Folwarkach.
miejscach myszych każda co ukąsi, zdechnie. Albo nasyp w jamę myszą popiołu dębowego, tego się dotknąwszy parszywieją, drugie zarażają, zdychają. Albo daj im ciemierzycy czarnej skaszą, albo z serem świżym, albo z ogórka ptaszego (który psim zowią) nasieniem, zdychają. Item weź mąki owsianej garsc dobrą, arszenniku żółtego, przydaj sadła wieprzowego, miodu trochę przaśnego zmieszaj, porób gałki; nastaw, jeno mysz skosztuje (byle nie piła) zdechnie. Toż sprawuje wronie oko w Aptekach przedawane z kaszą warzone nastawione, co i szczury morzy. Item pokrajawszy cebulę drobno moczyć ją w wodzie, i tą wodą pokropić zasieki w szpichlerzu
Folwarkach.
mieyscach myszych każda co ukąsi, zdechnie. Albo nasyp w iamę myszą popiołu dębowego, tego się dotknąwszy parszywieią, drugie zarażaią, zdychaią. Albo day im ciemierzycy cżarney zkasżą, albo z serem swiżym, albo z ogorka ptaszego (ktory psim zowią) nasieniem, zdychaią. Item weź mąki owsianey garsc dobrą, arszenniku żołtego, przyday sadła wieprzowego, miodu trochę przaśnego zmieszay, porob gałki; nastaw, ieno mysz skosztuie (byle nie piła) zdechnie. Toż sprawuie wronie oko w Aptekach przedawane z kaszą warzone nastawione, co y szczury morzy. Item pokraiawszy cebulę drobno moczyć ią w wodzie, y tą wodą pokropić zasieki w szpichlerzu
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 409
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Próżna; tak oto/ co się nięwróci/ kłopotać. Lex sumptuária.
CHłopeś/ a w Rysiach chodzisz; to przysłowiem onem Zagadną cię; iże to pies/ z Rysim ogonem. O Pochlebcach.
CO to słowa cukruje/ co postawę stroi/ Nietylko mleko z serca/ leć masło wydoi. Przestrzegąm/ Arszenniku/ u tych pełne słówka/ Ostróżnie stąpai/ w nich się tai samołowka. Księgi Pierwsze. Rzadko inaczy.
CHłop wielki/ rzadko mądry/ a Flegmatyk szczodry Mały pokorny/ a zaś Hajduk/ i Flis dobry. Bo czytai kalendarze/ czytai Kubricele/ A wiem świętych Hajduków/ nie naliczysz wiele. Do Egista Bonzarta
Prożna; ták oto/ co sie nięwroći/ kłopotáć. Lex sumptuária.
CHłopeś/ á w Ryśiách chodźisz; to przysłowięm onęm Zágádną ćię; iże to pies/ z Ryśim ogonem. O Pochlebcách.
CO to słowá cukruie/ co postáwę stroi/ Nietylko mleko z sercá/ leć másło wydoi. Przestrzegąm/ Arszenniku/ v tych pełne słowká/ Ostrożnie stąpai/ w nich sie tái sámołowká. Kśięgi Pierẃsze. Rzadko ináczy.
CHłop wielki/ rzadko mądry/ á Phlegmátyk sczodry Máły pokorny/ á záś Háyduk/ y Flis dobry. Bo czytai kálendarze/ czytai Kubricele/ A wiem świętych Háydukow/ nie náliczysz wiele. Do AEgistá Bonzártá
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 53
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674