jeszcze pierwej było — Już tej jasności większą połowę ubyło!
MENALKA A błaznowie! Lada co tylko blekonicie. Wżdyć to miesiączek świeci — ta tego nie wiecie?
RYCZYWÓŁ O, nie tak ci miesiączek wschodzi, wżdym ci nieraz Widział, gdym był na Stróży.
MENALKA Tak właśnie, jak teraz.
KLIMEK Balem i ja głos słyszał i jakieś gwarzenie Barzo wdzięczne.
CYCOŃ Wasze to wszytko jest marzenie.
KLIMEK Słyszałem, mówił: „Złote lata już nastały”.
STANIEK Dałby to Bóg! — Już byśmy bydła nie pasali.
RYCZYWÓŁ A jam słyszał, mówiło: „Niebo otworzone” . To bym
jeszcze pierwej było — Już tej jasności większą połowę ubyło!
MENALKA A błaznowie! Leda co tylko blekonicie. Wżdyć to miesiączek świeci — ta tego nie wiecie?
RYCZYWÓŁ O, nie tak ci miesiączek wschodzi, wżdym ci nieraz Widział, gdym był na Stroży.
MENALKA Tak właśnie, jak teraz.
KLIMEK Balem i ja głos słyszał i jakieś gwarzenie Barzo wdzięczne.
CYCOŃ Wasze to wszytko jest marzenie.
KLIMEK Słyszałem, mówił: „Złote lata już nastały”.
STANIEK Dałby to Bóg! — Już byśmy bydła nie pasali.
RYCZYWÓŁ A jam słyszał, mówiło: „Niebo otworzone” . To bym
Skrót tekstu: DialPańOkoń
Strona: 243
Tytuł:
Dialog o Narodzeniu Pańskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
jasełka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1661
Data wydania (nie wcześniej niż):
1661
Data wydania (nie później niż):
1661
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Staropolskie pastorałki dramatyczne: antologia
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Okoń
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1989
gdzie lud pospolity z całego niemal Miasta zbiegł się, na którym iluminowane były Mitry, Herby J. O. Książąt Ichmościów, i Litery wyrażające Imiona Książąt Ichmościów Wwdów Wileńskich w ogniu się palące pokazywały się, inne jak na wodzie, tak na powietrzu wyśmienitąinwencją sporządzonę misternie ognie bardzo spetatorów delektowały. Ta zaś ochota cała Balem zakończona. We Wtorek, to jest die 29. Maii J. W. Imć X. Zienowicz, Biskup Wileński solennie tychże Ichmciów u siebie hospitalitatis Officio traktował, gdzie ad lautam epulis mensam numerosissimis Calicibus zdrowia życzono. We Srzodę, to jest 30. Maii J. O. Książę Imść Radziwiłł, Kasztelan Trocki
gdźie lud pospolity z cáłego niemal Miasta zbiegł się, ná ktorym illuminowane były Mitry, Herby J. O. Xiążąt Ichmośćiow, y Litery wyrażaiące Imiona Xiążąt Ichmośćiow Wwdow Wileńskich w ogniu się palące pokazywały się, inne iak na wodzie, tak na powietrzu wyśmienitąinwencyą sporządzonę misternie ognie bardzo spetatorow delektowały. Ta zaś ochota cáłá Balem zakończona. We Wtorek, to iest die 29. Maii J. W. Jmć X. Zienowicz, Biskup Wileński solennie tychże Ichmćiow u siebie hospitalitatis Officio traktował, gdźie ad lautam epulis mensam numerosissimis Calicibus zdrowia życzono. We Srzodę, to iest 30. Maii J. O. Xiążę Jmść Radźiwiłł, Kasztelan Trocki
Skrót tekstu: GazPol_1736_97
Strona: 4
Tytuł:
Gazety Polskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Jan Milżewski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1736
Data wydania (nie wcześniej niż):
1736
Data wydania (nie później niż):
1736
łaskawemi gośćmi, to jest JO księżną IM ciotką, IWYM panem Sapiehą kanclerzem wielkim WKL-go, szwagrem moim, IWYM panem Odrowążem Siedlnickim podskarbim wielkim koronnym, IW księciem IM Woronieckim i inszymi srodze distigwowanemi gośćmi fest imienin moich Heronima świętego przy hucznej dział i ręcznej broni rezonacji, nieprzestannie od rana zacząwszy, do samej północy, z balem i przednim srodze fajerwerkiem, odprawiłem. October
1. Z tymiż i innymi coraz przybywającemi gośćmi różne tu u mnie znajdujące się pokazywałem raritates, nad którą to zabawą dzień cały w miłej i godnej strawiliśmy kompanii. 2 Rankiem się wszczynającym ciotka moja, IWYM pan kanclerz ad propria ruszyli się, nas i
łaskawemi gośćmi, to jest JO księżną JM ciotką, JWJM panem Sapiehą kanclerzem wielkim WKL-go, szwagrem moim, JWJM panem Odrowążem Siedlnickim podskarbim wielkim koronnym, JW księciem JM Woronieckim i inszymi srodze distigwowanemi gośćmi fest imienin moich Heronima świętego przy hucznej dział i ręcznej broni rezonacji, nieprzestannie od rana zacząwszy, do samej północy, z balem i przednim srodze fajerwerkiem, odprawiłem. October
1. Z tymiż i innymi coraz przybywającemi gośćmi różne tu u mnie znajdujące się pokazywałem raritates, nad którą to zabawą dzień cały w miłej i godnej strawiliśmy kompanii. 2 Rankiem się wszczynającym ciotka moja, JWJM pan kanclerz ad propria ruszyli się, nas i
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 51
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
polny WKL-go i IWYM pan Ogiński czesznik WKL-go przybyli tu do mnie in comitato srodze godnych kawalerów na jutrzejszą galę. 12. Dzień rodzin żony mojej od ósmej z rana do 1. z północy solennie się odprawiał, w którym Te Deum laudamus, obiad i kolacja przy hucznej dział i ręcznej strzelby rezonacji, przy konkluzji zaś balem i pięknym srodze fajerwerkiem zakończył się. Aderant na nim na dniu 11. eiusdem spomnieni goście, do których dziś przybyły WM pan pułkownik z sześcią oficerami sibilskiego regimentu jego królewskiej mości adauxit numerum. 13. Pożegnał mię WM pan pułkownik Monro, człek wielkich przymiotów, doskonałości et in militari eksperiencji. Drudzy zaś ichmościowie tu z
polny WKL-go i JWJM pan Ogiński czesznik WKL-go przybyli tu do mnie in comitato srodze godnych kawalerów na jutrzejszą galę. 12. Dzień rodzin żony mojej od ósmej z rana do 1. z północy solennie się odprawiał, w którym Te Deum laudamus, obiad i kolacja przy hucznej dział i ręcznej strzelby rezonacji, przy konkluzji zaś balem i pięknym srodze fajerwerkiem zakończył się. Aderant na nim na dniu 11. eiusdem spomnieni goście, do których dziś przybyły WM pan pułkownik z sześcią oficerami sibilskiego regimentu jego królewskiej mości adauxit numerum. 13. Pożegnał mię WM pan pułkownik Monro, człek wielkich przymiotów, doskonałości et in militari eksperiencji. Drudzy zaś ichmościowie tu z
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 55
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
funtów. 21. Na drugie gniazdo wilków polowałem w Krówce, gdzie jednego starego z czterema młodymi zastawszy, pobiłem, przy tym sarn trzy. Eadem byłem w Sworach i w Worońcu. 22. Fest św. Magdaleny jako imieniu żony mojej, choć tu nie przytomnej, solennie i huczno był odbyty z balem do późna, choć przy żałobie po wuju moim. 23. Z podziwieniem mi wielkim przychodzi, że dotąd od żony mej żadnej nie mam wiadomości. Bojąc się, by jaka słabość temu nie była okazją, którą oddal wszechmogący Boże łaską swą, a wieleż razy doznaną, chociem tejże nigdy nie był godzien. 24
funtów. 21. Na drugie gniazdo wilków polowałem w Krówce, gdzie jednego starego z czterema młodymi zastawszy, pobiłem, przy tym sarn trzy. Eadem byłem w Sworach i w Worońcu. 22. Fest św. Magdaleny jako imieniu żony mojej, choć tu nie przytomnej, solennie i huczno był odbyty z balem do późna, choć przy żałobie po wuju moim. 23. Z podziwieniem mi wielkim przychodzi, że dotąd od żony mej żadnej nie mam wiadomości. Bojąc się, by jaka słabość temu nie była okazją, którą oddal wszechmogący Boże łaską swą, a wieleż razy doznaną, chociem tejże nigdy nie był godzien. 24
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 145
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak
miał syna Mikołaja, ten, z Chłopecką corek dwie i syna Stanisława, od którego był syn Aleksander, który umarł w roku 1718.
Herbowni.
Drogomir Kikut Kulikowski Potrykowski Romatowski Sadowski.
¤DROGON herbu Przerowa w Sandomierskim Województwie. N. Drogon, którego z Rabsztyńskii, siostry rodzonej, tej, co była za Janem Balem Podkomorzycem Sanockim, syn Franciszek 1692. Drogoński Mikołaj, miał zą sobą Agnieszkę Tarnowską herbu Rolicz. Drogosław Herb.
POdobny jest Ogończykowi, ma być w polu czerwonym pół pierzcienia białego, luboć Paproc: o herbach, nie wiedział, jak to rezolwować, czy to pół pierzcienia, czy Księżyc nie pełny, czy pół
miał syna Mikołaia, ten, z Chłopecką corek dwie y syná Stánisłáwa, od ktorego był syn Alexánder, ktory umarł w roku 1718.
Herbowni.
Drogomir Kikut Kulikowski Potrykowski Romatowski Sadowski.
¤DROGON herbu Przerowa w Sendomirskim Woiewodztwie. N. Drogon, ktorego z Rabsztyńskii, siostry rodzoney, tey, co była za Janem Balem Podkomorzycem Sanockim, syn Fránciszek 1692. Drogoński Mikołay, miał zą sobą Agnieszkę Tarnowską herbu Rolicz. Drogosław Herb.
POdobny iest Ogończykowi, ma bydź w polu czerwonym poł pierzcienia białego, luboć Paproc: o herbach, nie wiedział, iak to rezolwowáć, czy to poł pierzcienia, czy Xiężyc nie pełny, czy poł
Skrót tekstu: NiesKor_II
Strona: 81
Tytuł:
Korona polska, t. II
Autor:
Kasper Niesiecki
Drukarnia:
Collegium lwowskiego Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
herbarze
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1738
Data wydania (nie wcześniej niż):
1738
Data wydania (nie później niż):
1738