/ i chrztu/ i skruchy/ w którym toną grzechy. tak ten Psalm rozumieją/ ś. Bazyliusz/ Teodoretus, Augustyn, Dydymus, i Orygenes. Taka trąba była ś. Paweł/ o którym Hieronim ś. mówi/ iż był trąbą Ewangeliej/ piorunem na Pogany/ rykiem lwim. Słuchaj jako każe w Areopagu: Bóg teraz opowiada wszytkim ludziom/ aby wszyscy wszędzie pokutę czynili: to dla tego/ iż postanowił dzień/ którego sądzić będzie okrąg świata w sprawiedliwości/ przez męża na to postanowionego/ wiarę dając wszytkim/ wskrzesiwszy go od umarłych. Ta trąba gdy zagrzmiała/ dysputując o sprawiedliwości/ i o czystości/ o sądzie przyszłym
/ y chrztu/ y skruchy/ w ktorym toną grzechy. ták ten Psalm rozumieią/ ś. Bázyliusz/ Theodoretus, Augustyn, Didimus, y Origenes. Táka trąbá byłá ś. Páweł/ o ktorym Hieronym ś. mowi/ iż był trąbą Ewángeliey/ piorunem ná Pogány/ rykiem lwim. Słuchay iáko każe w Areopagu: Bog teraz opowiáda wszytkim ludźiom/ áby wszyscy wszędźie pokutę czynili: to dla tego/ iż postánowił dźień/ ktorego sądźić będźie okrąg świátá w spráwiedliwośći/ przez męża ná to postánowionego/ wiárę dáiąc wszytkim/ wskrześiwszy go od vmárłych. Tá trąbá gdy zágrzmiáła/ dysputuiąc o spráwiedliwośći/ y o czystośći/ o sądźie przyszłym
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 68
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
profitem jego. Demokryt mawiał, że na łonie Sprawiedliwości, dwóch Bożków siedzi wszystkim rządzących: Paena et Praemium. Kambyses Krzesło Sądowe skorą łakomego Sędziego Sisamna obił, aby na potym sama na nim zasiadła Sprawiedliwość: Kartagińczykowie Sędziów z bogatych tylko kreowali, nigdy z ubogich: bo ci jak gąbki i jak piawki ssali. W Areopagu w nocy Sądzono, aby bez respektu na Osoby, facta tylko ich wiedzieli, a nie widzieli Osób. Nowych Sposobów w karaniu Ekscesów zażywać nie radzą Politycy, aby Magistratom tyraństwa nie przyznano, jako Kaliguli, który zacne Osoby piętna wypiekaniem, do Bestii w rzuceniem albo wklatkę w sadzeniem, w pół piłowaniem karać miał
profitem iego. Demokryt mawiał, że na łonie Sprawiedliwości, dwoch Bożkow siedzi wszystkim rządzących: Paena et Praemium. Kambyses Krzesło Sądowe skorą łakomego Sędziego Sisamna obił, aby na potym sama na nim zasiadła Sprawiedliwość: Kartagińczykowie Sędziow z bogatych tylko kreowali, nigdy z ubogich: bo ci iak gąbki y iak piawki ssali. W Areopagu w nocy Sądzono, aby bez respektu na Osoby, facta tylko ich wiedzieli, a nie widzieli Osob. Nowych Sposobow w karaniu Excesow zażywać nie radzą Politycy, aby Magistratom tyraństwa nie przyznano, iako Kaliguli, ktory zacne Osoby piętna wypiekániem, do Bestyi w rzuceniem albo wklatkę w sadzeniem, w poł piłowaniem karać miał
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 366
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
bowiem pierwszy praw początek i fundament nie jakową z samym nieśmiertelnym bóstwem zawiera komunikacją obcowanie, lex orta a mente divina est vis caelum et terras regentis atque tuentis Deiprawo wylęgłe z woli boskiej jest mocą Boga rządzącego i opiekującego się niebem i ziemią, tedy i ta zaprzysiężona sub auspiciisz woli WKrMci praw i wolności naszych w areopagu W. Ks. Lit. konserwacja; komuż competentiori homagiogodniejszemu hołdu może najpokorniejsze głowy i serca nasze submitować jako tylko WKrMci,
Panu Naszemu Miłościwemu, który optimus divisque simillimus princepsnajlepszy i najpodobniejszy bogom władca namiestniczą po samym Bogu władzą, mądrością i klemencją rządzisz polskiego świata machinę.
Ale któż może dostatecznie w tym generalnym z
bowiem pierwszy praw początek i fundament nie jakową z samym nieśmiertelnym bóstwem zawiera komunikacją obcowanie, lex orta a mente divina est vis caelum et terras regentis atque tuentis Deiprawo wylęgłe z woli boskiej jest mocą Boga rządzącego i opiekującego się niebem i ziemią, tedy i ta zaprzysiężona sub auspiciisz woli WKrMci praw i wolności naszych w areopagu W. Ks. Lit. konserwacja; komuż competentiori homagiogodniejszemu hołdu może najpokorniejsze głowy i serca nasze submitować jako tylko WKrMci,
Panu Naszemu Miłościwemu, który optimus divisque simillimus princepsnajlepszy i najpodobniejszy bogom władca namiestniczą po samym Bogu władzą, mądrością i klemencją rządzisz polskiego świata machinę.
Ale któż może dostatecznie w tym generalnym z
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 224
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
prosili ich aby wyszli z miasta. 40. Wyszedszy tedy z więzienia/ weszli do Lidiej: a ujrzawszy bracią/ pocieszyli je/ i odeszli. Rozdział XVII. Paweł w Tessalonice Chrystusa opowiadając. 8. Od Jazona przyjęty. 10. Do Berej wyprawiony. 15. Z tamtąd do Aten przyszedszy. 19. w Areopagu 23. nieznajomego Boga opowiadał. 34. Zaczym niektórzy przystali do wiary. 1
. A Przeszedszy Amfipolim/ i Apollonią/ przyszli do Tessaloniki/ gdzie była bożnica Żydowska. 2. Tedy Paweł według zwyczaju swego wszedł do nich; a przez trzy Sabaty kazał im z pisma. 3. Wywodząc i pokazując to/ że
prośili ich áby wyszli z miástá. 40. Wyszedszy tedy z więźienia/ weszli do Lidiey: á ujrzawszy bráćią/ poćieszyli je/ y odeszli. ROZDZIAL XVII. Páweł w Tessalonice Chrystusá opowiadając. 8. Od Iázoná przyjęty. 10. Do Berey wypráwiony. 15. Z támtąd do Aten przyszedszy. 19. w Areopagu 23. nieznájomego Bogá opowiádał. 34. Zacżym niektorzy przystáli do wiáry. 1
. A Przeszedszy Amfipolim/ y Apollonią/ przyszli do Tessáloniki/ gdźie byłá bożnicá Zydowska. 2. Tedy Páweł według zwycżáju swego wszedł do nich; á przez trzy Sábbáty kazał im z pismá. 3. Wywodząc y pokázując to/ że
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 144
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
jest za nowa nauka którą ty opowiadasz? 20. Bo jakieś obce rzeczy przynosisz do uszu naszych. Chcemy tedy wiedzieć/ co wżdy z tego ma być? 21. (A wszyscy Ateńczycy/ i cudzoziemscy goście niczym inszym się nie bawili/ tylko powiadaniem albo słuchaniem nowin.) 22
. TEdy Paweł stanąwszy w pośrzodku Areopagu/ rzekł: Mężowie Ateńscy/ z każdej miary was widzę nader nabożne. 23. Abowiem przechadzając się/ i przypatrując waszym nabożeństwom/ znalazłem też Ołtarz/ na którym napisano; Nieznajomemu Bogu. Którego tedy nie znając chwalicie/ tego ja wam opowiadam. 24. Bo który uczynił świat i wszystko co na nim/
jest zá nowa náuká ktorą ty opowiádasz? 20. Bo jákieś obce rzecży przynośisz do uszu nászych. Chcemy tedy wiedźieć/ co wżdy z tego ma być? 21. (A wszyscy Ateńcżycy/ y cudzoźiemscy gośćie nicżym inszym śię nie báwili/ tylko powiádániem álbo słuchániem nowin.) 22
. TEdy Páweł stánąwszy w pośrzodku Areopágu/ rzekł: Mężowie Ateńscy/ z káżdej miáry was widzę náder nabożne. 23. Abowiem przechadzájąc śię/ y przypátrując wászym nábożeństwom/ ználazłem też Ołtarz/ ná ktorym nápisano; Nieznájomemu Bogu. Ktorego tedy nie znájąc chwalićie/ tego ja wam opowiádam. 24. Bo ktory ucżynił świát y wszystko co ná nim/
Skrót tekstu: BG_Dz
Strona: 145
Tytuł:
Biblia Gdańska, Dzieje apostolskie
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
sąd, i sprawiedliwość; Bo jeśli z sposzrzodku nas gniew, i popędliwość Wypędzisz, wszytkoć powiem. Na te Męża mowy Powiedziane, Abenner da respons takowy: Na śmieszne twoje prośby przed sąd mój wniesione, I gniew i popędliwość będą wypędzone, A na miejsce ich będzie roztropność stawiona Sprawiedliwością sądów prawych opatrzona, Jako w Areopagu. Powiedz tedy cale, Co cię za błąd wziął, iżeś oddał światu Vále, A próżną swe nadzieją w lasach karmisz lata, Którą przekładasz nad te wszytkie rzeczy świata, Które my i rękoma naszemi trzymamy, I na które my wzrokiem naszym poglądamy. Gal. 6. HISTORIA Z. JANA DAMASCENA,
Na
sąd, y spráwiedliwość; Bo ieśli z spośzrzodku nas gniew, y popędliwość Wypędźisz, wszytkoć powiem. Ná te Mężá mowy Powiedźiáne, Abenner da respons tákowy: Ná śmieszne twoie prozby przed sąd moy wnieśione, Y gniew y popędliwość będą wypędzone, A ná mieysce ich będźie rostropność stáwiona Spráwiedliwośćią sądow práwych opátrzona, Iáko w Areopágu. Powiedz tedy cále, Co ćię zá błąd wziął, iżeś oddał świátu Vále, A prozną swe nádźieią w lásách karmisz látá, Ktorą przekładasz nád te wszytkie rzeczy świátá, Ktore my y rękomá nászemi trzymamy, Y ná ktore my wzrokiem nászym poglądamy. Gal. 6. HISTORIA S. IANA DAMASCENA,
Ná
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 7
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
, STAROSTY LIBUSKIEGO
Siedli Turcy, rotmistrzem w polskim wojsku Reja Obaczywszy; upadła wszytka im nadzieja. Kiedy twardym okryty blachem stanie w przedzie: Achilles Greki, Hektor swe Trojany wiedzie. Dość Konsus, dość ma Swada, niechaj też w Libuszy Bellona i surowy Mars kopiją kruszy; Nie w samej tylko todze, nie w areopagu, Czas by w polu, czas by już Reja widzieć w sagu. Kto wie, co Wenus myśli, jeśli, czegoć młodo Umknęła, teraz nie da, zacny wojewodo. Pomnisz, jakie kunszafty zawsze z Marsem wiodła? Możeć dać, niźli z krzesła, rychlej syna z siodła. Wolała Marsa z
, STAROSTY LIBUSKIEGO
Siedli Turcy, rotmistrzem w polskim wojsku Reja Obaczywszy; upadła wszytka im nadzieja. Kiedy twardym okryty blachem stanie w przedzie: Achilles Greki, Hektor swe Trojany wiedzie. Dość Konsus, dość ma Swada, niechaj też w Libuszy Bellona i surowy Mars kopiją kruszy; Nie w samej tylko todze, nie w areopagu, Czas by w polu, czas by już Reja widzieć w sagu. Kto wie, co Wenus myśli, jeśli, czegoć młodo Umknęła, teraz nie da, zacny wojewodo. Pomnisz, jakie kunszafty zawsze z Marsem wiodła? Możeć dać, niźli z krzesła, rychlej syna z siodła. Wolała Marsa z
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 287
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987