, i sama Najświętsza Panna nas wyratowała. A jako przez wszystek czas mojej bytności w
Mińsku starałem się o jak najwięcej dokumentów imieniowi memu służących, tak nim listy wyżej wyrażone księcia hetmana nadeszły i nim Korsak, pisarz wojskowy, z pieniędzmi nadjechał, dobrze się w dokumenta uprowidowałem. Arborem porphirianam na dwóch wzdłuż sklejonych arkuszach zrobiłem.
Atoli jednak Bohuszowi, regentowi ziemskiemu wileńskiemu i trybunalskiemu, nie zdało się prędzej przypuszczać sprawy, aż bym mógł być de pluralitate asekurowanym. Był wprawdzie sposób bez wielkiego kosztu asekurowania pluralitatis, to jest, gdyby aktorat porąbanego w Wilnie deputata mińskiego Wołodkowicza już po ekspediowanej inkwizycji przywołano, w którym aktoracie trzej deputaci
, i sama Najświętsza Panna nas wyratowała. A jako przez wszystek czas mojej bytności w
Mińsku starałem się o jak najwięcej dokumentów imieniowi memu służących, tak nim listy wyżej wyrażone księcia hetmana nadeszły i nim Korsak, pisarz wojskowy, z pieniędzmi nadjechał, dobrze się w dokumenta uprowidowałem. Arborem porphirianam na dwóch wzdłuż sklejonych arkuszach zrobiłem.
Atoli jednak Bohuszowi, regentowi ziemskiemu wileńskiemu i trybunalskiemu, nie zdało się prędzej przypuszczać sprawy, aż bym mógł być de pluralitate asekurowanym. Był wprawdzie sposób bez wielkiego kosztu asekurowania pluralitatis, to jest, gdyby aktorat porąbanego w Wilnie deputata mińskiego Wołodkowicza już po ekspediowanej inkwizycji przywołano, w którym aktoracie trzej deputaci
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 578
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
cudzym mózgiem żyjący, ani owa głowa u snycerza Ezopowa od liszki krytykowana: O quam pulchrum caput, sed cerebrum non est in eo! Nie żyję tedy cudzym; takem się uczył, i teraz czytam, jak drudzy. Którą lezją honoru mego vindicando MANIFESTA następujące w Konsistorzu i Grodzie
Lwowskim officiose przy prezencie w kilkuset arkuszach kompozytur własnych moich, uczyniłem; których Manifestów komunikuję światu, i wszytkim Literatom, aby byli wszędzie vindices urazy mojej i inwazyj Operum meorum, tudzież Iudices opressji i niewinności mojej.
MANIFEST w Generalnym Konsistorzu Lwowskim uczyniony. Annô Domini Millesimô, Septingentesimô, Quinquagesimô, Tertiô, Die Iovis Vigesimâ tertiâ Mensis Augusti.
COram Officio
cudzym mozgiem żyiący, ani owa głowa u snycerza Ezopowa od liszki krytykowana: O quam pulchrum caput, sed cerebrum non est in eo! Nie żyię tedy cudzym; takem się uczył, y teraz czytam, iak drudzy. Ktorą lezyą honoru mego vindicando MANIFESTA następuiące w Konsistorzu y Grodzie
Lwowskim officiose przy prezencie w kilkuset arkuszach kompozytur własnych moich, uczyniłem; ktorych Manifestow kommunikuię swiatu, y wszytkim Literatom, aby byli wszędzie vindices urazy moiey y inwazyi Operum meorum, tudziesz Iudices oppressii y niewinności moiey.
MANIFEST w Generalnym Konsistorzu Lwowskim uczyniony. Annô Domini Millesimô, Septingentesimô, Quinquagesimô, Tertiô, Die Iovis Vigesimâ tertiâ Mensis Augusti.
COram Officio
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 9
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
em to i mam nadzieję w sobie, iż jeśli nie będą tak piękne, jednak pożyteczniejsze będą i podobają się tym, którzy używają ich na nieprzyjacioły, dla obronienia wiary, zachowania państw i dla posługi monarchom. A krótkim porządkiem będę traktował, czego potrzeba w tej praksie dzielny, bez wiela historyj długich, na 4 arkuszach papiru około marny każdy rzeczy, jako niektórzy czynili, tak iż puszkarz nigdy nie może doskonale pojąć, ani pamiętać i choć namłodszy, umrze pierwy, niż skończy czytanie cały książki. Przeto poczynam tu niży krótko.
I mówię, że wszystkie operacyje mają swój początek, a że od korzenia ich rodzi się środek i koniec
em to i mam nadzieję w sobie, iż jeśli nie będą tak piękne, jednak pożyteczniejsze będą i podobają się tym, którzy używają ich na nieprzyjacioły, dla obronienia wiary, zachowania państw i dla posługi monarchom. A krótkim porządkiem będę traktował, czego potrzeba w tej praksie dzielny, bez wiela historyj długich, na 4 arkuszach papiru około marny każdy rzeczy, jako niektórzy czynili, tak iż puszkarz nigdy nie może doskonale pojąć, ani pamiętać i choć namłodszy, umrze pierwy, niż skończy czytanie cały książki. Przeto poczynam tu niży krótko.
I mówię, że wszystkie operacyje mają swój początek, a że od korzenia ich rodzi się środek i koniec
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 88
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
król, że nową próbą zażywał Polaków, jeżeli to może ujść, choć reasumowany albo nie będzie sejm, byle co raz nowe praejudicata i łamanie praw wprowadzać a rzeczpospolitą do pacjencji przyuczać, a w tę powoli wprawiwszy, połamać wszystkie privilegia libertatis z pomocą adherentów swoich, zdrajców ojczyzny. Podczas tej limity spisano konstytucje na kilku arkuszach z tytułem: Konstytucja sejmu walnego ordynaryjnego sześćniedzielnego etc. gdzie nic więcej nie wyrażono, tylko prawo pospolitego ruszenia, securitatem egzekucji dekretu w sprawie ekscessu toruńskiego obwarowano, odłożenie sejmu z racjami opisano, komisarztów do wykonania tegoż dekretu w Toruniu ordynowano, hetmanom zlecono, aby część wojska kwarcianego in assistentiam do Torunia ordynowali, inszych
król, że nową próbą zażywał Polaków, jeżeli to może ujść, choć reassumowany albo nie będzie sejm, byle co raz nowe praejudicata i łamanie praw wprowadzać a rzeczpospolitą do pacyencyi przyuczać, a w tę powoli wprawiwszy, połamać wszystkie privilegia libertatis z pomocą adherentów swoich, zdrajców ojczyzny. Podczas téj limity spisano konstytucye na kilku arkuszach z tytułem: Konstytucya sejmu walnego ordynaryjnego sześćniedzielnego etc. gdzie nic więcéj nie wyrażono, tylko prawo pospolitego ruszenia, securitatem exekucyi dekretu w sprawie excessu toruńskiego obwarowano, odłożenie sejmu z racyami opisano, komisarztów do wykonania tegoż dekretu w Toruniu ordynowano, hetmanom zlecono, aby część wojska kwarcianego in assistentiam do Torunia ordynowali, inszych
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 343
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
Szwedzki w Altramsztadzie, a Car Moskiewski Piotr wszystkie Szwedzkie i Stanisławskie pod Pułtawa; wydał Król Manifest obszerny wywodząc racje, że jako nie był obligowany przez Traktat Altramsztadzki do niczego, tak z wielu racyj prawnych powraca na Tron Królestwa swego Polskiego. Nato tedy ten jeden mówił: naco było tak siła racyj na trzech drukować arkuszach? dość było te kilka słów napisać: A że Króla Szwedzkiego na głowę zbito i do Turek aż zagnano ; tedy dla tej racyj powracam do Polski. Tak tedy jest a nie inaczej, że kiedy kto ma pruritum do pisania takowych in statu skriptów, powinien i Duchownemi powściągać się racjami i ta polityczna, że się
Szwedzki w Altramsztadzie, à Car Moskiewski Piotr wszystkie Szwedzkie y Stanisławskie pod Pułtawa; wydał Krol Manifest obszerny wywodząc racye, że iako nie był obligowany przez Traktat Altramsztadzki do niczego, tak z wielu racyi prawnych powraca ná Tron Krolestwa swego Polskiego. Nato tedy ten ieden mowił: náco było tak siła racyi ná trzech drukować árkuszach? dość było te kilka słow napisać: A że Krola Szwedzkiego ná głowę zbito y do Turek ász zagnano ; tedy dla tey racyi powracam do Polski. Tak tedy iest a nie inaczey, że kiedy kto ma pruritum do pisania takowych in statu skriptow, powinien y Duchownemi powsciągać się racyami y ta polityczna, że się
Skrót tekstu: JabłSkrup
Strona: 12
Tytuł:
Skrupuł bez skrupułu w Polszcze
Autor:
Jan Stanisław Jabłonowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1730
Data wydania (nie wcześniej niż):
1730
Data wydania (nie później niż):
1730