na piśmie poda/ to odłogiem zostawują.
Do młodzieńca który siła rad mówił/ tak rzekł: Twoje uszy widzę w język wyrosły. Dając znać/ iż młodemu przystoi siła słuchać/ a mało mówić.
Mawiał często/ iż ludziom najwięcej/ niżli czego/ Czasu niestaje. Drudzy ladajako czas trawią: a ludziom bacznym/ i na rzeczy potrzebne czasu nie staje. A kąd się często niektórzy na krótki wiek uskarżali: iż chcąc dojść wyższych rzeczy w naukach/ prze krótkość żywota tego dokazać nie mogli. Przetoż i Hipokrates on stary Medyk zaraz na początku swych Aforyzmów mówi: Ars longa, vita breuis, etc. Ale o tym
ná piśmie poda/ to odłogiem zostáwuią.
Do młodźieńcá ktory śiłá rad mowił/ ták rzekł: Twoie vszy widzę w ięzyk wyrosły. Dáiąc znáć/ iż młodemu przystoi śiłá słucháć/ á máło mowić.
Mawiał cżęsto/ iż ludźiom naywięcey/ niżli cżego/ Cżásu niestáie. Drudzy ládáiáko cżás trawią: á ludźiom bácżnym/ y ná rzecży potrzebne cżásu nie stáie. A kąd się cżęsto niektorzy ná krotki wiek vskarżáli: iż chcąc doiść wyższych rzecży w náukách/ prze krotkość żywotá tego dokázáć nie mogli. Przetoż y Hipokrates on stáry Medyk záraz ná pocżątku swych Aphorizmow mowi: Ars longa, vita breuis, etc. Ale o tym
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 59
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
. d Hiero. com. Iouia. lib. 2. W hordach szlachty niet e offitiorum sunt nomina nondignitatum f którzy się mogli u nazywać filij naturales abo spurij, a po naszemu bękarci. Tatarskie herby bez hełmu. Boleć nas to musi.
Chociajże Szlachtą i Ziemianinami Tatarowie nie są/ wszakże ciężko ludziom bacznym znosić/ iż to pogaństwo jest nawiązką szlachecką zasłonione: a to jeszcze nacięższa/ iż nie dla żadnych zasług/ któremiby się mieli przysłużyć I. Król. M. I Rzeczyposp. ato tak prawie darem/ czego byli nigdy niegodni. Z wielką pochwalą uczynił Król Francuski Lodwik 9. gdy z inszymi Pany Chrześcijańskiemi
. d Hiero. cõ. Iouia. lib. 2. W hordach szláchty niet e offitiorum sunt nomina nondignitatum f ktorzy się mogli u názywáć filij naturales ábo spurij, á po nasze^v^ bękarci. Tátárskie herby bez hełmu. Boleć nas to muśi.
Choćiayże Szláchtą y Ziemiáninámi Tátárowie nie są/ wszákże ćięszko ludźiom bácżnym znośić/ iż to pogáństwo iest nawiąską szláchecką zásłonione: á to ieszcże náćięższa/ iż nie dla żadnych zásług/ ktoremiby się mieli przysłużyć I. Krol. M. Y Rzecżyposp. áto ták práwie dárem/ cżego byli nigdy niegodni. Z wielką pochwalą vczynił Krol Fráncuski Lodwik 9. gdy z inszymi Pány Chrześciáńskiemi
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 10
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
Alkoran. Pius 2. in epist. ad Morbisanum principem Turcarum. Arabeset Gettęstupidi capiuntuc imposturis. Jako Mahomet Obdułowicz Alkoranu Mohłom abo ministrom swoim kazał nauczać § 37 Non in charitate neq in spiritu mansuetudinis. sed in virga ferrea.
PRzeklęty i chytry Mahomet/ obaczywszy iż one plotki Alkoranickie i baśni wymyślne/ trudno było ludziom bacznym udawać i onych dowodzić: zakazałaby nikt o jego zakonie nie dysuptował/ ani pytania czynił, Dla tegożteż i Ministrowie Tatarscy/ kiedy Alkoranu swoich sektarzów nauczają/ tedy miecz goły zawieszają/ abo na stole kładą/ ukazując/ iż o wierze Mahometowej nie słowem ale mieczem dysputować trzeba. Do tego/ jeśliby który co
Alkoran. Pius 2. in epist. ad Morbisanum principem Turcarum. Arabeset Gettęstupidi capiuntuc imposturis. Iáko Máchomet Obdułowicż Alkoranu Mohłom ábo ministrom swoim kazał náucżáć § 37 Non in charitate neq in spiritu mansuetudinis. sed in virga ferrea.
PRzeklęty y chytry Máchomet/ obacżywszy iż one plotki Alkoranickie y baśni wymyślne/ trudno było ludźiom bacżnym vdáwáć y onych dowodźić: zákazałáby nikt o iego zakonie nie disuptował/ áni pytánia cżynił, Dla tegożteż y Ministrowie Tátárscy/ kiedy Alkoranu swoich sektarzow náucżáią/ tedy miecż goły záwieszáią/ ábo ná stole kłádą/ vkázuiąc/ iż o wierze Machometowey nie słowem ále miecżem disputowáć trzebá. Do tego/ ieśliby ktory co
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 74
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
/ abo proszą/ ale i inni baczni. A zbawienie zasie ze swego tylo obiecować zakonu/ wiedząc że wszytkie insze od Ducha Z. przez stolice Apostołską są potwierdzone/ (która im świadectwo dała/ że zachowując swe Reguły/ nnie tylo zbawienie/ ale i doskonałość wielka dostąpiona w nich być może) nie Jezuitom ludziom bacznym/ i którzy wiedzą co to jest zakonów potwierdzenie od Apostołskiej stolice/ ale ladaco bez rozmysłu i sumnienia na drugich mówiącemu komu innemu własna. Rozdział Trzeci Rozdział Rozdział CZWARTY. Trzeci argument Plebański na przeciw szkołom Jezuickim w Krakowie jest/ że się mu sposób naucza- nia Czwarty. nia ludzi młodych/ który Jezuici we swych szkołach
/ ábo proszą/ ále y inni baczni. A zbáwienie zásie ze swego tylo obiecowáć zakonu/ wiedząc że wszytkie insze od Duchá S. przez stolice Apostolską są potwierdzone/ (ktora im swiádectwo dáła/ że záchowuiąc swe Reguły/ nnie tylo zbáwienie/ ále y doskonáłość wielka dostąpiona w nich bydź może) nie Iezuitom ludźiom bácżnym/ y ktorzy wiedzą co to iest zakonow potwierdzenie od Apostolskiey stolice/ ále ládáco bez rozmysłu y sumnienia ná drugich mowiącemu komu innemu własná. Rozdział Trzeci Rozdział ROZDZIAL CZWARTY. Trzeći árgument Plebański ná przećiw szkołom Iezuickim w Krákowie iest/ że się mu sposob náuczá- nia Czwarty. nia ludźi młodych/ ktory Iezuići we swych szkołách
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 24
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
uczyni; to w zysku, że składając upuści sobie sieła i serca nieprzyjacielowi doda. Tak tedy radzić o tej sprawie potrzeba, jako o tej, której zniknąć trudno, jedno rządnym i potężnym odjęciem się. Dziś jednę prowincyją, czego Boże uchowaj, upuściwszy, wyglądać tego nazajutrz i na drugą, i na trzecią. Bacznym ludziom nie trzeba tego przekładać. Łacno uzna każdy, co wszytkim wobec i wszytkiej R. P. na tym należy.
O potrzebach i w tym postępku dalszym mówiąc, co uprzątnąć, co opatrzyć, co obmyślić w tym potrzeba, przeszłe rzeczy mają tego nauczyć i drogę pokazać.
Trudnieł tę sprawę naprzód i najwięcej niedostatek
uczyni; to w zysku, że składając upuści sobie sieła i serca nieprzyjacielowi doda. Tak tedy radzić o tej sprawie potrzeba, jako o tej, której zniknąć trudno, jedno rządnym i potężnym odjęciem się. Dziś jednę prowincyją, czego Boże uchowaj, upuściwszy, wyglądać tego nazajutrz i na drugą, i na trzecią. Bacznym ludziom nie trzeba tego przekładać. Łacno uzna każdy, co wszytkim wobec i wszytkiej R. P. na tym należy.
O potrzebach i w tym postępku dalszym mówiąc, co uprzątnąć, co opatrzyć, co obmyślić w tym potrzeba, przeszłe rzeczy mają tego nauczyć i drogę pokazać.
Trudnieł tę sprawę naprzód i najwięcej niedostatek
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 247
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
strach wszystkim dopiero w oczy puściwszy, extremae servitutis iugum na karki nasze snadniej było włożyć. Do czego zmierzają najwięcej jadowite rady tak cudzoziemców, którzy nas i za iure belli wzięte, a względem postępku janowieckiego poczytawają, jako i jezuitów, którzy jawniej niż przed tym w sprawy się publiczne wszczepiając, a już i tłumaczenia senatorom bacznym nieznośne u Królowej J. M. odprawując, na wolności nasze coraz to ostrzej instygują, a za taką okazją funditus znieść radzą. To my tedy uważając, baczemy, że próżno sobie z tak nierychłego, pod takim czasem (jako słyszemy) i tak przez dzięki naznaczonego snadź sejmu co pociesznego obiecować. Bo iż sam
strach wszystkim dopiero w oczy puściwszy, extremae servitutis iugum na karki nasze snadniej było włożyć. Do czego zmierzają najwięcy jadowite rady tak cudzoziemców, którzy nas i za iure belli wzięte, a względem postępku janowieckiego poczytawają, jako i jezuitów, którzy jawniej niż przed tym w sprawy się publiczne wszczepiając, a już i tłumaczenia senatorom bacznym nieznośne u Królowej J. M. odprawując, na wolności nasze coraz to ostrzej instygują, a za taką okazyją funditus znieść radzą. To my tedy uważając, baczemy, że próżno sobie z tak nierychłego, pod takim czasem (jako słyszemy) i tak przez dzięki naznaczonego snadź sejmu co pociesznego obiecować. Bo iż sam
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 338
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
i gańby: powiedz mi którymi się Poetami szczycisz: a gdy jej Filozof wyliczył wiele Poetów/ którzy bogi chwalą/ a żaden Chrystusa ukrzyżowanego nie wspomina: panna na to odpowiedziała: ci Poetowie waszy tymże bogom przypisują matactwo/ chytrość/ zdrady/ cudzołóstwa/ nierozum/ omylność: izali to bogom przystoi co ludziom bacznym i cnotliwym nie przystoi: a co mówisz/ aby żaden z waszych Poetów o Chrystusie nie świadczył: Słuchaj waszych Sibil/ i co przez nie wasz Apollo mówi: Jednej te są słowa/ Przyjdzie jeden na tę ziemię/ i bez grzechu stanie się człowiekiem/ a Bóstwem swoim skazy wrzodów niezleczonych naprawi i z zazdrości lud
y gáńby: powiedz mi ktorymi się Poetámi szczyćisz: á gdy iey Philozoph wyliczył wiele Poetow/ ktorzy bogi chwalą/ á żaden Chrystusá ukrzyżowánego nie wspomina: pánná ná to odpowiedźiáłá: ci Poetowie wászy tymże bogom przypisuią mátáctwo/ chytrość/ zdrády/ cudzołostwá/ nierozum/ omylność: izali to bogom przystoi co ludźiom bacznym y cnotliwym nie przystoi: á co mowisz/ áby żaden z wászych Poetow o Chrystuśie nie świádczył: Słuchay wászych Sibil/ y co przez nie wász Apollo mowi: Iedney te są słowá/ Prziydźie ieden ná tę źiemię/ y bez grzechu stánie sie człowiekiem/ á Bostwem swoim skázy wrzodow niezleczonych nápráwi y z zazdrośći lud
Skrót tekstu: BreyWargPereg
Strona: 117
Tytuł:
Peregrynacja arabska albo do grobu św. Katarzyny
Autor:
Bernhard Breydenbach
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
ma być/ tego sposób wyrazić szerzej i źrzetelniej potrzeba sama wyciska/ a potym do przeczyszczania wnętrznego przystąpić. O czasie lekarstw dawania i krwie puszczania. Rozdz: 3.
WE wszelkich naszych sprawach wzgląd trzeba mieć na czas/ według którego każda rzecz sprawiona i pożyteczniejszą i udatniejszą bywa/ gdyż też i to dosyć jawna wszytkim bacznym/ że te niskie ziemskie rzeczy bywają od niebieskich gwiazd i okręgów wyższych/ dziwną sprawą Boską sporządzonych/ sprawowane i rządzone/ a najbarziej od miesiąca ziemi najbliższego/ którego szkodliwej wilgotności tak się zda/ jakoby wszytko podlegało. który to przez opanowanie najmniejszego okręgu najprędzej też bieg swój odprawuje/ obiegając wkoło wszytkie znamiona niebieskie we dwudziestu
ma być/ tego sposob wyráźić szerzey y źrzetelniey potrzebá sámá wyćiska/ á potym do przeczyszczánia wnętrznego przystąpić. O czáśie lekarstw dawánia y krwie puszczánia. Rozdz: 3.
WE wszelkich nászych spráwách wzgląd trzebá mieć ná czás/ według ktorego káżda rzecz spráwiona y pożytecznieyszą y vdátnieyszą bywa/ gdyż też y to dosyć iáwna wszytkim bácznym/ że te niskie źiemskie rzeczy bywáią od niebieskich gwiazd y okręgow wyższych/ dźiwną spráwą Boską sporządzonych/ spráwowáne y rządzone/ á naybárźiey od mieśiącá źiemi naybliższego/ ktorego szkodliwey wilgotnośći ták się zda/ iákoby wszytko podlegáło. ktory to przez opánowánie naymnieyszeg^o^ okręgu nayprędzey też bieg swoy odpráwuie/ obiegáiąc wkoło wszytkie známioná niebieskie we dwudźiestu
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Livv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603