podróżnych odpoczywałem (jako wielki nasz Pisorym mówi) siadszy w cień Lipowy/ Gdzie Gospodarskiej głowy Od gorącego lata Broni list/ za wsadzenie przyjemna zapłata. W tej mowie Ziemiańskiej samoródnej sa[...] i nawiedził mię X. Pleban/ a po przywitaniu i powinszowaniu powrotu mego szczęśliwego/ wszedł zemną w rozmowę/ jako ja rozumiem/ baczną i rozsądną/ która nie chcę aby miała milczeniem/ a za tym niepamięcią zaginąć. Niech to wiedzą i czytają insi/ coś my na ten czas sami dwai/ o dobru Ojczyzny szczyrą mówili życzliwością. Rzeczesz/ Quis leget haec? Jakobym się miał oto bardzo trapić i frasować/ jeżeli to poidzie w
podrożnych odpoczywałem (iáko wielki nász Pisorym mowi) śiadszy w ćień Lipowy/ Gdźie Gospodárskiey głowy Od gorącego lata Broni list/ zá wsádzenie przyiemna zápłátá. W tey mowie Ziemiáńskiey sámorodney sa[...] i náwiedźił mię X. Pleban/ á po przywitániu y powinszowániu powrotu mego szczęśliwego/ wszedł zemną w rozmowę/ iáko iá rozumiem/ báczną y rozsądną/ ktora nie chcę áby miała milczeniem/ á zá tym niepámięćią záginąć. Niech to wiedzą y czytáią inśi/ coś my ná ten czas sami dwái/ o dobru Oiczyzny szczyrą mowili życzliwością. Rzeczesz/ Quis leget haec? Iákobym się miał oto bárdzo trapić y frásować/ ieżeli to poidźie w
Skrót tekstu: OpalŁRoz
Strona: A2
Tytuł:
Rozmowa plebana z ziemianinem
Autor:
Łukasz Opaliński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1641
Data wydania (nie wcześniej niż):
1641
Data wydania (nie później niż):
1641
Niech się z nim jeszcze ostatni raz widzę. Obłapieniem Ojcowskim serca mu przyczynię Na śmierć: po której więcej już go niezobaczę. Niezobaczę go więcej! póki sen śmiertelny Oczu niezawrze. ACH: Życzę; łaskawszym na sibeje Bądź Panie, cóż po smutnym, które żal przynosi Widzeniu? porzuć tę chęć mniej baczną: jeżeli Ten raz na niego pojrzysz: w łez gorzkich topieli Albo zginiesz od żalu; albo syn niezginie. JES: Uchodź tak okropnego, ah Ojcze widoku. SA: O jakżeście okrutni! ja nienagrodzoną Nigdy szkodą, utracę kochanego Syna. I jeszczesz mnie jedynej, Serca Ojcowskiego Wżyciu moim pociechy, widzenia
Niech się z nim ieszcze ostátni raz widzę. Obłápieniem Oycowskim sercá mu przyczynię Ná śmierć: po którey więcy iuż go niezobaczę. Niezobaczę go więcy! póki sen smiertelny Oczu niezáwrze. ACH: Zyczę; łáskáwszym ná sibeie Bądź Pánie, coż po smutnym, które żal przynosi Widzeniu? porzuć tę chęć mniey baczną: ieżeli Ten raz ná niego poyrzysz: w łez gorzkich topieli Albo zginiesz od żalu; álbo syn niezginie. JES: Uchodź ták okropnego, ah Oycze widoku. SA: O iákżeście okrutni! iá nienágrodzoną Nigdy szkodą, utrácę kochánego Syná. I ieszczesz mnie iedyney, Sercá Oycowskiego Wżyciu moim pociechy, widzenia
Skrót tekstu: JawJon
Strona: 48
Tytuł:
Jonatas
Autor:
Stanisław Jaworski
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
dotknienia i kosztowania przednie: a poślednie do inszych smysłów/ abo snadź do naczynia rozkosz/ jako są bogactwa/ pieniądze etc. Rzeczy około których się bawi władza gniewliwa/ dobre abo złe/ do umysłu przynależą/ jako do czci/ sławy/ oddania pieniędzy schowanych/ dobrodziejstwa nagrodzenia/ krzywdy odparcia. Tę pożądliwość Plato zowie baczną/ usiłującą: a pierwszą/ zowie wszeteczną/ i łakomą. Które rzeczy przynależą do władze po żądliwej/ które do gniewliwej. Jeśli namiętności zgoła są złe. Iż namiętności są złe.
SToicy którzy wszytek swój rozum obracali do ludzkich obyczajów wypolerowania/ mniemali iż namiętności wszelakie są złe/ przeciwko przyrodzeniu/ i przeciwne rozumowi/
dotknienia y kosztowánia przednie: á poślednie do inszjch smysłow/ ábo snadź do naczynia roskosz/ iáko są bogactwá/ pieniądze etc. Rzeczy około ktorych się báwi władza gniewliwa/ dobre ábo złe/ do vmysłu przynależą/ iáko do czći/ sławy/ oddánia pieniędzy schowánych/ dobrodźieystwá nágrodzenia/ krzywdy odpárćia. Tę pożądliwość Plato zowie báczną/ vśiłuiącą: á pierwszą/ zowie wszeteczną/ y łakomą. Ktore rzeczy przynależą do władze po żądliwey/ ktore do gniewliwey. Iesli namiętnośći zgołá są złe. Iż namiętnośći są złe.
SToicy ktorzy wszytek swoy rozum obracáli do ludzkich obyczáiow wypolerowánia/ mniemáli iż namiętnośći wszelákie są złe/ przećiwko przyrodzeniu/ y przećiwne rozumowi/
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 137
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618