kiedyż tedyź, rozpłyneła by się. Na taką fabrykę obszerniej zdaleka na szkarpę wykopać dół należy, dopiero ab ipso fundamento murować tam, gdzie woda jest pewna, i zdrowa. Jeśliby wielkie rzrzodło przeszkadzało w robocie, smokami nato sporządzonemi dogóry ciągnąc wodę, albo wiadrami wyciągać. Albo też z tarcic będnarską robotą zrobić wielki kadlub, lub skrzynię, wody nie puszczającą ją osadzić mocno na dnie samym, dołu owego na studnię, i tak w owym kadłubie, lub skrzyni, murować powoli a dobrze, nim się struktura od wody podniesie. Jeśli byś zaś sttudnie cembrował drzewem (naco dębina najtrwalsza, i sosnina mocna
kiedyż tedyź, rozpłyneła by się. Na taką fabrykę obszerniey zdaleka na szkarpę wykopać doł należy, dopiero ab ipso fundamento murować tam, gdzie woda iest pewna, y zdrowa. Iezliby wielkie rzrzodło przeszkadzało w robocie, smokami nato sporządzonemi dogory ciągnąc wodę, albo wiadrami wyciągać. Albo też z tarcic będnarską robotą zrobić wielki kadlub, lub skrzynię, wody nie puszczaiącą ią osadzić mocno na dnie samym, dołu owego na studnię, y tak w owym kadłubie, lub skrzyni, murować powoli á dobrze, nim się struktura od wody podniesie. Iezli byś zaś sttudnie cembrował drzewem (naco dębina naytrwalsza, y sosnina mocna
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 470
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754