piórkiem, boby nie miał na czem. Chłopca albo dziewczynę, za rok to obaczem; Choćby też chciał najbardziej, prócz starej tebinki, Nic jej nie mógł droższego oddać w upominki. 500. CZŁOWIEK
Cóż jest głowa? gęstego pełen garniec błota; Co nos? odchód plugastwa, że mówić sromota; Oczy? bańki łez, które rzewnym płaczem cedzą, Ledwie się o frasunku od serca dowiedzą; Cóż uszy? dziury na wiatr; gęba? do wychodu; Brzuch? beczka pełna gnoju i zgniłego smrodu. Z czegóż się tedy, z czego, głupi pysznisz człecze? I stąd cię śmierć do grobu lada w dzień wywlecze, Gdzie
piórkiem, boby nie miał na czem. Chłopca albo dziewczynę, za rok to obaczem; Choćby też chciał najbardziej, prócz starej tebinki, Nic jej nie mógł droższego oddać w upominki. 500. CZŁOWIEK
Cóż jest głowa? gęstego pełen garniec błota; Co nos? odchód plugastwa, że mówić sromota; Oczy? bańki łez, które rzewnym płaczem cedzą, Ledwie się o frasunku od serca dowiedzą; Cóż uszy? dziury na wiatr; gęba? do wychodu; Brzuch? beczka pełna gnoju i zgniłego smrodu. Z czegóż się tedy, z czego, głupi pysznisz człecze? I stąd cię śmierć do grobu leda w dzień wywlecze, Gdzie
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 407
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
ma nosie zawsze okulary. 45. STADŁO
Żeni się miody z babą, nikt mu niech nie chwali: By najsuższych drew — zgniłą kłodą nie podpali. Zaś stary bierze młodą — tak zwyczajnie bywia: Pod mokre drzewo trzeba smolnego łuczywa. 46. BANKIET I DZBANKIET
Od baniek — bankiet podobno nazwany, Gdzie z winem bańki stawiają przed pany. Zaś dzbankiet, gdzie kto — kęs ruszywszy grosza — Dzbanami każe dodawać piwosza. 47. CHOREGO ZDROWY KONCEPT
Choremu tak: „Szanuj się — mówię — po- chorobie.” — „Nie mogę bo zdjąć czapki ni kłaniać się sobie.” 48. NIE TAK BYĆ POWINNO
Nawszywałeś duplanów w szkaplerz
ma nosie zawsze okulary. 45. STADŁO
Żeni się miody z babą, nikt mu niech nie chwali: By najsuszszych drew — zgniłą kłodą nie podpali. Zaś stary bierze młodą — tak zwyczajnie bywia: Pod mokre drzewo trzeba smolnego łuczywa. 46. BANKIET I DZBANKIET
Od baniek — bankiet podobno nazwany, Gdzie z winem bańki stawiają przed pany. Zaś dzbankiet, gdzie kto — kęs ruszywszy grosza — Dzbanami każe dodawać piwosza. 47. CHOREGO ZDROWY KONCEPT
Choremu tak: „Szanuj się — mówię — po- chorobie.” — „Nie mogę bo zdjąć czapki ni kłaniać się sobie.” 48. NIE TAK BYĆ POWINNO
Nawszywałeś duplanów w szkaplerz
Skrót tekstu: KorczFrasz
Strona: 16
Tytuł:
Fraszki
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1950
miejscowe mogą/ i drugą indziej sprawić: ztym koniec mowie swojej uczyniłem/ a wtym niż się Ich Mość PP. Doktorowie z swymi wynalazki odprawili/ spowiedź uczyniła chora taż Wojewodzonka Ruska/ przed O. Tymoteuszem Grudowiuszem Lektórem u Ojców ś. Dominika w Lublinie. A gdy Ich Mość PP. Doktorowie przynieśli bańki/ klistery/ kauteria. P. Żyd D. na wszytko pozwalając powiedział/ że tu nic inszego chorego nie widzimy barziej jedno głowę/ przeto głowę mazać/ bańki stawiać/ klistery dać/ i fontanelle wtyle głowy wypalić/ naprzystojniejsze to śrzodki i napewniejsze będą/ a przytym burztynem kurzyć/ co też wszytko wypełniono
mieyscowe mogą/ y drugą indźiey spráwić: ztym koniec mowie swoiey vczyniłem/ á wtym niż się Ich Mość PP. Doktorowie z swymi wynálazki odpráwili/ spowiedź vczyniła chora táż Woiewodzonká Ruská/ przed O. Thymoteuszem Grudowiuszem Lektorem v Oycow ś. Dominiká w Lublinie. A gdy Ich Mość PP. Doktorowie przynieśli báńki/ klistery/ kauteria. P. Zyd D. ná wszytko pozwaláiąc powiedźiał/ że tu nic inszego chorego nie widźimy bárźiey iedno głowę/ przeto głowę mázáć/ báńki stáwiáć/ klistery dáć/ y fontánelle wtyle głowy wypalić/ naprzystoynieysze to śrzodki y nápewnieysze będą/ á przytym burztynem kurzyć/ co też wszytko wypełniono
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: F2v
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
uczyniła chora taż Wojewodzonka Ruska/ przed O. Tymoteuszem Grudowiuszem Lektórem u Ojców ś. Dominika w Lublinie. A gdy Ich Mość PP. Doktorowie przynieśli bańki/ klistery/ kauteria. P. Żyd D. na wszytko pozwalając powiedział/ że tu nic inszego chorego nie widzimy barziej jedno głowę/ przeto głowę mazać/ bańki stawiać/ klistery dać/ i fontanelle wtyle głowy wypalić/ naprzystojniejsze to śrzodki i napewniejsze będą/ a przytym burztynem kurzyć/ co też wszytko wypełniono. Ale na co wyszło/ o tym zaraz/ gdyż chociażem na wszytko poprostu nie zezwalał/ jednak proporców przed inszymi nie zdało się rozwijać/ i tak idąc
vczyniła chora táż Woiewodzonká Ruská/ przed O. Thymoteuszem Grudowiuszem Lektorem v Oycow ś. Dominiká w Lublinie. A gdy Ich Mość PP. Doktorowie przynieśli báńki/ klistery/ kauteria. P. Zyd D. ná wszytko pozwaláiąc powiedźiał/ że tu nic inszego chorego nie widźimy bárźiey iedno głowę/ przeto głowę mázáć/ báńki stáwiáć/ klistery dáć/ y fontánelle wtyle głowy wypalić/ naprzystoynieysze to śrzodki y nápewnieysze będą/ á przytym burztynem kurzyć/ co też wszytko wypełniono. Ale ná co wyszło/ o tym záraz/ gdyż choćiażem ná wszytko poprostu nie zezwalał/ iednák proporcow przed inszymi nie zdáło się rozwiiáć/ y ták idąc
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: F2v
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
razem siła krwie nieupuszczał/ do tego zawżdy człowieka uczonego/ i biegłego miej z sobą/ a jeśliby matce śmierć przynaglała/ radniej bez wątpienia krew puścić/ choćby poronienie za nią nastąpiło/ niż krwie nieupuściwszy/ matkę i dziecię spół koniecznie zadusić: a w największych raziech chorobnych/ jeśliby sieły były słabe/ bańki stawić rzeżane między łopatkami/ abo pijawki do żył miedzy łokciem a ramieniem przysadzić/ abowiem te z mniejszym poruszeniem ciała/ krew wyciągają i ognia gorączcanego nieco umniejszają. Trzeci wielki śrzodek jest purgowanie przez lekarstwa/ o którym jeśli może być brzemiennej dane i kiedy Hipp: wyrzekł tym Aforysmem. Brzemienne mają być leczone/ jeśli wilgotności
rázem śiłá krwie nievpuszczał/ do tego zawżdy człowieká vczonego/ y biegłego miey z sobą/ á ieśliby mátce śmierć przynagláłá/ rádniey bez wątpienia krew puśćić/ choćby poronienie za nią nástąpiło/ niż krwie nievpuśćiwszy/ mátkę y dźiećię społ koniecznie záduśić: á w naywiększych ráźiech chorobnych/ ieśliby śieły były słábe/ báńki stáwić rzeżáne między łopátkami/ ábo piiawki do żył miedzy łokćiem á rámieniem przysadźić/ ábowiem te z mnieyszym poruszeniem ćiáłá/ krew wyćiągáią y ognia gorączcánego nieco vmnieyszáią. Trzeći wielki śrzodek iest purgowánie przez lekárstwá/ o ktorym ieśli może być brzemienney dáne y kiedy Hipp: wyrzekł tym Aphorysmem. Brzemienne máią być leczone/ ieśli wilgotnośći
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: G4
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
duo vel tria. dobra też i Mechoaca: abowiem wodę rada wywodzi z ciał ludzkich. Trzeci przypadek zwykł bywać/ chciwość do spania ustawiczna: tego się uchronić mogą/ abo ruty zawsze wąchając; abo strojów bobrowych; abo jeśli te rzeczy nie pomagają/ potrzeba będzie ścieranie uczynić ramión i plecy: i przystawić że cztery bańki: ściągając tylko na dół a nie siekając. Ale częściej u naszej wody przypada niespanie/ aniżeli chciwość do spania wielka: gdyż ta woda mając w sobie siarkę/ a padnie na głowę sprzyrodzenia góracą i suchą/ bez pochyby barzo rozpaliwszy i wysuszywszy głowę/ o niespanie przyprawi człowieka. Ale temu przypadkowi czwartemu jakoby się miało
duo vel tria. dobra też y Mechoaca: ábowiem wodę rádá wywodźi z ćiał ludzkich. Trzeći przypadek zwykł bywáć/ chciwość do spánia vstáwicżna: tego się vchronić mogą/ ábo ruty záwsze wącháiąc; ábo stroiow bobrowych; abo iesli te rzecży nie pomagáią/ potrzebá będźie śćieránie vcżynić rámión y plecy: y przistáwić że cżtery báńki: śćiągáiąc tilko ná doł á nie śiekáiąc. Ale cżęśćiey v nászey wody przypada niespánie/ ániżeli chćiwość do spánia wielka: gdyż tá wodá máiąc w sobie śiárkę/ á pádnie ná głowę zprzyrodzenia goracą y suchą/ bez pochyby bárzo rospaliwszy y wysuszywszy głowę/ o niespánie przypráwi cżłowieká. Ale temu przypadkowi cżwartemu iákoby się miáło
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 180.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
pobudzić, za którym pod czas dobrowolnie wypadnie rzecz z ucha: kichając, trzeba ustaj nos ręką zatkać. Wychodzi też pod czas krew z ucha z uderzenia, z spadku, albo zmocowania się, to krwie płynienie, niema być zatrzymane aż samo ustanie. Jeżeliby zaś długo trwało, trzeba krew puścić. Bańki na łopatkach stawić. Niegdy też wodnisty humor dzieciom z uszek płynie, co im bywa na zdrowie, i gdy się zatrzyma, że doskonale nie odejdzie wprawia w ciężkie choroby. O Chorobach Nosa. O CHOROBACH NOSA.
PIerwsza choroba Nosa, zowie się Ozena, to jest wrzód zgniły, i smrodliwy w nosie. 2
pobudźić, zá ktorym pod czás dobrowolnie wypádnie rzecz z uchá: kicháiąc, trzebá ustáy nos ręką zátkáć. Wychodźi też pod czás krew z uchá z uderzenia, z spadku, álbo zmocowánia się, to krwie płynienie, niema bydź zátrzymáne áż samo ustánie. Ieżeliby zás długo trwáło, trzebá krew puśćić. Báńki ná łopátkách stáwić. Niegdy też wodnisty humor dzieciom z uszek płynie, co im bywa ná zdrowie, y gdy się zátrzyma, że doskonále nie odeydźie wprawia w ćieszkie choroby. O Chorobách Nosa. O CHOROBACH NOSA.
PIerwsza chorobá Nosá, zowie się Ozena, to iest wrzod zgniły, y smrodliwy w nosie. 2
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 57
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
Grantowych łot jeden, warz je w wódce Rozanej, przecedź, przydaj kamienia od urazu, (który się Hemmatites zowie) pułtory ćwierci łota, maczaj w tym liquorze chustki, przykładaj na oczy, są na to i wodki różne, o których będzie niżej. Traktat Pierwszy Na zapalenie Oczu.
KRwie głównej upuszczeni pomaga, bańki zauszami stawione, pryszcze także za uszami. Item.Weś białek jajowy, trzyj go zbrełką Hałunu na misce glinianej aż zgęśnie jak śmietana, maczaj w tym chustki, przykładaj na oczy. Item. Uwarz jaje twardo, rozkroj na czworo, weś dwie ćwiartki, posyp miałkim cukrem, przyłóż na ocyz
Grántowych łot ieden, warz ie w wodce Rozáney, przecedz, przyday kámieniá od urázu, (ktory się Hemmatites zowie) pułtory ćwierći łotá, maczay w tym liquorze chustki, przykładay ná oczy, są ná to y wodki rożne, o ktorych będźie niżey. Tráktát Pierwszy Ná zápalenie Oczu.
KRwie głowney upusczeni pomaga, báńki záuszámi stáwione, pryscze tákże zá uszámi. Item.Weś białek iáiowy, trzyi go zbrełką Háłunu ná misce gliniáney áż zgęśnie iák śmietáná, maczay w tym chustki, przykładay ná oczy. Item. Uwarz iaie twárdo, rozkroy ná czworo, weś dwie ćwiartki, posyp miáłkim cukrem, przyłoż ná ocyz
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 64
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
insze okoliczności pozwolą, wprzód jednak wziąć Enemę. Jeżeli zaś przez kaszel wolnie materia odchodzi, na ten czas zatrzymać się ze krwią. Womitorium jest bardzo skuteczne, jako o tym wielu Autorów piszą, jednak trzeba uważy naturę, i przyczynę choroby. Jeżeliby dla pewnych przyczyn krew puszczona być niemogła, miasto niej stawić bańki z pijawkami na rękach, i nogach, przytym czynić Fomentacje, albo przykładać na bok Materace z ziół, Melliloti, Chamomillae sim: Lini Fangur: Malvae, etc. warząc też zioła, maczając w Dekokcyj materac przykładać, albo nalej w pęcherz mleka ciepłego z miodem, przykładaj na bok, co raz przygrzewając.
insze okolicznośći pozwolą, wprzod iednák wziąć Enemę. Ieżeli záś przez kászel wolnie máterya odchodzi, ná ten czás zátrzymáć się ze krwią. Womitorium iest bárdzo skuteczne, iáko o tym wielu Authorow piszą, iednák trzebá uważy náturę, y przyczynę choroby. Ieżeliby dla pewnych przyczyn krew pusczona bydz niemogłá, miásto niey stáwić báńki z piiawkámi ná rękách, y nogách, przytym czynić Fomentácye, álbo przykłádáć ná bok Máterace z źioł, Melliloti, Chamomillae sim: Lini Fangur: Malvae, etc. wárząc też ziołá, maczáiąc w Dekokcyi máterac przykładáć, álbo náley w pęcherz mleká ciepłego z miodem, przykładay ná bok, co raz przygrzewáiąc.
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 163
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
, zmięszajm przyłóż na żołądek. Item. Weś Piołynu garść, łajen wróblich, i gołębich po pułgarści, włóż do worka, przeszyj, skrop octem, przyłóż na żołądek. Item. Róg Jeleni palony, z winem dany, stanowi Sczkawkę. Item. Ręce i nogi mocząc w ciepłej wodzie niektórym pomaga, także Bańki suche, jendna nad żołądkiem, druga na krzyżu, ku sobie stawione, stanowią Sczkawkę. Piąta Choroba Żołądka Womity, i Nausea, to jest: sposobność do womitów.
TRojako przydają się womity, to jest: Periodice, Crytice, symptomatice. Periodice. Na ten czasm kiedy niektórzy pewnych czasów womnity dobrowolnie miewają, przez
, zmięszaym przyłoż ná żołądek. Item. Weś Piołynu garść, łaien wroblich, y gołębich po pułgárśći, włoż do worká, przeszyi, skrop octem, przyłoż ná żołądek. Item. Rog Ieleni palony, z winem dány, stánowi Sczkawkę. Item. Ręce y nogi mocząc w ćiepłey wodzie niektorym pomaga, tákże Báńki suche, iendná nád żołądkiem, druga ná krzyżu, ku sobie stáwione, stánowią Sczkawkę. Piąta Chorobá Zołądká Womity, y Náusea, to iest: sposobnośc do womitow.
TRoiáko przydáią się womity, to iest: Periodice, Crytice, symptomatice. Periodice. Ná ten czásm kiedy niektorzy pewnych czásow womnity dobrowolnie miewáią, przez
Skrót tekstu: CompMed
Strona: 186
Tytuł:
Compendium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Jasnej Góry Częstochowskiej
Miejsce wydania:
Częstochowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719