/ nie zawadzi. A ktoby nagłej potrzeby nie mając i tego samego proszku zażyć niechciał/ lub go barzo mało; tedy może nań nalać wina dobrego starego i przez czas jaki zostawić zmieszawszy. A gdy się ustoi/ a proszek upadnie/ może tegoż wina wziąć uncją jaką; proszek zaś chować w banieczce jakiej/ na podobne napotym nalanie/ i zażywanie/ tak jako się o szkle mówiło. I ten- I tenci sposób był w szczęśliwym dla siebie/ i dla drugich przez lat wiele żażywaniu tego znacznego Medyka/ dobrego przyjaciela mego. Z początku jednak infuzjej na szkło zażywał; i że się znaczni ludzie od niego uciekali/
/ nie záwádźi. A ktoby nagłey potrzeby nie máiąc i tego sámego proszku záżyć niechćiáł/ lub go bárzo máło; tedy może náń naláć winá dobrego stárego i przez czás iáki zostáwić zmieszáwszy. A gdy sie ustoi/ a proszek upádnie/ może tegoż winá wziąć uncyą iáką; proszek záś chowáć w bánieczce iákiey/ ná podobne nápotym nálánie/ i záżywánie/ ták iáko się o śkle mowiło. I ten- I tenći sposob był w szczęśliwym dlá siebie/ i dla drugich przez lát wiele żáżywaniu tego znácznego Medyká/ dobrego przyiáćielá mego. Z początku iednák infuzyey ná śkło záżywáł; i że się znáczni ludźie od niego ućiekáli/
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 270
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689