WM pan Monro, pułkownik sibilskiego regimentu IKM-ci pana mego miłościwego, źjechał się ze mną jadącym ob viam ludzi moich w Rozkoszy, z okazji którego być nie mogłem deconsternatus, wiedząc o rygorze i porządku w ludziach moich, że się jak zazwyczaj dobrze pokażą. Niedługo czekając nadeszli i mimo nas maszyrowali, to jest w awangardzie major de Beringier husarski ze 240 husarii, po nim infanterii w komendzie kaprala Stefaniego szło 260, mającej z sobą burzących dział sztuk 10. W ariergardzie szedł pan Stanisław Piestrzycki pułkownik pułków mych dwieściekonnych kozackich czarno z żółtym ubranych 24 ze 230 kozakami, nie kozackim, ale najregularniejszych trybem. Za nim zaś bryk 8 i trzysta
WM pan Monro, pułkownik sibilskiego regimentu JKM-ci pana mego miłościwego, źjechał się ze mną jadącym ob viam ludzi moich w Rozkoszy, z okazji którego być nie mogłem deconsternatus, wiedząc o rygorze i porządku w ludziach moich, że się jak zazwyczaj dobrze pokażą. Niedługo czekając nadeszli i mimo nas maszyrowali, to jest w awangardzie major de Beringier husarski ze 240 husarii, po nim infanterii w komendzie kaprala Stefaniego szło 260, mającej z sobą burzących dział sztuk 10. W ariergardzie szedł pan Stanisław Piestrzycki pułkownik pułków mych dwieściekonnych kozackich czarno z żółtym ubranych 24 ze 230 kozakami, nie kozackim, ale najregularniejszych trybem. Za nim zaś bryk 8 i trzysta
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 60
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak