z tobą pójdzie/ i polęże w grobie. Już tu Kaifaszowe huczą mury grzmotem/ Do żelaznych wrot/ co raz uderzają młotem. Zapalają kagańce/ pochodnie z parkanu/ Co żywo się wywiesza z okien przeciw Panu. Wchodzą orszaki w bramy; Tu brzęk głośnych kluczy: Owdzie łańcuch grzmotnemi ogniwami huczy. Po wytoczonych baniach lejąc łoskot srogi/ Obstąpili kruzganki hałastra i progi. Z tych/ snadź każdy/ patrzącym popisać się życzy/ Pochytnywa porożem: Pana słowy ćwiczy. Owi zaś/ pobłażając rycerstwu zacnemu/ Urągają/ dworują/ Panu idącemu. Wiele wycierpiał stosów: hańby co raz nowej/ Niżli go wprowadzono do izby sądowej. Postawion w
z tobą poydźie/ y polęże w grobie. Iuż tu Káiphaszowe huczą mury grzmotem/ Do żeláznych wrot/ co raz vderzáią młotem. Zápaláią kágáńce/ pochodnie z párkánu/ Co żywo się wywiesza z okien przećiw Pánu. Wchodzą orszaki w bramy; Tu brzęk głośnych kluczy: Owdźie łáńcuch grzmotnemi ogniwámi huczy. Po wytoczonych bániách leiąc łoskot srogi/ Obstąpili kruzganki cháłástrá y progi. Z tych/ snadź káżdy/ pátrzącym popisáć się życzy/ Pochytnywa porożem: Páná słowy ćwiczy. Owi záś/ pobłáżaiąc rycerstwu zacnemu/ Vrągáią/ dworuią/ Pánu idącemu. Wiele wyćierpiał stosow: háńby co raz nowey/ Niżli go wprowádzono do izby sądowey. Postáwion w
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 25.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Węgrzyn napisał wiersze, z których dwa kładę: EUROPA. o Polskim Królestwie.
Si te cura manet, miracula magna videndi; Crede, stupenda tibi, Bochna, Wieliczka dabunt.
Druga SOŁ w Polsce jest z ropy, aliàs arte robiona i warzona aliàs z słonej wody, vulgò serowicy, branej ze studni, na Baniach, i na Czern aliàs płytkie a obszerne adistar deku piekarskiego żelazne naczynie lanej, i potężnym wysmażonej ogniem, w beczki potym nabijana, to w huski albo topyhy.
Takiej soli najwięcej ma Ruś koło Kołomyj w Delatynie, w Łanczynie, Krzeczce, Sopolu, Maniewie, Mołotkowie, Sołotwinie, Rosylnie: w Halickiej Ziemi
Węgrzyn nápisał wiersze, z ktorych dwá kładę: EUROPA. o Polskim Krolestwie.
Si te cura manet, miracula magna videndi; Crede, stupenda tibi, Bochna, Wieliczka dabunt.
Druga SOŁ w Polszcze iest z ropy, aliàs arte robiona y wárzoná aliàs z słoney wody, vulgò serowicy, bráney ze studni, ná Baniach, y ná Czern aliàs płytkie á obszerne adistar deku piekarskiego żelazne náczynie laney, y potężnym wysmażoney ogniem, w beczki potym nábiianá, to w huski albo topyhy.
Tákiey soli náywięcey ma Ruś koło Kołomyi w Delatynie, w Łanczynie, Krzeczce, Sopolu, Maniewie, Mołotkowie, Sołotwinie, Rosylnie: w Halickiey Ziemi
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 332
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
za Zamkiem stojącemi. Wszytkich tak przebrawszy (bardziej obrawszi:) wypuścili z Zamku, lamentujących na taką ubożącą jałmużnę. Spaliwszy stare szaty i zawoje, wielkie z nich zebrał skarby, któremi siebię zbogacił, i Meczet namieniony wymurował; jako Egipskie świadczą Kroniki. Nieszpetny jest Meczet Gaurea, albo Gaurów na Przedmieściu Kairskim o dwóch baniach, gdzie Fundator Sołtan Gaur leży. Ten w Pałacu swoim mając sadzawkę długą na łokci 50. szeroką na 6. wodę w niej ocukrował dla Dworzan i Pospólstwa, pod kruzgankami, traktując ich solennie. Jest osobliwy Meczet tamże ku Morzu Czerwonym stojący, teraz nie mający wierzchu przy wielkim Theatrum, cale inną formą od Europejskich
zá Zamkiem stoiącemi. Wszytkich ták przebráwszy (bardźiey obráwsźy:) wypuścili z Zamku, lamentuiących ná taką ubożącą iałmuznę. Spáliwszy stáre szaty y záwoie, wielkie z nich zebráł skarby, ktoremi siebię zbogacił, y Meczet námieniony wymurowáł; iako Egypskie świadczą Kroniki. Nieszpetny iest Meczet Gaurea, albo Gaurow ná Przedmieściu Kairskim o dwoch baniách, gdźie Fundator Sołtan Gaur leży. Ten w Pałácu swoim maiąc sadzawkę długą ná łokci 50. szeroką ná 6. wodę w niey ocukrowáł dla Dworzan y Pospolstwá, pod kruzgankámi, tráktuiąc ich solennie. Iest osobliwy Meczet tamże ku Morzu Czerwonym stoiący, teráz nie maiący wierzchu przy wielkim Theatrum, cale inną formą od Europeyskich
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 653
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
do podesłał pod konie ów Namiot który był wart Tysiąca i drugiego żeby prędzej wóz wyciągnęły. Powiedali nasi jakie to tam Turcy mieli wygody wtych swoich namiotach co to i wanny i Łaznie zewszystkim jako wmiastach, aparamentów i zaraz przy nich studnie śliczne Cębrowane Mydła perfumowane po Lisztwach stosami Lezące. Wodki pachciące w Baniach Aptyczki znowu osobne zróżnemi Balsamami Wodkami i innemi należytościami, srebrne naczynia do Wody nalewki i miednice takież do umywania. Noze Andzary Rubinami Diamentami na sadzane Zegarki specjalne na Złotych obiciach wiszące Pacierze albo szafierowe albo jeżeli koralowe Rubinami albo jakim drogiem kamieniem nasadzane Nawet piniądze Albo stosami wworkach naziemi lezące albo tak Goło naziemi
do podesłał pod konie ow Namiot ktory był wart Tysiąca y drugiego zeby prędzey woz wyciągnęły. Powiedali nasi iakie to tam Turcy mieli wygody wtych swoich namiotach co to y wanny y Łaznie zewszystkim iako wmiastach, apparamentow y zaraz przy nich studnie sliczne Cębrowane Mydła perfumowane po Lisztwach stosami Lezące. Wodki pachciące w Baniach Aptyczki znowu osobne zroznemi Balsamami Wodkami y innemi nalezytosciami, srebrne naczynia do Wody nalewki y miednice takiesz do umywania. Noze Andzary Rubinami Dyamentami na sadzane Zegarki specyalne na Złotych obiciach wiszące Pacierze albo szafierowe albo iezeli koralowe Rubinami albo iakim drogiem kamieniem nasadzane Nawet piniądze Albo stosami wworkach naziemi lezące albo tak Goło naziemi
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 261
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688