podków, mieszczanie za piniądze do worka z nimi. A Pan fiercyk nos zwiessił Mieszczanie tedy do Nóg co mię przedtym nie znali ani wiązki siana nie przyniesiono bom tez o to i nie mówił wskok składać się nosić różnych rzeczy Alem tego Niechciał konie nakarmiwszy pojechałem A oni tez zochoty wstawili na sanie barełkę gorzałki w 6 garcy poszedłem tedy z nimi powoli konie dobrze karmiąc po wsiach po Miastach wszędzie dawano jeść i pić. Ale piniędzy Panie zachowaj niekazałem nigdzie wziąć. Tak tedy idąc az pod Lepel zażywalismy pewnie dobrego bytu gdy by był każdy podobno miał i dziesięć brzuchów to było co jeść i pić. O
podkow, mieszczanie za piniądze do worka z nimi. A Pan fiercyk nos zwiessił Mieszczanie tedy do Nog co mię przedtym nie znali ani wiązki siana nie przyniesiono bom tez o to y nie mowił wskok składac się nosić roznych rzeczy Alem tego Niechciał konie nakarmiwszy poiechałęm A oni tez zochoty wstawili na sanie barełkę gorzałki w 6 garcy poszedłęm tedy z nimi powoli konie dobrze karmiąc po wsiach po Miastach wszędzie dawano ieść y pić. Ale piniędzy Panie zachoway niekazałęm nigdzie wziąc. Tak tedy idąc az pod Lepel zazywalismy pewnie dobrego bytu gdy by był kozdy podobno miał y dziesięc brzuchow to było co ieść y pić. O
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 154
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688