nadpustoszona. Obfituje najwięcej w perfumy wszelakie, a nad Stroną Wschodnią Morską najwięcej zbogacona perłami najszacownejszemi, osobliwie koło Wysp Bacharem, jako i koralami, przytym wydaje z siebie słoniową kość, mirę, aloes, muszkatowy kwiat, i wszelkie najwyśmienitsze zapachy India mittit ebur, molles sua thura Sabaei. Obfituje także w drzewa pełne bawełny, a mające frukta podobne do jabłek, z których dostałych czyli dozrzałych bawełnę wyimują. Księża Egipscy najwięcej się stroili materiami z bawełny robionemi jak sukiennemi, dają tę przyczynę, że bawełniane miały być czyściejsze z drzewa naturalnego, jak sukienne z zwierza żyjącego, i w nich samych sakryfikowali według Juwenalisa: Qui grege liginero circumdatus,
nádpustoszona. Obfituie naywięcey w perfumy wszelákie, á nád Stroną Wschodnią Morską naywięcey zbogácona perłámi náyszácowneyszemi, osobliwie koło Wysp Bacharem, iáko y korálami, przytym wydáie z siebie słoniową kość, mirę, aloes, muszkátowy kwiát, y wszelkie naywysmienitsze zápáchy India mittit ebur, molles sua thura Sabaei. Obfituie tákże w drzewá pełne báwełny, á máiące fruktá podobne do iábłek, z ktorych dostáłych czyli dozrzałych báwełnę wyimuią. Xiężá Egipscy naywięcey się stroili materyámi z báwełny robionemi iák sukiennemi, dáią tę przyczynę, że báwełniáne miáły bydź czysćieysze z drzewá náturálnego, iák sukienne z źwierzá żyiącego, y w nich sámych sákryfikowáli według Juwenalisá: Qui grege liginero circumdatus,
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 554
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Chiną, na Południe z Morzem Indyjskim. Powietrze w Indyj jest różniące się, ale generalnie ciepłe. Ziemia obfituje w ryże, prosa, cytryny, pomarancze, granady, figi, orzechy Indyjskie zwane Cocos, i wszelakie owoce, miody, cynamony, maści najprzedniejsze, Mirę, Nardy, a najwięcej w cukry głowiaste, bawełny, osobliwie zaś znajduje u siebie drzewo nakształt Palmowe rodzące Orzechy Indyjskie zwane Cocos, to drzewo wiele rzeczy potrzebnych Indom wydaje z siebie, a najpierwej z łupin orzechowych robią łyżki, garnuszki, dzbanuszki, i wiele innych rzeczy, z owocu zaś orzechowego mają oliwę, chleb, kiedy zaś skora na tym drzewie się pada
Chiną, ná Południe z Morzem Indyiskim. Powietrze w Indyi iest rożniące się, ále generálnie ciepłe. Ziemiá obfituie w ryże, prosá, cytryny, pomaráncze, gránády, figi, orzechy Indyiskie zwáne Cocos, y wszelákie owoce, miody, cynámony, máśći nayprzednieysze, Mirę, Nardy, á naywięcey w cukry głowiaste, báwełny, osobliwie záś znayduie u siebie drzewo náksztáłt Pálmowe rodzące Orzechy Indyiskie zwáne Cocos, to drzewo wiele rzeczy potrzebnych Indom wydáie z siebie, á naypierwey z łupin orzechowych robią łyszki, gárnuszki, dzbánuszki, y wiele innych rzeczy, z owocu záś orzechowego máią oliwę, chleb, kiedy záś skorá ná tym drzewie się pada
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 589
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
dodaje białości płótnom wszelakim Mogolskim. PAŃSTWA MOGOLSKIE. BENGALA.
TO Królestwo miało przedtym własnych Królów, ale teraz dependuje od Mogola. Graniczy z Prowincjami Mogolskiemi na Pułnoc na Południe z Golkondą, i Golfem Bengalskim, na Wschód z Indyą z tamtę stronę Gangesu, obfituje najwięcej w ryże, jedwabie, trciny, drzewa Kalambskie, bawełny Cukry, imbiery, pieprze, Opium etc. ma Miasta znaczniejsze zwane Bengala Stołeczne, Chatygnan, Goura, Ugeli, Tanda, Patana, Banares, Elabas, Ragmehela i Daca najznaczniejsze w tym Królestwie. INDia ZACHODNIA. Z TĘ STRONĘ GANGESU.
TA PENINSUŁA, graniczy na Zachód, na Południe i na Wschód z Morzem
dodáie białości płotnom wszelákim Mogolskim. PANSTWA MOGOLSKIE. BENGALA.
TO Krolestwo miáło przedtym włásnych Krolow, ále teráź dependuie od Mogolá. Graniczy z Prowincyámi Mogolskiemi ná Pułnoc ná Południe z Golkondą, y Golfem Bengálskim, ná Wschod z Indyą z tamtę stronę Gangesu, obfituie náywięcey w ryże, iedwábie, trciny, drzewá Kálambskie, báwełny Cukry, imbiery, pieprze, Opium etc. ma Miástá znácznieysze zwáne Bengálá Stołeczne, Chátygnán, Gourá, Ugeli, Tándá, Pátáná, Bánáres, Elábás, Rágmehela y Dácá náyznácznieysze w tym Krolestwie. INDYA ZACHODNIA. Z TĘ STRONĘ GANGESU.
TA PENINSUŁA, grániczy ná Záchod, ná Południe y ná Wschod z Morzem
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 592
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
z Kamboją, a na Pułnoc z Tunkingiem, ma mieć około 50. albo 60. Portów praktykowanych od Chinów i Japonów, którzy tam mają fortecę dla bezpieczeństwa ich handlów zwaną Faizo; ma Miasto stołeczne Cakcian, i inne Synuwa, Baubon, Badas, i Quehoa etc. Obfituje w złoto, srebro, jedwabie, bawełny, cynamony, pieprze, drzewo Orle etc. i w inne żywności, Powietrze ma zdrowe z tej przyczyny że w Wrzesniu, Październiku i Listopadzie znacznie wylewają Wody od 15. do 15. dni, i trwają przez 3. dni, przez co ziemia się posila, Powietrze chłodzi i 3. razy ryż do roku
z Kámboyą, á ná Pułnoc z Tunkingiem, ma mieć około 50. álbo 60. Portow práktykowánych od Chinow y Japonow, ktorzy tam máią fortecę dla bezpieczeństwá ich hándlow zwáną Faizo; ma Miásto stołeczne Cakcián, y inne Synuwá, Baubon, Badas, y Quehoa etc. Obfituie w złoto, srebro, iedwábie, báwełny, cynámony, pieprze, drzewo Orle etc. y w inne żywnośći, Powietrze ma zdrowe z tey przyczyny że w Wrzesniu, Pázdzierniku y Listopádzie znácznie wylewáią Wody od 15. do 15. dni, y trwáią przez 3. dni, przez co ziemia się posila, Powietrze chłodzi y 3. rázy ryż do roku
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 598
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
płynie. Powietrze ma utemperowane na górach i równinach ale na Pagórkach bardzo gorące. Ziemia tylko nad Rzekami fruktyfikuje gdzie i 3. razy do Roku rodzi, bo zaraz po każdych zniwach sieją. Obfituje zaś najwięcej w pszenice, jęczmień, wielogorch, proso, przytym wydaje z siebie cukry, miody, woski, bawełny, w niektórych miejscach wina, ale tylko służące dla Dworu Cesarskiego. Abisynowie zaś zwyczajnie piją miody, wiśniaki, etc. Ten Kraj także bogaty w złoto, srebro, mosiądz, ale się sprawić z niemi nie umieją, przytym góry obfitują w sól czerwoną, i inszą, którą przerębują na sztuki, i nią
płynie. Powietrze ma utemperowáne ná gorách y rowninách ále ná Pagorkách bárdzo gorące. Ziemia tylko nád Rzekámi fruktyfikuie gdzie y 3. rázy do Roku rodzi, bo zaráz po każdych zniwách sieią. Obfituie záś náywięcey w pszenice, ięczmień, wielogorch, proso, przytym wydáie z siebie cukry, miody, woski, báwełny, w niektorych mieyscách winá, ále tylko służące dla Dworu Cesárskiego. Abissynowie záś zwyczáynie piią miody, wisniáki, etc. Ten Kráy tákże bogáty w złoto, srebro, mosiądz, ále się spráwic z niemi nie umieią, przytym gory obfituią w sol czerwoną, y inszą, ktorą przerębuią ná sztuki, y nią
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 628
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Morzem, począwszy od Rzeki Dos Camerones aż do Zambezy albo Kuamy. Portugalowie od dwóch Wieków odkryli tę Część, która wcale była nie poznana. MONOEMUGI.
TEn Kraj lubo mało jest poznany, jednak ma być obfitujący w złoto, srebro, miedź, słoniową kość które tameczni zamieniają w Monbazie i Kwiloj za materie jedwabne, bawełny i bursztyny. Król ich intytułuje się Cesarzem, i ma wielu Królów hołdujących sobie osobliwie Mongalla, i Montabana, jest Poganin, tak jak i poddani. To Państwo graniczy na Pułnoc z Abisynią, na Wschód z Zangwebarem, na Południe z Monomotapą, na Zachód z Malembą i Zambrą jeziorem, ma Miasto Stołeczne AGAK
Morzem, począwszy od Rzeki Dos Camerones áż do Zambezy álbo Kuamy. Portugallowie od dwoch Wiekow odkryli tę Część, ktorá wcále była nie poznána. MONOEMUGI.
TEn Kráy lubo máło iest poznány, iednák ma bydź obfituiący w złoto, srebro, miedź, słoniową kość ktore támeczni zámieniaią w Monbazie y Kwiloy zá materye iedwábne, báwełny y bursztyny. Krol ich intytułuie się Cesárzem, y ma wielu Krolow hołduiących sobie osobliwie Mongalla, y Montabana, iest Poganin, ták iák y poddani. To Pánstwo grániczy ná Pułnoc z Abissynią, ná Wschod z Zangwebárem, ná Południe z Monomotápą, ná Záchod z Malembą y Zambrą ieziorem, ma Miásto Stołeczne AGAK
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 631
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Części Kraju, zwanych: Zoquel, Zeldales, i Quelenes. Hiszpani tę Prowincją nazywają najuboższą, z przyczyny że złota nie ma ani srebra, jednak obfituje w wszelaką żywność, w owoce, stada bydeł, i zwierzynę, oblana Rzeką Grialwą, rybną, a najwięcej w krokodylów. Wydaje z siebie cukry, cacao, bawełny, jedwabie, farby szkarłatne. Ma wiele Miasteczek prócz Wsiów, z których znaczniejsze są: CHIAPA REAL nie wielkie ale ozdobione Konwentami różnemi, Stolicą Biskupa i Gubernatora całej Prowincyj. CHIAPA drugie Miasto Stołeczne Indów tamecznych nad Rzeką wielką Griaolwą, wielkie, bo liczy w sobie 4000. Domów i wiele Familii Szlacheckich, Kupców,
Częsci Kráiu, zwánych: Zoquel, Zeldales, y Quelenes. Hiszpáni tę Prowincyą názywáią náyuboższą, z przyczyny że złota nie ma áni srebra, iednák obfituie w wszelaką żywność, w owoce, stádá bydeł, y zwierzynę, obláná Rzeką Gryalwą, rybną, á náywięcey w krokodylow. Wydáie z siebie cukry, cacao, báwełny, iedwábie, farby szkárłatne. Ma wiele Miásteczek procz Wsiow, z ktorych znácznieysze są: CHIAPA REAL nie wielkie ále ozdobione Konwentámi rożnemi, Stolicą Biskupá y Gubernátora cáłey Prowincyi. CHIAPA drugie Miásto Stołeczne Indow támecznych nád Rzeką wielką Gryaolwą, wielkie, bo liczy w sobie 4000. Domow y wiele Familii Szlacheckich, Kupcow,
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 643
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
Peru własną we środku; Quito na Pułnoc, a Los Charcas czyli La Plata na Południe. Powietrze ma zbytnie gorące, deszczów nigdy nie zna, osobliwie nad brzegami Morskiemi, jednak obfituje w wszelaką żywność i owoce bo rosy ustawiczne chłodzą i podsycają Ziemię, a do tego Kanały rzeczne oblewają Pola, najwięcej zaś obfituje w bawełny, cukry, owoce, pszenice, oliwy, wina wyśmienite, anadewszystko Hiszpanią bogaci złotem, srebrem, szmaragdami, żywym srebrem. To Państwo niżeli je Hiszpani odebrali, miało własnych Królów zwanych Incas, którzy się czynili być Synami Słońca. Peruwianie adorowali Słońce, Miesiąc, gwiazdy, pioruny, błyskawice, i Kościoły mieli swoje
Peru włásną we srodku; Quito ná Pułnoc, á Los Charcas czyli La Plata ná Południe. Powietrze ma zbytnie gorące, deszczow nigdy nie zná, osobliwie nád brzegámi Morskiemi, iednák obfituie w wszelaką żywność y owoce bo rosy ustáwiczne chłodzą y podsycáią Ziemię, á do tego Kanáły rzeczne oblewáią Pola, náywięcey záś obfituie w báwełny, cukry, owoce, pszenice, oliwy, winá wysmienite, ánadewszystko Hiszpánią bogáci złotem, srebrem, szmarágdámi, żywym srebrem. To Páństwo niżeli ie Hiszpáni odebráli, miáło włásnych Krolow zwánych Incas, ktorzy się czynili bydź Synami Słońca. Peruwiánie adorowáli Słońce, Miesiąc, gwiázdy, pioruny, błyskáwice, y Koscioły mieli swoie
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 645
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
.
TEn Kraj jest bardzo obszerny, graniczy na Pułnoc z Gwianą, i Ziemią stałą, na Zachód z Peruwią na Południe z Paragwajem, a na Wschód z Brezylią. Twierdzą Geografowie że ten Kraj lubo jest pod Ekwatorem jednak grunta ma zyzne, i w owoce obfituje, osobliwie wydaje z siebie tytonie przednie, cukry i bawełny, farbę szkarłatną etc. Kraj ludny, Powietrze ma srednie, Obywatele tameczni Koloru bażantowego, i nie tak spaleni jak Brezylianie, ludzcy i do kompanii przyjemni, odziani samą bawełną, Wiara ich bałwochwalska, i nie mają Kościołów publicznych, tylko każdy u siebie nabożny. O Kraju ciągnącym się nad Rzeką Amazoną piszą Geografowie,
.
TEn Kráy iest bárdzo obszerny, grániczy ná Pułnoc z Gwianą, y Ziemią stáłą, ná Záchod z Peruwią ná Południe z Paragwaiem, á ná Wschod z Brezylią. Twierdzą Geográfowie że ten Kráy lubo iest pod Ekwátorem iednák grunta ma zyzne, y w owoce obfituie, osobliwie wydáie z siebie tytonie przednie, cukry y báwełny, fárbę szkárłatną etc. Kráy ludny, Powietrze ma srednie, Obywátele támeczni Koloru bażántowego, y nie ták spaleni iák Brezylianie, ludzcy y do kompanii przyiemni, odziani samą bawełną, Wiárá ich bałwochwálská, y nie máią Kosciołow publicznych, tylko káżdy u siebie nábożny. O Kráiu ciągnącym się nád Rzeką Amazoną piszą Geográfowie,
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 647
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740
pamiątkę wielkiego upragnienia znalezienia Ziemi po długim żeglowaniu i błąkaniu się po Morzu, i po długich groźbach które odebrał od Marynarzów. GVADELUPA WYSPA najznaczniejsza i największa, przez Karaibów mieszkana i nazwana od nich Karakera, od Hiszpanów nazwana Gvadalupa na znak, że jej góry są podobne do gór Gwadalupskich w Hiszpanii, obfituje w Cukry, bawełny, etc. MARTINIKA WYSPA ma około 20. mil cyrkumferencyj, obfituje w Tytonie, i inne rzeczy jako pierwsza, Francuzi się tu ustanowili R. 1635. i mają Kolonie swoje w Stronie Zachodniej Fort Rojal, i Z. Piotra. Stronę zaś wschodnią trzymają Karajbowie. Z. KrzyżA WYSPA zwana od dzikich ludzi AY-AJ
pamiątkę wielkiego uprágnienia znalezienia Ziemi po długim żeglowaniu y błąkaniu się po Morzu, y po długich groźbach ktore odebráł od Marynarzow. GVADELUPA WYSPA náyznácznieysza y naywiększa, przeź Karaibow mieszkáná y názwáná od nich Karakera, od Hiszpanow názwáná Gvadalupa ná znák, że iey gory są podobne do gor Gwadalupskich w Hiszpanii, obfituie w Cukry, báwełny, etc. MARTINIKA WYSPA má około 20. mil cyrkumferencyi, obfituie w Tytonie, y inne rzeczy iáko pierwsza, Francuzi się tu ustánowili R. 1635. y máią Kolonie swoie w Stronie Záchodniey Fort Royal, y S. Piotra. Stronę záś wschodnią trzymaią Karaybowie. S. KRZYZA WYSPA zwána od dzikich ludzi AY-AY
Skrót tekstu: ŁubŚwiat
Strona: 651
Tytuł:
Świat we wszystkich swoich częściach
Autor:
Władysław Aleksander Łubieński
Drukarnia:
Wrocławska Akademia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wrocław
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1740
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1740