kościele u oo. dominikanów na rannym nabożeństwie; im. ks. Wyhowski mszą
wielką śpiewał, a im. ks. Gołębiowski kazał. Obiad jadł w łazience z wzwyż pomienionymi ichm. Po obiedzie, że dla deszczu wielkiego, który cały dzień lał, nie jeździł na przejażdżkę, kazał przy sobie bassetę grać, której bank trzymał im. ks. Wyhowski. Ktokolwiek tedy był ochoczy z pieniędzmi z różnych dworskich, w onę grali. Królewic im. Aleksander wygrał 30 tal., królewic im. Konstanty przygrał, bank wygrał 90 tal.
Nijaki p. Abramowicz wójt jasiński z ekonomijej szawelskiej przyjachał z listem do króla im. od im.
kościele u oo. dominikanów na rannym nabożeństwie; jm. ks. Wyhowski mszą
wielką śpiewał, a jm. ks. Gołębiowski kazał. Obiad jadł w łazience z wzwyż pomienionymi ichm. Po obiedzie, że dla deszczu wielkiego, który cały dzień lał, nie jeździł na przejażdżkę, kazał przy sobie bassetę grać, której bank trzymał jm. ks. Wyhowski. Ktokolwiek tedy był ochoczy z pieniądzmi z różnych dworskich, w onę grali. Królewic jm. Aleksander wygrał 30 tal., królewic jm. Konstanty przygrał, bank wygrał 90 tal.
Nijaki p. Abramowicz wójt jasiński z ekonomijej szawelskiej przyjachał z listem do króla jm. od jm.
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 148
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
, że dla deszczu wielkiego, który cały dzień lał, nie jeździł na przejażdżkę, kazał przy sobie bassetę grać, której bank trzymał im. ks. Wyhowski. Ktokolwiek tedy był ochoczy z pieniędzmi z różnych dworskich, w onę grali. Królewic im. Aleksander wygrał 30 tal., królewic im. Konstanty przygrał, bank wygrał 90 tal.
Nijaki p. Abramowicz wójt jasiński z ekonomijej szawelskiej przyjachał z listem do króla im. od im. ks. wileńskiego, w którym prosi, aby j.k.m. rozkazał wydać mandat na sejm z kancelaryjej W.Ks.L. po imp. wojewodę połockiego ratione jakoby zabicia imp
, że dla deszczu wielkiego, który cały dzień lał, nie jeździł na przejażdżkę, kazał przy sobie bassetę grać, której bank trzymał jm. ks. Wyhowski. Ktokolwiek tedy był ochoczy z pieniądzmi z różnych dworskich, w onę grali. Królewic jm. Aleksander wygrał 30 tal., królewic jm. Konstanty przygrał, bank wygrał 90 tal.
Nijaki p. Abramowicz wójt jasiński z ekonomijej szawelskiej przyjachał z listem do króla jm. od jm. ks. wileńskiego, w którym prosi, aby j.k.m. rozkazał wydać mandat na sejm z kancelaryjej W.Ks.L. po jmp. wojewodę połockiego ratione jakoby zabicia jmp
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 148
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
.
Królowa im. była na zupełnym nabożeństwie u fary. Król im. na łóżku mszy słuchał, miał paroksyzm frebry do inszych afekcyj; bardzo był słabym. Nikogo nie wpuszczano do pokoju i ks. im. kardynała, który miał w wieczór z królową im. w gabinecie konferencyją, a potem bassetę grał, której bank trzymał im. ks. opat świętokrzyski. Dziś obiecywali imp. wojewodę wileńskiego, ale o jutrze dopiro speratur. Królowa im. 40 horarum nabożeństwo odprawuje, począwszy od wigilijej sejmu, co dzień u fary i osobliwie mszy ś. słucha coram altari Transfigurationis Nominis Jezu Chrysti. Imp. podskarbi lit. ani ichmpp. połocki
.
Królowa jm. była na zupełnym nabożeństwie u fary. Król jm. na łóżku mszy słuchał, miał paroksyzm frebry do inszych afekcyj; bardzo był słabym. Nikogo nie wpuszczano do pokoju i ks. jm. kardynała, który miał w wieczór z królową jm. w gabinecie konferencyją, a potem bassetę grał, której bank trzymał jm. ks. opat świętokrzyski. Dziś obiecywali jmp. wojewodę wileńskiego, ale o jutrze dopiro speratur. Królowa jm. 40 horarum nabożeństwo odprawuje, począwszy od wigilijej sejmu, co dzień u fary i osobliwie mszy ś. słucha coram altari Transfigurationis Nominis Jesu Christi. Jmp. podskarbi lit. ani ichmpp. połocki
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 173
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
chociaż wiele nowych domów zbudowano. Ta rzecz już dawno powodem była do zamyślenia o zniesieniu naszych okopów, i stawieniu na ich miejscu domów. Rzecz jest prawie nie wątpliwa, iż te zamysły wkrótce do skutku przywiedzione będą. Zabiegając niedostatkowi zboża i mąki, naznaczono 600 tysięcy złotych na wystawienie wielkiego magazynu. Podług zaszłego nowego rozporządzenia bank tutejszy nie będzie już odtąd przyjmował pieniędzy na prowizją. Zaszedł też rozkaz aby dla wygody Kupców giełda zbudowana była. Dnia 23 tego Miesiąca, którego Arcy Księżniczka Jejmć Józefa jako przyszła Małżonka Króla Imci Obojga Sycylii miała podług zwyczaju z dawna w Domu Austriackim trwającego uczynić uroczyste zrzeczenie dziedzictwa wszelkiego, któreby na nią po Ojcu lub
chociaż wiele nowych domów zbudowano. Ta rzecz iuż dawno powodem była do zamyślenia o zniesieniu naszych okopów, i stawieniu na ich mieyscu domów. Rzecz iest prawie nie wątpliwa, iż te zamysły wkrótce do skutku przywiedzione będą. Zabiegaiąc niedostatkowi zboża i mąki, naznaczono 600 tyśięcy złotych na wystawienie wielkiego magazynu. Podług zaszłego nowego rosporządzenia bank tuteyszy nie będzie iuż odtąd przyimował pieniędzy na prowizyą. Zaszedł też roskaz aby dla wygody Kupców giełda zbudowana była. Dnia 23 tego Miesiąca, którego Arcy Xiężniczka Ieymć Iozefa iako przyszła Małżonka Króla Imći Oboyga Sycylii miała podług zwyczaiu z dawna w Domu Austryackim trwaiącego uczynić uroczyste zrzeczenie dziedzictwa wszelkiego, któreby na nią po Oycu lub
Skrót tekstu: GazWil_1767_42
Strona: 6
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1767
Data wydania (nie wcześniej niż):
1767
Data wydania (nie później niż):
1767
,
Po chwili znowu piją Limonady, W miejsca osobne z swymi pary wchodzą, Skromność za drzwiami zostawią dla warty, By się nie wścisnął z nimi wstyd uparty. Tu Galeria długa i przestrona, W której po ścianach Obrazy kosztowne, Lucyper zasiadł do gry Faraona, Na Stołach stoją w butlach Wina główne, On sam bank trzymał, złotem rzucał suto, Przysłał mu weksel w momencie Pan Pluto. Patrzy Forteca, patrzy Regencja, Jeszcze nie śmieją przyjść, stojąc zdaleka, Aż ich postrzeże cała kompania, Mówiąc: przystąpcie, Monarcha was czeka, Wie on owaszej mizeryj, nędzy, Da wam co sami zechcecie pieniędzy. Właśnie zgadł Szatan
,
Pó chwili znowu piią Limonady, W mieysca osobne z swymi pary wchodzą, Skromność zá drzwiami zostawią dla warty, By się nie wścisnął z nimi wstyd uparty. Tu Galerya długa y przestrona, W ktorey po ścianach Obrazy kosztowne, Lucyper zasiadł do gry Faraona, Ná Stołach stoią w butlach Wina głowne, On sam bank trzymał, złotem rzucał suto, Przysłał mu wexel w momencie Pan Pluto. Patrzy Forteca, patrzy Regencya, Jeszcze nie śmieią przyiść, stoiąc zdáleka, Aż ich postrzeże cáła kompania, Mowiąc: przystąpcie, Monarcha was czeka, Wie on owaszey mizeryi, nędzy, Da wam co sami zechcecie pieniędzy. Właśnie zgadł Szátan
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 190
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752