Wieloryb ból czując, to do dna, to do góry z impetem wielkim i szumem tłucze się, interim krew go uchodzi, zdycha, na wierzch wypływa. Tak umorzonego Flisi na brzeg wyciągają, rąbią toporami, sadło w kotły kładą, topią, tłustości albo tronu wiele wysmażając. Jedna Łowka im czasem na 120. barył tronu uczyni, i nie dziw, bo jeden Wieloryb bywa często na stop 200. teste Ortellio. Żeby zaś żeglującym nie były Wieloryby na przeszkodzie, tedy Castoreum, to jest Bobrowy strój rozpuściwszy, w wodę puszczają, którego odoru nie mogąc znieść Wieloryby, na dno zanurzają się morskie.
Druga bogata Łowka między Islandyą i
Wieloryb bol czuiąc, to do dná, to do gory z impetem wielkim y szumem tłucze się, interim krew go uchodzi, zdycha, ná wierzch wypływa. Ták umorzonego Flisi ná brzeg wyciągaią, rąbią toporami, sadło w kotły kładą, topią, tłustości albo tronu wiele wysmáżaiąc. Iedna Łowka im czasem ná 120. barył tronu uczyni, y nie dźiw, bo ieden Wieloryb bywá często ná stop 200. teste Ortellio. Zeby zaś żegluiącym nie były Wieloryby ná przeszkodźie, tedy Castoreum, to iest Bobrowy stroy rospuściwszy, w wodę puszczaią, ktorego odoru nie mogąc znieść Wieloryby, ná dno zanurzaią się morskie.
Druga bogata Łowka między Islandyą y
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 269
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746