Na dzień 13 tego miesiąca nakazane jest generalne Bankierzów zgromadzenie; gdzie Rewizje od d. 11 Marca roku 1768 aż do tego dnia wysłuchane być mają; takoż zawakowane urzędy nowemi komisarzami osadzone, tudzież kupiec jeden wyznaczony być ma na miesięczne przeglądanie Kasj bankowej; prócz tego inni niektórzy wyznaczeni będą na przejrzenie kalkulacyj przeszłorocznej, opisanie tegórocznej banków sytuacyj, rozporządzenie onych na rok przyszły. Król Imć rozkazał, ażeby rejestra wszystkich spraw kryminalnych i czasu, którego one pod Inkwizycją zostawały, porządnie spisane były: z przydaniem wyraźnym tych osób, które w tej mierze powinnościom swym za dość nieczynili. Przy tym rejestr kramów tak przez śmierć jako też i bankretów opuszczonych sporządzony
Na dzień 13 tego miesiąca nakazane iest generalne Bankierzow zgromadzenie; gdzie Rewizye od d. 11 Marca roku 1768 aż do tego dnia wysłuchane być maią; takoż zawakowane urzędy nowemi komissarzami osadzone, tudzież kupiec ieden wyznaczony być ma na miesięczne przeglądanie kassy bankowey; prócz tego inni niektórzy wyznaczeni będą na przeyrzenie kalkulacyi przeszłoroczney, opisanie tegoroczney bankow sytuacyi, rozporządzenie onych na rok przyszły. Król Imć roskazał, ażeby reiestra wszystkich spraw kryminalnych i czasu, którego one pod Inkwizycyą zostawały, porządnie spisane były: z przydaniem wyraźnym tych osob, które w tey mierze powinnościom swym za dość nieczynili. Przy tym reiestr kramow tak przez śmierć iako też i bankretow opuszczonych sporządzony
Skrót tekstu: GazWil_1771_16
Strona: 4
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1771
Data wydania (nie wcześniej niż):
1771
Data wydania (nie później niż):
1771
ukazały się na Elbie kępy w zielone łąki rozkwitłe. Małość ta wody wielką jest przeszkodą handlu krajowego, iż statki nie mogą mieć pożądanego spławu. Z PRUSS Z Berlina d. 11. Grudnia.
Wyszedł tu Edykt Królewski, którym wywożenie złota srebra, i pieniędzy z kraju surowie się zakazuje; Drugi także z rozporządzeniem należytym Banków Królewskich. Z TUREK Z Konstantypola 16 Pazdziern:
Imć Pan Aleksandrowicz Poseł Ekstraodrynaryjny Polski zakończywszy tu swoję funkcją, dnia dzisiejszego wyjechał stad do Warszawy. D. 16. Listopada. Bej Lesgów narodu Dagestańskiego był prezentowany W. Wezyrowi onegdaj, który go przyjął z wielkiemi honorami. i udarował szubą gronostajową. Przygotowania wielkie i nieustanne
ukazały śię na Elbie kępy w źielone łąki rozkwitłe. Małość ta wody wielką iest przeszkodą handlu kraiowego, iż statki nie mogą mieć pożądanego spławu. Z PRUSS Z Berlina d. 11. Grudnia.
Wyszedł tu Edykt Królewski, którym wywożenie złota srebra, i pieniędzy z kraiu surowie śię zakazuie; Drugi także z rozporządzeniem należytym Banków Królewskich. Z TUREK Z Konstantypola 16 Pazdźiern:
Imć Pan Alexandrowicz Poseł Extraordynaryiny Polski zakończywszy tu swoię funkcyą, dnia dźiśieyszego wyiechał ztad do Warszawy. D. 16. Listopada. Bey Lesgow narodu Dagestańskiego był prezentowany W. Wezyrowi onegday, który go przyiął z wielkiemi honorami. i udarował szubą gronostaiową. Przygotowania wielkie i nieustanne
Skrót tekstu: GazWil_1767_1
Strona: 3
Tytuł:
Gazety Wileńskie
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1767
Data wydania (nie wcześniej niż):
1767
Data wydania (nie później niż):
1767
/ z prace naszej własnej/ pieniędzy nabywamy/ ale z pieniędzy pieniędzy nie godzi się nabywać/ opak. Przez Menice pieniędzy nabywamy/ gdzie pieniądze/ bądź złote/ bądź srebrne/ które w inszym Pańtwie mniej ważą/ do którego mamy drogę/ takiego sposobu publicznego nie masz u nas/ we Włoszech w przedniejszych miastach/ banków jest dosyć takich/ z których przez odmianę wielki stąd przywodzą pożytek. Ten sposób potrzeba fama wynalazła/ gdyż rozmaita najduje się moneta/ i różnej wagi. Bo szacunek bywa pieniędzy w każdym Państwie/ według uchwałej Królewskiej/ a często się to trafia/ iż więcej waży moneta tam gdzie ją kupują/ niźli w obcej Krainie
/ z prace nászey własney/ pieniedzy nábywamy/ ále z pięniędzy pięniędzy nie godzi się nábywáć/ opák. Przez Menice pięniędzy nábywamy/ gdźie pięniądze/ bądz złote/ bądz srebrne/ ktore w inszym Páńtwie mniey ważą/ do ktorego mamy drogę/ tákiego sposobu publicznego nie masz v nas/ we Włoszech w przednieyszych miástách/ bankow iest dosyć tákich/ z ktorych przez odmiánę wielki ztąd przywodzą pożytek. Ten sposob potrzeba fámá wynálázłá/ gdyż rozmáita náyduie się monetá/ y rożney wagi. Bo szácunek bywa pieniędzy w káżdym Páństwie/ według vchwałey Krolewskiey/ á często się to tráfia/ iż więcey waży monetá tám gdzie ią kupuią/ niźli w obcey Kráinie
Skrót tekstu: GostSpos
Strona: 14
Tytuł:
Sposob jakim góry złote, srebrne, w przezacnym Królestwie Polskim zepsowane naprawić
Autor:
Wojciech Gostkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1622
Data wydania (nie wcześniej niż):
1622
Data wydania (nie później niż):
1622
je na pokolenia. mieli w poruczeniu Kościoły. ci przestrzegali aby dobre obyczaje były w mieście/ karali występne i łotry. Triumviry na troję byli rozdzieleni; byli jedni co je zwali Kryminales/ drudzy Mensales/ a trzeci Nocturni. Pierwszy mieli staranie około wieźniów/ bez tych niemożono karać złoczyńców: Drudzy zawiadowali monetą koło banków i odmieniania pieniędzy: Trzeci mieli staranie około straży nocnej miasta/ a zwłaszcza około ognia. Praefecti abo Przełożeni/ tych był trojaki urząd/ Urbanus to jest Miejscki/ miał staranie około żywności. a ten powinien był dawać sprawę Urzędowi/ gdy kto dla jakiej potrzeby z miasta wyjachał. Drugi Pręfectus zwany Vigilius/ powinien był
ie na pokolenia. mieli w poruczeniu Kośćioły. ći przestrzegáli áby dobre obyczáie były w mieśćie/ karali występne y łotry. Triumviri ná troię byli rozdźieleni; byli iedni co ie zwali Criminales/ drudzy Mensales/ á trzeći Nocturni. Pierwszi mieli stáránie około wieźniow/ bez tjch niemożono karać złoczjńcow: Drudzy záwiádowali monetą koło bánkow y odmieniánia pieniędzy: Trzeći mieli stáránie około straży nocney miástá/ á zwłaszczá około ogniá. Praefecti ábo Przełożeni/ tych był troiaki urząd/ Urbanus to iest Mieyscki/ miał stáránie około żywnośći. á ten powinien był dáwáć spráwę Urzędowi/ gdy kto dla iákiey potrzeby z miástá wyiáchał. Drugi Pręfectus zwány Vigilius/ powinien był
Skrót tekstu: CesPiel
Strona: 21v
Tytuł:
Pielgrzym włoski
Autor:
Franciszek Cezary
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Siebeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
nie zamknięta. Rzepiku w jednej więcej niż 2 wiertele, w drugiej z wiertel. Szorów na buncie wiszących z mosiądzem, pasami, z lecami, tylko przez naszelników, starych zaś półszorków 3 przez postronków i naszelników, z lecami. Słomian od zboża duży, baryłka od prochu, faseczka mała o 2 uszkach, zbanków polewanych 3 i garków nowych 7, tygielków 2 prostych. Przegrody do sypania 4 z deli dwóch na krzyż, na obóch stronach. Okienko zamykane jedno i dymniczki.
Przed tym dworkiem spichlerzy k, do którego wchodząc drzwi na żelaznych zawiasach, z zamkiem, wrzeciądzem i kluczem żelaznym W tym spiklerzyku skrzynie 2 wielkie, jedna
nie zamknięta. Rzepiku w jednej więcej niż 2 wiertele, w drugiej z wiertel. Szorów na buncie wiszących z mosiądzem, pasami, z lecami, tylko przez naszelników, starych zaś półszorków 3 przez postronków i naszelników, z lecami. Słomian od zboża duży, baryłka od prochu, faseczka mała o 2 uszkach, zbanków polewanych 3 i garków nowych 7, tygielków 2 prostych. Przegrody do sypania 4 z deli dwóch na krzyż, na obóch stronach. Okienko zamykane jedno i dymniczki.
Przed tym dworkiem spichlerzy k, do którego wchodząc drzwi na żelaznych zawiasach, z zamkiem, wrzecądzem i kluczem żelaznym W tym spiklerzyku skrzynie 2 wielkie, jedna
Skrót tekstu: InwKal_II
Strona: 50
Tytuł:
Inwentarze dóbr szlacheckich powiatu kaliskiego, t. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Tematyka:
gospodarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1775
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1775
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Władysław Rusiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1959