, Biskupa, Wojewodę, i Kasztelana Smoleńskiego. O Województwic Połockim, u.
1mo. Rzeki znaczniejsze są te: pod znaczk. 9. h. Żyłka ciągnąca się, znaczy Dźwinę, albo Dunę; pod znaczk. u. Budowiesz, Oskalczyca, Uszacza, etc. także jezioro obszerne Hieszczerda, i wiele innych bagnistych niedostępnych dla wód i błota miejsc.
2do. Miasto Stołeczne Połock nad rzeczką Połotą, która pod tymże miastem wpada w Dźwinę. Ma swego Arcy-Biskupa Ritus Greci Uniti. XX. Jezuici mają tu wspaniały Kościół i Klasztor z obszernemi majętnościami od Stefana Batorego nadanemi. Cerkiew Bazylianów Unitów slawna grobem Z. Jozafata Arcy-Biskupa Połockiego.
, Biskupa, Woiewodę, y Kasztelana Smoleńskiego. O Woiewodztwic Połockim, u.
1mo. Rzeki znacznieysze są te: pod znaczk. 9. h. Żyłka ciągnąca się, znaczy Dzwinę, albo Dunę; pod znaczk. u. Budowiesz, Oskalczyca, Uszacza, etc. także iezioro obszerne Hieszczerda, y wiele innych bagnistych niedostępnych dla wod y błota mieysc.
2do. Miasto Stołeczne Połock nad rzeczką Połotą, ktora pod tymże miastem wpada w Dźwinę. Ma swego Arcy-Biskupa Ritûs Graeci Uniti. XX. Jezuici maią tu wspaniały Kościoł y Klasztor z obszernemi maiętnościami od Stefana Batorego nadanemi. Cerkiew Bazylianow Unitow slawna grobem S. Jozafata Arcy-Biskupa Połockiego.
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 204
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
i Sprawiedliwość winną pewnie stanie! XI
Niech mię nie pogrąża nawałność wody i niech mię nie zatapia głębokość. W Psalmie 68
O, burzliwa płochości, Plutonie szalony, który swych wód pochlebstwem zdradzasz galeony, szklanym bowiem przypływasz, srebrnym zaś odchodzisz i kształtem twardych kruszców widok ludzki zwodzisz. Czasem zmyślasz łaskawość, a twoja pokora bagnistych wód cichością przechodzi jeziora. Choć wietrzyk południowy powienie na wodę, często ty wałmi swymi wzniecasz niepogodę; które skoro delfinom skocznego zagrają, wnet okręty i maszty taniec zaczynają; tam pozwalasz prócz wody okowanym nosem i żaglom grzbiet poddajesz siwy hucznym głosem, który gdy wielą wioseł bywa ucierany, jak z twardego zda się być kruszca
i Sprawiedliwość winną pewnie stanie! XI
Niech mię nie pogrąża nawałność wody i niech mię nie zatapia głębokość. W Psalmie 68
O, burzliwa płochości, Plutonie szalony, który swych wód pochlebstwem zdradzasz galeony, szklanym bowiem przypływasz, srebrnym zaś odchodzisz i kształtem twardych kruszców widok ludzki zwodzisz. Czasem zmyślasz łaskawość, a twoja pokora bagnistych wód cichością przechodzi jeziora. Choć wietrzyk południowy powienie na wodę, często ty wałmi swymi wzniecasz niepogodę; które skoro delfinom skocznego zagrają, wnet okręty i maszty taniec zaczynają; tam pozwalasz prócz wody okowanym nosem i żaglom grzbiet poddajesz siwy hucznym głosem, który gdy wielą wioseł bywa ucierany, jak z twardego zda się być kruszca
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 57
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
zapalone wielkich grzmotów piorunów i nawałności, gradów bywają przyczyną. Iż więcej mają w sobie ekshalacyj saletrzystych siarczystych mineralnych gorących. Chmury białe są czcze, iż więcej waporów suchych w sobie zamykają a niżeli humorów i ekshalacyj. Dla czego wyżyj nad inne po powietrzu się unoszą.
Druga Mgła: jest wapor gęsty, najwięcej z miejsc bagnistych, wodnistych wynikający. Który dla swojej ciężkości nad ziemią się wiesza na powietrzu poty, póki albo ciepłem rozgrzany i rozrzedzony w górę się niewyniesie chmury przyrzedsze z siebie czyniąc. Co bywa znakiem deszczu. Albo zimnem sciśniony, ciężkości nabrawszy na ziemię nie opadnie. Co bywa znakiem następującej pogody.
Trzeci Deszcz: który pochodzi
zápalone wielkich grzmotow piorunow y nawałności, gradow bywaią przyczyną. Jż więcey maią w sobie exchalacyi saletrzystych siarczystych mineralnych gorących. Chmury białe są czcze, iż więcey waporow suchych w sobie zamykáią á niżeli chumorow y exchalacyi. Dla czego wyżyi nad inne po powietrzu się unoszą.
Druga Mgła: iest wapor gęsty, naywięcey z mieysc bágnistych, wodnistych wynikaiący. Ktory dla swoiey ciężkości nad ziemią się wiesza ná powietrzu poty, poki albo ciepłem rozgrzany y rozrzedzony w gorę się niewyniesie chmury przyrzedsze z siebie czyniąc. Co bywa znákiem deszczu. Albo zimnem zciśniony, ciężkości nabrawszy ná ziemię nie opadnie. Co bywa znakiem nástępuiącey pogody.
Trzeci Deszcz: ktory pochodzi
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: T4v
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
stłuczone mieszając z słoniną naskrobaną/ tak jako funt zaważy onej/ a zielnego prochu pół łota na raz dawać do dni dziewiąci. Insze. Czwarte.
Na prosty świeży kaszel w niedostatku innych lekarstw/ i rzodkiew nakrajana w owies pomagać zwykła. Tego najpilniej postrzegać/ żeby zimnej źrzodłowej wody pić nie dawano/ ani wód śliskich bagnistych. A co raz pojąc zamąć wodę przygarścią mąki pszennej abo jęczmiennej/ przymieszywając pod czas nieco saletry/ która chłodzi i czyści barzo płuca. Insze.
Weźmi garnek polewany nowy czysty/ napełni go oliwą świeżą/ nie smrodliwą/ i wpuść weń żywego węgorza/ potym oblepiwszy nakrywkę dobrze ciastem/ żeby nie wychodziła para/
stłuczone mieszáiąc z słoniną náskrobáną/ ták iáko funt záważy oney/ á źielnego prochu puł łotá ná raz dáwáć do dni dźiewiąći. Insze. Czwarte.
Ná prosty świeży kászel w niedostátku inych lekarstw/ y rzodkiew nákráiána w owies pomágáć zwykłá. Tego naypilniey postrzegáć/ żeby źimney źrzodłowey wody pić nie dawano/ áni wod śliskich bágnistych. A co raz poiąc zámąć wodę przygárśćią mąki pszenney ábo ięczmienney/ przymieszywáiąc pod czás nieco sáletry/ ktora chłodźi y czyśći bárzo płucá. Insze.
Weźmi garnek polewány nowy czysty/ nápełni go oliwą świeżą/ nie smrodliwą/ y wpuść weń żywego węgorzá/ potym oblepiwszy nákrywkę dobrze ćiástem/ żeby nie wychodźiłá párá/
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Nij
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
prowadzić pod jedną prostą linią dla interpozycyj miejsc górzystych, lub innych przeszkód, okolicę całą miejsca należy zlustrowac i zważyć, czy nie są jakie doliny sposobniejsze, aby lubo różnymi anfraktami mogła być woda prowadzona.
Tenże sam być może sposób w prowadzeniu i kopaniu kanałów, zakładaniu rur wodnych, w kopaniu rowów dla osuszenia miejsc bagnistych. Aby nimi spływając woda, wolne miała przeście i spadek. Sposób prowadzenia wody w górę.
XVII. Ze woda niby nad tryb swoi naturalny w górę się wzbija i wytryska, że czterech fundamentalnych racyj to pochodzi. 1mo. Iż wszystkie rzeczy lubo ciężkością nadane wzdrygają się miejsce zostawiać próżne. Ale tak naturalnie są sobie
prowadzić pod iedną prostą linią dla interpozycyi mieisc gorzystych, lub innych przeszkod, okolicę całą mieysca należy zlustrowac y zważyć, czy nie są iákie doliny sposobnieysze, áby lubo rożnymi anfraktámi mogła być woda prowadzona.
Tenże sąm być może sposob w prowadzeniu y kopániu kanałow, zakłádaniu rur wodnych, w kopániu rowow dla osuszenia mieysc bágnistych. Aby nimi zpływaiąc woda, wolne miała przeście y spadek. Sposob prowadzenia wody w gorę.
XVII. Ze woda niby nad tryb swoi náturalny w gorę się wzbiia y wytryska, że czterech fundamentalnych racyi to pochodzi. 1mo. Jż wszystkie rzeczy lubo ciężkością nadane wzdrygaią się mieysce zostáwiać prożne. Ale ták náturalnie są sobie
Skrót tekstu: BystrzInfHydr
Strona: X2v
Tytuł:
Informacja hydrograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka, żeglarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
kaszlą ) pilnie, przestrzegać. Obrok gdy koniom dają, niech dobrze z prochu na przetaku wykurzą, bo to do kaszlu i dychawice przywodzi konie. Item. W niedostatku innych lekarstw rzodkwie w owies nakrajać, i z obrokiem często dawać: tego też przestrzegać, żeby żymny zródłowej wody pić nie dawano koniom, ani śliskich bagnistych wód. Gdy konie z naczynia jakiego poić będą, przygarśnie przenicznej albo jęczmiennej mąki z wodą zakłocić, trochę do tego przymięszawszy saletry: to remedium chłodzi i czyści płuca. Na Dychawicę. WZiąć Oliwy dobrej pułgarca, węgorza dostawszy ziwego, włozyć go żywo w nowy garnek, oliwą napełniony pokrywką, aby nie wypadł, i
kászlą ) pilnie, przestrzegáć. Obrok gdy koniom dáią, niech dobrze z prochu ná przetáku wykurzą, bo to do kásżlu y dycháwice przywodźi konie. Item. W niedostátku innych lekarstw rzodkwie w owies nákráiáć, y z obrokiem często dawáć: tego teź przestrzegác, źeby żimny zrodłowey wody pić nie dawano koniom, áni śliskich bágnistych wod. Gdy konie z naczynia iákiego poić będą, przygarśnie przeniczney álbo ięczmienney mąki z wodą zákłoćić, trochę do tego przymięszawszy saletry: to remedium chłodźi y czyśći płucá. Ná Dycháwicę. WZiąć Oliwy dobrey pułgárca, węgorzá dostawszy źywego, włozyć go żywo w nowy garnek, oliwą napełniony pokrywką, áby nie wypadł, y
Skrót tekstu: HaurEk
Strona: 48
Tytuł:
OEkonomika ziemiańska
Autor:
Jakub Kazimierz Haur
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675