i ta co ma wsobię piasek z grudkami. Ziemia słodka najlepsza: co tak poznasz: zmieszaj ziemi trochę z wodą czysłą w naczyniu, daj się wodzie ustać, skosztuj: jeżeli jest słodka: ziemię pokazuje wyśmienitą, jeżeli nie smaczną, ziemia jest nie urodzajna. Która też Ignie do rąk ściskając, jest dobra. Błotnista, bagnista, na kryniczyskach ladajaka: i ta pod którą jest cokolwiek metalu. Może być ziemia sprawiona, nietylko gnojem, ale też ziemia wożona stłustych bagien, z jeziorów, z błotów gaceniem zagnojonych, O Ekonomice, mianowicie Polu, Zbożu etc.
zamulonych, wywożąc je na pole. Pole na pułnoc pochyłe i
y ta co ma wsobię piasek z grudkami. Ziemia słodka naylepsza: co tak poznasż: zmieszay ziemi trochę z wodą czysłą w naczyniu, day się wodzie ustać, skosztuy: ieżeli iest słodka: ziemię pokazuie wysmienitą, ieżeli nie smaczną, ziemia iest nie urodzayna. Ktora też Ignie do rąk sciskaiąc, iest dobra. Błotnista, bagnista, na kryniczyskach ladaiaka: y ta pod ktorą iest cokolwiek metalu. Może bydź ziemia sprawiona, nietylko gnoiem, ale też ziemia wożona ztłustych bagien, z ieziorow, z błotow gaceniem zagnoionych, O Ekonomice, mianowicie Polu, Zbożu etc.
zamulonych, wywożąc ie na pole. Pole na pułnoc pochyłe y
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 440
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
i zbyt wilgotne były: jednak pagórki lepsze. W krajach zimnych sadzić należy na górach przeciw południowi, w gorących przeciw pułnocy, a w stronach miernych ku wschodowi, albo zachodowi. Ziemia do sadzenia wina jest dobra piaszczysta, wapienna nie zła, pulchna, ale nie zbyt bujna, nie słona, nie gorszka, nie błotnista, ani gliniasta. Wino sadząc obserwuj, abyś nie głębiej nad dwie stopy w ziemie go puszczał, sypką ziemią obsypał, jak kępę robiąc. Wiele zaś sadząc macic, bruzdę wąziuchną wykopaj, nie głęboką, tak sadź, ale nie gęsto: albo też na każdą macicę, kołem przebijaj ziemię, albo świdrem kołodziejskim
y zbyt wilgotne były: iednak pagorki lepsze. W kraiach zimnych sadzić należy na gorach przeciw południowi, w gorących przeciw pułnocy, a w stronach miernych ku wschodowi, albo zachodowi. Ziemia do sadzenia wina iest dobra piaszczysta, wapienna nie zła, pulchna, ale nie zbyt buyna, nie słona, nie gorszka, nie błotnista, ani gliniasta. Wino sadząc obserwuy, abyś nie głębiey nad dwie stopy w ziemie go puszczał, sypką ziemią obsypał, iak kępę robiąc. Wiele zaś sadząc macic, bruzdę wąziuchną wykopay, nie głęboką, tak sadź, ale nie gęsto: albo też na każdą macicę, kołem przebiiay ziemię, albo swidrem kołodzieyskim
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 485
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
uczynionej, zwał się Deltą, i miał także 10. Nomos, to jest Prowincyj. Turcy teraz te zarzuciwszy Nomorum koordynacją pierwszą część od Kajru aż do Ostium Canopicum nazwali Nahar Alleryf, albo Turyf; druga część aliàs Tebaidę mianują Asaid; trzecią część koło Miasta Bubastis, tytułują Allardt, Bechrta, to jest ziemia błotnista, albo morska. Labirynt też Egipski na tyle był Sal i separacyj podzielony, ile w Królestwie było Prowincyj; który podział Egiptu uczynił Sesostres Król według Diodora. Te Nomi albo Prowincje nazywały się od Miast pryncypalnych, naprzykład Prowincja Tebaites od Tebów Miasta: każda z nich była Bożka jakiego oddana straży, jako to,
uczynioney, zwáł się Deltą, y miał także 10. Nomos, to iest Prowincyi. Turcy teráz te zárzuciwszy Nomorum koordynácyą pierwszą część od Kayru aż do Ostium Canopicum nazwali Náhar Allerif, albo Turif; druga część aliàs Tebaidę mianuią Asaid; trzecią część koło Miasta Bubastis, tytułuią Allardt, Bechrta, to iest ziemia błotnista, albo morska. Labirinth też Egypski ná tyle był Sal y separácyi podźielony, ile w Krolestwie było Prowincyi; ktory podźiał Egyptu uczynił Sesostres Krol według Diodorá. Te Nomi albo Prowincye názywáły się od Miast pryncypalnych, náprzykład Prowincya Thebaites od Thebow Miasta: każda z nich była Bożka iákiego oddaná straży, iáko to,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 640
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
Rzeczypospolitej niepożyteczna, a prawie śmiertelna była klauzula, która gdy się bez tydzień i dalej agituje, tymczasem Kozacy o sobie radzą i zwąchawszy poniekąd między naszymi te dysensyje, przebijać się z oblężenia jako mogą usiłują. Płynęła z jednej strony taboru ich, jako się rzekło, rzeka nazwana Płaszowa, nie tak bystra jako klejowata i błotnista, a co większa, ludźmi naszymi z drugiej strony brodu nie obsadzona. Przez tę tedy rzekę, w dzień świętego Piotra ruskiego, Kozacy przez całą noc groblą z wozów, z kożuchów, siermięg, sukman, weretów i co jeno mogło być na to sposobnego, gotują, a przed dniem (już niemało w nocy
Rzeczypospolitej niepożyteczna, a prawie śmiertelna była klauzula, która gdy się bez tydzień i dalej agituje, tymczasem Kozacy o sobie radzą i zwąchawszy poniekąd między naszymi te dyssensyje, przebijać się z oblężenia jako mogą usiłują. Płynęła z jednej strony taboru ich, jako się rzekło, rzeka nazwana Płaszowa, nie tak bystra jako klijowata i błotnista, a co większa, ludźmi naszymi z drugiej strony brodu nie obsadzona. Przez tę tedy rzekę, w dzień świętego Piotra ruskiego, Kozacy przez całą noc groblą z wozów, z kożuchów, siermięg, sukman, weretów i co jeno mogło być na to sposobnego, gotują, a przed dniem (już niemało w nocy
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 83
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
: o fosie suchej lub wodnistej. Wodą napełniona fosa ma to. Iż przeprawa Nieprzyjacielowi przez nią nie tak łatwa, Aproszowanie niepodobne. Wygodę czyni z wody potrzebom oblężonych. Sucha zaś fosa nie tak wiele potrzebuje zewnętrznej fortyfikacyj. Łatwiejszej pozwala wycieczki i reiterowaniu się oblężonym. Niezarażą wilgocią swoją powietrza, jako gdy jest fosa błotnista i bagnista. Atoli takie fosy które według potrzeby dadzą się osuszyć, albo napełnić wodą osobliwie bieżącą są najzgodniejsze fortecom.
XXI. Piąta kwestia: które miejsce przyzwoitsze jest bramom w jakiej fortecy. Jako bramom należy być najmocniej ufortyfikowanym, ponieważ przez nie publiczny jest przystęp do fortecy. Tak sposobniejszego miejsca mieć nie mogą, tylko
: o fossie suchey lub wodnistey. Wodą nápełniona fossa ma to. Jż przeprawa Nieprzyiacielowi przez nię nie ták łátwa, Aproszowanie niepodobne. Wygodę czyni z wody potrzebom oblężonych. Sucha zaś fossa nie ták wiele potrzebuie zewnętrzney fortyfikacyi. Łátwieyszey pozwala wycieczki y reiterowaniu się oblężonym. Niezarażą wilgocią swoią powietrza, iáko gdy iest fossa błotnista y bagnista. Atoli tákie fossy ktore według potrzeby dadzą się osuszyć, álbo napełnić wodą osobliwie bieżącą są nayzgodnieysze fortecom.
XXI. Piąta kwestya: ktore mieysce przyzwoitsze iest bramom w iákiey fortecy. Jáko bramom należy być naymocniey ufortyfikowanym, poniewaz przez nie publiczny iest przystęp do fortecy. Ták sposobnieyszego mieysca mieć nie mogą, tylko
Skrót tekstu: BystrzInfArchW
Strona: H4
Tytuł:
Informacja architektury wojennej
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
architektura, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743