li skora idzie na baranki do czapek. Trawę koło niego wypasłszy, (często ono same trawę wytrawiwszy) usycha. Więcej mówiłem w części 1. Aten pod drzewami. Inne jest drzewo Vitex, alias wierzba Włoska, biało i purpurowo kwitnąca. Grecy tę wierzbę zowią Agnum Castum, że weneryczne oddala żądze. Stąd Ateńskie podściwe Matrony w Pokojach złożenia swego albo w łozkach te ziele konserwowały. Matronom pokarm przynosi, truciznę oddala, według Pliniusza. A zaś Avicenna twierdzi,iż matrony się nim podkurzywszy, pozbywają tentacyj
BRASSICA alias kapusta w ziół idzie Katalog; o której O Ziołach Historia naturalna.
żem mówił tu w Ekonomice, inter caules
li skora idzie na baranki do czapek. Trawę koło niego wypasłszy, (często ono same trawę wytrawiwszy) usycha. Więcey mowiłem w części 1. Aten pod drzewami. Inne iest drzewo Vitex, alias wierzba Włoska, biało y purpurowo kwitnąca. Grecy tę wierzbę zowią Agnum Castum, że węneryczne oddala żądze. Ztąd Ateńskie podściwe Matrony w Pokoiach złożenia swego albo w łozkach te ziele konserwowały. Matronom pokarm przynosi, truciznę oddala, według Pliniusza. A zaś Avicenna twierdzi,iż matrony się nim podkurzywszy, pozbywaią tentacyi
BRASSICA alias kapusta w zioł idzie Katalog; o ktorey O Ziołach Historya naturalna.
żem mowił tu w Ekonomice, inter caules
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 336
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Katona demoliowana, aby więcej nie była victricis suae aemula Romae. Działo się od stworzenia świata Roku 3908. dwieście laty przed Narodzeniem Pańskim. Ten successus trzeciej wojny Punickiej albo Kartagineńskiej.
ANACHARSIS z Tatarów, Wielki Filozof, Brat Króla vulgo Hana Kadnida imieniem; od tegoż Brata na polowaniu z łuku, zabity, iż Ateńskie Prawa do Scytyj chciał wprowadzić. W admiracyj to było u Starożytnych, że z grubego Narodu tak mądry wyszedł człek; stąd wyszło proverbium: Anacharsis inter Seythas gdy co jest rarum. Żył za czasów Solona.
ApOLLODORÓW wiele było i różnych; o których wszytkich Scipio Tettus całe volumen napisał, a Gesnerus Autor naliczył wszystkich Apollodorów
Katona demoliowana, aby więcey nie była victricis suae aemula Romae. Działo się od stworzenia świata Roku 3908. dwieście laty przed Narodzeniem Pańskim. Ten successus trzeciey woyny Punickiey albo Kartagineńskiey.
ANACHARSIS z Tatarow, Wielki Filozof, Brat Krola vulgo Hana Kadnida imieniem; od tegoż Brata na polowaniu z łuku, zabity, iż Ateńskie Prawa do Scytyi chciał wprowadzić. W admiracyi to było u Starożytnych, że z grubego Narodu tak mądry wyszedł człek; ztąd wyszło proverbium: Anacharsis inter Seythas gdy co iest rarum. Zył za czasow Solona.
APPOLLODOROW wiele było y rożnych; o ktorych wszytkich Scipio Tettus całe volumen napisał, á Gesnerus Autor naliczył wszystkich Appollodorow
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 574
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Z garbarza wielki świnister, a z partacza krawca, Saskiej bożnicy w Wilnie czekany oprawca. Więc smołę odrzuciwszy i gnypie na stronę, Do greckich wrzkomo książek bieży po obronę. Zbywa mu na łacinie i własnej niemczyźnie, Nie życzy w tym lacmanom i miłej ojczyźnie. Przed baby babilończyk po grecku wywija, Kieliszki przed saskami ateńskie wypija.
Dobraż wasza Brunwasser i Wein gęsie żłopac, A przynamniej z niemiecka jako przedtem klopać. Trzy drewna to po grecku ,,gama" odprawuje, I na dwóch zadziergniesz się, jeśli-ć to smakuje. PODZIĘKOWANIE SASKICH BAB MINISTROWI ZA SZPRACH I PREDYK GRECKI Z ŚPIEWANIEM NA NOTĘ: "Po straconej
Z garbarza wielki świnister, a z partacza krawca, Saskiej bożnicy w Wilnie czekany oprawca. Więc smołę odrzuciwszy i gnypie na stronę, Do greckich wrzkomo książek bieży po obronę. Zbywa mu na łacinie i własnej niemczyźnie, Nie życzy w tym lacmanom i miłej ojczyźnie. Przed baby babilończyk po grecku wywija, Kieliszki przed saskami ateńskie wypija.
Dobraż wasza Brunwasser i Wein gęsie żłopac, A przynamniej z niemiecka jako przedtem klopać. Trzy drewna to po grecku ,,gamma" odprawuje, I na dwuch zadziergniesz się, jeśli-ć to smakuje. PODZIĘKOWANIE SASKICH BAB MINISTROWI ZA SZPRACH I PREDYK GRECKI Z ŚPIEWANIEM NA NOTĘ: "Po straconej
Skrót tekstu: WitPierKontr
Strona: 326
Tytuł:
Witanie na pierwszy wjazd
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Bazylianów
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1642
Data wydania (nie wcześniej niż):
1642
Data wydania (nie później niż):
1642
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
królewskiej wyrazić/ jako się jedno z tego śmieją/ a drudzy się gniewają: takci też i z głupiego Senatora/ jedni się śmieją/ drudzy się frasują/ że takim ludziom takie miejsca zlecają/ którzy do urzędu Senatorskiego obyczajów/ i powagi Senatorskiej nieprzynieśli. Bo jako Diomedes Wymowca Ateński powiedział Królowi Filipowi/ kiedy Ateńskie wojska w Ceronei poraziwszy/ od radości się upiwszy/ z więziów się pośmiewał mówiąc łada co/ i na ludzi się od pijaństwa zataczając: A nie sromże cię Królu/ powiada/ gdy na cię fortuna Agamemnonowę personę włożyła/ a tym nosisz Tersitesowe: Takby też mógł takiemu Senatorowi kto drugi to powiedzieć: A
krolewskiey wyráźić/ iáko się iedno z tego śmieią/ á drudzy się gniewáią: tákci też y z głupiego Senatorá/ iedni się śmieią/ drudzy się frásuią/ że tákim ludźiom tákie mieyscá zlecáią/ ktorzy do vrzędu Senatorskiego obyczáiow/ y powagi Senatorskiey nieprzyniesli. Bo iáko Diomedes Wymowcá Atheński powiedźiał Krolowi Philipowi/ kiedy Atheńskie woyská w Ceronei poráźiwszy/ od rádośći się vpiwszy/ z więźiow sie pośmiewał mowiąc łádá co/ y ná ludźi sie od piiáństwá zátaczáiąc: A nie sromże ćię Krolu/ powiáda/ gdy ná ćię fortuná Agámemnonowę personę włożyłá/ á tym nośisz Thersithesowe: Tákby też mogł tákiemu Senatorowi kto drugi to powiedźieć: A
Skrót tekstu: StarPopr
Strona: 84
Tytuł:
Poprawa niektórych obyczajów polskich potocznych
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
za niem dzielnem koniem Pieśń pierwsza.
Obracając Grof z Karnutu nastąpił/ Chłop to był czysty/ tak trzymano o niem/ Cztery sta jeznych ten pod swoją sprawą/ Dwanaście set miał Baldwin pod buławą. 41. Za niemi jedzie w zupełnej zbroicy Gwelf od fortuny bogacie nadany: Ten po Latynie ojcu sobie liczy Krewne Ateńskie starożytne pany. German Brat jego co z nim społdziedziczy w dom Gwelfonów wstąpił zawołany/ Trzyma Horwaty/ i to co Retowie I dawni mieli przy Renie Szwabowie. 42. Ten do dziedzictwa swojego z macierze Nazdobywał Państw i miast możnych wiele/ Z których wiódł lud co tu swem panom w wierze Nieporownany/ na śmierć idzie
zá niem dźielnem koniem Pieśń pierwsza.
Obracáiąc Grof z Kárnutu nástąpił/ Chłop to był czysty/ ták trzymano o niem/ Cztery stá ieznych ten pod swoią spráwą/ Dwanaśćie set miał Báldwin pod bułáwą. 41. Zá niemi iedźie w zupełney zbroicy Gwelf od fortuny bogáćie nádány: Ten po Látynie oycu sobie liczy Krewne Ateńskie stárożytne pány. German Brát iego co z nim społdźiedźiczy w dom Gwelfonow wstąpił záwołány/ Trzyma Horwáty/ y to co Retowie Y dawni mieli przy Rheńie Szwabowie. 42. Ten do dźiedźictwá swoiego z máćierze Názdobywał Państw y miast możnych wiele/ Z ktorych wiodł lud co tu swem pánom w wierze Nieporownány/ ná śmierć idźie
Skrót tekstu: TasKochGoff
Strona: 13
Tytuł:
Goffred abo Jeruzalem wyzwolona
Autor:
Torquato Tasso
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618