słońce z motyką, Po niskiej Ziemi nie po Niebie chodzę, Ni się pochwalić, ztą mogę Praktyką, Żebym wiedziała czego dowcip chciwy, Z Astrologicznej dojrzy Perspektywy? Dosyć tu będzie na mój rozum podły, Nie potrafiwszy Gwiazd na Niebie zliczyć, Przynajmniej w lesie Dęby, Sosny, Jodły Rachować, w tej się Artmetyce ćwiczyć; A co na Ziemi BÓG dał widzieć oku, Chwalić go zacznę, wczterech częściach Roku. Pierwsza część Roku Wiosna, wydającą się w dziecinnym i niewinnym wieku.
O! Złoty wieku wpostaci dziecinnej, Wiosno wesoła, toć się pięknie śmiejesz, Wszystko twej ujdzie płochości niewinnej, Czy chłodem dmuchasz,
słońce z motyką, Po niskiey Ziemi nie po Niebie chodzę, Ni się pochwálić, ztą mogę Práktyką, Zebym wiedziała czego dowcip chciwy, Z Astrologiczney doyrzy Perspektywy? Dosyć tu będzie ná moy rozum podły, Nie potrafiwszy Gwiazd ná Niebie zliczyć, Przynáymniey w lesie Dęby, Sosny, Jodły Ráchować, w tey się Artmetyce ćwiczyć; A co ná Ziemi BOG dał widzieć oku, Chwálić go zácznę, wczterech częściach Roku. Pierwsza część Roku Wiosna, wydaiącą się w dziecinnym y niewinnym wieku.
O! Złoty wieku wpostaći dziecinney, Wiosno wesoła, toć się pięknie śmieiesz, Wszystko twey uydzie płochości niewinney, Czy chłodem dmuchasz,
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 96
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752