i na ichm. pp. Sapiehów imię przeciwny ex occasione trybunału skarbowego ufundowanego przez forsę i potencję ichm., na który trybunał i województwo mińskie przy innych powiatach protestowało się; ale to wszystko bytność moja umiarkowała. Na tym sejmiku był dyrektorem ip. Krajewski.
Całe półtory niedzieli w Mińsku bawiłem się: ustawicznie na bankiecikach. Pewnego dnia na kolacji u nas noc całą przehulaliśmy na tańcu i dobrem piciu; dość huczku było za zdrowie Sapiehów i innych przyjaciół moich, od trąb i strzelania dragonii. Tej nocy, podczas dobrej myśli, darowałem p. Mackiewiczowi kapitanowi dragonii tej, którąm miał dla asystencji od ip. koniuszego w.
i na ichm. pp. Sapiehów imię przeciwny ex occasione trybunału skarbowego ufundowanego przez forsę i potencyę ichm., na który trybunał i województwo mińskie przy innych powiatach protestowało się; ale to wszystko bytność moja umiarkowała. Na tym sejmiku był dyrektorem jp. Krajewski.
Całe półtory niedzieli w Mińsku bawiłem się: ustawicznie na bankiecikach. Pewnego dnia na kolacyi u nas noc całą przehulaliśmy na tańcu i dobrem piciu; dość huczku było za zdrowie Sapiehów i innych przyjaciół moich, od trąb i strzelania dragonii. Téj nocy, podczas dobréj myśli, darowałem p. Mackiewiczowi kapitanowi dragonii téj, którąm miał dla assystencyi od jp. koniuszego w.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 73
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Do siebie się przydają. Toć w takowem razie W farbistem podobieństwo być musi obrazie, Który malarz wystawi. —
Te mu w głowie tkwiały Skrupuły poty, póki się nie zapomniały, Bo mu oni wypocząć przez dwoj trzy niedziele Dali, lubo w piwnicy knuli fakcyj wiele. Co dzień do podziemnego spuściwszy się lochu Przy bankiecikach zawsze radzą o swym Włochu, Jakby go wynicować, oszustnąć jakoby — Oboje dziwne na to znajdują sposoby, Z których i to niepodły kunszt od miłośnika, Kiedy dama — polskiego chcąc przejąć języka — Łamie swą delikacką i pieszczoną mowę Pragnąc wymawiać słowa przytrudne Lechowe. Z którą Polak jak w klatce z sroką czy z papugą
Do siebie sie przydają. Toć w takowem razie W farbistem podobieństwo być musi obrazie, Ktory malarz wystawi. —
Te mu w głowie tkwiały Skrupuły poty, poki sie nie zapomniały, Bo mu oni wypocząć przez dwoj trzy niedziele Dali, lubo w piwnicy knuli fakcyj wiele. Co dzień do podziemnego spuściwszy sie lochu Przy bankiecikach zawsze radzą o swym Włochu, Jakby go wynicować, oszustnąć jakoby — Oboje dziwne na to znajdują sposoby, Z ktorych i to niepodły kunszt od miłośnika, Kiedy dama — polskiego chcąc przejąć języka — Łamie swą delikacką i pieszczoną mowę Pragnąc wymawiać słowa przytrudne Lechowe. Z ktorą Polak jak w klatce z sroką czy z papugą
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 72
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949