekich od Chiny/ które są i względem liczby/ i względem wielkości/ i względem żyzności/ znaczne; panowali w więtszej części wysep/ tamtego Arcypelagu niezmiernego aż do Zeilan: gdzie też zostawili język Cingalski/ jako też i w części ziemie przeciw tamtemu morzu leżącej. Nawet w niektórych nowinach Ojców Jezuitów czytałem/ iż w jednej części Insuły Z. Laurentij, znajduje się lud biały/ o którym powiadają/ iż idzie z Chineńczyków: a ci naprzód naleźli Molucchy insuły
Mogorowie: á nákoniec dostáli też tám cząstki Portogálczykowie y Cásztiliani. Lecz przećię nigdy nie przyszłá żadna nátia do ták wielkiey potężnośći/ iák byli Chineńczykowie; gdyż oni oprocz wysep niedálekich od Chiny/ ktore są y względem liczby/ y względem wielkośći/ y względem żyznośći/ znáczne; pánowáli w więtszey częśći wysep/ támtego Arcipelagu niezmiernego áż do Zeilán: gdźie też zostáwili ięzyk Cingálski/ iáko też y w częśći źiemie przeciw támtemu morzu leżącey. Náwet w niektorych nowinách Oycow Iezuitow czytałem/ iż w iedney częśći Insuły S. Laurentij, znáyduie się lud biały/ o ktorym powiádáią/ iż idźie z Chineńczykow: á ći naprzod náleźli Molucchy insuły
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 91
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
o to prosić będę: bo tam utrudziwszy się/ abo w drodze na koniu/ abo w szykowaniu i stanowieniu rot swoich/ i obracając czas inszy na zabawy poważniejsze/ będziesz W. M. mógł/ dla odpoczynku i uciechy swej/ czasem się na morze śrzodziemne/ czasem na Oceańskie zapuścić: czasem na wesołe wyspy Arcypelagu/ abo Tyreńskie wysieść: abo też przebywszy Gades/ i słupy Herkulesowe/ które on pierwszym żeglarzom przy ciasnym morzu Afrykkim postawił/ udać się do portu którego sławnej Anglii/ abo też Hiberniej: abo zaś obróciwszy się ku wschodowi/ przypatrzyć się potężnej Goej/ abo rozkosznym Ternasserom. I tak pod jednym czasem zażyć W.
o to prośić będę: bo tám vtrudźiwszy się/ ábo w drodze ná koniu/ ábo w szykowániu y stánowieniu rot swoich/ y obrácáiąc czás inszy ná zabáwy poważnieysze/ będźiesz W. M. mogł/ dla odpoczynku y vćiechy swey/ czásem się ná morze śrzodźiemne/ czásem ná Oceáńskie zápuśćić: czásem ná wesołe wyspy Arcypelagu/ ábo Tyreńskie wyśieść: ábo też przebywszy Gádes/ y słupy Herkulesowe/ ktore on pierwszym żeglarzom przy ćiásnym morzu Africkim postáwił/ vdáć się do portu ktorego sławney Angliey/ ábo też Hiberniey: ábo záś obroćiwszy się ku wschodowi/ przypátrzyć się potężney Goey/ ábo roskosznym Ternásserom. Y ták pod iednym czásem záżyć W.
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 9
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
Strambecchi. Przedniejsze są te: Gozzo na zachód od Pagórku Ermiko (nazwanego od Strabona Frons Arietis) dokąd był przybył Z. Paweł pod onym swym utrudzeniem/ które się opisuje we 27. Kapitule Dziejów Apostołskich. Druga jest Standia/ przeciw miastu Camdiej/ nazwana od starych Dia. Części wtórej, Księgi piąte. Wyspy Arcypelagu.
WYjachawszy z Kandiej/ a puściwszy się na Arcypelag/ tak nazwany dla wielu wyspów/ który nimi zda się/ samego Boga ręką posiany. A te się dzielą na Sporady/ to jest rozsiane: i na Ciclady/ to jest leżące wokrągu: abowiem tak nazywają owe/ które leżą wokoło Delo/ a dziś je
Strámbecchi. Przednieysze są te: Gozzo ná zachod od Págorku Ermiko (názwánego od Straboná Frons Arietis) dokąd był przybył S. Páweł pod onym swym vtrudzeniem/ ktore się opisuie we 27. Cápitule Dźieiow Apostolskich. Druga iest Stándia/ przećiw miástu Cámdiey/ názwana od stárych Diá. Częśći wtorey, Kśięgi piąte. Wyspy Arcipelagu.
WYiáchawszy z Kándiey/ á puśćiwszy się ná Arcipelag/ ták názwány dla wielu wyspow/ ktory nimi zda się/ sámego Bogá ręką pośiány. A te się dźielą ná Sporády/ to iest rozśiáne: y ná Ciclády/ to iest leżące wokrągu: ábowiem ták názywáią owe/ ktore leżą wokoło Delo/ á dźiś ie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 109
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
/ a gdy zaś wieje Corus/ tedy kaszlą. Ma dwa porty/ jeden południowy/ w którym się zmieści do 80. galer; a drugi północy/ który się zgodzi na wszelką armatę. Z tej wyspy poszli/ Alceus/ Safus/ Terpandrus/ Teofrastus/ Pittacus. Jeszcze i dziś/ miedzy wszystkimi wyspami Arcypelagu/ ta podobno jest naludniejsza: i chowa tam Turczyn kilka galer dla strażej/ jako i w Ródzie: Miedzy tą wyspą i miedzy lądem są trzy wysepki/ które zowią Arginusse: lecz nad Mitilene ku Elespontowi/ pokazuje się Tenedos sławna/ iż się tam byli zakryli Grecy pod wojną Trojańską/ i dla niezgód i wojen
/ á gdy záś wieie Corus/ tedy kászlą. Ma dwá porty/ ieden południowy/ w ktorym się zmieśći do 80. galer; á drugi pułnocny/ ktory się zgodźi ná wszelką ármatę. Z tey wyspy poszli/ Alceus/ Sáfus/ Terpándrus/ Teofrástus/ Pittácus. Iescze y dźiś/ miedzy wszystkimi wyspámi Arcipelagu/ tá podobno iest naludnieysza: y chowa tám Turczyn kilká galer dla strażey/ iáko y w Rodźie: Miedzy tą wyspą y miedzy lądem są trzy wysepki/ ktore zowią Arginusse: lecz nád Mitilene ku Elespontowi/ pokázuie się Tenedos sławna/ iż się tám byli zákryli Grecy pod woyną Troiáńską/ y dla niezgod y woien
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 112
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609