jakdwie tęcze były: Te obiednwie dwa hufce robactwa pokryły. Owe skronie/ co wdziędznie jak roża kwitnęły Patrz jako wsprosnej ropie/ obie zatonęły! Ropa zalała usta/ pełne ropy oczy/ Wszytka w ropę topnieje/ wszytkę robak toczy. Onę/ która Cesarsko/ hojnie czestowała/ Patrz/ jak hojnym/ robactwu bankietem się zstała! Ona/ co się od Złota/ od Pereł świeciła/ Ach niestety/ jak strasznie gadzina pokryła! Zdołków/ gdzie były oczy/ żaby wyglądają: Po twarzy zaś zropiałej/ jaszczurki biegają. Świerczki w uszach gospodą do mózgu szturmują: Śliskie węże/ po kiszkach pasmami się snują. Pędracy/ drogie
iákdwie tęcze były: Te obiednwie dwá hufce robáctwá pokryły. Owe skronie/ co wdźiędznie iák rożá kwitnęły Pátrz iáko wsprosney ropie/ obie zátonęły! Ropá zálałá vstá/ pełne ropy oczy/ Wszytká w ropę topnieie/ wszytkę robak toczy. Onę/ ktorá Cesársko/ hoynie czestowáłá/ Pátrz/ iák hoynym/ robáctwu bankietem się zstáłá! Oná/ co się od Złotá/ od Pereł świećiłá/ Ach niestety/ iák strásznie gádźiná pokryłá! Zdołkow/ gdźie były oczy/ żáby wyglądáią: Po twarzy zaś zropiáłey/ iászczurki biegáią. Swierczki w vszách gospodą do mozgu szturmuią: Sliskie węże/ po kiszkách pásmámi się snuią. Pędrácy/ drogie
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: B2
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
siostrą? Przed nią było, Amnonie, zamykać, nie za nią! Śmierć po grzechu i tobie tę rozpustę zganią. Strzyże owce Absolon, brat twój, w swym koszarze; Więc tak, jakoś ty był rad u siebie Tamarze, Swojej i jego siostrze, oddając wet wetem,
Ochotnie z wyśmienitym czeka cię bankietem. Gwałt gwałtem, śmiercią miłość, zdradę oddał zdradą. Równo poczciwe dziewki czystość z zdrowiem kładą. 247 (P). GORSZY NIEPEWNY PRZYJACIEL NIŻ PEWNY NIEPRZYJACIEL
Ilekroć się Bogu król Antygonus skłonił, Zawsze prosił, żeby go od przyjaciół bronił. Że nie od nieprzyjaciół, pytany, odpowie: Są na tych wojska,
siostrą? Przed nią było, Amnonie, zamykać, nie za nią! Śmierć po grzechu i tobie tę rozpustę zganią. Strzyże owce Absolon, brat twój, w swym koszarze; Więc tak, jakoś ty był rad u siebie Tamarze, Swojej i jego siestrze, oddając wet wetem,
Ochotnie z wyśmienitym czeka cię bankietem. Gwałt gwałtem, śmiercią miłość, zdradę oddał zdradą. Równo poczciwe dziewki czystość z zdrowiem kładą. 247 (P). GORSZY NIEPEWNY PRZYJACIEL NIŻ PEWNY NIEPRZYJACIEL
Ilekroć się Bogu król Antigonus skłonił, Zawsze prosił, żeby go od przyjaciół bronił. Że nie od nieprzyjaciół, pytany, odpowie: Są na tych wojska,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 111
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i gwałtem sadzać do stołu swojego. Exi in vias et sepes, et compelle intrare, vt impleatur domus mea. A ktoby też omninò wymawiał się/ i nie chciał być na godziech jego/ kazał ta- kiemu każdemu dać pokoj/ powiadając że też już nigdy niebędą siedzieć u stołu mojego/ ponieważ teraz bankietem moim wzgardzili. Dico autem, vobis, quod nemo virorum illorum, qui vocati sunt, gustabit caenam meam . Na dzisiejszym tedy kazaniu/ chcący was do tego bankietu wszytkich ochotnieszymi uczynić/ i imieniem Pańskiem nań zaprosić/ kilka słów powiem o zacności jego. Repleatur os meum laude, vt cantem gloriam tuam, tota
y gwałtem sádzáć do stołu swoiego. Exi in vias et sepes, et compelle intrare, vt impleatur domus mea. A ktoby też omninò wymawiał się/ y nie chćiał bydź ná godźiech iego/ kazał tá- kiemu káżdemu dáć pokoy/ powiádaiąc że też iuż nigdy niebędą śiedźieć v stołu moiego/ ponieważ teraz bánkietem moim wzgárdźili. Dico autem, vobis, quod nemo virorum illorum, qui vocati sunt, gustabit caenam meam . Ná dźisieyszym tedy kazániu/ chcący was do tego bánkietu wszytkich ochotnieszymi vczynić/ y imieniem Páńskiem nań záprośić/ kilká słow powiem o zacnośći iego. Repleatur os meum laude, vt cantem gloriam tuam, tota
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 59
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
: 21. Beatissime Pater czemu mówią Papieżowi O zacności Wieczerzy Pana Chrystusowej.
ko nam przyobiecał mówiąc: Ego dispono vobis regnum sicut disposuit mihi Pater, vt edatis et bibatis super mensam meam in regno meo. Starzy Rzymianie bankietując się na wieczerzach swoich/ iż zbytków wielkich zażywali/ dla tego też z rozpusty czynili różnice między bankietem/ a bankietem. Jedne bankiety zwali Caena recta, drugie Caena Pollucibilis, Caena Curialis, Saliaris, Pontificalis, Dubia, et Absoluta. Cesarze Rzymscy powinni byli Senat/ i Urzędników tak dworskich/ jako i wojskowych kilka razy do roku bankietować. Jako naprzykład/ pierwszego dnia Stycznia kiedy Rok zaczynali nowy/ schodzili się
: 21. Beatissime Pater czemu mowią Papieżowi O zacnośći Wieczerzy Páná Chrystusowey.
ko nam przyobiecał mowiąc: Ego dispono vobis regnum sicut disposuit mihi Pater, vt edatis et bibatis super mensam meam in regno meo. Stárzy Rzymiánie bánkietuiąc się ná wieczerzách swoich/ iż zbytkow wielkich záżywáli/ dla tego też z rospusty czynili rożnice między bánkietem/ á bánkietem. Iedne bánkiety zwáli Caena recta, drugie Caena Pollucibilis, Caena Curialis, Saliaris, Pontificalis, Dubia, et Absoluta. Cesárze Rzymscy powinni byli Senat/ y Vrzędnikow ták dworskich/ iáko y woyskowych kilká rázy do roku bánkietowáć. Iáko náprzykład/ pierwszego dniá Styczniá kiedy Rok záczynáli nowy/ zchodźili się
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 61
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
Beatissime Pater czemu mówią Papieżowi O zacności Wieczerzy Pana Chrystusowej.
ko nam przyobiecał mówiąc: Ego dispono vobis regnum sicut disposuit mihi Pater, vt edatis et bibatis super mensam meam in regno meo. Starzy Rzymianie bankietując się na wieczerzach swoich/ iż zbytków wielkich zażywali/ dla tego też z rozpusty czynili różnice między bankietem/ a bankietem. Jedne bankiety zwali Caena recta, drugie Caena Pollucibilis, Caena Curialis, Saliaris, Pontificalis, Dubia, et Absoluta. Cesarze Rzymscy powinni byli Senat/ i Urzędników tak dworskich/ jako i wojskowych kilka razy do roku bankietować. Jako naprzykład/ pierwszego dnia Stycznia kiedy Rok zaczynali nowy/ schodzili się wszyscy winszując przez
Beatissime Pater czemu mowią Papieżowi O zacnośći Wieczerzy Páná Chrystusowey.
ko nam przyobiecał mowiąc: Ego dispono vobis regnum sicut disposuit mihi Pater, vt edatis et bibatis super mensam meam in regno meo. Stárzy Rzymiánie bánkietuiąc się ná wieczerzách swoich/ iż zbytkow wielkich záżywáli/ dla tego też z rospusty czynili rożnice między bánkietem/ á bánkietem. Iedne bánkiety zwáli Caena recta, drugie Caena Pollucibilis, Caena Curialis, Saliaris, Pontificalis, Dubia, et Absoluta. Cesárze Rzymscy powinni byli Senat/ y Vrzędnikow ták dworskich/ iáko y woyskowych kilká rázy do roku bánkietowáć. Iáko náprzykład/ pierwszego dniá Styczniá kiedy Rok záczynáli nowy/ zchodźili się wszyscy winszuiąc przez
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 61
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
Coenae Pontificiales, na których najwyższy kapłani/ co przedniejszych z ludu Rzymskiego/ i Senat wszytek częstowali/ aby ich tą ludzkością swoją do szanowania kapłanów i zachowania religii swojej pociągali. Czynili tedy bankiety dostatnie/ i upominki jakoby rzeczy jakichsi świętych między nie rozdawali. Chrystus Jezus/ secudùm ordinem Melchiesedech. Pontifex factus in aeternum daleko bankietem swoim przewyższył Caenas Pontificales Romanorum, bo nie tylko do bankietowania miał Caenaculum grande stratum, ale też wszytkich swoich Cõuiuas co z nim u stołu siedzieli poczynił Biskupami/ i dał im moc na odpuszczenie grzechów. Quorum remiseritis peccata remittuntur eis: et quorum retinueritis, retenta sunt. Szóste bankiety zwano Caenas dubias, abo też adiposas
Coenae Pontificiales, ná ktorych naywyższy kápłáni/ co przednieyszych z ludu Rzymskiego/ y Senat wszytek częstowáli/ áby ich tą ludzkośćią swoią do szánowánia kápłánow y záchowánia religiey swoiey poćiągáli. Czynili tedy bánkiety dostátnie/ y vpominki iákoby rzeczy iákichśi świętych między nie rozdawáli. Chrystus Iezus/ secudùm ordinem Melchiesedech. Pontifex factus in aeternum dáleko bánkietem swoim przewyższył Caenas Pontificales Romanorum, bo nie tylko do bánkietowánia miał Caenaculum grande stratum, ále też wszytkich swoich Cõuiuas co z nim v stołu śiedźieli poczynił Biskupámi/ y dał im moc ná odpuszczenie grzechow. Quorum remiseritis peccata remittuntur eis: et quorum retinueritis, retenta sunt. Szoste bánkiety zwano Caenas dubias, ábo też adiposas
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 63
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
/ mądrych i prostych/ kiedy przez Salomona mówi: Venite comedite panem meum, et bibite vinum quod miscui vobis. A gdy przyszła godzina wieczerzy/ usłyszawszy to ludzie uczeni/ wielcy i bogaci/ że sługa gospodarski mówi: Quia iam parata sunt omnia. poczęli się oraz wszyscy wymawiać zabawami swojemi; i wzgardziwszy tak zawołanym bankietem/ nie przyszedł żaden. A Gospodarz też niebieski widząc/ że niewdzięczni są takowej łaski jego/ kazał po ulicach/ i po drogach zawołać na ubogie/ i wprowadził na to miejsce Pauperes, Debiles, Caecos, et Claudos, i posadził ich za stołem swoim/ i częstował ich mówiąc: Accipite, et comedite.
/ mądrych y prostych/ kiedy przez Sálomoná mowi: Venite comedite panem meum, et bibite vinum quod miscui vobis. A gdy przyszłá godźiná wieczerzy/ vsłyszawszy to ludźie vczeni/ wielcy y bogáći/ że sługá gospodárski mowi: Quia iam parata sunt omnia. poczęli się oraz wszyscy wymáwiać zabáwámi swoiemi; y wzgárdźiwszy ták záwołánym bánkietem/ nie przyszedł żaden. A Gospodarz też niebieski widząc/ że niewdźięczni są tákowey łáski iego/ kazał po vlicách/ y po drogách záwołáć ná vbogie/ y wprowádźił ná to mieysce Pauperes, Debiles, Caecos, et Claudos, y posádźił ich zá stołem swoim/ y częstował ich mowiąc: Accipite, et comedite.
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 69
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
dawszy nam tu pierwej pod osobami chleba i wina/ Ciało i krew swoję przenadroższą/ abyśmy tego Sakramentu Naświętszego żyjąc tu na ziemi zażywali/ i posilali się/ niżeli na onę niebieską wieczerzą pójdziemy. Przeto mówi: Venite comedite paneum meum, et bibite vinum, quod miscui vobis. A kto nie pogardzi tym moim bankietem/ i z przygotowaniem przystojnym przyjdzie na wieczerzą moję. Usłyszy też na sądnym dniu głos mój: Venite benedicti. A kto zaś pogardzi/ usłyszy Ite maledicti in ignem aeternum. Straszna sentencja Pańska/ i srogi wyrok na niewdzięczniki. A przecię się naleźli tacy/ którzy nie pomniąc na zbawienie Caeperunt sumul omnes se excusare.
dawszy nam tu pierwey pod osobámi chlebá y winá/ Ciáło y krew swoię przenadroższą/ ábysmy tego Sákrámentu Naświętszego żyiąc tu ná źiemi záżywáli/ y pośiláli się/ niżeli ná onę niebieską wieczerzą poydźiemy. Przeto mowi: Venite comedite paneum meum, et bibite vinum, quod miscui vobis. A kto nie pogárdźi tym moim bánkietem/ y z przygotowániem przystoynym przyidźie ná wieczerzą moię. Vsłyszy też ná sądnym dniu głos moy: Venite benedicti. A kto záś pogárdźi/ vsłyszy Ite maledicti in ignem aeternum. Strászna sentencya Páńská/ y srogi wyrok ná niewdźięczniki. A przećię się náleźli tácy/ ktorzy nie pomniąc ná zbáwienie Caeperunt sumul omnes se excusare.
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 71
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
vos quae vidistis apud patrem vestrum facitis. Si filij Abrahe estis, opera Abrahae facite. Jeśli jesteście Chrześcijanami/ toż czyńcie czego was kościół mój uczy/ i co wszyscy dobrzy Chrześcijanie czynią/ spowiadają się/ pokutują/ i komunikują u stołu mojego/ z wiarą/ pokorą/ i oczyszczeniem sumnienia przystępując. A jeśli tym bankietem/ tą wieczerzą moją gardzicie; ex patre diabolo estis, et defideria patris vestri vultis facere. Ille homicida erat ab initio, et in veritate non stetit, quia non est veritas in eo. Kościół mój błądzić nie może/ bo się Duchem świętym rządzi/ a wy przeciwiąc się Duchowi świętemu/ naśladujecie Patrem mendacij.
vos quae vidistis apud patrem vestrum facitis. Si filij Abrahe estis, opera Abrahae facite. Ieśli iesteśćie Chrześćiánámi/ toż czyńćie czego was kośćioł moy vczy/ y co wszyscy dobrzy Chrześćiánie czynią/ spowiádáią się/ pokutuią/ y kommunikuią v stołu moiego/ z wiárą/ pokorą/ y oczyszczeniem sumnienia przystępuiąc. A ieśli tym bánkietem/ tą wieczerzą moią gárdźićie; ex patre diabolo estis, et defideria patris vestri vultis facere. Ille homicida erat ab initio, et in veritate non stetit, quia non est veritas in eo. Kośćioł moy błądzić nie może/ bo się Duchem świętym rządźi/ á wy przećiwiąc się Duchowi świętemu/ náśláduiećie Patrem mendacij.
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 73
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649
Pana/ i są Katolikami rzkomo/ ale że oziębłymi/ a nie z miłości i nabożeństwa do stołu Pańskiego przystępują/ ale żeby tylko byli widziani/ że są Chrześcijanami jako i drudzy. I przeto Nec se iudicant, nec Sacramenta dijudicant, mówi Cyprian ś. Wielkie szaleństwo ludzi o zbawienie dusze swojej niedbających iż tak zacnym bankietem P. Chrystusowym pogardzają na który świata wszytkiego od wieków jeszcze zapraszać począł. Prou: 9. Matth. 25. Czemu Żydzi nie chcą się nawrócić do P. Chrystusa. Na Pierwszą Niedzielę po ś. Trójcy, Kazanie Wtóre. Ioan: 6. Ioan: 9. Ioan: 8. Ioan. 8.
Páná/ y są Kátholikámi rzkomo/ ále że oźiębłymi/ á nie z miłośći y nabożeństwá do stołu Páńskiego przystępuią/ ále żeby tylko byli widźiáni/ że są Chrześćiánámi iáko y drudzy. Y przeto Nec se iudicant, nec Sacramenta dijudicant, mowi Cyprian ś. Wielkie szalenstwo ludzi o zbáwienie dusze swoiey niedbáiących iż ták zacnym bankietem P. Christusowym pogardzáią ná ktory świátá wszytkiego od wiekow ieszcze zápraszáć począł. Prou: 9. Matth. 25. Czemu Zydźi nie chcą się náwrócić do P. Chrystusá. Ná Pierwszą Niedźielę po ś. Troycy, Kazánie Wtore. Ioan: 6. Ioan: 9. Ioan: 8. Ioan. 8.
Skrót tekstu: StarKaz
Strona: 74
Tytuł:
Arka testamentu zamykająca w sobie kazania niedzielne cz. 2 kazania
Autor:
Szymon Starowolski
Drukarnia:
Krzysztof Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1649
Data wydania (nie wcześniej niż):
1649
Data wydania (nie później niż):
1649