z gniazda, chodzim nad brzegami, Tu śliczne widzim klony i dąbrowy, Tu łąki, tu gaj, tu woda przez rowy Płynie, a tu zaś porosła murawa Wonnemi kwiatki, tu zielona trawa, Po niej się gęsto przechodzą owczarze, Pasą owieczki grając na fujarze, Tu zaś po inszych stronach przy gęstwinie, Miedzy bagniskiem na niskiej równinie Igrają sarny z dziatkami małemi I jako matki wymionami swemi Karmią maluczkie, do siebie podobne Skórką i sierchlą, dziateczki swobodne; Przy nich wodzowie — wysoko trzymając Rogi —- przechodzą głową potrząsając. Wkoło rzęsiste wrzosy szczypiąc żwali, A wszędzie okiem ostrożnym patrzali I ledwie co nas przez chrost obaczyli, Wzbestwiwszy wszystkich
z gniazda, chodzim nad brzegami, Tu śliczne widzim klony i dąbrowy, Tu łąki, tu gaj, tu woda przez rowy Płynie, a tu zaś porosła murawa Wonnemi kwiatki, tu zielona trawa, Po niej się gęsto przechodzą owczarze, Pasą owieczki grając na fujarze, Tu zaś po inszych stronach przy gęstwinie, Miedzy bagniskiem na niskiej równinie Igrają sarny z dziatkami małemi I jako matki wymionami swemi Karmią maluczkie, do siebie podobne Skórką i sierchlą, dziateczki swobodne; Przy nich wodzowie — wysoko trzymając Rogi —- przechodzą głową potrząsając. Wkoło rzęsiste wrzosy szczypiąc żwali, A wszędzie okiem ostrożnym patrzali I ledwie co nas przez chrost obaczyli, Wzbestwiwszy wszystkich
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 69
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
ale na szpiegi posłano/ bo zewsząd wyjechali Bellowakowie. Gdy tych pytał Cezar/ gdzieby było wojsko Bellowackie/ a coby zamyślali/ tedy to znajdował/ że wszyscy do boju sposobni/ na jedno się miejsce ściągnęli/ tamże też pospołu są Ambiani/ Aulerkowie/ Kaleci/ Welokasy/ Atrebatowie/ miejsce obozowi wysokie/ bagniskiem otoczone zbytnym obrali/ wszytkie zawady do lasów dalekich znieśli/ po wielkiej części tę wojnę Panowie prowadzą/ ale człowiek pospolity nabarziej Korbea słucha/ iż wiedzą jako jest głównym Rzymianom nieprzyjacielem/ przed kilką dni od nich Komius do Niemiec po ratunek odjachał/ którzy są i niedaleko/ i jest ich liczba zbytnie wielka/ a Bellowakowie
ále ná szpiegi posłáno/ bo zewsząd wyiecháli Bellowakowie. Gdy tych pytał Cezár/ gdźieby było woysko Bellowáckie/ á coby zámyśláli/ tedy to znáydował/ że wszyscy do boiu sposobni/ ná iedno sie mieysce śćiągnęli/ támże też pospołu są Ambiani/ Aulerkowie/ Káleći/ Welokásy/ Atrebatowie/ mieysce obozowi wysokie/ bágniskiem otoczone zbytnym obráli/ wszytkie zawády do lásow dálekich znieśli/ po wielkiey częśći tę woynę Pánowie prowádzą/ ále człowiek pospolity nabárźiey Korbea słucha/ iż wiedzą iáko iest głownym Rzymiánom nieprzyiaćielem/ przed kilką dni od nich Komius do Niemiec po rátunek odiáchał/ ktorzy są y niedáleko/ y iest ich liczbá zbytnie wielka/ á Bellowakowie
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 217.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
kazali. Jedzie na wojnę. Księgi VIII. o wojnie Francuskiej. Rada Francuska. Za nią idzie Cezar. Lud jego przebrany. Chytrze idzie. Aulusa Hircjusza Panze Szańce jego. Przyczyny ich. Księgi VIII. o wojnie Francuskiej. Głupstwo. Nowe rady Cezarowe.
Cezar bacząc/ że w obozie miejscem z natury i bagniskiem dobrze obwarowanym siedzą/ nad to iż nie mógł szturmować bez potrzeby szkodliwej/ ani też swoim zwyczajnym sposobem ich zamknąć/ chyba żeby lud miał więtszy/ pisał do Treboniusza/ aby zastępu trzynastego/ który u Bituryzan z Tytusem Sekscjuszem Legatem był na leży ozimej/ co narychlej przyzwał/ i tak z trzema zastępami/ noclegami wielkimi
kazali. Iedźie ná woynę. Kśiegi VIII. o woynie Fráncuskiey. Rádá Fráncuska. Zá nią idźie Cezár. Lud ieg^o^ przebrány. Chytrze idźie. Aulusá Hircyuszá Pánze Szańce ieg^o^. Przyczyny ich. Kśiegi VIII. o woynie Fráncuskiey. Głupstwo. Nowe rády Cezárowe.
Cezár bacząc/ że w oboźie mieyscem z nátury y bágniskiem dobrze obwarowánym śiedzą/ nád to iż nie mogł szturmowáć bez potrzeby szkodliwey/ áni też swoim zwyczáynym sposobem ich zamknąć/ chybá żeby lud miał więtszy/ pisał do Treboniuszá/ áby zastępu trzynastego/ ktory v Bituryzan z Tytusem Sexcyuszem Legatem był ná leży oźimey/ co narychley przyzwał/ y ták z trzemá zastępámi/ noclegámi wielkimi
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 219.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608