możemy; tak i Kometa miałby je gasić w nocy kiedy świecił/ ponieważ wielkość jego według pojźrzenia (to jest/ Magnitudo apparens,) oraz z ogonem większy się zdał nad Słońce. Ale pod czas Komety obficie świecili insi Planetowie i Gwiazdy. Zaczym i ta racja ma swoję uwagę.
Ośma. Ptolomaeus Astronomów i Astrologów Książę/ kładzie Komety między Meteora. Quadripartiti Libro 2. Cap. 9. Ale Meteora insze rodzą się na powietrzu. Tedy i Kometa.
Dziewiąta. Deszcz krwawy/ który wprzód widziany był przed Kometa/ którym i ja obserwował/ był z tejże Materii z której i Kometa. Mars bowiem/ jako się wyżej
możemy; ták y Kometá miałby ie gáśić w nocy kiedy świećił/ poniewasz wielkość iego według poyźrzenia (to iest/ Magnitudo apparens,) oraz z ogonem większy się zdał nád Słonce. Ale pod czás Komety obficie świećili inśi Plánetowie y Gwiazdy. Záczym y tá racya ma swoię vwagę.
Osma. Ptolomaeus Astronomow y Astrologow Kśiążę/ kłádźie Komety między Meteora. Quadripartiti Libro 2. Cap. 9. Ale Meteora insze rodzą się ná powietrzu. Tedy y Kometá.
Dźiewiąta. Deszcz krwáwy/ ktory wprzod widźiány był przed Kometá/ ktorym y ia obserwował/ był z teyże Máteryey z ktorey y Kometá. Márs bowiem/ iáko się wyżey
Skrót tekstu: CiekAbryz
Strona: Bv
Tytuł:
Abryz komety z astronomicznej i astrologicznej uwagi
Autor:
Kasper Ciekanowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Jowisza/ drugie Saturna z Marsem w Roku 1680. próżnować nie będą/ ale i owszem jako wzniecili materią Komety/ będą jej i Efekty promowować/ o czym namieniło się w Kalendarzu Roku przeszłego w Rozdziale Ośmym. Następuje i w Roki 1682. złączenie Saturna z Marsem in trigono igneo: które według obserwacjej wielu poważnych Astrologów/ znaczy odmianę i ruinę Państw i Monarchij; lecz o tym złączeniu dostateczniej napisze się w Kalendarzu przyszłym. O Tureckim Narodzie.
NIe będzie ten okrutny Naród zażywał łaskawych Nieba Influencyj/ gdyż nie tylko Kometa/ który przeciwnym promieniem bił na znak Konstantynopolski/ nie tylko dla tego/ że Kometa odprawiał bieg swój w Koziorżcu/
Iowiszá/ drugie Sáturná z Mársem w Roku 1680. proznowáć nie będą/ ále y owszem iáko wzniećili máteryą Komety/ będą iey y Effekty promowowáć/ o czym námieniło się w Kálendarzu Roku przeszłego w Rozdźiale Osmym. Nástępuie y w Roky 1682. złączenie Saturná z Mársem in trigono igneo: ktore według obserwácyey wielu poważnych Astrologow/ znáczy odmiánę y ruinę Państw y Monárchiy; lecz o tym złączeniu dostáteczniey nápisze się w Kálendarzu przyszłym. O Tureckim Narodźie.
NIe będźie ten okrutny Narod záżywał láskáwych Niebá Influencyi/ gdyż nie tylko Kometá/ ktory przećiwnym promieniem bił ná znák Konstántynopolski/ nie tylko dla tego/ że Kometá odpráwiał bieg swoy w Koźiorżcu/
Skrót tekstu: CiekAbryz
Strona: B4
Tytuł:
Abryz komety z astronomicznej i astrologicznej uwagi
Autor:
Kasper Ciekanowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
synem Meropowym. A ten Meropus pojął był matkę jego Klimenę w Małżeństwo, już potym dobrze jako Klimene miała go (Faetonta) z Foebusem. Przemian Owidyuszowych M Jest miejsce/ gdzie Niedźwiadek jakoby zgarbiony/ oba place dwu znaków zasiąga. Nie bez przyczyny przypisuje Poeta Niedźwiadkowi, że dwa place sobą zasłania; bo wedle upatrzenia Astrologów, Niedźwiadkowe same nożyce wielkie, zdadzą się zstępować plac Wagi. Ogon zaś jego sam zaprząta, i zasiąga wszystek plac, który naznaczony jest całemu Niedźwiadkowi. N Tego czarnym się jadem pocącego. To jest Niedźwiadka. O Dziwuje się i Księżyc niepodobnie z tego/ Ze bratnie konie niżej biegają niż jego. Słońce i Miesiąc
synem Meropowym. A ten Meropus poiął był mátkę iego Klimenę w Małżeństwo, iuż potym dobrze iako Klimene miáła go (Pháetontá) z Phoebusem. Przemian Owidyuszowych M Iest mieysce/ gdzie Niedźwiádek iákoby zgárbiony/ obá pláce dwu znákow záśiąga. Nie bez przyczyny przypisuie Poetá Niedźwiadkowi, że dwa pláce sobą zasłánia; bo wedle vpatrzenia Astrologow, Niedźwiadkowe sáme nożyce wielkie, zdádzą się zstępowáć plác Wagi. Ogon zaś iego sam záprząta, y zaśiąga wszystek plac, ktory náznaczony iest całemu Niedźwiadkowi. N Tego czarnym się iádem pocącego. To iest Niedźwiadká. O Dziwuie się y Kśiężyc niepodobnie z tego/ Ze bratnie konie niżey biegáią niż iego. Słońce y Mieśiąc
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 65
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
, kazał się spalić. Lecz na stus jeno włożono ciało, deszcz ogień zalał, Ludzi rozpędził, a psy ciało nadpieczone w sobie pogrzebli Julianus Cesarz Apostata, gdy miał zginąć w Persyj, jeden w Antiochii widział usormowane z gwiazd stowa na Niebie: Hodie Iulianus in Persia occidetur. Co ze cuce[...] było, nie próżną Astrologów predykcją, tak się stało. Teste Zonara. o ASTROLOGII
Arnolphus de Villa-Nova Astrolog Hiszpański Roku 1564 z wielkiego zaemienia obiecował na Świat przyście Antichristi, a przecie minął się z prawdą, bo już potym jego Prognostyku 190 lat upłyneło, a Antychrysta Świat nie widzi. Jan Galleacius Książę Mediolański gdy mu Astrolog w
, kazał się spalic. Lecz na stus ieno włożono ciało, deszcz ogień zalał, Ludzi rozpędził, a psy ciało nadpieczone w sobie pogrzebli Iulianus Cesarz Apostata, gdy miał zginąć w Persyi, ieden w Antyochii widział usormowane z gwiazd stowa na Niebie: Hodie Iulianus in Persia occidetur. Co ze cuce[...] było, nie prożną Astrologow predykcyą, tak się stało. Teste Zonara. o ASTROLOGII
Arnolphus de Villa-Nova Astrolog Hiszpański Roku 1564 z wielkiego zaemienia obiecował na Swiat przyście Antichristi, a przecie minął się z prawdą, bo iuż potym iego Prognostyku 190 lat upłyneło, á Antychrysta Swiat nie widzi. Ian Galleacius Xiąże Medyolański gdy mu Astrolog w
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 177
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
przy morzu/ które zowią Germanicum/ że jest takowe miejsce kędy kotwicami nie mogą dość spodku. Także na końcu Afryki za morzem które zowią Atlanticum, znajdują się miejsca barzo głębokie/ których gruntu żadnemi kotwicami dosięgnąc nie mogą. takoweż są miejsca w Indii przy wyspie Taprobanie. Dla tegoż zgodna jest sentencja Filozofów i Astrologów także i Teologów/ iż ziemia daleko więtsza jest nad wodę. I to nic nie wadzi że się zbytnie głębokie jakoby przepaści jakieś pokazują na morzu/ gdyż nie dla tego człowiek ma być o dwu głowach/ że jeden albo dwa kiedyś urodzili się o dwu głowach. Toż rozumieć każdy może/ że ziemia na wielu
przy morzu/ ktore zowią Germanicum/ że iest tákowe mieysce kędy kotwicámi nie mogą dość spodku. Tákże ná końcu Afryki zá morzem ktore zowią Atlanticũ, znayduią sie mieyscá bárzo głębokie/ ktorych gruntu żadnemi kotwicámi dośięgnąc nie mogą. tákoweż są mieyscá w Indiey przy wyspie Táprobanie. Dla tegoż zgodna iest sentencia Philozophow y Astrologow tákże y Theologow/ iż źiemiá daleko więtsza iest nad wodę. Y to nic nie wádźi że się zbytnie głębokie iákoby przepáśći iákieś pokázuią ná morzu/ gdyż nie dla tego cżłowiek ma bydź o dwu głowách/ że ieden álbo dwá kiedyś vrodźili się o dwu głowách. Toż rozumieć káżdy może/ że źiemiá ná wielu
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 23.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
, czy w tym miejscu, gdzie góra serce, głowę reprezentuje, czy w tym miejscu gdzie, ogon, nogi. etc. Po górach tedy wspaniałe są Chińczyków Groby, à primario ich Modlalnie, Klasztory. Z tej racyj wiele tam jest Ocreomantiam obserwujących, to jest ż gór, rzek, wieszczki czyniących. Takich Astrologów pełne wsie i ulice, bodaj i szubienice. Prości ludzie żony sobie tu kupują, i przedają.
Język Chińczyków jest, to Perski, to Indostański, to Brachmań- ski, to Syro-Chiński, to jest Syryiski z Chińskim złożony. Krzyż Chińczykowie nie mając słowa właściwego na jego ekspresyą, nazywają terminen Ście-cu, to jest dziesięć
, czy w tym mieyscu, gdźie gorá serce, głowę reprezentuie, czy w tym mieyscu gdźie, ogon, nogi. etc. Po gorách tedy wspániałe są Chińczykow Groby, à primario ich Modlalnie, Klasztory. Z tey rácyi wiele tam iest Ocreomantiam obserwuiących, to iest ż gor, rzek, wieszczki czyniących. Tákich Astrologow pełne wsie y ulice, boday y szubienice. Prości ludżie żony sobie tu kupuią, y przedaią.
Ięzyk Chińczykow iest, to Perski, to Indostański, to Bráchmań- ski, to Syro-Chiński, to iest Syryiski z Chińskim złożony. Krzyż Chińczykowie nie maiąc słowá właściwego ná iego expresyą, názywáią terminen Scie-cu, to iest dźiesięć
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 609
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
o szczęśliwa ona Matka której piersi będą go karmić. Sibylla Hellespont: Z wysokiego Niebios mieszkania weźrzał BÓG na pokorne swoje; i narodzi się w dniach ostatnich z Panny Hebrejskiej na padole ziemskim. Odpowiadam 3tio. iż Signifikacje czyli nazwiska nie które Domów z Geniuszami a nie z biesami (jako on pisze) są dawnych Astrologów Judyciarnych Signifikacje zaś Domów niebieskich, których teraz zażywamy, są później obserwowane, jako też i teraz w Bononii Roku 1701. Operâ Flamminij Mezzavaccae wydane i aprobowane; na której edycyj, z tym prawie wszystkim, z czego się Kalendarznik śmieje, stanęła aprobacja, przez Cenzorów od Kościoła Bożego naznaczonych taka:
Daremnie się tedy z
o szczęśliwa ona Mátká ktorey pierśi będą go karmić. Sibylla Hellespont: Z wysokiego Niebios mieszkánia weźrzał BOG ná pokorne swoie; y národźi się w dniách ostátnich z Pánny Hebreyskiey ná padole źiemskim. Odpowiadam 3tio. iż Signifikacye czyli nazwiska nie ktore Domow z Geniuszámi á nie z biesámi (iáko on pisze) są dáwnych Astrologow Judiciarnych Signifikacye záś Domow niebieskich, ktorych teraz záżywamy, są poźniey obserwowane, iáko też y teraz w Bononii Roku 1701. Operâ Flamminij Mezzavaccae wydane y approbowáne; ná ktorey edicyi, z tym prawie wszystkim, z czego się Kálendarznik śmieie, stanęłá ápprobacya, przez Cenzorow od Kośćioła Bożego náznáczonych táka:
Daremnie sie tedy z
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: I2v
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
temperaturach Zimy, Wiosny, Lata i Jesieni, albo o postawie Aury pod czas Lunacyj każdej czyli Dni Miesiąca: o skutkach Zaćmienia, chorobach, urodzaju, suszach, powodziach, upałach, mrozach etc. także o Sukcesach Prowincyj i Miast à libero arbitrio niedependujących i naturalną racją mogących być wyprobowanych: które by też u najwyśmienitszych Astrologów nie zawsze się prawdzą; a to z tych racyj. 1mo. Iż według Dialektyki Aksjoma tego: Conclusio debiliorem partem sequitur: z prawdziwych przyczyn Niebieskich omylnie wniesiona być może consequentia; Albowiemgdy pierwsza propozycja będzie probabilis, chociaż druga będzie oczywista, konkluzja z nich wynidzie nie pewna. Naprzykład gdy Astrolog ten sobie uformuje Argument
temperaturach Zimy, Wiosny, Lata y Jeśieni, albo o postawie Aury pod czas Lunacyi każdey czyli Dni Mieśiąca: o skutkach Zaćmienia, chorobach, urodzaiu, suszach, powodźiach, upałach, mrozach etc. także o Sukcessach Prowincyi y Miast à libero arbitrio niedependuiących y naturalną racyą mogących bydź wyprobowanych: ktore by też u naywyśmięnitszych Astrologow nie zawsze się prawdzą; a to z tych racyi. 1mo. Iż według Dialektyki Axioma tego: Conclusio debiliorem partem sequitur: z prawdźiwych przyczyn Niebieskich omylnie wnieśiona bydź może consequentia; Albowiemgdy pierwsza propozycya będźie probabilis, choćiaż druga będźie oczywista, konkluzya z nich wynidźie nie pewna. Naprzykład gdy Astrolog ten sobie uformuie Argument
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: L2
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
tak dalekich od nie omylnej prawdy ewentów, jak Niebo od Ziemi! To się tylko w nim osobliwie prawdzi co Sapient Pański, o złych ludziach pisze: Haec cogitaverunt et erraverunt, excaecavit enim illos malitià eorum Sap: 2. v. 21. Albowiem podszywszy się pod Genetliaków Judyciarnych, z wszystkich sławnego Imienia śmieje się Astrologów, żadnej nie dając swoich propozycyj racyj, zapomniawszy Filozoficznego Aksjoma: qui se scire putat, et sui scit rationem non dat, nihil scire videtur. Kto albowiem wie, nie pytam się: jako on częstokroć o naszych początkach, z wszelkiemi cyrkumstancjami, właśnie jak principiant Dialektyczny. Quis, quid, ubi, quibûs auxilijs
tak dalekich od nie omylney prawdy ewentow, iak Niebo od Ziemi! To się tylko w nim osobliwie prawdźi co Sapient Panski, o złych ludźiach pisze: Haec cogitaverunt et erraverunt, excaecavit enim illos malitià eorum Sap: 2. v. 21. Albowiem podszywszy się pod Genetliakow Judiciarnych, z wszystkich sławnego Imienia śmieie się Astrologow, żadney nie daiąc swoich propozycyi racyi, zapomniawszy Filozoficznego Axioma: qui se scire putat, et sui scit rationem non dat, nihil scire videtur. Kto albowiem wie, nie pytam się: iako on częstokroć o naszych początkach, z wszelkiemi circumstancyami, właśnie iak principiant Dialektyczny. Quis, quid, ubi, quibûs auxilijs
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: L2v
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
we dnie będą widziane. RZETELNOSC VIII. Teksty alegowane przeciwko Astrologom rezolwująca.
I. Aleguje Kalendarznik tekst Pisma Z. Isaiae 41. v. 23. Przewiedźcie co się dziać będzie przyszłych czasów, a będziem wiedzieć iż wy Bogami jesteście. Odpów: Iż to P. BÓG mówi przez Proroka do Bałwochwalców, nie do Astrologów, jacy bywali Arioli którzy przy ołtarzach i Pogańskich bałwanach nie cnotliwe pacierze prawowali i ofiary bydlęce palili, a żeby od diabła o przyszłych rzeczachmogli być uwiadomieni. O czym Decret. Grat. c. igotur causa 26. q. 3. et 4. Item c. nec mirum. causa 26. q. 5
we dnie będą widźiane. RZETELNOSC VIII. Texty allegowane przećiwko Astrologom rezolwuiąca.
I. ALleguie Kalendarznik text Pisma S. Isaiae 41. v. 23. Przewiedźćie co się dźiać będźie przyszłych czasow, a będźiem wiedźieć iż wy Bogámi iesteśćie. Odpow: Iż to P. BOG mowi przez Proroka do Bałwochwalcow, nie do Astrologow, iácy bywali Arioli ktorzy przy ołtarzach y Poganskich bałwanach nie cnotliwe paćierze prawowáli y ofiary bydlęce palili, á żeby od diabłá o przyszłych rzeczáchmogli bydź uwiadomieni. O czym Decret. Grat. c. igotur causa 26. q. 3. et 4. Item c. nec mirum. causa 26. q. 5
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: O
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741