zamarzła! lekkomyślny właśnie Młokos nieunoszony, nieświadom, co boli, Nie wie znać tego, jako stary kocieł smoli! Trzebaby go nauczyć« Tak sekretarzowi Gość swemu pufale w osobności mówi Srodze się rozdąsawszy. Ow też takaż druga Wasęguje się — panu pochlebując sługa. W ostatku pytają się: »Czyj to ow barwiany Jeden i drugi lokaj, co szpalery z ściany Był zdjął?« — Aż nie masz tego. Wtym się domyślili, Że to złodziejskich kunsztów szkolarze sprawili. Dali się tedy słyszeć z tym książęta owi, Jak rzęsisto nagrodzą temu złodziejowi, Który sztuki dokazał misternej kradzieży. Aż w lot jeden za drugim po nagrodę bieży
zamarzła! lekkomyślny właśnie Młokos nieunoszony, nieświadom, co boli, Nie wie znać tego, jako stary kocieł smoli! Trzebaby go nauczyć« Tak sekretarzowi Gość swemu pufale w osobności mowi Srodze sie rozdąsawszy. Ow też takaż druga Wasęguje się — panu pochlebując sługa. W ostatku pytają się: »Czyj to ow barwiany Jeden i drugi lokaj, co szpalery z ściany Był zdjął?« — Aż nie masz tego. Wtym sie domyślili, Że to złodziejskich kunsztow szkolarze sprawili. Dali się tedy słyszeć z tym książęta owi, Jak rzęsisto nagrodzą temu złodziejowi, Ktory sztuki dokazał misternej kradzieży. Aż w lot jeden za drugim po nagrodę bieży
Skrót tekstu: KorczWiz
Strona: 52
Tytuł:
Wizerunk złocistej przyjaźnią zdrady
Autor:
Adam Korczyński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1698
Data wydania (nie wcześniej niż):
1698
Data wydania (nie później niż):
1698
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak, Stefan Saski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Polska Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1949
zrodzony Prorok siadszy/ gdy zarznął w słodko brzmiące strony. Cień spadł/ drzewo Chaońskie przytachneło skokiem/ Gaj Heliad/ więc Eskul z gałęziem wysokiem/ Nuż miękkie lipy/ buki/ nieślubne wawrzyny/ Jesiony zgodne drzewcom; więc kruche leszczyny. Obla jodła/ skamiały dab w żołądź ubrany/ Jawor ucieszny/ klon wtąż rożliczno barwiany/ Wierzby nadwodne/ rzekom Lotos polubiona/ BUkszpan wiecznocielony/ i miryka płona/ Dwumastny mirt/ z modremi figa jagodami/ I wyście kretne luszcze zbiegli się/ i z wami Winorośle/ i tylko niemiż oplecione. Świerk/ modrzew/ więc jabłonie jabłki naroszczone/ Gibkie palmy zwyciężcom nagrodą/ i z niemi Z ostrą
zrodzony Prorok śiadszy/ gdy zarznął w słodko brzmiące strony. Cień spadł/ drzewo Chaonskie przytachneło skokiem̃/ Gay Heliad/ więc AEskul z gáłęźiem wysokiem/ Nuż miękkie lipy/ buki/ nieślubne wáwrzyny/ Ieśiony zgodne drzewcom; więc kruche leszczyny. Obla iodłá/ skámiáły dab w zołądź vbrány/ Iáwor vćieszny/ klon wtąż rożliczno bárwiány/ Wierzby nádwodne/ rzekom Lotos polubiona/ BUkszpan wiecznoćielony/ y miryká płona/ Dwumástny mirt/ z modremi figá iágodámi/ Y wyśćie kretne luszcze zbiegli się/ y z wámi Winorośle/ y tylko niemiż oplecione. Swierk/ modrzew/ więc iábłonie iábłki nároszczone/ Gibkie pálmy zwyćiężcom nágrodą/ y z niemi Z ostrą
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 246
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636