przed stworzeniem świata/ jako teraz kiedy mówi/ że nie był aż narodziwszy się z Panny Mariej: bo ten jako kłamca nie może zawżdy jednego mówić. Przetoż nie jest godzien wiary/ jako gdy przez stare Ariany przeciw Bóstwu Chrystusowemu mówi/ tak kiedy teraz przez te nowe Mahometany mówi. wedle Alkoranu Tureckiego. Nowe Aria[...] starzy potępi[...] . Jako starzy i nowi Arianie nieprawdę[...] wią. Pewna przyczyna niezgody Ariańskiej Orat: 2. contra Aria. Mesjasz nowych Arianów CZWARTY Artykuł Ariańskiej i Tureckiej niewierności. Chrystus nie jest przedwiecznym Synem Bożym. Fol: 53.
NIe wierzy P. M. żeby Chrystus był przedwiecznym Synem Bożym. O tej przedwieczności/
przed stworzeniem świátá/ iáko teraz kiedy mowi/ że nie był áż národźiwszy się z Pánny Máryey: bo ten iáko kłamcá nie może záwżdy iednego mowić. Przetoż nie iest godźien wiáry/ iáko gdy przez stáre Aryany przećiw Bostwu Chrystusowemu mowi/ ták kiedy teraz przez te nowe Máhometany mowi. wedle Alkoranu Tureckiego. Nowe Arya[...] stárzy potępi[...] . Iáko stárzy y nowi Aryanie nieprawdę[...] wią. Pewna przyczyná niezgody Ariáńskiey Orat: 2. contra Aria. Messyasz nowych Arianow CZWARTY ARTYKVL Ariáńskiey y Tureckiey niewiernośći. Chrystus nie iest przedwiecznym Synem Bożym. Fol: 53.
NIe wierzy P. M. żeby Chrystus był przedwiecznym Synem Bożym. O tey przedwiecznośći/
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 20
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
nie wierzyli też temu starzy Ariani/ którzy się już zapadli: znać że ich rozumienie nie z Boga było: a chociaż P. M. w inszych rzeczach/ jako powiada/ nie trzyma z nimi/ ale przecię w tym przedniejszym Artykule zgadzają się. Fol: 129. P. M. zgadza[...] w tym z Aria[...] staremi.
Tych też czasów nie wierzy temu i Mahomet ze wszytkiemi Turkami: pełen Alkoran Mahometów takowej niewierności: o czym były słowa Mahometowe w przeszłym Artykule: niechcę ich powtarzać/ bo szkoda papieru mazać. Ale co więtsza i pismem tego Turcy tak dowodzą/ in dialogo Sampsatis. że Chrystus nigdziej się w piśmie nie
nie wierzyli też temu stárzy Aryani/ ktorzy się iuż zápádli: znać że ich rozumienie nie z Bogá było: á choćiaż P. M. w inszych rzeczách/ iáko powiáda/ nie trzyma z nimi/ ále przećię w tym przednieyszym Artykule zgadzáią się. Fol: 129. P. M. zgadza[...] w tym z Aryá[...] stáremi.
Tych też czásow nie wierzy temu y Máhomet ze wszytkiemi Turkámi: pełen Alkoran Mahometow tákowey niewiernośći: o czym były słowá Máhometowe w przeszłym Artykule: niechcę ich powtárzáć/ bo szkodá pápieru mázáć. Ale co więtsza y pismem tego Turcy ták dowodzą/ in dialogo Sampsatis. że Chrystus nigdźiey się w pismie nie
Skrót tekstu: SkarMes
Strona: 35
Tytuł:
Mesjasz nowych Arianów wedle Alkoranu Tureckiego
Autor:
Piotr Skarga
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
, bardzo mocny z tamtej strony od Azyj na brzegu Hellespontu: druga Dardanella, albo Kasztel Sestus imieniem na drugim brzegu od Europy. Są to dwa Klucze Państwa Tureckiego. Dalsze Pergamum, teraz małe Miasteczko ex ruderibus Traianopolis. Czwarta jest Kraina Lidia, której Miasto olim sławne Sardys, teraz wioska mizerna. Piąta Karia Kraina, czyli Królestwo Mauzolusa, gdzie mu wspaniały między cuda świata policzony wystawiła Grób żona Artemisia w Mieście Halicarnasus, z którego grobu, lubo Miasto zrujnowane, są wielkie rudera. Szósta Kraina Eolis. Siódma Jonia, gdzie sławne było Miasto EFESUS Kościołem Diany Bogini, inter 7. Orbis Miracula policzonym, któremu Kserkses Król,
, bardzo mocny z tamtey strony od Azyi ná brzegu Hellespontu: druga Dardanella, albo Kásztel Sestus imieniem ná drugim brzegu od Europy. Są to dwá Klucze Państwá Tureckiego. Dalsze Pergamum, teráz małe Miasteczko ex ruderibus Traianopolis. Czwárta iest Kráina Lydia, ktorey Miasto olim sławne Sardis, teraz wioska mizerná. Piąta Karia Kráiná, czyli Krolestwo Mauzolusa, gdźie mu wspaniáły między cuda światá policzony wystáwiła Grob żona Artemisia w Mieście Halicarnasus, z ktorego grobu, lubo Miasto zruynowáne, są wielkie rudera. Szosta Kráina AEolis. Siodmá Ionia, gdźie sławne było Miasto EPHESUS Kościołem Diany Bogini, inter 7. Orbis Miracula policzonym, ktoremu Xerxes Krol,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 506
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
iż wlecze się na 13. mil/ ale je kładzie w Zagatai. Opasane jest po niemałej części jednym jeziorem rybnym: bogate jest w kruszce nieprzebrane Turkusów: obfite też jest w głębokie kanały wodne/ które tam przyprowadził Tamerlan, gdy je naprawował/ i rozprzestrzeniał. Jest w tej Prowincji błoto/ abo Palus, rzeczona Aria/ a teraz ją zowią jeziorem Burgiańskim. Przeszedszy potym górę Cojbocaran/ wstęp jest do Sigestan/ którą krainę wokoło otoczyły góry/ a śrzodkiem ich idzię rzeka Ilmento. Idzie potym Circan (gdzie była stara Gedrosia) mając miasta/ Canafi/ Sistan/ Mulete/ Racagnin/ Timocain/ Asian. CARAMANIA, ORMUZ.
iż wlecze się ná 13. mil/ ále ie kłádźie w Zágátai. Opásáne iest po niemáłey częśći iednym ieźiorem rybnym: bogáte iest w kruszce nieprzebráne Turkusow: obfite też iest w głębokie kánały wodne/ ktore tám przyprowádźił Tamerlan, gdy ie nápráwował/ y rozprzestrzeniał. Iest w tey Prouinciey błoto/ ábo Palus, rzeczoná Ariá/ á teraz ią zowią ieźiorem Burgiáńskim. Przeszedszy potym gorę Coybocaran/ wstęp iest do Sigestan/ ktorą kráinę wokoło otoczyły gory/ á śrzodkiem ich idźię rzeká Ilmento. Idźie potym Circan (gdźie byłá stára Gedrosia) máiąc miástá/ Cánáfi/ Sistan/ Mulete/ Rácágnin/ Timocain/ Asian. CARAMANIA, ORMVZ.
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 188
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
nią swoje.” Kto gorąco uchwyci, szkoduje we dwoje. Radzić się było pierwej; teraz już po czasie, Sparzywszy w garść, ciężary wziąwszy ze wsią na się. Ciężko było oń spytać, ciężko rożna macać? Niechże nie będzie ciężko niedbalstwa przypłacać. 321. GDZIE RZĄDŻCÓW SIŁĘ, RZĄDU MAŁO
Karia, kto autorów wiarygodnych czyta, Wielkie państwo abo rzecz była pospolita. Póki król jeden rządzi, monarchiją zwano; Skoro ją kilkunastom w dyrekcyją dano, W oligarchiją, jak dziś zową, się obróci, Ale już jej ta sławy i wielkości króci; Bo gdy każdy swoje mieć rządy chce osobne, Na sztuki się K
nię swoje.” Kto gorąco uchwyci, szkoduje we dwoje. Radzić się było pierwej; teraz już po czasie, Sparzywszy w garść, ciężary wziąwszy ze wsią na się. Ciężko było oń spytać, ciężko rożna macać? Niechże nie będzie ciężko niedbalstwa przypłacać. 321. GDZIE RZĄDŻCÓW SIŁĘ, RZĄDU MAŁO
Karyja, kto autorów wiarygodnych czyta, Wielkie państwo abo rzecz była pospolita. Póki król jeden rządzi, monarchiją zwano; Skoro ją kilkunastom w dyrekcyją dano, W oligarchiją, jak dziś zową, się obróci, Ale już jej ta sławy i wielkości króci; Bo gdy każdy swoje mieć rządy chce osobne, Na sztuki się K
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 190
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, kto autorów wiarygodnych czyta, Wielkie państwo abo rzecz była pospolita. Póki król jeden rządzi, monarchiją zwano; Skoro ją kilkunastom w dyrekcyją dano, W oligarchiją, jak dziś zową, się obróci, Ale już jej ta sławy i wielkości króci; Bo gdy każdy swoje mieć rządy chce osobne, Na sztuki się Karia pocznie dzielić drobne. Aż wszyscy, kmieciów tylko wyjąwszy a gburów, Chwycą się rządów, chwycą swej ojczyzny sznurów; Demokracyją się ta z greckiego języka, Kiedy rządzi pospólstwo, zowie polityka. Aż co dalej, to gorzej dzieje się z Karyją, Że na koniec bezgłowną stanie anarchiją: Jako rzeka na drobne porznięta potoki
, kto autorów wiarygodnych czyta, Wielkie państwo abo rzecz była pospolita. Póki król jeden rządzi, monarchiją zwano; Skoro ją kilkunastom w dyrekcyją dano, W oligarchiją, jak dziś zową, się obróci, Ale już jej ta sławy i wielkości króci; Bo gdy każdy swoje mieć rządy chce osobne, Na sztuki się Karyja pocznie dzielić drobne. Aż wszyscy, kmieciów tylko wyjąwszy a gburów, Chwycą się rządów, chwycą swej ojczyznej sznurów; Demokracyją się ta z greckiego języka, Kiedy rządzi pospólstwo, zowie polityka. Aż co dalej, to gorzej dzieje się z Karyją, Że na koniec bezgłowną stanie anarchiją: Jako rzeka na drobne porznięta potoki
Skrót tekstu: PotMorKuk_III
Strona: 190
Tytuł:
Moralia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
We śrzodku ma miasto Ottonią/ i wokoło siebie ma rozmaite miasteczka z portami i z odnogami użytecznemi. Jest potym podobno 35. wyspów mniejszych/ a wszystkie prawie osiadłe: z których Lesso ma okręgu na trzy mile (a mówię tu o milach Niemieckich) Morsoe na cztery: Sansue ma pięć Parrochij/ Arroe 4. Aria 3. Elisia 13. (tej na dłuż 4. wszerz 2. mili) Fimbria 13. Gelandia wdłuż jest na 7. mil. Falstria na 4. Amak na pułtory/ a ma grzeczny port. Lalandia ma 4. osady. Anolt 3. Parrochie. Przy Pomeraniej widzieć trzy wyspy rzeczone/ Rugia
We śrzodku ma miásto Ottonią/ y wokoło śiebie ma rozmáite miásteczká z portámi y z odnogámi vżytecznemi. Iest potym podobno 35. wyspow mnieyszych/ á wszystkie práwie ośiádłe: z ktorych Lesso má okręgu ná trzy mile (á mowię tu o milách Niemieckich) Morsoe ná cztery: Sánsue ma pięć Párrochiy/ Arroe 4. Aria 3. Elisiá 13. (tey ná dłuż 4. wszerz 2. mili) Fimbria 13. Gelándia wdłuż iest ná 7. mil. Fálstria ná 4. Amák ná pułtory/ á ma grzeczny port. Lálándia ma 4. osády. Anolt 3. Párrochiae. Przy Pomerániey widźieć trzy wyspy rzeczone/ Rugia
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 73
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
w gębę zarzystych nątkała I w tych się mękach z gorzkim żywotem rozstała. Paulina po mężu żyć nie chcąc, gdy żyły Otwarte ostatnią krwie kroplę z niej cedziły, Rozkazał tyran, żeby były zawiązane, Przez co największą mękę dni jej skłopotane Przedłużone; nie człowiek była, lecz trup żywy Na wizerunk miłości wiernej nieszczęśliwej. Aria, kiedy w sobie sztylet utopiła I potym go z ciepłą krwią z piersi swych dobyła, Mężowi, który też już na śmierć był gotowy, Z tymi go żałosnymi oddawała słowy: „Wierz mi, mój drogi mężu, że nie swojej doli, Ale twojej żałuję i że mię nie boli Ta, choć śmiertelna,
w gębę zarzystych nątkała I w tych się mękach z gorzkim żywotem rozstała. Paulina po mężu żyć nie chcąc, gdy żyły Otwarte ostatnią krwie kroplę z niej cedziły, Rozkazał tyran, żeby były zawiązane, Przez co największą mękę dni jej skłopotane Przedłużone; nie człowiek była, lecz trup żywy Na wizerunk miłości wiernej nieszczęśliwej. Aryja, kiedy w sobie sztylet utopiła I potym go z ciepłą krwią z piersi swych dobyła, Mężowi, który też już na śmierć był gotowy, Z tymi go żałosnymi oddawała słowy: „Wierz mi, mój drogi mężu, że nie swojej doli, Ale twojej żałuję i że mię nie boli Ta, choć śmiertelna,
Skrót tekstu: MorszZWybór
Strona: 239
Tytuł:
Wybór wierszy
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1658 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1658
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1975